Braga pójdzie śladami Porto z wczoraj? 2 kupony na LE w grze
fot. Xinhua
W środę w lidze Championship większość faworytów wygrywała swoje mecze. Udało się to Norwich, udało się to Swansea. Niestety zawiódł Brentford, który w Londynie uległ Queens Park Rangers. Dzisiaj zapraszam na typowanie w Lidze Europy. Pojawiły się już propozycje od Łukasza, a także od Przemka, ale to nie koniec. Typujemy jeszcze 2 pojedynki, które zapowiadają się pasjonująco. Braga spróbuje pójść śladami FC Porto z wczoraj i wywalczyć sobie zaliczkę przed rewanżem z AS Roma, a Salzburg podejmie Villarreal. W obu tych meczach liczymy na duże emocje, ale przede wszystkim na bramki. Nasze kupony typujemy w Betfan.
Załóż konto w BETFAN i graj bez ryzyka do 100 PLN! (Zwrot na konto bonusowe)
Link aktywujący promocję -> zagranie.com/goto/betfan
OD 1. DEPOZYTU: 200% do 600 zł
FREEBET: 300 zł za kartkę w meczu Atletico - Real
Chcesz więcej typów bukmacherskich? Dołącz do Grupy Zagranie!
S.C. Braga – AS Roma
18.02.2020r. 18:55
Na Estadio Municipal de Braga zmierzą się ze sobą 2 drużyna grupy G ze zwycięzcą grupy A Ligi Europy, a także czołowe kluby jeśli chodzi o swoje ligi, czyli portugalska oraz włoska. Trudno jednoznacznie wytypować faworyta w tej parze, wydaje się ona dosyć mocno wyrównana biorąc pod uwagę ostatnią formę oraz fakt, że oba kluby preferują mocno grę na swoim terenie. Do tej pory nie odbyło się jeszcze żadne spotkanie bezpośrednie pomiędzy tymi klubami.
S.C. Braga
Na pewno ten klub kojarzony jest z tymi rozgrywkami, kiedy to udało im się awansować do finału w sezonie 2010/11, jednak przegrali z niesamowitym wówczas FC Porto. Na drodze do tej fazy stanął im Lech Poznań, którego w dwumeczu udało się wyeliminować 2:1. W tej edycji rozgrywek Braga radziła sobie bardzo dobrze, a grupa do najłatwiejszych nie należała, wszak grali z Leicester, Zorią Ługańsk i AEK Ateny. Przede wszystkim to jest drużyna, która świetnie wygląda, kiedy przychodzi mecz domowy. W Lidze Europy zanotowali 2 wygrane, a także remis z Lisami. W lidze również trudno o pogromcę. Ostatnie spotkanie przegrali w 1 kolejce Primeira Ligi z Santa Clarą 0:1. Od tego momentu notują świetną serię 16 spotkań bez porażki licząc wszystkie rozgrywki. Nie dali im rady między innymi FC Porto dwukrotnie, Benfica Lizbona także dwukrotnie no i wspomniane Leicester. W tym okresie zanotowali aż 13 wygranych i tylko 3 remisy co dobitnie świadczy o tym, jak trudny jest to teren do zdobycia i jak mocną drużyną w tym sezonie jest Braga. Należy ich zaliczać do czołówki ligi portugalskiej, aczkolwiek trudno o to, by zaliczać ich jako coś więcej niż 4 siła tych rozgrywek. Jest to ekipa, która gra na ogół dosyć otwartą piłkę, o czym świadczy spora liczba gola dla obu ekip. W 4 ostatnich regularnie tracili mając za rywali dwukrotnie Smoki, a także potencjalnie słabszych rywali. W LE tylko raz tracili gole i to od razu aż 3 z klubem z Anglii. Mimo tego cały czas punktowali, co jest najważniejsze w tym przypadku.
