Częstochowa i Stuttgart gospodarzami dzisiejszych spotkań! Połączenie żużla i tenisa z kursem 2,74!
Przed nami starcia w ramach III kolejki PGE Ekstraligi, jednakże w piątkowy wieczór odbędzie się tylko jeden mecz w ramach tej rundy, gdyż mecz w Lublinie został odwołany i żużlowe emocje zawitają jedynie do Częstochowy. Tam miejscowy Włókniarz Częstochowa zmierzy się z wicemistrzami Polski, a więc Stalą Gorzów. Dodatkowo połączę żużlowe emocje z tenisowymi rozgrywkami, gdzie wyłoniona zostanie przeciwniczka dla Igi Świątek, jeżeli ta dzisiaj wieczorem wygra z Karoliną Pliskovą. Serdecznie zapraszam do sprawdzenia, co przygotowałem na dzisiejsze zmagania!
+ 1000 1200 zł zakład bez ryzyka
2000 2080 zł od depozytu + 30 dni bez podatku
Włókniarz Częstochowa vs Stal Gorzów: typy i kursy bukmacherskie (21.04.2023 r. – 20:30)
W ramach dzisiejszej 3. kolejki PGE Ekstraligi zobaczymy na torze jedynie dwie drużyny, które spotykają się na częstochowskim owalu. Gospodarze meczu, a więc Włókniarz Częstochowa podejmować będzie przyjezdnych z Gorzowa, a więc tamtejszą Stal. Spotkanie wydaje się równie pasjonujące, co i poprzednie rywalizacje Włókniarza, któremu początek rozgrywek ułożył się bardzo interesująco, gdyż najpierw mieli trudny wyjazd do Grudziądza, a żeby teraz na własnych obiektach podejmować mistrza i wice mistrza Polski sprzed roku. Oczywiście Stal nie jest brana pod uwagę w kontekście zwycięstwa całej Ekstraligi, ale nie można odebrać im tego, jak do tej pory spisują się na ekstraligowych torach. Odrobili swój mecz z pierwszej rundy i w tym tygodniu ścigali się na własnym torze z GKM Grudziądz, który pokonali w dosyć wyraźny sposób. Trzeba przyznać, że z roli liderów doskonale wywiązują się zawodnicy z sekcji seniorskiej, a więc Martin Vaculik, Szymon Woźniak oraz Anders Thomsen. Zawsze bardzo dobrze na tym torze spisuje się Martin Vaculik, który przywozi bardzo dużą ilość punktów, co zazwyczaj robił w parze z Bartoszem Zmarzlikiem. Tym razem może być o to nieco ciężej, gdyż to on będzie upatrywany zaraz na wejściu w pierwszy łuk do przyblokowania i zabrania możliwości, aby wychodzić z tego łuku na pierwszej pozycji. Szymon Woźniak różnie spisywał się na owalu w Częstochowie, a w poprzednim roku nie naoglądaliśmy się tutaj Andersa Thomsena, który w fazie zasadniczej uskarżał się na ból barku i musiał być zastępowany przez swoich kolegów z drużyny, a w fazie play-off nie pojechał, gdyż był kontuzjowany. Wydaje się, że Oskar Fajfer oraz Wiktor Jasiński nie powinni tutaj namieszać, a walka toczyć się będzie głównie przez jazdę wyżej wymienionych trzech zawodników sekcji seniorskiej. Czy powtórzą oni wynik z rundy play-off i wygrają u na wyjeździe?
Przez Częstochowianami bardzo trudne zdanie, gdyż ponownie może zabraknąć w meczu Kacpra Woryny, który dalej nie czuje się w pełni zdrów, aby móc pomóc drużynie i rywalizować na najwyższym swoim poziomie. Do tej pory jeszcze nie mieliśmy okazji go oglądać, ale nie ma jeszcze oficjalnej informacji, czy ten zawodnik pojawi się dzisiaj na torze, czy też nie. Ponownie bardzo możliwe, że większość zdobyczy punktowych będzie zależeć od dwóch duńskich liderów, a więc Leona Madsena oraz Mikkela Michelsena, którzy w poprzednim meczu byli głównymi jeźdźcami Włókniarza. Oczywiście nie można zapomnieć o postawie Maksyma Drabika, który także bardzo dobrze spisywał się przed biegami nominowanymi, jednak w ostatniej fazie zawodów zabrakło u niego prędkości przy wyjściu spod taśmy i nie był w stanie dogonić już dopasowanych rywali. Dla Włókniarza ten mecz jest bardzo ważny i wydaje się, że muszą zrobić wszystko, aby go wygrać. Mają atut własnego toru, który może im w tym pomóc. Zdecydowanie brakuje wsparcia ze strony Jakuba Miśkowiaka, który jest daleki od swojej formy sprzed roku na torze w Częstochowie, a także o wcześniej wspomnianym Kacprze Worynie. Dodatkowo skład juniorski nie jest już tak mocny, jak miało to miejsce w poprzednim roku, kiedy to juniorkę reprezentowali Miśkowiak i Świdnicki. Czy częstochowianie dopiszą do ligowej tabeli swój pierwszy komplet punktów w tym roku?
