Borussia Dortmund vs Eintracht Frankfurt – gwarancja bramek na Signal Iduna Park!
Oprócz emocji na boiskach LOTTO Ekstraklasy, w dniu dzisiejszym gra również Bundesliga. Z tej okazji przygotowaliśmy dla Was zapowiedź meczu Borussii Dortmund z Eintrachtem Frankfurt. Pomimo tego, że mamy dopiero początek sezonu, to oba zespoły są na przeciwległych biegunach. W poprzednich latach rywalizacje tych drużyn na Signal Iduna Park obfitowały w bramki, a jak będzie tym razem?
Dołącz do grona typerów piłkarskich i podziel się opinią -> Grupa Zagranie – darmowe typy
Kupon został stworzony na podstawie oferty bukmachera Fortuna.
Borussia Dortmund
Żółto-czarni rozpoczęli nowy sezon Bundesligi w wielkim stylu. W meczu otwierającym sezon pokonali innego kandydata do tytułu RB Lipsk na własnym boisku 4:1. Goście w tym starciu nie mieli zbyt wiele do powiedzenia, poza bramką w pierwszej minucie. Borussia szybko otrząsnęła się po stracie gola i pokazała klasę. Podopieczni Luciena Favre’a zagrali ofensywnie niczym za najlepszych czasów Jurgena Kloppa. Gorzej było w drugiej kolejce, ponieważ tylko zremisowali na wyjeździe z Hannoverem 96. Przez taki wynik ich strata do Bayernu Monachium wynosi już dwa punkty. Trener mógł narzekać na brak napastnika, jednak w ostatnich dniach okienka transferowego dostał odpowiednie zadośćuczynienie. Kontrakt z klubem z Dortmundu podpisał Paco Alcacer. Hiszpański snajper przeszedł z Barcelony w ramach wypożyczenia z opcją wykupu. Taki krok to z pewnością dobra decyzja włodarzy, ponieważ walka o mistrzostwo z Isakiem lub Philippem w roli snajpera byłaby skazana na porażkę już na samym starcie. BVB w dwóch pierwszych meczach tego sezonu zagrała w formacji 4-3-3. Ostatnie doniesienia prasowe mówią o możliwej zmianie, ponieważ trener chce stworzyć warunki do grania Gotze i Kagawie. W związku z tym możemy zobaczyć zespół w ustawieniu 4-2-3-1, który w poprzednich latach był pierwszym wyborem w Dortmundzie. W ostatnim czasie pojedynki tych drużyn przynosiły kibicom wiele bramek. W siedmiu z ośmiu poprzednich potyczek kibice oglądali +2,5 gola. Dodatkowo pięć meczów z rzędu zakończyło się wynikami BTTS. W 19 rywalizacjach z Eintrachtem, piłkarze BVB na własnym boisku licząc od 1998 roku, za każdym razem przynajmniej raz trafiali do siatki. Co ciekawe, w ostatnich dziesięciu meczach piłkarze z Dortmundu strzelili temu rywalowi na własnym boisku 32 gole, co daje nam średnią 3,2 bramki na mecz.
Eintracht Frankfurt
Orły nie mogą odnaleźć się po odejściu Niko Kovaca. Eintracht fatalnie rozpoczął nowy sezon. Przegrali trzy z czterech spotkań o punkty. Zaczęli kampanię 2018/2019 od rywalizacji o Superpuchar, gdzie ulegli Bayernowi 0:5. W tym meczu hat-trickiem popisał się Robert Lewandowski, a David Abraham nie radząc sobie w kryciu, decydował się na chamskie zagrania. Następnie udali się na mecz DFB Pokal, gdzie rywalem było trzecioligowe SSV Ulm. Być może piłkarze Eintrachtu pomyśleli, że takie mecze same się wygrywają, ponieważ na boisku górą byli gospodarze, którzy triumfowali 2:1. Przełamanie nastąpiło w pierwszym meczu Bundesligi, ponieważ w delegacji pokonali Freiburg 2:0. Gdy mogło się wydawac, że wychodzą na prostą, przegrali na własnym boisku z Werderem Brema 1:2. W przerwie reprezentacyjnej rozegrali sparing, wygrany 5:0, jednak nie ma co wyciągać z niego większych wniosków, ponieważ mierzyli się z amatorami. W 19 ostatnich meczach na Signal Iduna Park odnieśli tylko jedno zwycięstwo. Miało ono miejsce w 2010 roku, kiedy wygrali 3:2. Z pewnością nie jest to obiekt, na którym mają dobre wspomnienia, jednak trzeba zwrócić uwagę, że w pięciu ostatnich meczach z Borussią zdobywali przynajmniej jedną bramkę. Łącznie 19 rozegranych starciach od 1998 roku na Signal Iduna Park, aż w 12 spotkaniach potrafili znaleźć drogę do siatki gospodarzy. Na koniec okienka transferowego drużyna z Frankfurtu dokonała mocnego wzmocnienia, ponieważ w szeregi zespołu wkroczył Kevin Trapp, który ma za sobą poprzednie sezony spędzone w barwach PSG. Teraz przegrywając walką o miejsce z Buffonem i Areolą postanowił wrócić do Bundesligi. Dla Eintrachtu z pewnością będzie to wzmocnienie, ponieważ po odejściu Hradecky’ego mieli problemy na tej pozycji.
