Byki z Lipska czarnym koniem DFB Pokal? Analiza dwóch ćwierćfinałów i walka o 245 PLN!
Po weekendowych emocjach czas na kolejne. Z pomocą przychodzą nam rozgrywki pucharu Niemiec i dwa wtorkowe starcia. Na początek spotkanie pomiędzy dwoma klubami 2. Bundesligi, Paderborn zmierzy się na swoim stadionie z Hamburgerem SV. Na deser czeka nas rywalizacja Augsburga z RB Lipsk. Zapraszam do lektury.
Na zdjęciu znajduje się napastnik RB Lipsk Yussuf Poulsen, który w ostatnim spotkaniu z Herthą BSC ustrzelił hat tricka. Co ciekawe jest to pierwszy zawodnik Lipska, który dokonał to na poziomie 1. Bundesligi.
Zapoznaj się z szeroką ofertą FORTUNY!
Kod promocyjny: 1140PLN
Chcesz więcej typów bukmacherskich? Dołącz do Grupy Zagranie!
SC Paderborn 07 vs Hamburger SV
Zaczynamy od drugoligowego pojedynku w ćwierćfinale DFB Pokal, Paderborn podejmie u siebie drużynę z Hamburga. Muszę przyznać, że rzadko kiedy oglądam spotkania, które odbywają się na drugim szczeblu rozgrywek piłkarskich w Niemczech, ale raz na jakiś czas mi się to udaje. W 2. Bundeslidze często dzieją się niewyobrażalne rzeczy i pamiętam lutowe starcie dzisiejszych gospodarzy z FC Köln, w którym przegrywali już 0:2, aby w końcowych 12 minutach zwyciężyć 3:2. Paderborn to zespół, który w przeszłości występował w najwyższej klasie rozgrywkowej w Niemczech w sezonie 2014/2015, ale po roku od razu spadł. W ostatnim czasie mieli także swoje przygody w 3. lidze i obecnie są beniaminkiem 2. Bundesligi z dużą szansą na awans do niemieckiej elity. Tę możliwość stworzyli sobie dobrymi występami podczas rundy wiosennej. W dziewięciu rozegranych spotkaniach zwyciężali sześć razy, w tym wcześniej wspomniane zwycięstwo z liderem i w ostatnią sobotę z bezpośrednim rywalem do awansu- Unionem Berlin. To pokazuje, że zespół prowadzony przez Steffena Baumgarta bardzo dobrze radzi sobie w pojedynkach z drużynami o większym potencjale. W Paderborn nie występują gwiazdy, liczy się drużyna i kolektyw. Nadarza się historyczna szansa, aby beniaminek 2. Bundesligi wystąpił w półfinale DFB Pokal.
Z pewnością każdy kojarzy drużynę Hamburgera SV. W ostatnim sezonie było o tej drużynie głośno, ponieważ byli jedynym zespołem, który nigdy nie spadł z 1. Bundesligi od jej założenia (1963/1964). Na Volksparkstadion wisiał zegar, który o tym przypominał.
Zatrzymał się ostatecznie na 54 latach, 261 dniach, 36 minutach i 10 sekundach. Po spadku do niższej klasy rozgrywkowej postanowiono ten element stadionu wykorzystać w innym celu i odlicza teraz czas od założenia klubu. Jak można się domyślać, głównym celem tej drużyny jest szybki powrót do elity. Jak na razie idzie im nieźle, zajmują drugie miejsce w 2. Bundeslidze, mają cztery punkty przewagi nad trzecim Unionem Berlin i siedem oczek nad czwartym Paderborn. Do końca pozostało siedem kolejek i szanse na awans są duże. Ostatnio forma zawodników Hannesa Wolfa nie rozpieszcza swoich kibiców. Dwa spotkania bez zwycięstwa z przeciwnikami ze środka tabeli to potwierdzają. Dzisiaj przyjdzie im się zmierzyć w ćwierćfinale DFB Pokal z bezpośrednim rywalem do awansu. Będzie to trudna przeprawa dla drużyny z Hamburga.
Stichpunkte:
- Ostatnie spotkanie Paderborn zakończyło się zwycięstwem 3:1 z Unionem Berlin
- Paderborn znajduje się na 4. miejscu w lidze z dorobkiem 44 punktów
- Ich bilans meczów domowych to 7 zwycięstw, 6 remisów i 1 porażka
- Ostatnie spotkanie HSV zakończyło się remisem 0:0 z Bochum
- HSV znajduje się na 2. miejscu w lidze z dorobkiem 51 punktów
- Ich bilans meczów wyjazdowych to 8 zwycięstw, 3 remisy i 3 porażki
- Ostatnie starcie pomiędzy tymi drużynami zakończyło się zwycięstwem HSV 1:0
- 4 spotkania które rozgrywane były pomiędzy tymi drużynami, zakończyły się 2 zwycięstwami gospodarzy i 2 wygranymi gości.
Co obstawiać?
