Damaske poprowadzi obecny zespół do wygranej nad byłą drużyną? Gramy double z kursem 2.00
Czwartkowego popołudnia zostaną rozegrane 2 siatkarskie mecze mistrzostw Polski, ale jedno będzie dotyczyć rywalizacji w TauronLidze, a drugie konfrontacji w PlusLidze. O godzinę wcześniej, tj. o 17:30 do zmagań przystąpią zawodniczki BKS-u BOSTIK ZGO Bielska-Białej, które w swojej hali zmierzą się z PGE Budowlanymi Łódź. Z kolei potem Barkom Każany Lwów u „siebie” zmierzy się z Asseco Resovią Rzeszów. Bukmacherzy uważają, że to zespoły przyjezdnych sięgną po wygrane.
BKS BOSTIK ZGO Bielsko-Biała – PGE Budowlani Łódź: typy, kursy bukmacherskie i zapowiedź meczu (18.12.2025 r.)
Od kilku lat te zespoły należą do ścisłej ligowej czołówki, przez co ich rywalizacje z czasem urosły do miana (jednych z) derbów TauronLigi. Nie inaczej jest tym razem, mimo że te zespoły nie są aktualnie klasyfikowane na 2 pierwszych miejscach w tabeli mistrzostw Polski. Na tę chwilę wyżej notowane są przyjezdne, które znajdują się na 3. pozycji. Natomiast gospodynie tej konfrontacji są klasyfikowane o 2 oczka niżej i tracą do najbliższych oponentek tylko 4 punkty.
Bielszczanki są drużyną, której zdarza się w tym sezonie grać w kratkę. Mimo tego już dziś zaliczają się do TOP5 wspominanych rozgrywek. Jest to o tyle istotne, że zestaw tych zespołów wywalczył już wyraźny zapas punktowy względem pozostałych. Jako, że stawkę tego grona zamykają właśnie siatkarki BKS-u, to w tym miejscu trzeba dodać, że na dziś, tj. 18 grudnia mają zapas 6 oczek nad szóstym Metalkas Pałacem Bydgoszcz. Jednocześnie tracąc tylko punkt do innej łódzkiej drużyny, czyli ŁKS-u. Tym samym będą upatrywać okazji nie tylko na 7. triumf z rzędu, ale również spróbowanie przeskoczenia w tabeli o jedną lokatę. Choć trzeba zauważyć, że poza ograniem ŁKS-u (2:3), to nie podchodziły do grania z wymagającymi rywalkami.
Z kolei PGE Budowlani to przykład drużyny, który na problemy z wygrywaniem natrafia jedynie w CEV LM. W ostatnich 5 grach 2-krotnie rywalizował w elitarnej Champions League i najpierw nie znalazły sposobu na ogranie u siebie Novary (1:3), a później na wyjeździe Befici (3:2). Natomiast wyłącznie do zera triumfowały w TauronLidze nad: ŁKS-em (3:0), MOYA Radomka (1:3) i beniaminkiem (3:0). Choć od BKS-u odróżnia je to, że trener może liczyć na więcej niż pierwszy skład. Choćby w poprzedniej kolejce najbardziej wyróżniła się Nadia Siuda. Rozgrywająca z 2007 roku kierowała tak równo piłki, że w sumie 3 zawodniczki zdobyły po 13 punktów. Pokazały wtedy to, w czym są najlepsze, czyli do bólu skutecznie wykorzystują zawahania rywalek.
Wracając do mówienia o Nadii, to jej występ odbił się tak szerokim echem, że wraz z Pauliną Damaske znalazły się w gronie rezerwowych drużyny 10. kolejki TauronLigi. Natomiast u bielszczanek najbardziej na plus wyróżniły się libero Zuzanna Suska oraz Kertu Laak. Pierwsza z nich była bezbłędną na przyjęciu i wywalczyła aż 10 obron, a druga wróciła do swojego poziomu na ataku. Kiedy libero raz po raz podnosiła ważne piłki, to Kertu wróciła do swojej naturalnej skuteczności, czyli kończenia w zasadzie, co drugiej akcji (48%).
Statystyki:
- Drużyna PGE Budowlanych Łódź zwyciężała 3. sety 6-krotnie w poprzednich 7 ligowych meczach.
- Zespół bielskiego BKS-u ponosił porażki w poprzednich 5 ligowych starciach z PGE Budowlanymi.