Statystyki:
- W siedmiu z ośmiu ostatnich potyczek tych drużyn kibice oglądali +2,5 gola.
- Goście przegrali trzy z czterech spotkań o punkty w nowej kampanii.
- W trzech z tych czterech meczów Orły potrafiły zdobyć przynajmniej jednego gola.
- W pięciu kolejnych rywalizacjach tych drużyn oglądaliśmy rezultaty z bramkami obu stron.
- W 19 rywalizacjach z Eintrachtem, piłkarze BVB na własnym boisku licząc od 1998 roku, za każdym razem przynajmniej raz trafiali do siatki.
- Goście w 12 z tych meczów zdobywali gola. Eintracht w trzech kolejnych meczach wyjazdowych o punkty trafiał do siatki.
- Co ciekawe, Borussia w dziesięciu kolejnych meczach domowych z tym przeciwnikiem zdobywała powyżej 1,5 gola.
- W 10 spotkaniach strzelili Eintrachtowi 32 bramki, co daje nam średnią 3.2 trafienia na mecz.
- Goście od 1998 roku tylko raz wygrali na Signal Iduna Park. Miało to miejsce w 2010 roku, kiedy wygrali 3:2.
- Borussia Dortmund wygrała trzy z czterech bezpośrednich rywalizacji z tym przeciwnikiem.
- Na własnym boisku BVB ma passę siedmiu kolejnych wygranych z tym rywalem.
- Łącznie w tym czasie cztery razy zachowali czyste konto.
Konferencja prasowa:
Lucien Favre: Czekamy na powroty ze zgrupowań reprezentacji. Niektórzy będą w Dortmundzie już dzisiaj po południu. W ciągu ostatnich dni mieliśmy duże ograniczenia, jeśli chodzi o pracę nad taktyką. Sytuacja Romana Bürkiego wygląda dobrze. Christian Pulisic robi postępy, ale na występ w piątek jest chyba za wcześnie. Cieszymy się z powrotu Jacoba Bruuna Larsena. Zobaczymy, czy zagra. Przeciwnicy mają dobry zespół, potrafią być niebezpieczni. W nadchodzących tygodniach będziemy potrzebować wielu zawodników. Potrzebujemy czasu, aby znaleźć odpowiedni system. Jednym z najtrudniejszych zadań w pracy trenera jest mówienie zawodnikom, że nie zmieścili się w kadrze meczowej. Ważne jednak, aby być uczciwym.
Adi Hütter: Pracowaliśmy bardzo dobrze podczas przerwy na reprezentację. W pierwszym tygodniu wykonaliśmy sporo fizycznej pracy, ponieważ mamy przed sobą wiele spotkań. Od poniedziałku koncentrowaliśmy się na Borussii i jesteśmy gotowi. Wiemy, że czeka nas bardzo ciężkie zadanie, ale postaramy się wywalczyć przynajmniej jeden punkt. Nie będziemy się chować za podwójną gardą, chcemy znaleźć odpowiednie sposoby do ataku. Wierzę w moją drużynę. W przyszłych tygodniach będzie wiele rotacji w składzie. To normalne, gdy masz tak napięty terminarz. Piłkarze dostaną szansę do udowodnienia swojej wartości.
Przewidywane składy:
Borussia Dortmund: Bürki – Piszczek, Akanji, Diallo, Schmelzer – Witsel, Delaney – Bruun Larsen, Götze, Reus – Philipp
Eintracht Frankfurt: Trapp – da Costa, Abraham, Russ, N’Dicka – Torro, Fernandes – Müller, Gacinovic, Kostic – Haller
Arbiter: Benajmin Cortus
Co obstawiać?
W tym meczu spodziewamy się wygranej gospodarzy. Eintracht jest bez formy, jednak w ostatnim czasie potrafił strzelać gole w starciach z BVB. Moim zdaniem w piątkowy wieczór możemy zobaczyć kilka bramek, jednak ostatecznie górą będą gospodarze. Przeglądając ofertę Fortuny, moją uwagę przykuł typ na 1/+1,5 gola, który jest dobrą opcją na dorzucenie do weekendowej taśmy. Jeśli ktoś szuka wyższego kursy to opcja 1/+2,5 również powinna okazać się skuteczna.