AS Roma
Giallorossi to na pewno o wiele bardziej utytułowana drużyna od swojego rywala na tle europejskim, aczkolwiek nigdy w historii od momentu utworzenia Ligi Europy nie udało im się dotrzeć do finału. W tym sezonie o to również łatwo być nie powinno, bowiem na to miejsce jest wielu chętnych, na pewno z większym potencjałem od Romy. Sam sezon na pewno udany, bo zajmują 3 miejsce w Serie A przeganiając obecnie Juventus, aczkolwiek okazali się gorsi nie tak dawno od lokalnego rywala, czyli Lazio aż 0:3. Dominacja w Rzymie nie jest aż tak jednoznaczna. W rozgrywkach europejskich w swojej grupie okazali się najlepsi, ale wydaje się, że ich grupa była teoretycznie łatwiejsza. 13 punktów w 6 meczach, a za rywali mieli Young Boys Berno, CSKA Sofia oraz CFR Cluj. Z tymi drugimi doznali jedynej porażki na wyjeździe. No właśnie, te wyjazdy to nie jest to, co cechuje ten zespół. Oni raczej znani są ze świetnej gry na swoim terenie. W Lidze Europy 7 punktów w 3 meczach, w Serie A są najlepszą ekipą bez porażki, a poza domem już tak nie brylują doznając. W lidze dali się pokonać już 5 razy w 10 meczach, do tego w kuriozalny sposób odpadli z Pucharu Włoch robiąc o 1 zmianę za dużo w meczu ze Spezią. Zostali za to ukarani walkowerem. Licząc ostatnie 7 wyjazdów udało im się zapunktować tylko 2 razy i to przeciwko rywalom słabszym od siebie. Te ważne pojedynki, czyli przeciwko Juve, Napoli, Atalancie, Lazio no i CSKA Sofia przegrywali z kretesem, zawsze różnicą co najmniej 2 bramek i zawsze tracili przynajmniej 2 gole. Chcąc jechać na swój teren z dobrym rezultatem musza dzisiaj zagrać o wiele lepiej, niż to czynili do tej pory.
Co typować?
W tej parze bukmacherzy faworyzują Rzymian, ale moim zdaniem Braga ma szanse na to, by osiągnąć dobry rezultat i nawet wygrać. Sporo argumentów stoi po stronie właśnie gospodarzy i to w ich stronę kieruję swoje typy. Wczoraj Porto udowodniło przeciwko Juve, że klubów potencjalnie słabszych na papierze w europejskich pucharach lekceważyć nie należy. Mamy tu do czynienia z ekipami grającymi dosyć ofensywnie. Roma jak widać ma problemy w defensywie w grach poza domem, tracili sporo bramek. Myślę, że tak będzie i teraz. Tutaj daję Wam 2 typy.
Moja propozycja: Braga lub remis
Kurs: 1.77
Moja propozycja: Braga powyżej 1.5 bramek
Kurs: 2.67
Chcesz więcej typów bukmacherskich? Dołącz do Grupy Zagranie!
FC Salzburg – Villarreal
18.02.2020r. 21:00
Na Red Bull Arena w Salzburgu zmierzą się 3 drużyna grupy A Ligi Mistrzów oraz zwycięzca grupy I Ligi Europy. Są to ekipy, które mają różne momenty w tym sezonie. Raz słabsze, raz lepsze, ale samą grą udowadniają, że są klasowymi drużynami z dużą liczbą wartościowych grajków. Bukmacherzy zaczynają mocno doceniać Salzburg i nie jest powiedziane, że w tej rywalizacji stoją na straconej pozycji. Oba kluby dobrze znają się z przeszłości. Grali bowiem już ze sobą w tych rozgrywkach. Na tym etapie w sezonie 2014/15 lepszy okazał się klub z Hiszpanii wygrywając w dwumeczu 5:2. Czy i teraz Żółta Łódź Podwodna wyrobi sobie zaliczkę przed rewanżem, czy jednak Austriacy do Hiszpanii pojadą z uśmiechem na ustach?
FC Salzburg
Gwiazdy odchodzą do lepszych klubów, a oni dalej imponują, wydobywają te talenty nie wiadomo skąd i dominują jeśli chodzi o rozgrywki krajowe nie mając sobie tam równych. Jesse March jednak cały czas jest nienasycony na pewno, bo nic nie ugrał na arenie europejskiej. Największym sukcesem ostatnich lat jest półfinał tych rozgrywek, gdzie otarli się o ten ostatni mecz przegrywając po dogrywce z Marsylią w sezonie 2017/18. W sezonie obecnym odpadli z Ligi Mistrzów okazując się lepszym od Lokomotiwu Moskwa zdobywając z tym 4 punkty. W poszczególnych meczach z faworytami pokroju Atletico i Bayernu również sprawiali problemy i byli bliscy między innymi wywiezienia punktu z Wanda Metropolitano. To jednak był kres ich możliwości. To jest mimo wszystko trochę słabszy sezon Austriaków niż te poprzednie. Cały czas nie udało im się zbudować w Tipico Bundeslidze bezpiecznej przewagi nad rywalami. Przegrali w tym sezonie ligowym już 3 razy, aczkolwiek obecna forma naprawdę bardzo dobra, wygrali bowiem 5 spotkań pod rząd prezentując w nich wysoką formę jeśli chodzi o ofensywę. Kroczą również pewnie po zwycięstwo w Pucharze Austrii, gdzie doszli już do półfinału. Nie będę odkrywcą, jeśli powiem, że podopieczni szkoleniowca z USA prezentują taki mocno radosny futbol mając spore problemy w defensywie. W tej edycji Ligi Mistrzów w meczach z ich udziałem padło łącznie aż 27 bramek, co daje średnią 4.5 bramek na mecz. Jeśli chodzi o starcia domowe, przydarzały im się wpadki, także w lidze, więc ten teren nie jest typową twierdzą, aczkolwiek gospodarze postarają się o to, by to zmienić.
