Czy „DuZers” po raz kolejny potwierdzi swoją kosmiczną formę? Finał Indywidualnych Mistrzostw Europy i walka o 291 PLN!
Już dziś przekonamy się, kto zostanie Indywidualny Mistrzem Europy na żużlu. Kandydatów jest kilku, tor również sprzyja mijankom. Jedziemy do Czech z nadzieją na świetne widowisko. Zapraszam do lektury.
OD DEPOZYTU: 600 zł
BONUS ZA ZADANIA: 60 zł
AKCJA SPECJALNA: 207 zł
Kod promocyjny: ZAGRANIEPROMO
4. finał TAURON SEC w Pardubicach (19.09.2025)
Dziś zagramy w STS!. Tutaj ofertę żużlową prawdopodobnie poznasz najwcześniej. Jeżeli więc nie masz jeszcze konta u tego bukmachera, to zachęcam do rejestracji z naszym specjalnym kodem promocyjnym STS.
Dziś w Pardubicach rozstrzygnie się finał Indywidualnych Mistrzostw Europy na żużlu. O tytuł powalczy między innymi Patryk Dudek, który do finałowej rywalizacji przystąpi jako lider klasyfikacji generalnej. Tegoroczny cykl SEC składa się z czterech rund. Dudek od samego początku utrzymuje wysoką formę. Trzykrotnie stawał na podium, a w Lesznie pokazał, że potrafi wygrywać także w najważniejszych momentach. Jeżeli w Pardubicach potwierdzi dyspozycję, polscy kibice mogą być świadkami historycznego triumfu. Przypomnę, że ewentualne zwycięstwo „DuZersa” przypieczętuje jego udział w przyszłorocznym cyklu Grand Prix.
Zawodnicy z miejsc 2,3,4, czyli kolejno Andrzej Lebiediew, Leon Madsen oraz Kacper Woryna, zapewnili już sobie udział SGP 2026, tak więc ich motywacją może być jedynie chęć zostania najlepszym żużlowcem w Europie. Na piątym miejscu plasuje się fenomenalny 18-latek Nazar Parnicki. Ukrainiec został niedawno Młodzieżowym Indywidualnym Mistrzem Świata, a dzień później zapewnił Unii Leszno awans do PGE Ekstraligi, zdobywając w finale 11 oczek. Tylko punkt mniej zgromadził Michael Jepsen Jensen, który również notuje świetny sezon. Jak widać, bój o brązowy krążek będzie niesamowicie ciekawy oraz zacięty. Dodatkowo trzeba nadmienić, że tor w Pardubicach jest szeroki i jak najbardziej do walki, jeśli gospodarze go dobrze przygotują, to zgromadzeni kibice będą świadkami ciekawych zawodów. Po więcej analiz oraz zapowiedzi naszych ekspertów zapraszam do zakładki typy na naszej stronie.
SEC 2025. Klasyfikacja generalna po 3 z 4 rund:
1. Patryk Dudek (Polska) – 42 pkt
2. Andzejs Lebedevs (Łotwa) – 36
3. Leon Madsen (Dania) – 30
4. Kacper Woryna (Polska) – 30
5. Nazar Parnicki (Ukraina) – 28
6. Michael Jepsen Jensen (Dania) – 27
7. Szymon Woźniak (Polska) – 21
8. Dimitri Berge (Francja) – 20
9. Mateusz Cierniak (Polska) – 18
10. Kai Huckenbeck (Niemcy) – 16
11. Tom Brennan (Wielka Brytania) – 15
12. Rasmus Jensen (Dania) – 14
13. Norick Bloedorn (Niemcy) – 13
14. Grzegorz Zengota (Polska) – 11
15. Timo Lahti (Szwecja) – 11
16. Przemysław Pawlicki (Polska) – 10
17. Vaclav Milik (Czechy) – 7
18. Piotr Pawlicki (Polska) – 7
19. David Bellego (Francja) – 7
20. Frederik Jakobsen (Dania) – 7
21. Marko Lewiszyn (Ukraina) – 7
22. Robert Chmiel (Polska) – 1
23. Emil Maroszek (Polska) – 0
24. Antoni Mencel (Polska) – 0
Lista startowa SEC 2025 w Pardubicach:
1. Kacper Woryna (Polska)
2. Dimitri Berge (Francja)
3. Norick Bloedorn (Niemcy)
4. Jan Kvech (Czechy) – dzika karta
5. Patryk Dudek (Polska)
6. Przemysław Pawlicki (Polska)
7. Michael Jepsen Jensen (Dania)
8. Nazar Parnicki (Ukraina)
9. Andzejs Lebedevs (Łotwa)
10. Szymon Woźniak (Polska)
11. Tom Brennan (Wielka Brytania)
12. Leon Madsen (Dania)
13. Vaclav Milik (Czechy)
14. Timo Lahti (Szwecja)
15. Mateusz Cierniak (Polska)
16. Piotr Pawlicki (Polska)
17. Jan Jenicek (Czechy) – rezerwowy
18. Matous Kamenik (Czechy) – rezerwowy
Co obstawiać?
Bukmacherzy wystawili fajny kurs na to, że Patryk Dudek zakończy dzisiejsze zawody w pierwszej trójce. Biorąc pod uwagę obecną dyspozycję „DuZersa” oraz jego determinację na końcowe zwycięstwo, uznaję ten typ za bardzo prawdopodobny.
Drugim moim typem jest imponujący mi 18-letni Nazar Parnicki. Wydaje się, jakby z biegiem czasu Ukrainiec był coraz lepszy, choć już na początku sezonu potrafił ujechać 12 punktów z Unią Tarnów. To, co jednak Nazar robi w ostatnich tygodniach, to już jest speedway na najwyższym poziomie i nic dziwnego, że Unia Leszno przedłużyła z nim kontrakt na kolejne 2 lata. Parnicki w pięknym stylu wygrał SGP2, później zapewnił awans swojej drużynie, a przecież nie jechali przeciwko „ogórkom”, tylko Polonii Bydgoszcz, która jak każdy kibic wie także ma kim postraszyć. Nazar Przywoził za plecami Janusza Kołodzieja, Szymona Woźniaka, Oleksandra Łoktajewa czy Grzegorza Zengotę. Początek może być ciężki, gdyż napotyka Patryka Dudka, Michaela Jepsena, a później Leona Madsena. Jednak kolejne dwa biegi powinien wygrać, jeżeli poważnie myśli o brązowym medalu. Nie twierdzę, że Parnicki wygra dzisiejsze zawody, ale na pewno stać go na pokonanie Piotra Pawlickiego, który zakończył już ligowe ściganie, a niedawno wrócił po poważnej kontuzji.
Obrazek w tle: Konrad Swierad / Alamy Stock Photo
(0) Komentarze