Czy Real zapewni sobie finałowy pojedynek z Barceloną? Gramy o 220 PLN!

00:28, 9 stycznia 2025

Dzisiejszy wieczór przynosi kibicom emocje na dwóch frontach – w hiszpańskim Superpucharze oraz greckim Pucharze. Real Madryt zmierzy się z Mallorcą w drugim półfinale, gdzie „Królewscy” będą chcieli utrzymać swoją formę, a Mallorca spróbuje zaskoczyć faworyta. Tymczasem w Grecji PAOK podejmie AEK Ateny w rewanżowym meczu ćwierćfinału, gdzie każda z drużyn walczy nie tylko o awans, ale i o prestiż w jednym z najbardziej zaciętych derbowych starć. Zapraszam do lektury!

Real Madryt vs Mallorca

Skorzystaj z promocji na Superbet! Real Madryt w obecnym sezonie prezentuje solidną formę, choć nie brakuje momentów, które poddają w wątpliwość ich pełną dominację. Podopieczni Carlo Ancelottiego w ostatnich meczach pokazali, że potrafią zarówno cierpliwie rozgrywać piłkę, jak i przełamać defensywne zasieki rywali dzięki indywidualnym błyskotliwym akcjom. W starciu z Valencią Królewscy odnieśli zwycięstwo 2:1, walcząc o triumf do ostatniej minuty. Czerwona kartka dla Viníciusa Juniora w końcówce spotkania podkreśliła charakter drużyny, która mimo gry w osłabieniu zdołała utrzymać intensywność i kontrolę nad piłką. Real Madryt imponował w tym meczu precyzją podań i cierpliwością w budowaniu akcji, choć nie ustrzegł się błędów, szczególnie w defensywie, gdzie kontrataki rywali kilkukrotnie stworzyły zagrożenie pod bramką. Gola dającego zwycięstwo zdobył Jude Bellingham, który kolejny raz potwierdził swoją kluczową rolę w zespole. Spotkanie pokazało, że choć Real dominuje w posiadaniu piłki i wykazuje się dużą kreatywnością w ataku, to wciąż zdarzają się momenty dekoncentracji w obronie, które lepsze drużyny mogłyby wykorzystać. W meczu z Deportivo Minera w Pucharze Króla Los Blancos pokazali jednak klasę i głębię składu, pewnie wygrywając 5:0 – to spotkanie było popisem zmienników, którzy udowodnili swoją wartość. Styl Realu opiera się na wysokim pressingu, umiejętności szybkiego przechodzenia z obrony do ataku i skuteczności w kluczowych momentach, co czyni ich groźnymi dla każdego przeciwnika.

Forma Mallorki w obecnym sezonie to prawdziwa sinusoida, z momentami zarówno wzlotów, jak i bolesnych upadków. Po serii solidnych występów w lidze, gdzie udało im się pokonać uznane drużyny, takie jak Betis czy Real Sociedad, wydawało się, że zespół złapał właściwy rytm. Jednak rozczarowująca porażka w Pucharze Króla z drużyną z Segunda RFEF aż 0:3 obnażyła ich słabości. W tym meczu Mallorka była całkowicie bezradna – brakowało zarówno skuteczności w ataku, jak i solidności w defensywie, co jest szczególnie niepokojące w starciach z teoretycznie słabszymi przeciwnikami. Choć drużyna potrafi grać z zaangażowaniem i pokazać swoją wartość w meczach z silnymi rywalami, często traci koncentrację w spotkaniach, w których to oni są faworytem. Taka niestabilność sprawia, że trudno jednoznacznie ocenić ich potencjał w dłuższym okresie. Mimo wszystko Mallorka wciąż ma narzędzia, by sprawić trudności takim drużynom jak Real Madryt.

Co typuję w tym spotkaniu?

