Czy Barcelona zdoła przełamać fortecę w Maladze? Gramy o 200 PLN!

Tomas Satoransky

Przed nami dwa niezwykle interesujące starcia w europejskiej koszykówce – Lyon-Villeurbanne podejmie u siebie AS Monaco w pierwszym meczu półfinału ligi francuskiej, natomiast Unicaja Malaga zmierzy się z FC Barceloną w ćwierćfinale ACB. Oba pojedynki zapowiadają się na bardzo wyrównane i pełne emocji, ponieważ każda z drużyn ma swoje atuty i wysokie ambicje na końcówkę sezonu. W obu przypadkach faworyta trudno wskazać, co tylko zwiększa atrakcyjność tych spotkań dla kibiców i typerów.

Totalbet koszulka
Totalbet koszulka
tylko na Logo Zagranie - typy bukmacherskie

3x zakład bez ryzyka do 111 zł  – 100% zwrot na konto główne (do wypłaty BEZ obrotu!)

Odbierz darmowe środki za samą rejestrację!

Kod rejestracyjny
ZAGRANIE kod skopiowany kopiuj
skopiuj kod
Funkcjonalności:
aplikacja mobilna
zakłady na żywo
sporty wirtualne
Bonusy:

CASHBACK: 3 x 111 zł  - 100% zwrot na konto główne

pokaż szczegóły ukryj szczegóły

Unicaja vs Barcelona

Przygotowaliśmy kod promocyjny Totalbet, dzięki któremu możesz zgarnąć bonusy na start! Unicaja Malaga zakończyła sezon zasadniczy hiszpańskiej ACB na bardzo solidnym, czwartym miejscu, z bilansem 23 zwycięstw i 11 porażek. Zespół pod wodzą Ibon Navarro imponuje formą – w ostatnich 10 spotkaniach we wszystkich rozgrywkach triumfował aż ośmiokrotnie. Kulminacją tego świetnego okresu była pewna wygrana w finale Ligi Mistrzów z Galatasaray (83:67), co tylko podkreśla siłę tej drużyny na arenie międzynarodowej. Unicaja jest znana z dynamicznej gry w ataku – średnio zdobywa aż 89,9 punktów na mecz, co daje jej trzecie miejsce w lidze pod względem ofensywy. Szczególnie groźni są na własnym parkiecie, gdzie rzadko przegrywają – notując aż 14 wygranych w 17 meczach. W ostatniej kolejce ulegli wprawdzie Joventutowi (78:83), ale mecz ten nie miał większego znaczenia dla układu tabeli, co pozwoliło trenerowi na rotacje i eksperymenty taktyczne.

baner zagranie

FC Barcelona zakończyła sezon zasadniczy w lidze ACB na piątym miejscu z bilansem 21 zwycięstw i 13 porażek. Choć jest to pozycja o jedno oczko niższa niż Unicaji Malaga, trudno ich lekceważyć – drużyna Juana Peñarroyi to wciąż jeden z najbardziej niebezpiecznych zespołów w Europie. W ostatnich dziesięciu meczach wygrali sześć razy, a ich gra ofensywna wciąż imponuje. Średnio zdobywają 92 punkty na mecz. Do ich największych atutów należy głęboka rotacja i zdolność do szybkiego znajdowania rytmu – Barcelona potrafi zdominować rywala już w pierwszej połowie, niezależnie od tego, czy gra u siebie, czy na wyjeździe.

Mimo wszystko problemem „Blaugrany” pozostaje defensywa – tracą średnio aż 86,3 punktu na mecz, co nierzadko przesądzało o ich porażkach, zwłaszcza w bardziej wymagających spotkaniach. Przekonała się o tym choćby w Eurolidze, gdzie, choć awansowali do ćwierćfinału, to po pięciu meczach musieli uznać wyższość AS Monaco i odpadli tuż przed Final Four. W play-offach ligi hiszpańskiej ich celem jest nie tylko pokonanie Unicaji, ale też dotarcie do finału i rewanż na Realu Madryt. O sile Barcelony decydują liderzy – Jabari Parker oraz Kevin Punter – którzy potrafią zdobywać punkty z różnych pozycji, zarówno z dystansu, jak i w grze podkoszowej. To właśnie ich forma zadecyduje o tym, czy zespół z Katalonii zdoła przeskoczyć swoje problemy w obronie i ponownie zamieszać w rozgrywkach play-off. Zachęcam do regularnego obserwowania zakładki typy dnia lub do sprawdzenia innych propozycji na Zagranie!

Co typuję w tym spotkaniu?

