Czy ktoś zatrzyma Kinga? Może Arka? 2 typy na poniedziałkowe starcie
Niedziela w Energa Basket Lidze naprawdę emocjonująca. Przełamanie w wykonaniu Spójni Stargard, bardzo dobry mecz w wykonaniu Jacka Winnickiego. Jednym z kluczowych graczy był oczywiście Raymond Cowels, autor 18 punktów. Ciekawie było także w Sopocie, gdzie Start dzięki dobrej końcówce ograł Trefla, GTK obudziło się w 2 połowie i ograło Polpharmę, a sporo wskazywało na niespodziankę. Śląsk w końcówce gonił, gonił, ale nie dogonił osłabionej Stali Ostrów. Kolejny plus w tym miesiącu, a dzisiaj postaramy się to kontynuować. Grają w Gdyni, gdzie Arka podejmie Kinga. Polski skład gra całkiem nieźle w tym sezonie, ale ma wahania formy. King za to zachwyca i jest w czołówce ligi. Kto w tym starciu będzie górą? Gwiazdy ekip będą kontynuować dobrą grę? Przekonajmy się. Zapraszam do analizy.
Zagraj bez ryzyka w Betclic ze zwrotem na konto depozytowe do 50 PLN!
Nie wejdzie? Pieniądze możesz od razu wypłacić!
Kod aktywujący promocję: ZAGRANIE50
Chcesz więcej typów bukmacherskich? Dołącz do Grupy Zagranie!
Asseco Arka Gdynia – King Wilki Morskie Szczecin
05.10.2020r. 17:35
Gospodarze w tym sezonie potwierdzają, że da się zbudować drużynę na podstawie samych graczy z Polski. Co prawda o najwyższe cele walczyć nie będą, ale o play off są w stanie. Problemem jest to, że mają spore wahania formy. Potrafią zagrać kapitalne spotkanie, wielu graczy wyróżnia się na tle rywali. Warto wrócić do ostatniego spotkania z GTK Gliwice, bo dla Arki to był chyba najlepszy mecz w sezonie, głównie pod względem gry w ataku. Wówczas bardzo dobra gra Bartłomieja Wołoszyna, który zdobył 21 punktów, wszystkie z dystansu. 7/11 za 3, to bardzo dobry wynik. Były gracz MKS-u Dąbrowy Górniczej złapał w tym sezonie dobrą formę. Gra średnio na poziomie 13 punktów na mecz, a w 4 z 5 spotkań w tym sezonie miał dwucyfrową zdobycz. Dodaje do tego 4 zbiórki i 2.5 asyst na mecz. Najlepszy jednak w drużynie pod względem punktów jest Przemysław Żołnierewicz. Popularny Żołnierz gra na poziomie 16 punktów na mecz. W 4 z 5 spotkań miał dwucyfrową zdobycz, w 2 spotkaniach notował co najmniej 20 punktów, w tym w spotkaniu z Gliwicami, gdzie był najlepszy na parkiecie z dorobkiem 24 punktów. Arka z GTK imponowała skutecznością, dobra gra na dystansie, bo łącznie 13 trójek. Bardzo dobrze dzielili się piłką, aż 24 asysty. Wcześniej jednak ulegli Śląskowi po dogrywce w tym okresie 5 minut nie zdobywając ani jednego punktu. Samo to pokazuje wahania Arki i mnóstwo dobrych i słabych momentów w tym sezonie. Grają średnio na poziomie 77,6 punktów na mecz, tracąc 77. Ogólny bilans w tym sezonie to 3-2. W swojej hali idzie im nieźle, aczkolwiek mają już porażkę ze Startem, gdzie stanęli pod koniec meczu długo w nim prowadząc. Wygrali 2 starcia, poza GTK jeszcze z Ostrowem Wielkopolskim. Tu grają na poziomie 78,6 punktów na mecz przy stracie 75,6 punktów na mecz. W mediach pojawiały się wypowiedzi między innymi Wołoszyna i trenera Frasunkiewicza. Bardzo doceniają Kinga za formę, to będzie takie starcie, które pokaże, w jakim miejscu jest Arka. Wygrana da nadzieję na nawiązanie kontaktu z czołówką, da im awans do najlepszej ósemki. Trener Frasunkiewicz bardzo docenia Melvina i Schenka, którzy robią grę w ataku klubu ze Szczecina. Jak może w tym meczu zagrać Arka? Zagęszczenie strefy pod koszem, to może być klucz do wygranej, wszak rywal lubi wjeżdżać pod kosz, tam dzielić się piłką. Ma problemy na dystansie i zmuszenie go do gry w ten sposób zwiększy szanse Gdynian na końcowy triumf. Czy tak właśnie zagrają gospodarze? Zobaczymy podczas meczu.
