Czy Żubry pożegnają się z Ekstraklasą już dziś? Gramy o 219 PLN!

Jakov Blagaic

Mecz Puszcza Niepołomice z Stalą Mielec będzie kluczowy w walce o utrzymanie, gdzie każda zdobycz punktowa jest na wagę złota, a Stal Mielec, mimo już oficjalnego spadku, będzie chciała godnie pożegnać się z Ekstraklasą. Z kolei spotkanie Atalanty z AS Romą zapowiada się jako ekscytująca konfrontacja drużyn walczących o czołowe lokaty w Serie A, gdzie obie ekipy prezentują wysoką formę ofensywną, a wyniki mogą zdecydować o przyszłości w europejskich pucharach.

Baner 200 zł od STS za typ na zwycięzcę w meczu Ekstraklasy
200 zł od STS za typ na zwycięzcę w meczu Ekstraklasy

Puszcza Niepołomice vs Stal Mielec

Skorzystaj z oferty powitalnej STS, dostępnej z naszym kodem promocyjnym! Dla Puszczy Niepołomice sytuacja w Ekstraklasie 2024/2025 jest już praktycznie dramatyczna. Na trzy kolejki przed końcem sezonu drużyna traci aż 9 punktów do bezpiecznego miejsca, które zajmuje Lechia Gdańsk – i to właśnie ten zespół Puszcza musi jeszcze wyprzedzić. Co to oznacza w praktyce? Niepołomiczanie muszą wygrać wszystkie trzy pozostałe mecze, zaczynając od najbliższego starcia ze Stalą Mielec, i jednocześnie liczyć na komplet porażek Lechii. Każdy inny scenariusz oznacza spadek.Forma Puszczy w ostatnich tygodniach pozostawia jednak wiele do życzenia. Zespół przegrał trzy z czterech ostatnich spotkań, a jedyny remis to skromne 2:2 z Radomiakiem Radom. Drużyna strzela mało goli, a defensywa co mecz popełnia kosztowne błędy. W ofensywie brakuje wykończenia, a gra w środku pola nie przekłada się na konkretne sytuacje bramkowe. Mecz ze Stalą to ostatni dzwonek – porażka przekreśli resztki matematycznych szans na utrzymanie.

Stal Mielec oficjalnie żegna się z Ekstraklasą – spadek został przesądzony po ostatniej porażce i nawet komplet punktów w końcówce sezonu nie zmieni już losu drużyny. To bolesny finał kampanii, w której mielczanie długo balansowali na granicy strefy spadkowej, ale ostatecznie zabrakło zarówno punktów, jak i jakości w decydujących momentach. Szczególnie słaba wiosna – z serią porażek i minimalną liczbą zdobytych bramek – przesądziła o degradacji. Mecz z Puszczą będzie dla Stali już tylko formalnością, choć zespół na pewno będzie chciał pożegnać się z kibicami godnie.

Co typuję w tym spotkaniu?

Sytuacja obu klubów jest dramatyczna, a spadek z Ekstraklasy to w tej chwili scenariusz niemal pewny zarówno dla Puszczy Niepołomice, jak i Stali Mielec. Puszcza – choć matematycznie wciąż ma cień szansy – musi wygrać wszystkie mecze i liczyć na trzy porażki Lechii Gdańsk. To sytuacja z gatunku tych, które rzadko kończą się happy endem. Mimo wszystko typuję w tym meczu wygraną Puszczy lub remis. Po pierwsze – może to być przedostatni mecz Ekstraklasy w Niepołomicach na długi czas, a to oznacza maksymalną mobilizację i chęć godnego pożegnania się z kibicami. Po drugie – Stal wygląda na drużynę mentalnie rozbitą. Ostatnie tygodnie przyniosły jeszcze jakieś próby walki, ale wszystko zakończyło się fiaskiem. Wielu zawodników wie już, że zmieni klub po sezonie, więc trudno oczekiwać pełnego zaangażowania. Jeśli gdzieś szukać argumentów za gospodarzem – to właśnie w motywacji, a nie formie sportowej. Jeśli szukasz więcej inspiracji, koniecznie sprawdź także inne typy na dziś – szczególnie te z boisk piłkarskich!

