Ćwierćfinały US Open! Dla kogo miejsce w wielkiej czwórce? Gramy o 295 PLN!
Powoli wchodzimy w fazę największych tenisowych emocji podczas tegorocznego wielkoszlemowego turnieju US Open. Dziś rozpoczynamy fazę ćwierćfinałów, znaleźli się tutaj najlepsi podczas pierwszego tygodnia zmagań w Nowym Jorku. Na początek 2 mecze tej fazy u pań i u panów. Dziś przyjrzymy się baczniej pojedynkom męskim, w których dojdzie do pojedynków, Hiszpana Pablo Carreno Busty i Kanadyjczyka, Denisa Shapovalova oraz spotkaniu Niemca, Alexandra Zvereva z Chorwatem, Borną Coricem. Jak sądzicie, kto awansuje do najlepszej czwórki turnieju? Wydaje się, że po dyskwalifikacji Serba, Novaka Djokovica, przed każdym otwiera się ogromna szansa na zwycięstwo w całym turnieju!
Kliknij link i załóż konto z kodem promocyjnym 2230PLN, aby otrzymać:
2000 PLN od depozytu + 210PLN bez ryzyka + 20 PLN Freebet!
Chcesz więcej typów bukmacherskich? Dołącz do Grupy Zagranie!
Pablo Carreno Busta – Denis Shapovalov, 8.09.2020, godz. 18:00 (godzina może ulec zmianie)
Na początek starcie Hiszpana, Pablo Carreno Busty z Kanadyjczykiem, Denisem Shapovalovem. Hiszpan znalazł się w tej fazie turnieju po dyskwalifikacji Novaka Djokovica, który nieumyślnie i bezmyślnie wystrzelił piłką po przegranym punkcie w kierunku sędzi liniowej, którą niefortunnie trafił. Supervisor i sędzia naczelny turnieju nie mieli innego wyjścia niż ukarać utytułowanego Serba dyskwalifikacją, nie było taryfy ulgowej dla niego. Coś wie na ten temat również Kanadyjczyk, który jakiś czas temu w podobny sposób trafił sędziego stołkowego w spotkaniu Pucharu Davisa, po tym incydencie również został odusnięty od tego pojedynku. Jak będzie dziś? Hiszpan, Pablo Carreno Busta wraca po kontuzji i powoli odbudowuje swój ranking, aktualnie to 27 rakieta światowego zestawienia ATP Tour, jednak 29-latek był już nawet na miejscu numer 10 na koniec sezonu w roku 2017. Hiszpan ma na swoim koncie aż 21 tytułów singlowych! W swoim najlepszym roku po tym względem zgromadził ich aż 10, wtedy to również zanotował największy skok rankingowy w swojej karierze, podbuował swoją pozycję o 600 miejsc! Wygrywał również w Polsce, w challengerze rozegranym w Poznaniu w 2015 roku. Hiszpan w przeciwieństwie do większości swoich rodaków bardzo dobrze czuje się zarówno na kortach ziemnych, jak i twardych. Wszystko przez to, że potrafi grać również ofensywnie i bardzo dobrze serwuje. Podczas okresu zamrożenia rozgrywek wystąpił w pięciu spotkaniach pokazowych, z których to wygrał trzy mecze. Wystąpił również w turnieju ATP Cincinatti, gdzie uległ już w drugiej rundzie Karenowi Chaczanowowi 6:7(8) 1:6, wcześniej pokonując Dusana Lajovica. Tutaj ze spotkania na spotkanie wyraźnie się rozkręca. Najpierw były niesamowite męczarnie z Japończykiem, Y. Uchiyamą, z którym to przegrywał już 1:2 w setach, ostatecznie jednak zwyciężył 4:6 6:3 1:6 6:3 6:3, następnie już pewnie z M. Kruegerem 6:1 6:2 6:2, z Richardasem Berankisem 6:4 6:3 6:2 oraz Novakiem Djokoviciem, z którym prowadził 6:5 w pierwszym secie z przełamaniem, po którym nastąpiła dyskwalifikacja Serba. Wyglądał w tym pojedynku naprawdę dobrze. Kanadyjczyk, Denis Shapovalov to obecnie 17 