CJ McCollum przejmie dowodzenie w Portland? Dubel w grze o 285PLN

17:07, 21 lutego 2020

Aktualizacja: 10:27, 27 stycznia 2021

Wczoraj niestety zabrakło Tomkowi do powodzenia kuponu większej ilości punktów zdobytych przez Westbrooka. Mecz już był dawno rozstrzygnięty, ale i tak Russell wyleciał w połowie czwartej kwarty za głupie zachowanie. Tym razem próbuję dwa zdarzenia na kuponie. Wracamy po dłuższej przerwie także trzeba również dać graczom czas na dojście do formy rzutowej.

Załóż konto z kodem promocyjnym: 550

Najwyższy zakład bez ryzyka w Polsce!

Szukasz typów na NBA? Dołącz do naszej grupy NBA!

Skuteczność typów NBA w lutym: 16/32

Profit: -348

Zdarzenie: NY Knicks vs Indiana Pacers, typ: Indiana win -5,5

Kurs: 1,8

Co tu dużo mówić faworyt tego starcia jest tylko jeden. Pora na solidny rewanż za ostatnią wstydliwą porażkę poniesioną u siebie przeciwko Knicks. Indiana w tamtym spotkaniu rozgrywanym 2 lutego, przegrała 85:92. Była to bardzo wstydliwa porażka. Myślę, że gracze dobrze zapamiętali tamto spotkanie. Trudno jest w dzisiejszych czasach nawet przeciwko najlepszej drużynie w lidze, nie przekroczyć nawet 85 punktów. A co dopiero przeciwko jednej z najgorszych ekip w całej stawce.

Goście z Pacers praktycznie w najmocniejszym składzie polecą do NY. Niepewny występu jest tylko TJ Warren. To jednak nie powinno mieć wpływ na całą grę. Indiana notuje bardzo słaby miesiąc. Sześć porażek z rzędu w lutym to fatalny wynik. Nie usprawiedliwia ich również fakt, że grali z mocnymi ekipami. Tak naprawdę moc i potencjał pokazali dopiero w ostatnim meczu przed ASG. Wtedy pokonali u siebie najlepszą drużynę w NBA, Milwaukee Bucks 119:111.

Gospodarze z NY ostatnio nawet trochę meczów powygrywali. Poprzednie sześć spotkań to cztery zwycięstwa, więc biorąc pod uwagę ich bilans i skład to naprawdę jest spory wyczyn. Zawsze po Weekendzie Gwiazd zespoły zaczynają grać już wtedy na maksa. Ci co nie walczą o nic będą mieli ciężko urwać jakieś zwycięstwo faworytom. Nieobliczalni Knickerbrokers mogą jeszcze trochę powalczyć, ale nie wydaje mi się, żeby to nastąpiło akurat w tym spotkaniu. Indiana to jest kolektyw i w defensywie i w ofensywie.

Teraz gdy Oladipo już trochę się zaadoptował do nowych warunków i do nowego składu, trzeba będzie ten zespół scalić. Trener McMillan to dobry fachowiec i na pewno odpowiednio te klocki poukłada. Póki co Indiana z bilansem 32:23 zajmuje 6 miejsce w konferencji wschodniej. Na pewno będą chcieli wspiąć się wyżej i uniknąć w 1 rundzie lepszych zespołów. Mieli świetny początek i bez Oladipo radzili sobie bardzo dobrze. Teraz potrzebują jeszcze trochę czasu, ale myślę, że rewanż będzie srogi w historycznej hali Madison Square Garden.

Zdarzenie: Portland vs Pelicans, typ: CJ McCollum over 25,5 punktów

Kurs: 1,8

Drugi typ jaki dobrałem do kuponu to over punktowy CJ McColluma. Linijka generalnie wydaje się bardzo wysoka, ale należy pamiętać, że z gry na dwa, trzy tygodnie wypadł Damian Lillard. CJ to może nie jest typ lidera, ale w tym momencie drużyna bardzo go potrzebuje. To będzie niezwykle istotne starcie, bo Pelikany mocno napierają i również walczą o miejsce w Play Off. Wszyscy doskonale wiemy jakim zawodnikiem był Lillard i w jaki sposób ostatnio grał. Na pewno trudno będzie go zastąpić, ale ktoś musi spróbować.

W ostatnim pojedynku pomiędzy tymi drużynami mieliśmy prawdziwy pogrom. Nowy Orlean wygrał wtedy 137:118. Generalnie w tym sezonie te drużyny już trzykrotnie się mierzyły pomiędzy sobą. Wszystkie te pojedynki wygrywały Pelikany. Także przewaga psychologiczna jest po stronie gości. Do składu wraca Brandon Ingram, więc tym bardziej jeszcze wzmocni siłę ofensywną. Mecz według mnie powinien być wyrównany, własny parkiet to również przewaga po stronie Portland. Podczas nieobecności lidera, zadanie Trail Blazers będzie utrzymanie swojego miejsca i stosunkowe niezwiększanie straty do ósmych Memphis.

W tym sezonie tylko w dwóch spotkaniach pauzował Damian. Były to dwa mecze rozgrywane w listopadzie. Oba spotkania zespół Terrego Stottsa przegrał. W tym czasie McCollum notował 22 i 37 punktów. Szczególnie indywidualnie dobrze wyglądał przeciwko Bucks, jednej z najlepszych defensyw w lidze. Myślę, że u siebie bardzo będą potrzebne jego punkty. Braki w Portland dalej są bardzo istotne i praktycznie połowa składu nie może wystąpić. Trzeba liczyć na naszego bohatera, Carmelo, Whitesida, Arize czy nawet Garrego Trenta Juniora.

Nowy Orlean w dalszym ciągu nie grzeszy obroną. Przy takiej sile ofensywnej idą po prostu na wymianę ciosów. Zion będzie miał naprzeciwko siebie Hassana i wcale tak łatwo mu nie będzie zdobywać punkty pod koszem. McColluma pewnie będzie starał się kryć Holiday, co może i trochę utrudni mu zadanie. Jrue to bardzo dobry obrońca. Jednak biorąc pod uwagę całe spotkanie i spore minuty dla naszego bohatera, nie będzie w stanie ograniczyć go do tego stopnia. McCollum będzie grał w okolicach 40 minut na mecz.

Trener Stotts nie ma wyboru i przez wąski skład będzie musiał grać swoimi liderami grube minuty. Ja stawiam na mecz ofensywny, z dużą ilością punktów. Myślę, że CJ jest w stanie się zakręcić w okolicach 30 punktów. Zespół go potrzebuje, jest teraz wypoczęty po przerwie na Weekend Gwiazd. To jest jego czas i myślę, że wykorzysta go w 100%.