1X
Kurs: 1.48
Zagraj w STS!

Atalanta vs AS Roma

Claudio Ranieri wykonuje fenomenalną pracę w AS Romie – zespół pod jego wodzą przeszedł błyskawiczną metamorfozę i w kluczowym momencie sezonu odzyskał tożsamość, której brakowało przez większą część rozgrywek. Po przejęciu drużyny, Ranieri tchnął w nią nowe życie: Roma gra zdecydowanie bardziej zdyscyplinowanie w defensywie, szybciej przechodzi do ataku i przede wszystkim znów zaczęła regularnie punktować. Widać, że piłkarze w końcu mają jasny plan na boisku – i co równie ważne – wierzą w niego.

Doświadczony trener zbudował wokół siebie szatnię, która gra z pasją i ambicją. Choć czas Ranieriego w Romie może być tymczasowy, jego wpływ jest natychmiastowy i trudny do przecenienia. Roma nie tylko włączyła się do walki o europejskie puchary, ale też znów wygląda jak drużyna, z którą trzeba się liczyć. Efekt tej przemiany widać wyraźnie w tabeli – Roma zajmuje obecnie 6. miejsce, tracąc zaledwie jeden punkt do czwartej lokaty, a ma przy tym jeden mecz zaległy. Powrót do Ligi Mistrzów, który jeszcze niedawno wydawał się nierealny, dziś jest bardzo prawdopodobny.

W Atalancie zbliża się koniec pewnej ery – po sezonie z klubem pożegna się Gian Piero Gasperini, który przez lata był architektem sukcesów drużyny z Bergamo. Jego odejście to symboliczny moment, bo to właśnie pod jego wodzą Atalanta z zespołu środka tabeli stała się jednym z najbardziej widowiskowych i regularnych graczy w czołówce Serie A. Nadchodzące lato zapowiada się więc rewolucyjnie – poza trenerem, mówi się także o możliwym odejściu kilku kluczowych zawodników, m.in. Ademoli Lookmana.

Mimo tych zapowiedzi, Atalanta nie zwalnia tempa i skupia się na tu i teraz – a tu wygląda naprawdę dobrze. Klub zajmuje obecnie 3. miejsce w tabeli i ma cztery punkty przewagi nad Juventusem. Co więcej, po najbliższym meczu może tę przewagę zwiększyć nawet do siedmiu oczek. Drużyna gra z rozmachem, z dużą swobodą w ofensywie i wciąż imponuje intensywnością, która była znakiem firmowym Gasperiniego przez całą jego kadencję. Jeśli uda się zakończyć sezon na podium, będzie to godne zwieńczenie jednej z najpiękniejszych historii ostatnich lat w Serie A.

Co typuję w tym spotkaniu?

Dostępne kursy u bukmacherów sugerują, że nie będzie to spotkanie jednostronne. Obie drużyny mają swoje atuty, z których w ostatnich tygodniach skutecznie korzystają. Atalanta prezentuje ofensywny styl i potrafi zdominować rywala intensywnością oraz pressingiem, natomiast Roma pod wodzą Ranieriego odzyskała pewność siebie i regularność w ataku. Zdecydowałem się postawić na to, że obie drużyny strzelą gola. Atalanta w ostatnich czterech meczach zdobyła łącznie osiem bramek, pokazując dużą siłę ognia w ofensywie. Roma z kolei ma imponującą serię spotkań z przynajmniej jednym trafieniem – ostatni raz zakończyła mecz bez gola 23 stycznia, w starciu z AZ Alkmaar. Od tamtej pory regularnie znajduje drogę do siatki, niezależnie od rywala. Wszystko wskazuje na to, że i tym razem zobaczymy gole po obu stronach.

BTTS
Kurs: 1.68
Zagraj w STS!
Kupon sts

FOT: ZUMA Press Inc / Alamy Stock Photo

(0) Komentarze