Czy Start Gniezno wejdzie dobrze w sezon? Gramy singla o 461PLN!
Po wielu bardzo zaciętych i ciekawych meczach żużlowych, przychodzi czas na ostatni poniedziałkowy mecz, który zakończy niezwykle intensywny weekend. Przed nami starcie pomiędzy Unią Tarnów a Startem Gniezno. Czy goście dobrze wejdą w sezon? Czy Unia Tarnów w końcu przełamie złą passę? Kto będzie liderem na tarnowskich Mościcach? Wiele pytań, na które spróbuję odpowiedzieć. Ostatnio trafiliśmy kupon z PGE Ekstraligi, dlatego przyszedł czas na zaplecze najlepszej ligi świata. Mam nadzieję, że kolejny raz zgarniemy niemałą sumę i będziemy cieszyć się z zielonego kuponu. Zapraszam do analizy!
Załóż konto w STS i graj bez ryzyka do 230PLN!
Zwrot na konto depozytowe z kodem: ZAGRANIE
Link aktywujący promocję -> zagranie.com/goto/stsbezryzyka
OD DEPOZYTU: 600 zł
ZAKŁAD BEZ RYZYKA: 100 zł
BONUS ZA ZADANIA: 60 zł
Kod promocyjny: ZAGRANIE
Unia Tarnów – Aforti Start Gniezno
Poniedziałek, 26.04.2021 – 18:00
O godzinie 18 rozpoczniemy ostatni mecz, który zakończy nam ten szalony weekend. Do Tarnowa, dla którego będzie to już czwarte spotkanie w lidze, zagoszczą Orły z Gniezna, które nie miały jak dotąd okazji, zacząć sezonu. Dziś jest to dla nich inauguracja, która mam nadzieję, że w końcu dojdzie do skutku. Jak wiemy przełożone mecze Startu były spowodowane zakażeniami koronawirusem lub złą pogodą, która nie pozwalała, aby rozpocząć batalię. Fakt, że w Ostrowie odjechali 5 biegów, lecz deszcz, który cały czas padał spowodował, że tor był niebezpieczny do jazdy i sędzia odwołał zawody. Wówczas wynik stanął na 16:14 dla gospodarzy, natomiast trzeba przypomnieć, że po dwóch pierwszych biegach Gnieźnianie przegrywali 10:2. Oczywiście jest to za mało, aby mówić o formie lub wyciągać wnioski, lecz można śmiało powiedzieć, że dzisiejsi goście są w o wiele lepszej sytuacji. Przede wszystkim jest to spowodowane tym, że tak jak wspomniałem jest to dla nich pierwsze starcie i dopiero dziś po meczu zobaczą, co tak naprawdę muszą poprawić. Odwrotna sytuacja jest w zespole gospodarzy, u których widać duże luki i problemy. Po 3 porażkach muszą wygrać, a dobrze wiemy jak to często się kończy. Dodatkowo w zespole są wspomniane przeze mnie duże luki, które kolejny raz dadzą się we znaki. Brak Oskara Bobera, Nielsa-K. Iversena to spory cios dla Jaskółek, z którymi nie mogą sobie poradzić. Tak naprawdę w tym momencie zespół Unii można porównać do GKM-u Grudziądz z PGE Ekstraligi, gdzie w formie jest tylko jeden zawodnik, czyli Nicki Pesersen. Tak samo jest tutaj. Oczywiście mowa o Rohanie Tungacie, który jak dotąd jest liderem drużyny z Tarnowa i raczej szybko się to nie zmieni. Zarówno Ernest Koza jak i Artur Mroczka próbują pomagać swojemu koledze w uzyskaniu dobrego wyniku, lecz po statystykach widać, że to nie wystarcza. Jeśli chodzi o pozostałych Szwedów to jest to duży minus. Alexander Woentin nie pokazuje nic szczególnego i raczej nie sądzę, aby miało się to zmienić. Dodatkowo “nowy nabytek” Kim Nilsson potrzebuje dużo czasu i treningów, aby wrócić na odpowiednie tory.
Jeśli chodzi o zespół z Gniezna to tutaj trzeba przyznać, że mogą mieć aż czterech seniorów, którzy będą punktować na naprawdę dobrym poziomie. Oskar Fajfer, Timo Lahit oraz Fredrik Jakobsen to zawodnicy, którzy w zeszłym roku mieli średnie powyżej 2 punktów na bieg. Nowa twarz w zespole, czyli Peter Kildemand to Duńczyk, który świetnie rozpoczął swój sezon. Oprócz dobrego wejścia w mecz z Ostrowem (3,2), bardzo dobrze wypadł w lidze duńskiej czy zawodach Indywidualnych. Myślę, że mimo wszystko będzie to wzmocnienie w zespole Startu i Peter w końcu pokaże, że może jeździć stabilnie i może co mecz zdobywać dużą ilość oczek. Niestety dużym minusem jest Mirosław Jabłoński, który nie jeździł przez rok na żużlu. Odnoszę również wrażenie, że wychowanek z Pierwszej Stolicy więcej czasu spędza na komentowaniu niż na samej jeździe. Na pewno nie jest to nic dobrego, co możemy zobaczyć po jego wynikach. Światełkiem w tunelu jest jednak Kevin Fajfer, który cały czas będzie czekać w gotowości z numerem 8/16 i może pojedzie lepiej od swojego starszego kolegi. Nad wszystkim będzie czuwać Rafael Wojciechowski, który bardzo dobrze prowadzi swój zespół.
Gnieźnianie bardzo lubią tor w Tarnowie. Rok temu wygrali tu 52:38 a dwa lata temu przegrali w ostatnim biegu 5:1, co spowodowało porażkę w całym spotkaniu 46:44. Uważam, że w dziś może być o wiele lepiej i Start Gniezno w pierwszym meczu w sezonie zdobędzie 2 punkty do tabeli. Mają silniejszy skład i chłodniejsze głowy. Tarnowianie nie mogą się pozbierać i widać, że mają problemy. Nie widzę tego, aby mogli w dużym stopniu zagrozić przyjezdnym, mimo że będą startować na własnym torze. Dodatkowo trzeba zauważyć, że ostatnio w Tarnowie pogoda nie była najlepsza, także dzisiejszy tor może troszkę różnić się od tego na jakim trenowali. Oczywiście trzeba mieć z tyłu głowy, że dla Gniezna będzie to pierwsze spotkanie, lecz po takim kursie jaki wystawił STS to nie można dłużej czekać. 2.28 to bardzo value opcja, podczas gdy Tarnów zmaga się z tak dużymi problemami w składzie. Mam nadzieję, że obejrzymy czysty mecz i kolejny kupon będzie zielony!
Kwota: możesz zawrzeć zakład za dowolną stawkę, ale otrzymasz maksymalnie 280 PLN zwrotu (minus podatek).
- Promocja dostępna dla nowych klientów, którzy założą konto z kodem: ZAGRANIE
- Naliczenie zakładu bez ryzyka automatycznie na podstawie kodu: ZAGRANIE
- Akcja łączy się z bonusem powitalnym.
- Jeśli Twój zakład zostanie rozliczony jako przegrany, otrzymasz zwrot.
- Zwrot nastąpi na konto depozytowe, a nie w formie bonusu.
- Maksymalna wysokość bonusu będzie pomniejszona o podatek od gry.
- Sprawdź opinie na temat STS!
Sprawdźcie nasz kod promocyjny z nim czekają na was specjalne bonusy!
Zaloguj się, aby dodawać komentarze
Nie masz konta ? Zarejestruj się
(0) Komentarze