Kursy na awans obu drużyn są wyrównane, ale w moim odczuciu Paderborn ma lekki handicap w postaci własnego stadionu. W tym sezonie przegrali tylko jedno spotkanie na Benteler-Arena i może to być ten detal, który zdecyduje o końcowym sukcesie. Dzisiejsi gospodarze pokazywali w obecnym roku, że z lepszymi zespołami 2. Bundesligi potrafią wygrywać. Wydaje mi się, że HSV lekko opadł z formy. Miałem okazje obejrzeć kilka spotkań w ich wykonaniu i ich gra nie porywała, zwycięstwa często były wymęczone jedną bramką i to zdobytą w końcówce. Stawiam na awans Paderborn. Ćwierćfinał DFB Pokal rozgrywany jest w formacie jednego meczu, gdzie bramki na wyjeździe się nie liczą i nawet gdy w regulaminowym czasie padnie remis, odbywa się dogrywka i ewentualne rzuty karne. Liczę na beniaminka 2. Bundesligi.
Zdarzenie: SC Paderborn 07 vs Hamburger SV
Typ: awans SC Paderborn 07
Kurs: 1.92
FC Augsburg vs RB Lipsk
Wydawać by się mogło, że drużyna prowadzona przez Manuela Bauma wyszła z kryzysu. Po pokonaniu Borussi Dortmund przyszedł remis z RB Lipsk i zwycięstwo nad Hannoverem. W ostatnią sobotę odnieśli zdecydowaną porażkę z bezpośrednim rywalem o utrzymanie. Nürnberg na własnym stadionie wygrał 3:0. Augsburg był w tym meczu słabszą drużyną i cały czas nie może być pewna pozostania w najwyższej klasie rozgrywkowej w Niemczech. Najbliższy kalendarz tej drużyny także nie rozpieszcza, a jak na złość przychodzi dzisiaj rywalizacja w ćwierćfinale DFB Pokal. Pamiętam ich starcie w 1/8 finału z drugoligowym Kiel, gdzie to Augsburg przyjechał w okrojonym składzie. Ich przeciwnicy dominowali przez cały mecz, ale w końcówce to podopieczni Manuela Bauma trafili do siatki i awansowali do kolejnej rundy. Już wtedy było widać, jaki jest ich priorytet na ten sezon, a więc utrzymanie w 1. Bundeslidze. Myślę, że do dzisiaj się to nie zmieniło.
RB Lipsk zdemolował Herthę w ostatnim ligowym spotkaniu. Zwycięstwo 5:0 pokazuje, że nie tylko dobrze prezentują się w defensywie, ale także w ofensywie. W lidze zajmują aktualnie trzecie miejsce z pięcioma punktami przewagi nad piątą Borussią Mönchengladbach. Wydaje się, że awans do Ligi Mistrzów jest w zasięgu ręki i nowy trener Byków od przyszłego sezonu Julian Nagelsmann będzie miał możliwość rywalizacji ze swoim zespołem z najlepszymi drużynami w Europie. Piętą achillesowa RB Lipsk przed przerwą zimową były spotkania rozgrywane na wyjazdach. Znacznie poprawili ten element, ponieważ ostatnie pięć meczów, które odbyły się na obcych stadionach, zakończyły się ich zwycięstwami. W pucharze Niemiec są obok Bayernu Monachium najpoważniejszym kandydatem do osiągnięcia tego trofeum. Trener Ralf Rangnick ma na tyle szeroki skład, że może pogodzić występy jego drużyny w dwóch krajowych rozgrywkach.
Stichpunkte:
- Ostatnie spotkanie Augsburga zakończyło się porażką 0:3 z Nürnbergiem
- Augsburg znajduje się na 15. miejscu w lidze z dorobkiem 25 punktów
- Ich bilans meczów domowych to 4 zwycięstwa, 4 remisy i 5 porażek
- Ostatnie spotkanie RB Lipsk zakończyło się zwycięstwem 5:0 z Herthą BSC
- RB Lipsk znajduje się na 3. miejscu w lidze z dorobkiem 52 punktów
- Ich bilans meczów wyjazdowych to 7 zwycięstw, 2 remisy i 4 porażki
- Ostatnie starcie pomiędzy tymi drużynami zakończyło się remisem 0:0
- 3 spotkania które rozgrywane były pomiędzy tymi drużynami na stadionie Augsburga, zakończyły się 1 zwycięstwem gospodarzy i 2 remisami.
Co obstawiać?
Jestem zdania, że Byki poradzą sobie w rywalizacji z Augsburgiem. Drużyna dzisiejszych gospodarzy jest zamieszana w walce o utrzymanie w 1. Bundeslidze. Ostatnie spotkanie w lidze z Nürnbergiem pokazało, że wcale nie będzie o to łatwo. Byki świetnie prezentują się na wiosnę, przegrywając tylko jedno spotkanie z liderem Borussią Dortmund. Mecze wyjazdowe w ich wypadku także uległy poprawie, pięć zwycięstw to potwierdza. Jako że są to rozgrywki pucharowe, proponuje typ na awans Lipska. Oba zespoły spotkały się w tym sezonie dwukrotnie i w obu padł wynik 0:0. Zabezpieczamy się przed ewentualną dogrywką i rzutami karnymi, ale uważam, że Byki powinny sobie poradzić już w regulaminowych 90 minutach.
Zdarzenie: FC Augsburg vs RB Lipsk
Typ: awans RB Lipsk
Kurs: 1.45
