Czy Red Bulls przełamią passę remisów i pokażą pazur? Gramy o 217 PLN!

Przed nami dwa bardzo ciekawe starcia w Konferencji Wschodniej MLS. Philadelphia Union zmierzy się z New York Red Bulls w meczu drużyn sąsiadujących w tabeli, natomiast Inter Miami podejmie rozpędzone Nashville SC w starciu ofensywnych potęg ligi.
Philadelphia Union vs NY Red Bulls
Skorzystaj z oferty powitalnej Superbet, dostępnej z naszym kodem promocyjnym! Philadelphia Union prezentuje się bardzo solidnie w obecnym sezonie MLS. Po 21 rozegranych meczach drużyna zgromadziła już 40 punktów, co pozwala jej zajmować wysokie, trzecie miejsce w Konferencji Wschodniej. To imponujący progres względem poprzedniego sezonu, kiedy Union zakończyło rozgrywki dopiero na 12. miejscu z dorobkiem zaledwie 37 punktów. Już teraz, na 13 kolejek przed końcem sezonu zasadniczego, zespół przebił swój ubiegłoroczny wynik punktowy. Ostatnio jednak forma Union nieco się załamała – zanotowali dwie porażki z rzędu, obie po 0:1, co zakończyło ich imponującą serię 13 meczów bez porażki. Możliwe, że spadek formy związany jest z kontuzjami trzech kluczowych zawodników. Zespół musi radzić sobie bez podstawowego obrońcy Westefielda, pomocnika Bueno oraz skutecznego napastnika Uhre. Osłabienia na każdej z formacji są widoczne, ale jeśli kontuzjowani gracze wrócą do zdrowia, Philadelphia Union może być poważnym kandydatem do walki o najwyższe cele.
New York Red Bulls to drużyna, która w tym sezonie zacięcie walczy o awans do 1/8 finału MLS. Zespół znajduje się w środku tabeli Konferencji Wschodniej, gdzie panuje ogromny ścisk, a różnice punktowe między drużynami są minimalne. Każdy zdobyty punkt może więc mieć decydujące znaczenie w kontekście walki o fazę play-off. Ostatnie trzy spotkania Red Bulls zakończyły się remisami, co nie pozwala na zdecydowane przesunięcie się w górę tabeli. Największym problemem zespołu jest defensywa – w ostatnich czterech meczach stracili aż sześć bramek, co znacznie utrudnia zdobywanie kompletu punktów.
Na plus zdecydowanie wyróżnia się Emil Forsberg – doświadczony Szwed jest nie tylko motorem napędowym drużyny, ale również jej sercem i liderem. W tym sezonie ma już na koncie 7 goli i 4 asysty, a w ostatnich kolejkach dwukrotnie otwierał wynik meczu, dając impuls całemu zespołowi. Nadzieję na poprawę formy ofensywnej daje powrót do pełni sił Erica Choupo-Motinga. Po kontuzji Kameruńczyk stopniowo wraca do rytmu meczowego, a jego skuteczność może być kluczowa – to on odpowiada za większość trafień Red Bulls. Pamiętaj, że czekają na Ciebie tylko i wyłącznie legalni bukmacherzy!
Co typuję w tym spotkaniu?
Przechodząc od razu do typu – stawiam na BTTS, czyli obie drużyny strzelą gola. Philadelphia Union ma wyraźną tendencję do otwartej gry na własnym stadionie – w każdym z ostatnich sześciu domowych spotkań padł wynik z bramkami obu stron. Podobnie prezentują się wyjazdy NY Red Bulls – w trzech ostatnich meczach na wyjeździe również za każdym razem padał BTTS. Obie ekipy preferują ofensywny styl gry, potrafią stwarzać sytuacje bramkowe, ale daleko im do stabilnej, szczelnej defensywy.
Inter Miami vs Nashville SC
Inter Miami wróciło z Klubowych Mistrzostw Świata w dobrym stylu i rozpoczęło ponownie grę w MLS od dwóch zwycięstw z rzędu. Najpierw efektownie pokonali Montreal aż 4:1, a następnie poradzili sobie z New England Revolution, wygrywając 2:1. Teraz, po dwóch meczach wyjazdowych, czas na powrót na własny stadion. Domowe występy w tym sezonie jednak wciąż pozostawiają sporo do życzenia – Inter Miami jest dopiero ósmym najlepiej punktującym zespołem u siebie, zdobywając 17 punktów w 9 meczach. W tabeli ligowej sytuacja nie jest jeszcze w pełni miarodajna, ponieważ zespół z Florydy ma aż trzy spotkania rozegrane mniej niż większość rywali. Obecnie zajmują 5. miejsce, a do lidera tracą 7 punktów, co przy potencjalnych zaległych zwycięstwach może szybko zmienić układ sił na szczycie Konferencji Wschodniej. Forma po powrocie z międzynarodowego turnieju wygląda obiecująco, ale Inter musi poprawić grę u siebie, jeśli chce realnie myśleć o walce o czołowe lokaty.
Nashville FC fenomenalnie radzi sobie w obecnym sezonie. Drużyna zajmuje 2. miejsce w tabeli, tracąc zaledwie jeden punkt do lidera, a co więcej – nie przegrała żadnego z ostatnich 15 spotkań. To imponująca seria, która pokazuje nie tylko stabilność, ale też rosnącą jakość zespołu. Kluczową postacią tej imponującej formy jest Sam Surridge, aktualny lider klasyfikacji strzelców MLS z 16 bramkami na koncie. Początek sezonu w jego wykonaniu był dość przeciętny, ale z czasem Anglik wszedł na wyższe obroty – w ostatnich 8 meczach zdobył aż 12 goli, często nie kończąc na jednym trafieniu. Nashville dobrze prezentuje się również w rozgrywkach krajowego pucharu – awansowali już do półfinału U.S. Open Cup, pewnie eliminując kolejnych rywali. Zespół jest w znakomitej formie zarówno w lidze, jak i poza nią, a jeśli utrzyma obecną dyspozycję, może poważnie zagrozić liderowi i sięgnąć po historyczny sukces.
Co typuję w tym spotkaniu?
Oba zespoły znajdują się w bardzo dobrej formie, co zapowiada niezwykle wyrównane i emocjonujące spotkanie. Zarówno Inter Miami, jak i Nashville słyną z ofensywnego stylu gry i dużej liczby zdobywanych bramek. Inter ma już na koncie 42 gole, a Nashville niewiele mniej – 37 trafień. To drużyny, które nie tylko potrafią strzelać, ale też często pozostawiają rywalom przestrzeń do odpowiedzi. Spodziewam się meczu z dużą liczbą okazji i bramek po obu stronach. Typuję: BTTS – obie drużyny strzelą gola. Ten scenariusz sprawdzał się regularnie w ich ostatnich bezpośrednich starciach – cztery poprzednie mecze zakończyły się bramkami z obu stron, a wyniki wyglądały następująco: 1:2, 3:1, 3:1, 2:2. Zachęcam do regularnego obserwowania zakładki typy dnia lub do sprawdzenia innych propozycji na Zagranie!
FOT: Associated Press / Alamy Stock Photo
(0) Komentarze