- Siatkarki PGE Budowlanych Łódź triumfowały 6 razy na poprzednich 7 ligowych wyjazdach.
- Zawodniczki bielskiego BKS-u są na fali 6 zwycięstw z rzędu; w tym 5-krotnie zdobywały 3 punkty!
- Drużyna PGE Budowlanych Łódź wygrywała 1. sety 6 razy na ostatnich 7 ligowych wyjazdach.
- Zespół BKS-u BOSTIK ZGO Bielska-Białej był górą w 1. odsłonach w poprzednich 5 potyczkach.
- Siatkarki PGE Budowlanych okazywały się lepszymi w 1. partiach 8 razy w ostatnich 9 grach TauronLigi.
- Dotychczas te kluby w TauronLidze mierzyły się 55-krotnie. Łącznie 29 razy górą były łodzianki.
- Bielszczanki u siebie konfrontowały się z PGE Budowlanymi 28 razy i 13-krotnie zwyciężały.
- W poprzednim sezonie każde z ich starć ligowych wygrywały łodzianki; z czego 2 grały na wyjeździe!
- W poprzednim sezonie te kluby mierzyły się 5-krotnie. Ostatnie 2 mecze kończyły się po tie-breakach, a wcześniejsze po 4 odsłonach.
Co obstawiać?
Bukmacherzy są zdania, że trudno wskazać wyraźne faworytki do wygranej. Rzeczywiście np. w Superbecie wystawiono niższy mnożnik na triumf łodzianek, jednak różnica nie jest duża. Kurs u wspomnianego operatora na wiktorię PGE Budowlanych wynosi 1.73, a na triumf gospodyń już 2.07. Na rzecz tej różnicy przemawia to, że to przyjezdne na to starcie wygrywały 5 ostatnich potyczek z BKS-em. Tyle tylko, że ani razu wtedy nie były w stanie ograć ich wynikiem 3:0; a też ostatnie 2 starcia były 5-setowymi bataliami.
W dodatku siatkarki obu drużyn są w formie, co potwierdzają wyniki z poprzednich starć. Ich trenerzy też dysponują na tę chwilę zbliżoną jakością zespołów. Łączy te teamy też to, że zdarza im się jednego seta zagrać świetnie, aby w następnym napotkać na trudności. Przy czym jeśli już ulegają w danej partii, to zazwyczaj zdobywając przy tym mniej więcej 20 punktów w danym secie lub po grze na przewagi. Też miały identyczny okres – około tygodnia na spokojny trening i odświeżenie po ostatnich wojażach. Stąd też obstawiam z kodem promocyjnym Superbetu to, że i znów nie zakończą walki na dystansie 3 partii.
Podejmuję się takiego wskazania, ponieważ sądzę, że przy obecnych formach mogą po raz 8 z rzędu zagrać przynajmniej 4-setowe starcie. Ponadto, kiedy już dochodzi do ich starć, to najczęściej też przechył szali zwycięstwa na jedną ze stron następuje dopiero pod koniec danej partii, co potwierdzają statystyki. W dodatku ostatni raz ich rywalizacja wynikiem 3:0 zakończyła się wtedy, kiedy miała miejsce w Łodzi. Też wtedy bielszczanki nie były wtedy aż tak dysponowane jak dziś.
Barkom Każany Lwów – Asseco Resovia Rzeszów: typy, kursy bukmacherskie i zapowiedź meczu (18.12.2025 r.)
O tej grze można powiedzieć mniej niż względem żeńskiej potyczki. Oto wyraźny underdog podejmie u siebie murowanego faworyta do wygranej. Jest tak, bo zawodnicy ukraińskiego zespołu nie prezentują się aż tak udanie jak na początku sezonu. Z kolei team gości nadal jest klubem, który przegrywa wtedy, kiedy mierzy się z rywalami mającymi porównywalny skład i lepszą dyspozycję danego dnia. Ulegali (i to na wyjazdach) jastrzębianom oraz zawiercianom.
Z kolei Barkom Każany jest drużyną, która w poprzednich 5 startach okazała się lepszą wyłącznie od tegorocznego beniaminka. Wtedy zwyciężyli po tie-breaku, a kilka dni później (również po 5-setowej batalii) okazali się słabszymi od Cuprumu Stilon Gorzów. W pozostałych grach stanowili tło dla lepiej dysponowanych, kolejno: zawiercian, bełchatowian i jastrzębian. Poza Lorenzo Pope i Mousse Gueye, lwowianie nie mają zawodnika, który zagrałby przynajmniej 2 równe mecze. Do niedawna takim był jeszcze Vasyl Tupchii, ale kiedy jego skuteczność do 9. Kolejki wahała się między 47 a 58%, tak w ostatnich 2 występach wyniosła odpowiednio 38 i 27%.