W sezonie regularnym obie drużyny podzieliły się zwycięstwami – Unicaja wygrała u siebie 103:96, a Barcelona zrewanżowała się na własnym parkiecie, triumfując minimalnie 83:81. Wyniki te pokazują, jak wyrównane są starcia między tymi zespołami i jak trudno wskazać jednoznacznego faworyta przed nadchodzącą serią. Mimo wszystko uważam, że ambicje Barcelony – szczególnie po rozczarowaniu w Eurolidze – są ogromne, co może przełożyć się na dodatkową motywację w play-offach ACB. Z tego względu decyduję się na typ z handicapem +6.5 dla Barcelony, który był pokrywany w zdecydowanej większości ich meczów wyjazdowych w tym sezonie. Jedynie w pojedynczych przypadkach Katalończycy schodzili z parkietu z większą stratą, co czyni ten zakład rozsądną opcją w kontekście ich aktualnej formy i potencjału ofensywnego.

Barcelona +6.5

Lyon-Villeurbanne vs Monako

Lyon-Villeurbanne zakończył sezon Euroligi na rozczarowującej 15. pozycji z bilansem 13 zwycięstw i aż 21 porażek, co wyraźnie pokazało, że na tle europejskich potęg drużyna nie była w stanie nawiązać równej walki. Zupełnie inaczej wygląda ich sytuacja na krajowym podwórku – w LNB Pro A spisują się znacznie lepiej, zajmując 2. miejsce w tabeli z bilansem 23:7, identycznym jak liderujące Paris Basketball. W pierwszej rundzie play-offów ASVEL trafił na Chalon/Saône i choć był zdecydowanym faworytem, potrzebował aż trzech meczów, by rozstrzygnąć serię. Po domowym zwycięstwie i niespodziewanej porażce na wyjeździe 69:76, drużyna z Lyonu błyskawicznie zareagowała, dominując w decydującym spotkaniu 99:75. W ostatnich dziesięciu meczach Lyon-Villeurbanne zanotował bilans 7–3, prezentując ofensywny styl gry z naciskiem na szybkie przejścia do ataku i agresywną grę na obwodzie. Na własnym parkiecie są szczególnie groźni (5 zwycięstw z rzędu), a ich doświadczenie z Euroligi – mimo słabego bilansu – może być atutem w decydujących fazach rozgrywek krajowych.

AS Monaco, choć sezon zasadniczy w lidze francuskiej (LNB Pro A) zakończyło dopiero na 3. miejscu, skupiało się przede wszystkim na rywalizacji w Eurolidze – i tam zaprezentowało się znakomicie. Drużyna z Księstwa dotarła aż do wielkiego finału, gdzie jednak musiała uznać wyższość Fenerbahçe, przegrywając 70:81. Mimo porażki sam awans do finału był historycznym osiągnięciem dla klubu, a droga do niego nie należała do łatwych. W ćwierćfinale Euroligi Monaco stoczyło zacięty bój z FC Barceloną, wygrywając serię 3:2, a w półfinale odprawiło Olympiakos po bardzo solidnym występie – 78:68. Pokazali w tych meczach charakter, silną obronę i dużą odporność psychiczną, co czyni ich jednym z najbardziej kompletnych zespołów w Europie.

Po powrocie do rozgrywek krajowych Monaco musiało szybko przestawić się na rytm LNB. W ćwierćfinale trafili na Le Mans i chociaż potrzebowali aż trzech spotkań, by zamknąć serię, to w decydującym meczu nie pozostawili złudzeń, dominując rywala. Obecnie mają bilans 5–5 z ostatnich dziesięciu meczów i mimo lekkiego zmęczenia po Eurolidze, wciąż uchodzą za jednych z głównych faworytów do tytułu w lidze francuskiej. Grają fizycznie, z naciskiem na intensywną obronę i szybkie ataki, a liderzy tacy jak Mike James czy Alpha Diallo potrafią rozstrzygać losy meczu w pojedynkę. Pamiętaj, że czekają na Ciebie tylko i wyłącznie legalni bukmacherzy!

Co typuję w tym spotkaniu?

Czeka nas z pewnością otwarte starcie, w którym emocji nie zabraknie już od pierwszych minut. Lyon-Villeurbanne na własnym parkiecie to bardzo groźna drużyna – ich średnia u siebie to aż 90,3 zdobywanych punktów i 83,2 traconych, co jasno wskazuje na ofensywny styl gry, ale też pewne luki w defensywie. Monaco z kolei nie odpuszcza, nawet jeśli gra na wyjeździe. Ostatnie mecze w delegacji pokazują, że zespół z Księstwa potrafi nie tylko odrabiać straty, ale i przejmować inicjatywę. Ich styl – oparty na fizyczności, szybkim przejściu do ataku i skutecznych liderach – sprawia, że także w takich warunkach potrafią punktować seryjnie. Biorąc pod uwagę, że to dopiero pierwszy mecz serii i obie ekipy będą chciały zaznaczyć swoją dominację, spodziewamy się widowiska na wysokim poziomie punktowym. Typuję, że padnie powyżej 161,5 punktu.

Powyżej 161.5
kupon totalbet

FOT: Abaca Press / Alamy Stock Photo

(0) Komentarze