Czy Cracovia utrzyma passę bramek w starciu z Widzewem? Gramy o 242 PLN!
W 5. kolejce Ekstraklasy czekają nas emocjonujące starcia, które mogą sporo namieszać w tabeli. Cracovia podejmie Widzew Łódź, drużyny prezentujące w tym sezonie solidną formę i skuteczną grę ofensywną. Równocześnie Zagłębie Lubin zmierzy się z Lechią Gdańsk, a oba zespoły w ostatnich tygodniach pokazują zarówno siłę ataku, jak i spore problemy w defensywie.
OD DEPOZYTU: 100% do 200 zł,
TYDZIEŃ BEZ RYZYKA: do 3500 zł,
DARMOWY ZAKŁAD: 35 zł
APLIKACJA MOBILNA: 20 zł
PROMOCJA NA GOLA BARCELONY: 400 zł
Zagłębie Lubin vs Lechia Gdańsk
Skorzystaj z oferty powitalnej Superbet, dostępnej z naszym kodem promocyjnym! Zagłębie Lubin wciąż czeka na pierwsze zwycięstwo w tym sezonie Ekstraklasy. Po trzech kolejkach ma na koncie dwa punkty i zajmuje 15. miejsce w tabeli, z bilansem bramkowym 3–4. W ostatnim meczu lubinianie zremisowali na wyjeździe z Koroną Kielce 1:1, a na listę strzelców wpisał się Michalis Kosidis – grecki napastnik sprowadzony latem z AEK Ateny za około milion euro. Było to jego pierwsze trafienie w barwach Zagłębia, co może być sygnałem, że nowy snajper zaczyna się aklimatyzować. W przerwie między spotkaniami drużyna miała dodatkowy czas (mecz z Rakowem został przełożony), a trener Leszek Ojrzyński liczy, że dziś przeciwko Lechii Gdańsk przełoży się to na komplet punktów. Dzisiejszy mecz będzie testem, czy Kosidis i reszta zespołu potrafią wykorzystać swoje atuty i wreszcie odnieść pierwsze zwycięstwo w sezonie.
Lechia Gdańsk przystąpiła do sezonu w trudnym położeniu, zaczynając rozgrywki z karą minus pięciu punktów nałożoną przez Komisję Licencyjną z powodu zaległości finansowych wobec byłych piłkarzy i trenerów. Mimo tej sytuacji klubowi udało się przeprowadzić kilka ciekawych transferów, w tym sprowadzenie Dawida Kurminowskiego. Napastnik ten w ostatnich meczach nie potrafił jednak zaznaczyć swojej obecności, choć jego ocena jest utrudniona, bo zazwyczaj pojawia się dopiero w końcówkach spotkań. Pod względem stylu gry gdańszczanie należą do najbardziej efektownych drużyn w lidze – mają jedną z trzech najlepszych ofensyw (9 zdobytych goli), ale jednocześnie najgorszą defensywę (11 straconych bramek). Rozpoczęli sezon od dwóch porażek, a następnie zanotowali dwa remisy, przy czym w każdym meczu tracili minimum dwie bramki. Ta podatność na błędy w obronie może być decydująca w starciu z Zagłębiem Lubin, choć ofensywa Lechii potrafi w każdej chwili przechylić szalę na swoją korzyść.
Co typuję w tym spotkaniu?
Obie drużyny w tym sezonie pokazały już ofensywny pazur, ale jednocześnie trudno im utrzymać czyste konto – w każdym dotychczasowym meczu zarówno Zagłębie, jak i Lechia traciły przynajmniej jednego gola. Ich bezpośrednia historia również sprzyja widowisku – na 14 ostatnich spotkań aż w 13 obie ekipy wpisywały się na listę strzelców. Biorąc pod uwagę aktualną formę oraz statystyki, trudno nie spodziewać się wymiany ciosów i bramek po obu stronach. Typuję BTTS. Pamiętaj, że czekają na Ciebie tylko i wyłącznie legalni bukmacherzy!
Cracovia vs Widzew Łódź
Cracovia rozpoczęła sezon w świetnym stylu, notując serię trzech meczów bez porażki. Najpierw sensacyjnie rozgromiła Lecha Poznań aż 4:1, później sięgnęła po komplet punktów w starciu z Bruk-Betem Termaliką, a następnie zremisowała z Lechią Gdańsk. Passa ta zakończyła się tydzień temu w Białymstoku, gdzie „Pasy” przegrały z Jagiellonią 2:5. Spotkanie zaczęło się dla nich znakomicie – prowadzili do przerwy, a dodatkowo mieli podyktowany rzut karny. Jednak czerwona kartka całkowicie odmieniła losy meczu i pozbawiła ich szans na punkty. Cracovia latem dokonała kilku interesujących transferów, z których szczególnie wyróżnia się Filip Stojilkovic. Szwajcarski napastnik wszedł do Ekstraklasy z przytupem, strzelając cztery gole w pierwszych czterech meczach i udowadniając, że bez kompleksów może walczyć o koronę króla strzelców. Niewykluczone jest także, że w nadchodzącym spotkaniu kibice zobaczą ponowny debiut Mateusza Klicha, który może wystąpić w barwach Cracovii po raz pierwszy od 14 lat, co byłoby dużym wydarzeniem nie tylko dla klubu, ale i całej ligi.
Widzew Łódź w tym sezonie pokazał już mieszankę wyników, rozgrywając trzy mecze o zupełnie różnych rozstrzygnięciach. Najpierw przegrał 2:3 z Jagiellonią w Białymstoku, następnie wygrał u siebie z GKS Katowice, a w ostatnim meczu zremisował z Wisłą Płock. Wciąż jednak czeka na pierwsze punkty zdobyte na wyjeździe – jedyny jak dotąd mecz poza Łodzią zakończył się porażką. Skuteczna gra na własnym stadionie pozwoliła zgromadzić siedem punktów i plasować się na czwartym miejscu w tabeli, co potwierdza przedsezonowe ambicje zespołu. Drużyna wykazała też duży apetyt na wzmocnienia – niedawno zakontraktowano Andreou Steliosa, defensora z Charleroi, za 1,3 miliona euro. Widzew pokazuje, że potrafi punktować w starciach u siebie i ma potencjał do walki o czołowe pozycje, choć wyjazdy wciąż pozostają ich słabszą stroną.
Co typuję w tym spotkaniu?
Obie drużyny prezentują się w tym sezonie bardzo dobrze i wciąż liczą się w czołówce tabeli. Po czterech kolejkach zarówno Cracovia, jak i Widzew Łódź zgromadziły po siedem punktów, pokazując równą formę. „Pasy” w każdym ze swoich meczów strzelały minimum dwa gole, co podkreśla ich ofensywny potencjał i skuteczność w ataku. Widzew natomiast regularnie zdobywa przynajmniej jednego gola w każdym spotkaniu, co również potwierdza ich siłę ofensywną. Analizując ostatnie trzy bezpośrednie starcia obu drużyn, można zauważyć, że zawsze padały bramki po obu stronach – wyniki to kolejno 1:1, 3:1 oraz 2:2. Biorąc pod uwagę tę historię oraz obecny styl gry obu zespołów, typuję, że i tym razem obie drużyny znajdą drogę do bramki. Zachęcam do regularnego obserwowania zakładki typy dnia lub do sprawdzenia innych propozycji na Zagranie!
FOT: Konrad Swierad/Alamy Live News
(0) Komentarze