Jeszcze słabiej radzi sobie inny z ich wcześniejszych liderów, czyli Ilia Kovalov: 27 i 21%. Też rozgrywający jak np. Lukas Kampa wybierają coraz bardziej oczywiste rozwiązania. Tym samym Barkom stał się drużyną posiadającą łatwe do rozczytania schematy. Ponadto, „wystarczy”, że napotkają nawet nie tyle szybsze tempo, a opór ze strony przeciwnika i zaczynają coraz częściej popełniać błędy własne; które mają miejsce zwłaszcza przy dłuższych wymianach.
Statystyki:
- Raz w ostatnich 7 ligowych występach Barkomu teamy w 1. partii zdobyły przeszło 45 punktów.
- Drużyna Asseco Resovii Rzeszów zwyciężała 3. sety 10 razy na poprzednich 12 ligowych wyjazdach.
- Zespół Barkomu Każany Lwów przegrywał 1. odsłony 6 razy w poprzednich 7 spotkaniach PlusLigi.
- Siatkarze Barkomu Każany Lwów ponieśli łącznie 6 porażek w poprzednich 7 meczach PlusLigi.
- Team Resovii zdobywał przeszło 22 oczka w 1. odsłonach w ostatnich 6 ligowych starciach z Barkomem.
- Drużyna Barkomu zdobywała więcej niż 75 punktów w ostatnich 5 grach ligowych z rzeszowianami.
- W ich ostatnich 5 ligowych rywalizacjach teamy zdobywały zawsze łącznie więcej niż 173 oczka.
- Zespół Barkomu zdobywał przeszło 75 oczek 10 razy w ostatnich 11 domowo – ligowych startach.
- Żadne z ich ostatnich 5 bezpośrednich spotkań ligowych nie zakończyło się po zagraniu tylko 3 setów.
- Drużyna Barkomu zdobywała mniej niż 21 punktów w 1. partiach 6 razy w ostatnich 7 ligowych występach.
- Siatkarze Asseco Resovii Rzeszów zdobyli więcej niż 97 oczek raz w poprzednich 7 spotkaniach.
- W żadnej z poprzednich 5 ligowych konfrontacji Asseco Resovii nie rozgrywano tie-breaka.
- Dotychczas te kluby mierzyły się 6-krotnie. Częściej, tj. 4 razy lepszymi okazywali się rzeszowianie.
- Team Barkomu Każany u „siebie” podejmował Asseco Resovię 3 razy i tylko raz zwyciężył.
- Najczęściej (łącznie 4-krotnie) ich mecze kończyły się po rozegraniu 4 setów i po razie po 3 i 5 odsłonach.
Co obstawiać?
Stawiający typ dnia na to spotkanie, którzy zajrzą do Superbet, przekonają się, że ten operator triumfowi Asseco Resovii przypisał kurs 1.18, a ewentualnej wiktorii Barkomu już 4.70. Wysokość tej różnicy jest o tyle uzasadniona, że występujący w roli gospodarza wyglądają coraz słabiej. Są zespołem, który w zasadzie wyczekuje już przerwy, aby wyrównać formę w czasie nawet nie tyle spokojnego treningu, co odpoczynku od siatkówki. Z kolei rzeszowianie nadal śmiało sobie poczynają. Wyglądają na zespół, którego zmęczenie praktycznie się nie ima.
W tym sezonie nie wygrywali tylko z tymi, którzy mają porównywalny skład i wyższą formę dnia. W pozostałych przypadkach – poza jednym wyjątkiem – triumfowali za 3 punkty. Rzeczywiście w październiku stracili punkt, mierząc się w swojej hali z Energa Treflem. Tyle tylko, że gdańszczanie byli (i nota bene nadal są) w znacznie wyższej dyspozycji niż siatkarze Barkomu. Dlatego moim 2. siatkarskim typem jest wskazanie, że rzeszowianie powtórzą wynik ostatnich rywali ukraińskiej drużyny, tj. JSW Jastrzębskiego, PGE GiEK Skry, czyli zwyciężą za 3 punkty.
Propozycja kuponu:
fot. Artur Kraszewski/PressFocus


