Czy będzie niespodzianka? Gramy dubla z kursem 2.67!
fot. Marcin Karczewski
Przed nami piątek, piąteczek, także nie mogło zabraknąć żużla i PGE Ekstraligi. Jak zwykle będziemy świadkami dwóch spotkań, które powinny dostarczyć nam dużo emocji. Czy odrodzona Częstochowa pokaże pazura u siebie? Czy Grudziądz ma szansę powalczyć o kolejne punkty? Jak pojedzie Jack Holder i spółka? Mamy wiele pytań, które nasuwają się przed dzisiejszym spektaklem. Mam nadzieję, że zdołamy oskubać bukmachera i nasz kupon będzie zielony. Ostatnio forma nie jest najlepsza i brakuje niewiele, lecz prędzej czy później musi nadejść przełamanie. Liczę, że będzie to właśnie dziś.
Załóż konto w STS i graj bez ryzyka do 280PLN!
Zwrot na konto depozytowe z kodem: ZAGRANIE
Link aktywujący promocję -> zagranie.com/goto/stsbezryzyka
OD DEPOZYTU: 600 zł
ZAKŁAD BEZ RYZYKA: 100 zł
BONUS ZA ZADANIA: 60 zł
Kod promocyjny: ZAGRANIE
Chcesz więcej typów bukmacherskich? Dołącz do Grupy Zagranie!
Eltrox Włókniarz Częstochowa – ZOOLeszcz DPV Logistic GKM Grudziądz
Piątek, 27.05.2021 – 18:00
O godzinie 18 rozpoczniemy pierwszy mecz 7. kolejki PGE Ekstraligi. Włókniarz Częstochowa na własnym obiekcie zmierzy się z GKM-em Grudziądz. Rok temu był to jeden z inauguracyjnych spotkań, gdzie to gospodarze okazali się lepsi wygrywając 53:37. Tym razem powinno być podobnie, ponieważ zespół spod Jasnej Góry jest w tym momencie bardzo groźny. Mieli dużo problemów na początku sezonu, lecz po dwóch zaskakujących wygranych w Toruniu oraz Gorzowie są stawiani jako potężny faworyt. Były to jednak mecze wyjazdowe i dziś będzie pierwszy sprawdzian, po którym dowiemy się czy tor odpowiada zawodnikom i rzeczywiście są tacy mocni jak na wyjazdach. Myślę, że powinni już dojść do porozumienia i raczej przygotować tor, na którym zawodnicy będą czuć się bardzo dobrze. Na pierwszy mecz przed własną publicznością trafili właśnie na GKM Grudziądz, który na wyjazdach jest bardzo mierny. Jest to typowy zespół własnego toru. W delegacji nie radzi sobie, co można zobaczyć po wynikach z tego roku, czy nawet z dwóch poprzednich lat. Przeglądając ofertę bukmachera natknąłem się na bardzo fajny typ. Mianowicie Jakub Miśkowiak musi być lepszy od Kennetha Bjerre. W przypadku takiej samej liczby punktów na koniec zawodów, następuje zwrot. Można powiedzieć, że Kuba jest w życiowej formie i raczej przoduje jeśli chodzi o juniorkę na świecie. W Toruniu i w Gorzowie, gdzie pokonał m.in. Bartosza Zmarzlika, a to jest już niesamowitym osiągnięciem, zakręcił się koło kompletu. Wygrał w międzyczasie Srebrny Kask, co potwierdza, że jest najlepszy w Polsce, jeśli chodzi o swoją kategorię wiekową. Kenneth Bjerre nie zaczął najlepiej sezonu i widać było, że jeszcze chyba nie obudził się ze snu zimowego, lecz ostatnio było już znacznie lepiej. Trzeba jednak zauważyć, że były to zawody na torze w Grudziądzu, gdzie GKM czuje się najlepiej. W tym sezonie w delegacji w Toruniu zdobył 6 pkt a w Zielonej Górze 3 pkt. Dziś może być podobnie, ponieważ Duńczyk nie przepada za torem w Częstochowie. Rok temu zdobył tu tylko 3 pkt, z czego na pewno nie był zadowolony. Dodatkowo jeżeli nie będzie żadnych zmian to pojedzie z Krzysztofem Kasprzakiem, który również może zaskoczyć. Na pewno od zawodnika, który będzie jeździł na co dzień w Grand Prix, oczekuje się solidnej postawy, dlatego czekam na moment, aż właśnie to nastąpi. Dziś Bjerre nie powinien mieć podjazdu do Miśkowiaka, który dodatkowo jedzie na własnym owalu. Nawet gdyby nie pojechał więcej niż w programie, czyli 3 razy to i tak ma sporą przewagę nad swoim starszym kolegą. Uważam jednak, że Kuba pojedzie za zawodnika, któremu nie wyjdzie najlepiej pierwszy lub drugi bieg, albo w biegach nominowanych jeżeli wynik będzie już sprawą zamkniętą. Kurs 1.57 wygląda bardzo dobrze, dlatego nie ma się nad czym dłużej zastanawiać. Oby bez kontuzji i rzeczy, których nie da się przewidzieć, jak taśma, wykluczenie czy defekt.
