Czy Rijeka odrobi straty i awansuje do kolejnej rundy? Gramy o 251 PLN!

Luka Menalo

W kwalifikacjach do Ligi Europy czeka nas ciekawy rewanż Shelbourne z Rijeką – Irlandczycy sensacyjnie wygrali 2:1, ale to Chorwaci nadal uchodzą za faworytów do awansu. W Azji natomiast Al-Duhail zmierzy się z Sepahanem w eliminacjach do AFC Champions League, a stawką jest miejsce w najbardziej prestiżowych rozgrywkach klubowych na kontynencie. Oba mecze zapowiadają się niezwykle emocjonująco i mogą przynieść spore rozstrzygnięcia.

Superbet - koszulka do baneru
Superbet - koszulka do baneru
tylko na Logo Zagranie - typy bukmacherskie

3500 zł tydzień bez ryzyka

200 zł od depozytu + 35 zł darmowy zakład + 20 zł aplikacja + 350 zł w promocji

3755 zł + 350 zł na start w Superbet!

Kod rejestracyjny
ZAGRANIE kod skopiowany kopiuj
skopiuj kod
Funkcjonalności:
freebet
aplikacja mobilna
zakłady na żywo
sporty wirtualne
Bonusy:

OD DEPOZYTU: 100% do 200 zł,
TYDZIEŃ BEZ RYZYKA: do 3500 zł,
DARMOWY ZAKŁAD: 35 zł
APLIKACJA MOBILNA: 20 zł
PROMOCJA NA GOLA LECHA W EL. LM: 350 zł

pokaż szczegóły ukryj szczegóły

Shelbourne vs Rijeka

Skorzystaj z oferty powitalnej Superbet, dostępnej z naszym kodem promocyjnym! Shelbourne w zeszłym roku dokonało czegoś, co kibice zapamiętają na długie lata – po 18 latach przerwy klub sensacyjnie sięgnął po mistrzostwo Irlandii, przerywając czteroletnią dominację Shamrock Rovers. Sukces był tym bardziej imponujący, że jeszcze do 2021 roku zespół występował głównie w drugiej lidze, a sam powrót do krajowej elity był dopiero początkiem drogi. Miniony sezon okazał się jednak perfekcyjny, a Shelbourne udowodniło, że potrafi rywalizować z najlepszymi. Obecne rozgrywki nie układają się jednak tak pomyślnie. Po 27 kolejkach drużyna ma na koncie zaledwie 39 punktów, co oznacza aż 14 oczek straty do prowadzącego w tabeli Shamrock. Jako mistrz kraju Shelbourne rozpoczęło zmagania od kwalifikacji do Ligi Mistrzów. Pierwsza runda przebiegła po ich myśli – po skromnym, ale skutecznym zwycięstwie 2:1 w dwumeczu z Linfield udało się awansować dalej. Niestety, na kolejnym etapie przeszkoda okazała się zbyt duża – Qarabağ FK rozbił ich 4:0 w dwumeczu. Tym samym irlandzka ekipa pożegnała się z marzeniami o Champions League i trafiła do walki o fazę grupową Ligi Europy.

Rijeka, podobnie jak ich dzisiejsi rywale, w minionym sezonie dokonała prawdziwej sensacji – po 7 latach przerwy sięgnęła po mistrzostwo Chorwacji, przerywając dominację Dinama Zagrzeb. Jest to sukces tym większy, że oprócz Dinama w walce o tytuł niezwykle mocny był również Hajduk Split, a rywalizacja trwała do samego końca sezonu. Ostatecznie Rijeka wyprzedziła Hajduka o zaledwie 2 punkty, a z Dinamem zgromadziła identyczną liczbę oczek oraz bilans bramkowy – o tytule zadecydowały więc bezpośrednie starcia, w których okazali się lepsi. Początek nowego sezonu to jednak szybki sprawdzian w europejskich pucharach. Rijeka rozpoczęła od kwalifikacji do Ligi Mistrzów, trafiając na bułgarski Ludogorets Razgrad. Dwumecz był bardzo wyrównany, ale ostatecznie to rywale okazali się górą i wyeliminowali mistrzów Chorwacji, zamykając im drogę do dalszej gry w elicie. Teraz celem Rijeki jest walka o Ligę Europy.

Co typuję w tym spotkaniu?