Zdaniem bukmacherów znaczącym faworytem tego starcia są Królewscy, jednak nie można lekceważyć Mallorki, która często okazuje się bardzo niewygodnym rywalem. Dodatkowo wizja awansu do finału Superpucharu może stanowić dla nich ogromną motywację, co może przełożyć się na determinację w defensywie i szukanie swoich szans w kontratakach. Ostatecznie zdecydowałem się na typ, że Real Madryt wykona powyżej 4.5 rzutów rożnych. W ostatnich meczach Królewscy pokazali, że potrafią wywalczyć wiele stałych fragmentów gry – wykonując ich kolejno 9, 5, 6 i 6. Przy ich ofensywnym stylu oraz częstych akcjach skrzydłami, ten scenariusz wydaje się bardzo prawdopodobny.

Real powyżej 4.5 rożnych

Kurs: 1.30

Zagraj w Superbet!

*Kursy z Kursy mogą ulec zmianie – informacje mogą być nieco przedawnione.

PAOK vs AEK

Rewanżowe starcie PAOK-u z AEK Ateny w Pucharze Grecji zapowiada się niezwykle emocjonująco, zwłaszcza po pełnym kontrowersji pierwszym meczu, który odbył się 18 grudnia. Spotkanie na stadionie OPAP Arena obfitowało w sytuacje, które mogły zmienić losy rywalizacji. Najpierw AEK nie wykorzystał rzutu karnego, tracąc doskonałą okazję na objęcie prowadzenia. Później, technologia VAR dwukrotnie wpłynęła na przebieg meczu – anulując po jednym golu dla każdej z drużyn. Na samym końcu PAOK musiał kończyć mecz w osłabieniu, po tym jak Dejan Lovren obejrzał czerwoną kartkę. Mimo wszystko gospodarze zdołali wygrać 1:0, zdobywając przewagę przed rewanżem.

Od tamtej pory obie drużyny rozegrały po dwa ligowe spotkania, w których zmienne wyniki wpłynęły na ich formę i morale przed rewanżem. AEK Ateny najpierw zremisował, a następnie odniósł pewne zwycięstwo, potwierdzając swoją solidność w lidze. Zespół prowadzony przez Matíasa Almeydę może pochwalić się szeroką kadrą pełną indywidualności. W ofensywie błyszczy Erik Lamela, były zawodnik Tottenhamu, a wsparcie zapewniają tacy gracze jak Anthony Martial, który coraz lepiej odnajduje się w greckich realiach, oraz Roberto Pereyra, znany z występów w Serie A. Dzięki tej mieszance doświadczenia i techniki AEK jest jednym z głównych faworytów do triumfu w krajowych rozgrywkach.

Z kolei PAOK miał bardziej mieszane wyniki w ostatnich meczach, przegrywając jedno spotkanie, a drugie wygrywając. Drużyna z Salonik pod wodzą Razvana Lucescu prezentuje waleczny styl gry, który często przekłada się na agresywne podejście na boisku. Mimo to, w pierwszym meczu brakowało im skuteczności i chłodnej głowy w kluczowych momentach. Rewanż na własnym stadionie daje im szansę na odrobienie strat i powrót do walki o trofeum.

Co typuję w tym spotkaniu?

Przed rewanżowym starciem sytuacja pozostaje napięta, a wynik rywalizacji jest wciąż otwarty. PAOK z pewnością postawi na wsparcie swoich kibiców i agresywną grę w ofensywie, aby odrobić jednobramkową stratę. Z kolei AEK Ateny będzie chciał wykorzystać swoją przewagę z pierwszego meczu, opierając się na jakości takich zawodników jak Lamela czy Martial. Obie drużyny mają coś do udowodnienia, co zapowiada emocjonujące widowisko. Dlatego uważam, że oba zespoły zdobędą bramkę – taki typ pokrył się we wszystkich czterech ostatnich meczach między tymi rywalami. Życzę powodzenia i zachęcam również do regularnego obserwowania zakładki typy dnia lub do sprawdzenia innych propozycji na Zagranie!