rakieta światowego zestawienia ATP Tour. 21-latek był dwie pozycje wyżej na koniec ubiegłego sezonu. Ma na swoim koncie 6 tytułów singlowych, lecz tylko jeden zdobyty w turnieju rangi ATP Tour w Sztokholmie, reszta to zawody z cyklu ITF Futures i ATP Challenger Tour. Wygrał również juniorski Wimbledon w swojej karierze. Popularny Shapo podczas okresu zamrożenia rozgrywek skupił się na treningach, nie występował w spotkaniach, ani turniejach pokazowych. Zagrał natomiast w ATP Cincinatti, gdzie przegrał w drugim spotkaniu z Janem Lennardem Struffem 6:7(4) 6:3 4:6, wcześniej pokonując Marina Cilica 6:3 6:3. Tutaj jego forma balansuje, z resztą to takiego typu zawodnik, który może przez większość spotkania grać fenomenalnie, a gdy przychodzi kryzys nie potrafi przebić kilku piłek w kort, to zawodnik bardzo himeryczny. W każdym ze spotkań tracił minimum jednego seta, w pierwszej rundzie z Sebastianem Kordą 6:4 4:6 6:3 6:2, w drugiej z K.Soonwoo 6:7(5) 6:4 6:4 6:2 i w trzeciej, gdzie jego rywal w czwartym secie serwował na mecz – z Taylorem Fritzem 3:6 6:3 4:6 7:6(5) 6:2.
Mecze bezpośrednie
Obaj panowie jak do tej pory spotkali się czterokrotnie, aż trzy razy triumfował Pablo Carreno Busta. 3.09.2017, US Open 1/8 finału (korty twarde), Pablo Carreno Busta – Denis Shapovalov 7:6(2) 7:6(4) 7:6(3); 13.05.2019, ATP Rzym 1/32 finału (korty ziemne), Pablo Carreno Busta – Denis Shapovalov 3:6 6:7(5); 28.09.2019, ATP Chengdu półfinał (korty twarde), Pablo Carreno Busta – Denis Shapovalov 6:3 6:4; 23.10.2019, ATP Wiedeń 1/16 finału (korty twarde), Pablo Carreno Busta – Denis Shapovalov 6:3 7:5.
Co typuję?
Nie wiem dlaczego bukmacherzy tak faworyzują Denisa Shapovalova, który jest bardzo nierównym zawodnikiem. My jednak skupimy się na innym typie na dziś, a mianowicie na co najmniej cztery sety w spotkaniu, który wydaje się być najpewniejszą opcją dla tej dwójki. Powinien to być bardzo wyrównany mecz, może nawet zakończy się po pięciu partiach. Osobiście nie potrafię jednoznacznie wskazać faworyta pojedynku, obaj panowie trafili na ten turniej z formą.
Typ: Powyżej 3,5 seta w meczu
Kurs: 1,50
Alexander Zverev – Borna Corić, 8.09.2020, godz. 18:00 (godzina może ulec zmianie)
Kolejnym spotkaniem, jakie weźmiemy w dniu dzisiejszym pod lupę będzie pojedynek, Niemca, Alexandra Zvereva z Chorwatem, Borną Coricem. Jak widzicie ten pojedynek? Mam na jego temat swoje przemyślenia, które opiszę poniżej. Chorwat, Borna Corić to obecnie 32 rakieta światowego zestawienia ATP Tour, 23-latek najwyższe swoje miejsce w karierze zajmował na koniec 2018 roku, była to pozycja numer 12. Jednak później nieco spuścił z tonu. Ma na swoim koncie cztery zdobyte tytuły singlowe, wygrywał w turniejach ATP Challenger Tour w Izmirze i Baranquilli oraz w turniejach ATP Tour w Marakeszu i Halle. Podczas okresu zamrożenia rozgrywek o światowe punkty występował w Mistrzostwach Europy Wschodniej oraz turnieju organizowanym przez Novaka Djokovica – Adria Tour. Grał tam jednak bardzo słabo, szczególnie w zawodach o Mistrzostwo Europy Wschodniej, gdzie przegrywał z zawodnikami plasującymi się dużo niżej w rankingu. W ATP Cincinatti wygrał jedno spotkanie z Benoitem Paire 6:0 1:0 i