Co zostało z mistrza, czyli bessa Mastifów. Gramy kupon double o 308 PLN
Sobota przynosi nam dwa pojedynki 3. kolejki Ligue 1 i trzeba przyznać, że oba są niezmiernie ciekawe. Najpierw Monaco podejmie na własnym stadionie Lens, zaś wieczorem Saint-Etienne zmierzy się z Lille. Wczoraj swoją wysoką formę potwierdziło PSG, które wygrało 4-2 z Brestem, umacniając się na czele ligowej tabeli i przy okazji czyniąc nasz kupon trafionym. A jak będzie dziś? Mam nadzieję, że tak samo szczęśliwie! Zapraszam do analizy i życzę przyjemnej lektury.
Zarejestruj się w ETOTO i odbierz cashback 50% do 1000 PLN!
(specjalna oferta dla użytkowników Zagranie.com)
AS Monaco FC vs RC Lens
Na początek zajrzymy na Stade Luis II w Monako, gdzie czerwono-biali podejmą drużynę Lens. Mecz ten odbędzie się o godzinie 17:00. W ubiegłym sezonie z wzajemnej rywalizacji lepiej wyszli dzisiejsi goście. Pokonali bowiem swojego rywala na wyjeździe 3-0, zaś u siebie bezbramkowo zremisowali.
Koniecznie sprawdź bonus powitalny u bukmachera Etoto!
Podopieczni Niko Kovača bezsprzecznie źle weszli w nowy sezon. O ile remis 1-1 z Nantes da się jeszcze jakoś wytłumaczyć, bo Les Rouge et Blanc mieli przewagę optyczną i stracili bramkę praktycznie po jednym błędzie w defensywie, tak za porażkę 0-1 z Lorient należy się im solidna bura. Mieli oni bowiem ogromną przewagę, raz za razem nacierali na bramkę rywala, tyle że nic z tego nie wynikało i zakończyli mecz z zerowym dorobkiem. Przeciwnicy natomiast wykorzystali jedną, jedyną okazję i po bramce z rzutu karnego zdobyli trzy punkty. Nieskuteczność jest więc największą zmorą Monaco na starcie nowej kampanii. Udowodnił to również wtorkowy mecz eliminacji do Ligi Mistrzów, który zespół ten przegrał 0-1 z Szachtarem, w dodatku na własnym stadionie. Nachodzący mecz z Lens będzie więc okazją do przełamania się i zanotowania upragnionych trzech punktów.
Zeszłoroczny beniaminek, który z przytupem wszedł do elity, zajmując siódme miejsce w tabeli i ocierając się o europejskie puchary, zdaje się zadawać kłam popularnemu twierdzeniu mówiącemu, iż drugi sezon po awansie jest o wiele trudniejszy o poprzedniego. Za podopiecznymi Francka Haise bowiem dwa trudne starcia z Rennes i Saint-Étienne, z których wyszli oni obronną ręką inkasując po jednym punkcie. Na dodatek w obu pojedynkach to Les Artésiens stworzyli sobie więcej okazji bramkowych niż rywale i przy odrobinie szczęścia powinni byli wygrać te mecze. Jest to naprawdę poukładany zespół, który wcale nie zamierza kłaniać się ligowym potentatom i należy mu się za tę odważną postawę szacunek. Dziś Lens będzie miało kolejną okazję na utarcie nosa faworyzowanemu rywalowi. Nie ulega wątpliwości, że wiedzą jak to się robi, wszak w ubiegłym sezonie – właśnie na Stade Luis II – ograli Monaco 3-0.
Bądź na bieżąco i sprawdzaj nasze Typy na Ligue 1.
Co typuję?
Eksperci przewidują, że trzy punkty w tym meczu najprawdopodobniej powędrują do Monaco. Gospodarze są jednak w nie najlepszej dyspozycji i – tak jak wspomniałem już wcześniej – prezentują się bardzo nieskutecznie pod bramką rywala. Lens z kolei jest jedną z odważniej grających ekip, a jej mecze ogląda się przyjemnie, ponieważ zwykle kończą się wysokimi wynikami. Z tego właśnie względu decyduję się tutaj na typ BTTS. Gospodarze z pewnością będą ogromnie zmotywowani do tego, aby zdobyć pierwsze w tym sezonie ligowym trzy punkty, więc zapewne strzelą jakiegoś gola, jednakże wierzę, iż ambitne Lens również zdoła przynajmniej raz użądlić faworyta, bo przecież robi to regularnie. Obstawiam więc bramki z obu stron i przypominam jeszcze o naszym kodzie bonusowym Etoto.
Chcesz więcej typów bukmacherskich? Dołącz do Grupy Zagranie!
