Brazylijska kolonia w Szachtarze gwarancją gry w LM? Walczymy o 263 PLN!
Już dziś poznamy wszystkich uczestników Ligi Mistrzów w sezonie 2021/22. Wieczorem o godzinie 21:00 odbędą się trzy spotkania. Starcie Dinama z Sheriffem przeanalizował Patryk, ja natomiast przyjrzę się meczom Brøndby z Red Bullem oraz Szachtara z Monaco. Wczorajszy dzień był dla mnie owocny i udało się zanotować zysk. Liczę zatem na powtórkę i kolejny zielony kupon. Serdecznie zapraszam i życzę przyjemnej lektury.
Załóż konto w BETFAN z kodem ZAGRANIE i graj najwyższy zakład na rynku bez ryzyka do 600 PLN!
(Zwrot na konto bonusowe)
Brøndby IF vs FC Red Bull Salzburg
Rozpoczniemy od potyczki mistrzów Danii z Red Bullem Salzburg. Mecz ten rozpocznie się o godzinie 21:00. Przed tygodniem padł wynik 2-1 dla drużyny z Austrii. Było to pierwsze w historii starcie omawianych drużyn.
Brøndby dobrnąwszy do czwartej rundy eliminacji do Champions League, staje przed szansą wywalczenia pierwszego awansu do tych rozgrywek od sezonu 1998/99. Dość wysoka pozycja Danii w rankingu UEFA skutkuje, iż mistrz tego kraju jest rozstawiony w czwartej rundzie, nie musi więc martwić się rywalizacją z innymi ekipami i od razu staje do ostatecznej batalii. Problem jednak w tym, że drużyna prowadzona przez Nielsa Frederiksena koszmarnie weszła w nowy sezon ligowy, ponieważ nie wygrała żadnego z sześciu pierwszych meczów w rodzimej Superlidze, a w międzyczasie przegrała 1-2 w pierwszym starciu z Red Bullem. Drużyna z przedmieść Kopenhagi ma ogromne problemy defensywne i choć umie sobie zwykle stwarzać okazje bramkowe, to braki z tyłu skutkują masowo traconymi bramkami. W każdym z siedmiu pierwszych meczów kampanii 2021/22 Brøndby traciło przynajmniej jednego gola niezależnie od klasy rywala i trudno sobie wyobrazić, aby w nadchodzącym spotkaniu miało przerwać tę passę i zachować czyste konto.
Chcesz odebrać zakład bez ryzyka do 600 PLN i wysoki bonus powitalny? Załóż konto w BETFAN z naszym kodem!
Mistrzowie Austrii są w dość dobrej sytuacji, choć trzeba powiedzieć, że patrząc na przebieg pierwszego meczu z Brøndby, powinni oni mieć większą zaliczkę. Przed tygodniem postawili bowiem przeciwnika mocno pod ścianą (zwłaszcza w drugiej odsłonie) i dosłownie bombardowali jego bramkę. Wynik 2-1 stanowi więc w klubie lekki niedosyt, choć i tak jest przecież rezultatem korzystnym. Czerwone Byki mają zatem sporą szansę na trzecią z rzędu kwalifikację do Ligi Mistrzów i (zwłaszcza biorąc pod uwagę rezultat sprzed tygodnia) są w tej parze zdecydowanym faworytem. W przeciwieństwie do swoich przeciwników sezon w kraju rozpoczęli bezbłędnie i nie zgubili jeszcze ani jednego punktu, wygrywając każde z dziewięciu kolejnych spotkań – licząc także te pucharowe. Dobrą informacją dla polskich kibiców jest również fakt, że w ubiegły weekend w drużynie z Salzburga zadebiutował Kamil Piątkowski i zaliczył bardzo udane 90 minut, pokazując, że w przyszłości może stać się bardzo solidnym stoperem europejskiej klasy.
Co typuję?
Zdecydowanym faworytem zarówno do zwycięstwa w tym meczu, jak i do awansu jest tutaj Red Bull i nie ulega to wątpliwości. Kursy na gości są jednak zbyt niskie, aby je pobierać, zwłaszcza że przecież Brøndby postara się powalczyć jeszcze o awans, ponieważ jednobramkowa strata jest jak najbardziej do odrobienia. Sądzę, że przed nami bardzo otwarte spotkanie ze sporą ilością okazji podbramkowych po obu stronach boiska. Gospodarze muszą się odkryć i zaryzykować, aby powalczyć o odrobienie strat, a to może otworzyć sporą ilość okazji do zadawania ciosów przez lubujący się w szybkim ataku Red Bull. Typuję więc tutaj przynajmniej dwa trafienia gości. Niezależnie od ilości strzelonych goli przez Duńczyków, uważam, że stracą oni przynajmniej dwa gole, ponieważ nie będą w stanie zatrzymać mocnej ofensywy Czerwonych Byków. Nastawiam się zatem na grad goli. Przypominam jeszcze o naszym kodzie promocyjnym do BETFAN.