krecz Francuza, w drugim spotkaniu musiał uznać wyższość Davida Goffin 6:7(6) 4:6. Chorwata nie powinno być już w tym turnieju, jednak Grek – Stefanos Tsitsipas nie wykorzystał w ich spotkaniu sześciu piłek meczowych oraz prowadzenia 2:1 w setach i 5:1 w czwartym secie. Nie była o tyle to zasługa Borny Corica, co fatalne błędy Greka. W pierwszej rundzie odprawił Pablo Andujara 7:5 6:3 6:1, w drugiej Juana Ignacio Londero 7:5 4:6 6:7(5) 6:2 6:3, w trzeciej wspomnianego wyżej Stefanosa Tsitsipasa 6:7(2) 6:4 4:6 7:5 7:6(4) oraz w czwartej Jordana Thompsona 7:5 6:1 6:3. Niemiec, Alexander Zverev to obecnie 7 rakieta światowego rankingu ATP Tour, 23-latek był już czwarty na koniec sezonu 2018 i 2017. Niemiec o rosyjskich korzeniach ma na swoim koncie już trzynaście zdobytych tytułów singlowych, wygrywał turnieje ATP Masters 1000, triumfował również w ważnym turnieju kończącym sezon – ATP Masters. Brakuje mu tylko sukcesu w wielkim szlemie, ale myślę, że i taki wynik przyjdzie. Podczas okresu zamrożenia rozgrywek wystąpił w turnieju zorganizowanym przez Novaka Djokovica- Adria Tour, w którym to jednak spisywał się wyjątkowo słabo. Zagrał również w kilku spotkaniach w Ultimate Tennis Showdown, we wszystkich pojedynkach w tej formule rozgrywek triumfował. W turnieju przed startem US Open – w ATP Cincinatti odpadł już w pierwszym meczu z Andym Murrayiem 3:6 6:3 5:7. Tu mimo, że nie prezentuje się olśniewająco, to pewnie wygrywa swoje spotkania w czterech setach, pokonał Kevina Andersona, Brandona Nakashimę i Adriana Mannarino. Wyraźnie się jednak rozkręca, w spotkaniu czwartej rundy stracił zaledwie pięć gemów z pogromcą Huberta Hurkacza – Alejandro Davidovichem Fokiną.
Mecze bezpośrednie
Obaj panowie spotkali się jak do tej pory cztery razy, co ciekawe trzykrotnie górą był Chorwat. 18.08.2015, ATP Cincinatti 1/32 finału (korty twarde), Alexander Zverev – Borna Corić 5:7 6:3 6:7(5); 31.08.2017, US Open 1/32 finału (korty twarde), Alexander Zverev – Borna Corić 6:3 5:7 6:7(1) 6:7(4); 30.03.2018, ATP Miami ćwierćfinał (korty twarde), Alexander Zverev – Borna Corić 6:4 6:4; 19.06.2018, ATP Halle 1/16 finału (korty trawiaste), Alexander Zverev – Borna Corić 1:6 4:6.
Co typuję?
Borna Corić powinien być już poza turniejem, jego gra podczas tych zawodów mnie nie przekonuje. Chorwat spędzil również o wiele więcej czasu na korcie od swojego dzisiejszego rywala, co może nie być bez znaczenia w przypadku kondycji fizycznej w dzisiejszym spotkaniu. Niemiec natomiast wyraźnie rozkręca się z meczu na mecz i jego szczyt formy może przyjść właśnie dzisiaj. Osobiście na to właśnie liczę, na jego pewne zwycięstwo i awans do kolejnej rundy turnieju.
Typ: Alexander Zverev wygra
Kurs: 1,40
Zagranie bez ryzyka:
- Tylko z kodem promocyjnym: 2230 PLN
- Dla nowych graczy
- Pierwszy zakład na nowym koncie będzie bez ryzyka!
- Dowolny kupon, dowolne zdarzenia.
- Stawka maksymalnie 210 PLN – zwrot z odjęciem 12% podatku na konto bonusowe.
- Bonus o równowartości stawki kuponu, objętego bonusem zostanie przypisany do iKonta uczestnika w terminie 3 dni.
- Jednokrotny obrót bonusem.
Zaloguj się, aby dodawać komentarze
Nie masz konta ? Zarejestruj się
(0) Komentarze