Czy Lazio i Monaco wrócą do formy? Przez Alpy po 217 PLN!
Po tygodniu pełnym potyczek pucharowych zmierzamy z powrotem do lig krajowych. Ja zaglądam do Włoch i Francji, żeby sprawdzić, czy ekipy z Rzymu oraz Księstwa Monaco wrócą do optymalnej formy po gorszych występach. Zapraszam do lektury!
Nantes – Monaco | 19:00
Zaczynamy od wizyty w zachodniej Francji, a konkretniej Nantes mieszczącego się w tak zwanym Kraju Nad Loarą. Tutejszy klub, jeden z najbardziej utytułowanych we Francji, znajduje się w ogromnych tarapatach. Les Canaris po 16 meczach uzbierali wyłącznie 15 punktów, strzelając 18 goli i tracąc ich 25. Takie poczynania gwarantują im na ten moment 16. miejsce w lidze. Jeśli się to nie zmieni, czeka ich barażowy pojedynek o utrzymanie się we francuskiej ekstraklasie. Motywacja do walki ogromna, bo ten historyczny klub ostatnio na niższym szczeblu rozgrywkowym gościł w sezonie 12/13. Żaden z obecnych piłkarzy ze Stade de Beaujoire nie chciałby być zapamiętany z ponowienia tego wyczynu. Kolejny krok by temu zapobiec trzeba postawić już dzisiaj, bo na tym wspomnianym stadionie będzie gościć AS Monaco.
Zespół z Księstwa może być przeszkodą nie do przeskoczenia dla zielono-żółtych. Obecnie zajmują 3. miejsce w lidze i choć PSG ucieka coraz bardziej, to do 2 -giej Marsylii tracą tylko trzy oczka. Pocieszeniem dla Kanarków bez wątpienia może być natomiast nieciekawa forma Monakijczyków. Goście na ostatnie 5 meczów wygrali tylko jeden, i to na amatorski zespół Union Saint-Jean w Pucharze Francji. Przekonamy się czy ta tragiczna passa zmotywuje zespół Adiego Huttera do świetnego występu, czy może ugrzęzną oni w prześladującym ich marazmie. Osobiście trzymam kciuki, aby Austriak poukładał zespół psychicznie, bo potrafią oni grać piękną piłkę, co pokazywali na początki sezonu zarówno w krajowej lidze, jak i Lidze Mistrzów.
Co obstawiać?
Stawiam na „Obie drużyny strzelą”. Myślę, że Monaco rozzłoszczone ostatnią lichą formą ruszy do ataku i postara się ukąsić niemrawych w obronie gospodarzy. Jednocześnie sami na wyjazdach są bardzo wrażliwi i tracili gola w 4/5 meczach na obcych stadionach. Do zakładu zachęca również bilans starć bezpośrednich, ponieważ w 4/5 ostatnich spotkań analogicznych (Nantes gospodarz – Monaco gość) padał właśnie BTTS. Kurs bardzo przyjemny, ja korzystam! Zanim przejdziesz do dalszej części tekstu, upewnij się, że posiadasz konto w STS. Jeśli nie, koniecznie załóż je z naszym kodem promocyjnym STS.
Zapraszam do zapoznania się także z innymi typami na dziś, szczególnie jeśli chodzi o piłkę nożną. Oferujemy także podsumowanie szerokiej oferty legalnych polskich bukmacherów.
Lazio – Como | 20:45
Wyruszamy w długą podroż i lądujemy w Rzymie, na Stadio Olimpico, drugim największym stadionie we Włoszech. Występujące tutaj Lazio od początku sezonu gwarantuje ogrom emocji, zarówno na krajowym podwórku, jak i w rozgrywkach europejskich. Są trzecią najlepszą ofensywą ligi, przy jednoczesnym braku dbałości o defensywę, tak charakterystycznej dla zespołów z Półwyspu Apenińskiego. Bilans bramkowy 33:27 po 19 meczach doskonale pokazuje, że nigdy do końca nie wiadomo, w którą stronę potoczy się rozgrywany przez nich mecz. Mimo tej nieprzewidywalności punktują całkiem solidnie i zajmują 4. miejsce w lidze i wydaje się, że do samego końca powalczą o grę w LM. Niestety pogoń za tercetem Napoli, Atalanta, Milan wydaje się niemożliwa, szczególnie, że ostatnie mecze grali w kratkę i punktowali licho. Czarę goryczy przelała upokarzająca derbowa porażka z AS Roma. Teraz mają szansę się odbić przeciwko Como.
Dla goszczącego dziś na Olimpico beniaminka jest to pierwsza przygoda w Serie A od sezonu 2002/3, kiedy to oczywiście spadli. Zespół znad Alpejskiego jeziora jawi się jako niezwykle ciekawy projekt, w którym legendarny Cesc Fabregas jest mniejszościowym udziałowcem, a także obecnie trenerem pierwszego zespołu. Jego ekipa pokusiła się o kilka ciekawych transferów, z czego wiele zostało zrealizowanych na zasadie wolnego kontraktu. Warto wspomnieć chociażby od Belotiim, Sergi Roberto, Alberto Moreno czy niestety już emerytowanym z powodu kontuzji Raphaelu Varane. Na ten moment raczej nie wywrócą tabeli Serie A do góry nogami, ale dobrym krokiem ku temu byłoby utrzymanie się w lidze. Na to szanse są całkiem spore, bo zajmują 16. miejsce z bilansem bramkowym 20:30 i prezentują o wiele lepszy styl gry niż obecna dolna trójka.
Co obstawiać?
Tutaj postawię na bardzo przyjemny kursik na zdarzenie „powyżej 1.5 gola”. Jak wcześniej mówiłem, Lazio jest bardzo elektryczną drużyną i przed samym meczem rzadko jesteśmy w stanie przewidzieć czy zdominują rywala, czy jednak całkowicie oddadzą inicjatywę. Myślę, że Como również może pokusić się o trafienie, w defensywie nie domagają, ale w ataku widać, że Cesc korzysta doskonale z dostępnych narzędzi. Początkowo chciałem postawić na powyżej 1.5 gola samego Lazio i ten typ mogę polecić lubiącym większe ryzyko. Ja sam widząc tak korzystne kursy w tym i poprzednim meczu łączę je w dublet i skorzystam z ewentualnego podwojenia.
Pod spodem propozycja kuponu:
fot. Federico Proietti / Alamy Stock Photo
Zaloguj się, aby dodawać komentarze
Nie masz konta ? Zarejestruj się
(0) Komentarze