Chcesz więcej typów bukmacherskich? Dołącz do Grupy Zagranie!
FK Szachtar Donieck vs AS Monaco FC
Równolegle do wyżej omawianego spotkania w Charkowie dojdzie do starcia Szachtara Donieck z AS Monaco. W lepszej sytuacji przed nadchodzącym rewanżem są podopieczni Roberto De Zerbiego, którzy wygrali na Stade Luis II 1-0.
Typy na Ligę Mistrzów oraz inne europejskie puchary znajdziesz na Zagranie!
Mistrzowie Ukrainy od kilku lat są najlepszym zespołem w kraju i odsunęli w cień swojego największego rywala, Dynamo Kijów. Są oni także etatowym uczestnikiem Ligi Mistrzów, choć w trzech ostatnich próbach zajmowali raptem trzecie miejsce w grupie, przez co „lądowali” w Europa League. W związku z tym ewentualny brak awansu do fazy grupowej byłby w klubie postrzegany jako ogromne rozczarowanie. Po pierwszym meczu Górnicy są w dobrej sytuacji, ponieważ wywalczyli w Księstwie bardzo ważne 1-0 i teraz wystarczy im obrona tego rezultatu w rewanżu. Trudno jednak spodziewać się po tej drużynie „obrony Częstochowy” po pierwsze ze względu na włoskiego trenera, Roberto De Zerbiego, który uwielbia ofensywny futbol (co widać było po prowadzonej przez niego ekipie Sassuolo), a po drugie z uwagi na ogromną kolonię Brazylijczyków, która gra w tym klubie. Jest to zespół grający mocno do przodu i szybciej zapragnie zdominować rywala w środku pola, aniżeli odda mu inicjatywę i cofnie się do głębokiej defensywy.
Falstart. Tak jednym słowem można ocenić pierwsze mecze Monaco w sezonie 2021/22. Po trzech pierwszych kolejkach Ligue 1 podopieczni Niko Kovača mają raptem jeden punkt i strzelili zaledwie jednego gola. Jedynym pozytywnym akcentem jest w miarę spokojne pokonanie Sparty Praga (5-1 w dwumeczu) w poprzedniej rundzie eliminacji do Ligi Mistrzów, jednak brutalną weryfikację formy stanowił pierwszy mecz z Szachtarem, przegrany 0-1. Mimo sporej ilości stworzonych szans formacja ofensywna tego zespołu nie była w stanie pokonać bramkarza rywali. Kolejnym problemem zespołu są błędy defensywne. W ubiegły weekend Monaco przegrało 0-2 z Lens, a jedną z bramek „zawalił” wypożyczony z Bayernu Alexander Nübel. Jest więc bardzo prawdopodobne, że kolejną szansę otrzyma polski golkiper, Radosław Majecki, który grał w pierwszym meczu z mistrzami Ukrainy. Trzeba jednak powiedzieć, że czerwono-biali są mocno pod ścianą i będzie im ciężko odrobić stratę na terenie rywala.
Szukasz opinii o bukmacherze BETFAN? Sprawdź je tutaj -> https://zagranie.com/betfan-opinie-2018-komentarze-i-informacje/
Co typuję?
Eksperci przewidują, że o wiele większe szanse na awans mają tutaj piłkarze Szachtara. Osobiście jednak nie odważę się zagrać w tym meczu na strony, a to z uwagi na duży – aczkolwiek jeszcze nieuwolniony – potencjał gości. W ubiegłym roku Monaco było zespołem bardzo poukładanym, więc jest szansa, że prędzej czy później machina Niko Kovača zaskoczy. Dlaczego więc nie miałby to stać się dziś? Co tutaj gram? Idę w rzuty rożne tejże drużyny. Sądzę, że ASM będzie nieustannie atakowało bramkę rywali, a taka postawa ma prawo generować sporą ilość kornerów. Obstawiam tutaj przynajmniej sześć tego typu stałych fragmentów po stronie Monaco. Kurs na takie zdarzenie proponowany przez bukmachera BETFAN w mojej opinii zachęca do zawarcia takiego zakładu. Życzę powodzenia!
- Klikasz w link -> zagranie.com/goto/betfan
- Zakładasz konto z kodem: ZAGRANIE
- Wpłacasz depozyt, którego minimalna kwota jest równa 50 zł
- Stawiasz pierwszy kupon SOLO, AKO, który zostanie objęty zakładem bez ryzyka. Z promocji wyłączone są zakłady MATCHDAY BOOST
- W razie przegranej otrzymasz zwrot w bonusie. Obrót 1 x 3.80 – minimum 3 zdarzenia
Zaloguj się, aby dodawać komentarze
Nie masz konta ? Zarejestruj się
(0) Komentarze