Villarreal
Po takich słabych latach, kiedy ta ekipa błąkała się w dolnej części tabeli wydaje się, że wszystko zmierza ku lepszemu. W La Lidze świetny początek sezonu, a po 23 kolejkach cały czas zajmują miejsce premiowane grą w europejskich pucharach, aczkolwiek ostatnio złapali pewną zadyszkę, czego efektem jest obecnie seria 4 spotkań bez wygranej, odpadnięcie z Pucharu Hiszpanii z Levante. Cały czas jednak mówimy o klubie, który ma aspiracje do tego, by namieszać w tym sezonie mocno i nie mówię tu tylko o rozgrywkach ligowych. W rozgrywkach europejskich grupę przeszli jak burza nie dając szans swoim grupowym rywalom. 6 drużyn nie przegrało ani jednego spotkania do tej pory w LE, a wśród nich był właśnie Villarreal. 16 punktów w 6 meczach, kapitalna postawa w ofensywie, bo aż 17 strzelonych bramek i nadzieje na to, że ten sezon z tymi rozgrywkami będzie udany. Za rywali wówczas mieli Maccabi Tel Aviv, Sivasspor, a także Qarabach Agdam. Problemem jednak mogą być absencje na to spotkanie. Warto powiedzieć, że z powodu kontuzji nie zagrają Moreno, Coquelin, Chukwueze, czyli postacie ważne w tej układance. Na szczęście do dyspozycji duet Paco Alcacer, Gerard Moreno i na ławce Carlos Bacca. Pierwszy i ostatni z tej trójki dostarczyli klubowi już 7 bramek. W tym sezonie nie ma większego znaczenia, czy ta ekipa gra u siebie, czy na wyjeździe, bo tu i tu potrafią regularnie punktować. Co prawda mają serię 2 spotkań bez wygranej, ale licząc regulaminowy czas były to 2 remisy. Hiszpanów stać w tym meczu jak najbardziej na korzystny dla siebie wynik.
Co typować?
Długo zastanawiałem się nad tym, co w tym meczu typować i kto ma większe szanse na odniesienie wygranej. Absencje po stronie gości na pewno nie pomagają, ale to cały czas jest ekipa, która jest groźna, ma duży potencjał w ofensywie i będzie potrafiła to wykorzystać. Tutaj, podobnie jak na poprzednie spotkanie, mam 2 typy. Po pierwsze patrząc na postawę jednych i drugich, ich styl gry tutaj nie może zabraknąć bramek. Powinny je zdobywać obie ekipy, tak więc dobrą opcją oprócz samego overa jest także BTTS. Poza tym wydaje mi się, że goście nie przegrają. Trudno ich pokonać, ostatnio udało się to Betisowi, ale na wyjazdach na ostatnich 10 meczów w regulaminowym czasie (z Levante przegrali po dogrywce) tylko Sevilla okazała się od nich lepsza. Doceniam klasę Salzburga, ale moim zdaniem to właśnie Villarreal jest faworytem w tej parze i powinien osiągnąć co najmniej remis.
Moja propozycja: Villarreal lub remis
Kurs: 1.51
Moja propozycja: Obie strzelą i powyżej 2.5 bramek
Kurs: 1.9
- Klikasz w link -> zagranie.com/goto/betfan
- Zakładasz konto z kodem: 2961PLN
- Wpłacasz depozyt, którego minimalna kwota jest równa 20 zł
- Zakład powinien mieć kurs, który jest równy co najmniej 1.14. Z promocji wyłączone są zakłady Gry Wirtualne
- W razie przegranej w ciągu 48 godzin roboczych od rozliczenia zakładu otrzymasz zwrot w bonusie.
Obrót 3 x 2.00 – minimum 3 zdarzenia. - Przy drugiej wpłacie możesz zagrać bez ryzyka do 200 zł – zwrot na konto bonusowe.
- Przy trzeciej wpłacie możesz zagrać bez ryzyka do 300 zł – zwrot na konto bonusowe.
Chcesz więcej typów bukmacherskich? Dołącz do Grupy Zagranie!
Zaloguj się, aby dodawać komentarze
Nie masz konta ? Zarejestruj się
(0) Komentarze