Klub ze Szczecina potwierdza aspiracje do walki o wysokie miejsca w tym sezonie. Ogranie Anwilu to już nie jest przypadek, ale efekt bardzo dobrej pracy. To najlepszy sezon od dawna Kinga, bo obecnie mają bilans 5 wygranych, tylko 1 porażki i Stelmet Zielona Góra może pochwalić się mniejszą liczbą porażek od nich. Nie ma dla nich w tym momencie znaczenia, czy swoje mecze rozgrywają w domu, czy na wyjeździe. Tu i tam prezentują się na tyle dobrze, że potrafią grać swoją koszykówkę i po prostu wygrać mecz. Grając na wyjazdach doznali tylko jednej porażki, ale warto powiedzieć, że już mają mecz za sobą w Zielonej Górze. Stelmet jednak wówczas pokazał, jakie problemy ma King, że atak to jest ich mankament, ale wówczas grali praktycznie w 9, mieli problemy z faulami, osłabli w końcówce spotkania, a do tego ta skuteczność, która nie jest u nich najwyższa od początku sezonu. Brak strzelca, jakim jest Paweł Kikowski to na pewno spory minus, ale 5 wygranych jednak nie wzięło się z niczego. King widać, że powoli gra coraz lepszą koszykówkę, coraz bardziej zazębia się ta gra pomiędzy zawodnikami, a do tego przecież zakontraktowali nowego gracza w postaci skrzydłowego Michaela Fokuade, który zagrał bardzo dobre spotkanie przeciwko Anwilowi. Nie tylko pokazał się z dystansu, ale i efektownie kończył akcje z góry. Jedną z nich można oglądać w Internecie, kiedy skończył akcję z wsadem ponad Ivanem Almeidą. Co do graczy to mówiłem o Kubie Schenku, który przejął stery na rozegraniu i wywiązuje się z tej roli bardzo dobrze. Jeśli jest aktywny, oddaje rzuty to wpada. W meczu z Anwilem bardzo dobra 2 połowa spotkania, ponad 10 punktów i spory wpływ na losy spotkania. Ostatnio mi imponuje Mateusz Zębski, który także się uaktywnił. W pierwszych 4 meczach sporo się mówiło o jego wszechstronności, wszak to najlepszy zbierający na swojej pozycji, dokładał sporo asyst, ale 2 ostatnie spotkania to gra na poziomie 60 % z gry i 2 spotkania z dorobkiem powyżej 10 punktów. W obu tych spotkaniach notował double double, tak więc jego forma idzie mocno w górę i jego skuteczność będzie potrzebna. Ważni są też tutaj Amerykanie. Thomas Davis wszedł w buty Clevelanda Melvina, który był nieobecny ostatnio, dobry mecz ze Spójnią i z Anwilem, oba z nich zakończył z dorobkiem dwucyfrowym. Ten mecz jest bardzo istotny dla Adama Łapety, który kilka lat grał w Arce, teraz spotka się vis a vis ze swoim kolegą, też z reprezentacji przed laty, czyli Adamem Hrycaniukiem. Walka tych panów pod koszem będzie na pewno ozdobą spotkania, ale i czeka nas kilka innych pojedynków na poszczególnych pozycjach, takie doświadczenie po stronie gospodarzy z młodością po stronie gości. King w tym sezonie w liczbach nie odstaje od Arki, można powiedzieć, że te liczby są bardzo podobne do siebie. Średnio w sezonie 75 punktów na mecz po stronie zysków, 73 po stronie strat. W swojej hali świetny bilans 3-0, a w gościach 2-1. Grając w gościach King ma ujemny bilans małych punktów, głównie ze względu na wysoką porażkę w Zielonej Górze 20 punktami, ale zrekompensował to ważnymi wygranymi w Bydgoszczy i niedawno w Stargardzie. Goście mają w tym meczu swoje argumenty za tym, by wywieźć 2 punkty z Gdyni. Grają bardzo zespołowo, są bardzo dobrze zorganizowani, wielu graczy może tutaj punktować nie tylko bezpośrednio spod kosza, ale i na półdystansie. Szczecinianie odrzuceni od kosza już raz pokazali, że mogą sobie poradzić, w Bydgoszczy trafili 12 trójek. Łącznie mają ich 45, co daje średnio 7.5 trójek trafionych na mecz. Niby nie dużo, ale jeśli przyjdzie taka potrzeba to myślę, że uruchomią celowniki i będzie wpadać także za 3.
