Czy Start Lublin sięgnie po historyczny finał? Gramy o 202 PLN!
W środę czeka nas bardzo ciekawy mecz półfinałowy Orlen Basket Ligi, w którym Start Lublin podejmie Trefl Sopot – gospodarze prowadzą w serii 2:1 i są o krok od finału. Atut własnej hali oraz świetna forma mogą dać Startowi przewagę, choć Trefl na pewno tanio skóry nie sprzeda. Z kolei w siatkarskiej Lidze Narodów kobiet Holandia zmierzy się z Japonią – dla Azjatek będzie to pierwszy mecz pod wodzą nowego trenera Ferhata Akbaşa, co może wprowadzić element zaskoczenia.
OD DEPOZYTU: 600 zł
BONUS ZA ZADANIA: 60 zł
AKCJA SPECJALNA: 199 zł
Kod promocyjny: ZAGRANIEPROMO
Start Lublin vs Trefl Sopot
Koszykarze PGE Startu Lublin staną przed historyczną szansą – zwycięstwo w Hali Globus z Treflem Sopot oznaczać będzie ich pierwszy awans do finału Orlen Basket Ligi. Po trzech rozegranych meczach półfinałowej serii to lublinianie prowadzą 2:1 i są o jedno zwycięstwo od wielkiego sukcesu. Ostatnie spotkanie, wygrane przez gospodarzy 92:84, pokazało ich siłę i determinację.
Start Lublin udowadnia, że miejsce w czołowej trójce sezonu zasadniczego nie było przypadkiem. W trzecim meczu zaprezentowali dynamiczny atak, skuteczne przejścia z obrony oraz dużą intensywność w walce o zbiórki. Liderem był nie tylko rozgrywający Emmanuel Lecomte, który już po pierwszej kwarcie miał na koncie solidne statystyki, ale także Tevin Brown, Filip Put czy Ousmane Drame, który dominował w „pomalowanym”. Gospodarze dwukrotnie już wykorzystali atut własnej hali, co niewątpliwie daje im przewagę psychologiczną przed czwartym starciem.
Trefl Sopot, aktualni mistrzowie Polski, nie powiedzieli jednak ostatniego słowa. Choć momentami prezentowali się nierówno, to ich liderzy – Marcus Weathers, Aaron Best czy Jakub Schenk – potrafią wyprowadzić zespół z kryzysu. W trzecim meczu Sopotczycy mieli lepsze statystyki w zbiórkach ofensywnych, jednak zabrakło im skuteczności oraz chłodnej głowy w decydujących momentach. Problemy z faulami i straty kosztowały ich zbyt wiele.
Atmosfera w Hali Globus zapowiada się gorąca. Start Lublin ma wszystko w swoich rękach, ale Trefl postawi wszystko na jedną kartę. To będzie mecz pełen emocji, fizycznej walki i taktycznych szachów. Finał jest blisko – pytanie tylko, kto do niego awansuje już w środę. Skorzystaj z oferty powitalnej STS, dostępnej z naszym kodem promocyjnym!
Co typuję w tym spotkaniu?
Czeka nas na pewno bardzo intensywny i emocjonujący mecz. Start ma jednak dwa wyraźne atuty, które mogą przechylić szalę zwycięstwa na jego korzyść. Po pierwsze, prowadzi w serii 2:1, co oznacza mniejszą presję – to rywale muszą gonić wynik. Po drugie, zagra u siebie, w Hali Globus, gdzie w trwających play-offach jeszcze nie przegrali. Seria sześciu zwycięstw z rzędu robi wrażenie i buduje ogromną pewność siebie. Typuję handicap dla Startu +3.5. Pamiętaj, że czekają na Ciebie tylko i wyłącznie legalni bukmacherzy!
Holandia K vs Japonia K
W lutym 2025 roku japońska federacja siatkówki ogłosiła, że nowym selekcjonerem reprezentacji kobiet został Ferhat Akbaş. Turecki szkoleniowiec, znany z pracy w Chemiku Police oraz klubie Eczacıbaşı Dynavit, stał się pierwszym zagranicznym trenerem w historii żeńskiej kadry Japonii. Akbaş wcześniej pełnił rolę asystenta w japońskiej reprezentacji w latach 2017–2018, co daje mu cenne doświadczenie i znajomość tamtejszej kultury siatkarskiej. Jego głównym celem jest przygotowanie drużyny do Igrzysk Olimpijskich w Los Angeles w 2028 roku.
Debiut Akbaşa na ławce trenerskiej Japonii przypadnie właśnie na mecz z Holandią w ramach tegorocznej edycji Ligi Narodów. Japonki przystępują do sezonu z dużymi ambicjami – po tym, jak w zeszłorocznej Lidze Narodów dotarły aż do finału, oczekiwania wobec drużyny są wysokie. Z drugiej strony w igrzyskach olimpijskich w Paryżu nie zdołały wyjść z grupy, co było rozczarowującym rezultatem i pokazało, że potencjał zespołu nie został w pełni wykorzystany. To właśnie ma się zmienić pod wodzą nowego trenera.
Z kolei Holandia, pod wodzą Felixa Koslowskiego, kontynuuje proces ewolucji składu. Po zakończeniu kariery reprezentacyjnej przez Laurę Dijkemę i przerwie Julit Lohuis, w drużynie pojawiły się nowe twarze, które mają stanowić o sile zespołu w przyszłości. Trener Koslowski stawia na młode talenty, takie jak Nova Marring, Indy Baijens i Sarah van Aalen, które już teraz odgrywają ważne role w zespole. Zachęcam do regularnego obserwowania zakładki typy dnia lub do sprawdzenia innych propozycji na Zagranie!
Co typuję w tym spotkaniu?
Biorąc pod uwagę zmianę trenera w Japonii oraz trwający proces przebudowy w reprezentacji Holandii, nadchodzące starcie zapowiada się jako mecz pełen niewiadomych i potencjalnych niespodzianek. Japonki, słynące ze swojej szybkiej, technicznej i niezwykle uporządkowanej gry, mogą zaskoczyć rywalki nowymi rozwiązaniami taktycznymi, które wprowadzi Ferhat Akbaş już od pierwszego spotkania. Z drugiej strony Holandia to zespół, który zawsze znajdował się o półkę niżej od Japonek, zarówno pod względem regularności wyników, jak i głębi składu. Ostatecznie, mimo elementu nieprzewidywalności po obu stronach, stawiam na zwycięstwo Japonii.
FOT: Sipa US / Alamy Stock Photo
(0) Komentarze