Pierwszy mecz zakończył się sensacyjnym wynikiem 2:1 dla Shelbourne, co dla wielu kibiców było ogromnym zaskoczeniem. Irlandczycy, mając na papierze wyraźnie słabszą kadrę, oddali w całym spotkaniu zaledwie dwa celne strzały, a mimo to zdołali odnieść zwycięstwo. Trudno jednak na tej podstawie skreślać Rijekę – moim zdaniem to właśnie mistrzowie Chorwacji wciąż są faworytem do awansu. Shelbourne nie ma bogatej historii sukcesów w europejskich pucharach, a ich doświadczenie na tym poziomie jest minimalne. Rijeka natomiast od wielu sezonów regularnie występuje w eliminacjach do Ligi Europy czy Ligi Konferencji, a niekiedy potrafiła dojść naprawdę daleko. Dlatego spodziewam się, że w rewanżu to Rijeka przejmie inicjatywę i ostatecznie zapewni sobie awans do kolejnej rundy. Pamiętaj, że czekają na Ciebie tylko i wyłącznie legalni bukmacherzy!

Rijeka awansuje

Al-Duhail vs Sepahan

Al-Duhail zeszły sezon może uznać za jeden z najbardziej rozczarowujących w ostatnich latach. Klub zakończył ligę na drugim miejscu, tracąc mistrzostwo o zaledwie dwa punkty, a dodatkowo przegrał finał Qatar Cup i odpadł już w ćwierćfinale Emir Cup. Brak jakiegokolwiek trofeum został odebrany jako wyraźny sygnał do przeprowadzenia gruntownych zmian – zarówno kadrowych, jak i na ławce trenerskiej. Władze klubu ruszyły na rynek transferowy z rozmachem, dokonując drugiego najdroższego zakupu w historii – Brazylijczyka Tuty z Eintrachtu Frankfurt za 15 mln euro. Defensywę wzmocnili też Jean-Charles Castelletto z Nantes oraz Youssouf Sabaly z Realu Betis. Nie zabrakło hitu wewnątrz ligi – Marco Verratti przeszedł z Al Arabi na zasadzie wolnego transferu. Do ataku dołączył natomiast Krzysztof Piątek, pozyskany za 10 mln euro z İstanbul Başakşehir, po fenomenalnym sezonie, w którym zdobył aż 31 goli. Klub pożegnał m.in. Hakima Ziyecha i Ibrahima Diallo. Zmiany objęły także ławkę trenerską – po 62 meczach odszedł Christophe Galtier, a jego miejsce zajął Djamel Belmadi, szkoleniowiec z ograniczonym doświadczeniem klubowym, lecz znany z pracy z reprezentacjami Kataru i Algierii. Po ponad roku przerwy wraca on do pracy, mając poprowadzić Al-Duhail do odzyskania krajowej dominacji.

Sepahan to obecny wicemistrz Iranu, który od dekady nie potrafi przełamać swojej niemocy w walce o tytuł. Od 10 sezonów klub maksymalnie kręci się wokół 2–3 miejsca w tabeli, co jest wynikiem poniżej oczekiwań jak na jeden z największych zespołów w kraju. O skali klubu świadczy choćby fakt, że rozgrywa swoje mecze na imponującym Naghsh-e-Jahan Stadium, mogącym pomieścić aż 75 tysięcy widzów. Sepahan to marka, do której potrafią przyciągnąć głośne nazwiska – w ostatnich latach w barwach drużyny występowali m.in. Wissam Ben Yedder czy Steven N’Zonzi. Mimo tego w poprzednim sezonie zespół nie zdołał sięgnąć po złoto, a na arenie międzynarodowej wystąpił jedynie w AFC Champions League 2. Wynikało to z faktu, że rok wcześniej odpadł w kwalifikacjach do głównej edycji Ligi Mistrzów AFC już w pierwszym etapie, przegrywając z Al-Ahli Dubai. Ambicje w klubie są jednak dużo większe – kibice i zarząd oczekują nie tylko powrotu na mistrzowski tron w Iranie, ale i regularnej gry w fazach grupowych azjatyckich pucharów.

Co typuję w tym spotkaniu?

Oba zespoły z pewnością nie odpuszczą takiej szansy gry w najbardziej prestiżowym pucharze Azji. Stawka jest ogromna, ale ostatnie ruchy transferowe Al-Duhail jasno pokazują, kto celuje wyżej w tym sezonie. Doświadczone w bojach na arenie międzynarodowej, wzmocnione kilkoma głośnymi nazwiskami i mające przewagę własnego stadionu, katarska ekipa wydaje się być faworytem. Spodziewam się, że Al-Duhail wygra lub przynajmniej zremisuje, a w meczu padnie powyżej 1,5 gola. Zachęcam do regularnego obserwowania zakładki typy dnia lub do sprawdzenia innych propozycji na Zagranie!

1X/+1.5

FOT: Pixsell/Alamy Live News

(0) Komentarze