AS Saint-Étienne vs Lille OSC
Wieczorem, o godzinie 21:00 na Stade Geoffroy-Guichard odbędzie się natomiast pojedynek Saint Étienne z Lille. Od sezonu 2018/19 ekipy te stoczyły ze sobą pięć bezpośrednich starć. Trzykrotnie górą byli Les Dogues, zaś w ubiegłym sezonie padły dwa remisy.
Les Verts po dwóch z rzędu słabych (albo raczej: jednym katastrofalnym i jednym słabym) sezonach marzą o powrocie do krajowej czołówki, w której znajdowali się jeszcze kilka lat temu. Kampanię 2021/22 rozpoczęli jednak od dwóch remisów: 1-1 z Lorient oraz 2-2 z Lens. W klubie od dłuższego czasu trwa rewolucja, którą kieruje trener Claude Puel i nie należy oczekiwać od niego natychmiastowego wdarcia się do czołówki. Patrząc przez ten pryzmat uzyskane dwa punkty, choć nie napawają przesadnym optymizmem, nie są też wynikami rozczarowującymi. Od dłuższego czasu z tygodnia na tydzień zieloni grają coraz lepiej i widać, że trener Puel pchnął ten projekt w dobrym kierunku. Dziś przed nim i jego podopiecznymi prawdziwy sprawdzian realnego potencjału, wszak na Stade Geoffroy-Guichard przyjedzie – osłabiony w stosunku do poprzedniego sezonu, ale jednak – mistrz Francji.
Jesteś ciekaw opinii o Etoto? Kliknij tu -> https://zagranie.com/etoto-opinie/
Prowadzona przez Jocelyna Gourvenneca ekipa Mastifów jest już mistrzem kraju tylko z nazwy i trzeba to powiedzieć na samym wstępie. Latem z klubu odeszło kilku ważnych zawodników i przede wszystkim trener, Christophe Galtier, który był głównym architektem tego niespodziewanego sukcesu. To, że w tym sezonie się on nie powtórzy, wiadomo było praktycznie już przed pierwszym gwizdkiem, jednak dwa pierwsze mecze ligowe brutalnie zweryfikowały nową ekipę Lille. O ile w finale Superpucharu Francji wygrali oni jeszcze z PSG, dzięki czemu zdobyli pierwsze trofeum w sezonie, to remis 3-3 z Metz i porażka 0-4 z Niceą na własnym stadionie stanowią dwa ogromne ciosy. LOSC ma spore problemy defensywne, a w dodatku nie bardzo ma pomysł na stwarzanie sobie okazji bramkowych. Idealnie pokazał to wspomniany mecz z Niceą, w którym pomimo 62% czasu gry przy piłce, zanotowali jedynie dwa celne strzały. Teraz jednak przeciwnik prezentuje nieco mniejszą jakość, więc możliwe, że ofensywa dowodzona przez doświadczonego Buraka Yılmaza znajdzie receptę na obronę rywala.
Co typuję?
Choć zdaniem bukmacherów nieco większe szanse na wygranie tego meczu mają goście, osobiście nie odważę się tutaj wybrać faworyta. Dyspozycja Saint-Étienne jest jeszcze tak na dobrą sprawę niewiadomą, zaś Lille ma spory potencjał, jednak aktualnie znajduje się mocno pod formą. Podobnie, jak w przypadku poprzedniego meczu stawiam tutaj na bramki z obu stron. Uważam, że nieskuteczne dotąd Lille zdoła strzelić przynajmniej jednego gola Les Verts, ponieważ tracą je oni regularnie. Problemy defensywne mają jednak także Mastify, więc sądzę, że grający przed własną publicznością piłkarze Claude’a Puela również zanotują jakieś trafienie. Dzisiejszy kupon gramy, korzystając z oferty zakładów bukmacherskich Etoto. Życzę powodzenia!
Bonus cashback 50% do 1000 zł – zasady:
- Zarejestruj się w Etoto z naszym linkiem: zagranie.com/goto/etoto
- Dokonaj wpłaty i postaw dowolny zakład AKO (min. 2 mecze o kursie 1.25).
- Jeśli Twój pierwszy zakład okaże się zwycięski, to zgarniasz wygraną! Gratulacje masz nosa! Jeśli jednak powinie Ci się noga, zwrócimy Ci 50% za pierwszy zakład do maksymalnie 1000 złotych. Zwrotem nie musisz obracać, ani stawiać kolejnych zakładów! Te pieniądze są po prostu Twoje i możesz je wypłacić. Żadnych haków!
Obrazek w tle: fot. Sarah Alcala / Pressfocus
Zaloguj się, aby dodawać komentarze
Nie masz konta ? Zarejestruj się
(0) Komentarze