Co typować?
Na to spotkanie przygotowałem 2 typy po kursach 1.8 i 1.82. Nie da się przejść obok bardzo dobrej formy w ostatnich meczach Mateusza Zębskiego. Łukasz Biela daje mu więcej zadań w ataku, ewidentnie go uaktywnił i wychodzi to na dobre drużynie. Fajnie, bo to chłopak, który ma spory potencjał i jest w stanie być liderem swojej ekipy. 2 ostatnie starcia to łącznie 30 punktów w jego wykonaniu. W tym sezonie gra na poziomie 10 punktów na mecz. Jeśli będzie miał swoje rzuty, to je trafi, wspominałem o dobrej skuteczności.
Druga propozycja to już typ na punkty w meczu. Po obu stronach widać, że obie ekipy w większości swoich spotkań nie kwapią się do przyspieszenia tempa gry, lubią taką spokojną grę, zwłaszcza King, który notuje nieco niższe liczby od Arki, ale taki właśnie styl preferuje Łukasz Biela. Jego drużyna bardzo dobrze broni, ma argumenty pod koszem w postaci Bartosza i wspomnianego Łapety. Dobrze zbilansowani, przygotowani taktycznie. To samo można powiedzieć o Arce i Frasunkiewiczu. Młody, otwarty umysł, pełen pomysłów, który potrafi reagować na wydarzenia w meczu i odpowiednio nastawić swoich zawodników. To bardziej doświadczona ekipa ze starszymi zawodnikami, którzy nie forsują się, bo niekoniecznie mogliby wytrzymać trudy meczu. Ostatnie starcia tych ekip były naprawdę bardzo fajne dla oka, ale były to przede wszystkim drużyny grające nieco inny basket niż teraz. W święta Arka wygrała z Kingiem 83:82. Wtedy po stronie gospodarzy koncert nieobecnego Josha Bostica, a po stronie gości większość punktów zdobyli sami Amerykanie. Teraz te ekipy są inne, wymagania są inne i możliwości są inne. Wydaje mi się, że czeka nas typowe spotkanie dwóch dobrze broniących ekip. To ich DNA na ten sezon.
Moja propozycja: Mateusz Zębski powyżej 10 punktów
Kurs: 1.82
Moja propozycja: Poniżej 153.5 punktów
Kurs: 1.80
Zakład bez ryzyka w Betclic – zwrot na konto depozytowe do 50 PLN! ✅
Warunki otrzymania bonusu w formie zwrotu na konto główne:
- 🎯Zarejestruj się z linku: com/goto/betclicbezryzyka
- 🎯Użycie w procesie rejestracji kodu ZAGRANIE50
- 🎯Minimalny wymagany depozyt: 10 PLN
- 🎯Kupon na dowolne zdarzenie prematch lub LIVE
- 🎯Maksymalna kwota zwrotu to 50 PLN, żeby ją otrzymać trzeba zagrać za 57 PLN
✅Link do rejestracji: zagranie.com/goto/betclicbezryzyka
✅Kod promocyjny: ZAGRANIE50
Pieniądze można od razu wypłacić 💵
Chcesz więcej typów bukmacherskich? Dołącz do Grupy Zagranie!
Zaloguj się, aby dodawać komentarze
Nie masz konta ? Zarejestruj się
(0) Komentarze