WŁÓKNIARZ CZĘSTOCHOWA VS STAL GORZÓW
- Włókniarz Częstochowa
- Stal Gorzów
Statystyki:
Bilans meczów bezpośrednich od 2020 roku:
2020 – Gorzów 49:41 Częstochowa
2020 – walkower dla Gorzowa
2021 – Gorzów 44:46 Częstochowa
2021 – Częstochowa 39:51 Gorzów
2022 – Gorzów 50:40 Częstochowa
2022 – Częstochowa 50:40 Gorzów
2022 PO – Gorzów 45:45 Częstochowa
2022 PO – Częstochowa 42:48 Gorzów
Bilans meczów w sezonie 2023/24:
Tauron Włókniarz Częstochowa:
Remiz z: GKM Grudziądz (W) – 45:45
Porażka z: Motor Lublin (D) – 41:49
ebut.pl Stal Gorzów:
Porażka z: Apator Toruń (W) – 47:43
Wygrana z: GKM Grudziądz (D) – 51:39
Co obstawiać?
W tym spotkaniu nie skieruję się w wytypowanie zwycięskiej drużyny, gdyż uważam, że każdy zespół ma argumenty, które mogą dawać znaczną przewagę ich drużynom. Jednak znalazłem bardzo ciekawy typ skierowany w stronę liczby punktów zawodników z obu drużyn i skonfrontowanie ich ze sobą. Jedną parę tworzy Leon Madsen, który ma ciężkie biegi, a sparowany jest z Andersem Thomsenem. Ich rywalami są świetnie jeżdżący na tym torze Martin Vaculik oraz Mikkel Michelsen. Sądzę, że ta druga para przywiezie dzisiaj więcej punktów! W przypadku III rundy PGE Ekstraligi, skorzystam z oferty, która dostępna jest u naszego dzisiejszego bukmachera! Warto założyć tam konto z kodem promocyjnym Forbet od Zagranie!
Ons Jabeur vs Beatriz Haddad-Maia: typy i kursy bukmacherskie (21.04.2023 r. – 17:00)
Przed nami mecz ćwierćfinałowy na kortach w Stuttgardzie, gdzie wyłoniona zostanie potencjalna przeciwniczka dla Igi Świątek, która dzisiaj powalczy w ostatnim meczu wieczoru z Karoliną Pliskovą. Jest ona zdecydowaną faworytką tego spotkania i wydaje mi się, że nie będzie miała większych problemów z pokonaniem Czeszki, na swojej ulubionej nawierzchni. Jej rywalką może być Ons Jabeur, albo Beatriz Haddad Maia, które zmierzą się chwilę przed spotkaniem Polki. Faworytką tego pojedynku jest Tunezyjka, która wróciła z dalekiej podróży w swoim poprzednim spotkaniu, gdzie mierzyła się z Jeleną Ostapenko. Ons powoli wraca do formy sprzed roku i ma już na swoim koncie pierwszy tourowe zwycięstwo i to właśnie na kortach ziemnych, przy podobnej specyfice, jaką oglądamy w Stuttgardzie. Wygrała ona w Charleston, a więc także bardzo szybki kortach ziemnych, które nieco różnią się od tego, co będziemy oglądać niedługo w Madrycie oraz Roland Garros. Beatriz nie przeszła jeszcze pełnego pojedynku w tym turnieju, to znaczy, w obu jej dotychczasowych meczach jej rywalki kreczowały po pierwszy secie. W taki sposób pokonała Martine Trevisan oraz Elene Rybakine, a teraz na jej drodze staje Ons Jabeur. Panie mają tylko jeden mecz bezpośredni, który odbył się dawno i znacznie przed ich poważnym wejściem w rywalizacje w Tourze WTA! Która z nich zatem przypisze sobie pierwsze zwycięstwo na tym szczeblu?
Statystyki:
Mecze bezpośrednie:
brak meczów bezpośrednich od 2020 roku
Bilans meczów w tym sezonie na ziemnej nawierzchni:
Ons Jabeur:
Charleston: wygrana z: Lesia Tsurenko – 2:0 (6:3, 6:3); Caroline Dolehide – 2:0 (6:3, 7:5); Anna Kalinskaja – 1:0 (6:0, 54:1 krecz); Daria Kasatkina – 2:0 (7:5, 7:5); Belinda Bencic – 2:0 (7:6, 6:4) – wygrana w turnieju
Stuttgart: wygrana z: Jelena Ostapenko – 2:1 (1:6, 7:5, 6:3)
Beatriz Haddad Maia:
Stuttgart: wygrana z: MArtina Trevisan – 1:0 (7:5, 1:1 krecz); Elena Rybakina – 1:0 (6:1, 3:1 krecz)
Co obstawiać?
W tym pojedynku stawiam na wygraną zawodniczki z Tunezji, która dosyć zaimponowała i w swoim ostatnim pojedynku, gdzie wróciła z bardzo nieprzyjemnego stanu meczu. Uważam, że na Brazylijkę wystarczy grać w różnych kierunkach, a to doprowadzi Beatriz do błędów i większego zmęczenia, a z pewnością takie czynności nie są obce Ons. Dlatego uważam, że rywalką Igi w kolejnej rundzie będzie Jabeur! Przy okazji tego kuponu, warto pamiętać o bonusach Forbet dla nowych graczy!
fot. Pressfocus
1200 zł bez ryzyka (zwrot na konto bonusowe) + 100% do 2080 zł od 2. depozytu + 30 dni bez podatku!
Zaloguj się, aby dodawać komentarze
Nie masz konta ? Zarejestruj się
(0) Komentarze