Moje Bermudy Stal Gorzów – Apator Toruń
Piątek, 27.05.2021 – 20:30
Wbrew pozorom, przed nami bardzo ciekawe starcie, które rozpocznie się o godzinie 20:30 w ramach 7. kolejki PGE Ekstraligi. Moje Bermudy Stal Gorzów na własnym stadionie podejmować będzie ekipę z Torunia. Ostatnio gospodarze mają lekką zadyszkę, ponieważ po serii czterech zwycięstw pod rząd, wyraźnie przegrali we Wrocławiu 52:38, co i tak jest bardzo dobrym wynikiem patrząc na całe spotkanie. Oprócz tego w zaległym meczu z Włókniarzem Częstochową zanotowali kolejną porażkę, tym razem 46:44 i to na własnym owalu. Powiem szczerze, że było to dość duże zaskoczenie, lecz po takim koncercie juniorów rozwścieczonych lwów nie mogło być inaczej. Przede wszystkim Jakub Miśkowiak zasługuje na oklaski na stojąco, ponieważ kolejny raz zakręcił się obok kompletu. Na pewno Bartosz Zmarzlik nie może zaliczyć tego występu do udanych. Jest to jeden z gorszych wyników dwukrotnego Mistrza Świata w meczu ligowym w Gorzowie przez ostatnie 2 sezony. Dodatkowo przegrał z dwoma juniorami Częstochowy i widać było, że nie nabiera prędkości jak zwykle. Czy dziś będzie lepiej i zgarnie kolejny komplet tak jak nas do tego przyzwyczaił? Tego dowiemy się późnym wieczorem. Torunianie, którzy pojawią się na stadionie im. Edwarda Jancarza na pewno będą chcieli wykorzystać małą zadyszkę lubuskiego zespołu. Będzie to bardzo trudne, lecz nadzieją jest na pewno Jack Holder, który jeździł tu sezon temu jako “gość”, dlatego to właśnie na nim będziemy opierać dzisiejszą analizę. Australijczyk poznał owal w Gorzowie, który nie należy do najłatwiejszych. Przede wszystkim drugi łuk dla żużlowców, którzy dawno lub wcale tutaj nie jeździli jest trudny, aby płynnie go pokonać. Po wynikach Jacka w ostatnim sezonie możemy stwierdzić, że bardzo dobrze się tutaj czuje. Jego średnia na tym torze wynosiła 2,114, czyli całkiem niezła. Dziś trener Bajerski wystawił go z numerem 5. Oznacza to, że 2 starty będzie mieć z juniorami Aniołów. Tutaj raczej powinny być “darmowe 2 oczka”, ponieważ nie sądzę, aby młodszy z braci Holderów puścił go przed siebie. Nie jest to jednak jeszcze ten poziom i przede wszystkim ta prędkość. Dodatkowo będzie mieć mieć dwa biegi z Birkemose/Karczmarz w zależności kto dostanie szanse startu. Tutaj też Jack powinien poradzić sobie ze znacznie słabszymi zawodnikami od siebie. Reasumując, uważam, że Jack Holder, który jest najlepszym zawodnikiem swojej drużyny będzie również najlepiej punktującym żużlowcem w ekipie Krzyżaków. Tak naprawdę w tym sezonie radzi sobie jeszcze lepiej niż rok temu, dlatego wierzę, że dzisiejszy występ będzie na bardzo wysokim poziomie. Tak jak wspominałem, zna ten tor i jeżeli będzie dobrze dopasowany to nawet może powalczyć z Bartoszem Zmarzlikiem. Bukmacher wystawił bardzo ciekawą linię na pierwsze pięć startów. Uważam, że jest jak najbardziej do ogarnięcia. Dodatkowo patrząc obiektywnie na oba zespoły to jednak Gorzów powinno postawić wysoko poprzeczkę już od samego początku. Tutaj przewiduję, że w ruch pójdą rezerwy taktyczne, dlatego sądzę, że pojedzie w niej właśnie Jack. Jeśliby tak się stało to ominie prawdopodobnie bieg 15, czyli teoretycznie najtrudniejszy, w którym będzie mu ciężej zdobyć punkty niż we wcześniejszej fazie. Mam nadzieję, że moja analiza będzie trafna. Niestety nie mogę przewidzieć losowych zdarzeń jak wykluczenie, defekt czy upadek. Oby cały mecz odbył się bez kontuzji i z zielonym kuponem. Życzę wszystkim zieloności i powodzenia w typowaniu!
- Promocja dostępna dla nowych klientów, którzy założą konto z kodem: ZAGRANIE
- Naliczenie zakładu bez ryzyka automatycznie na podstawie kodu: ZAGRANIE
- Akcja łączy się z bonusem powitalnym.
- Jeśli Twój zakład zostanie rozliczony jako przegrany, otrzymasz zwrot.
- Zwrot nastąpi na konto depozytowe, a nie w formie bonusu.
- Maksymalna wysokość bonusu będzie pomniejszona o podatek od gry.
- Sprawdź opinie na temat STS!
Sprawdźcie nasz kod promocyjny z nim czekają na was specjalne bonusy!
Zaloguj się, aby dodawać komentarze
Nie masz konta ? Zarejestruj się
(0) Komentarze