Blues mogą liczyć na punkty w Toronto? NHL AKO 2.34!
Serdecznie zapraszam do zapoznania się z treścią analizy i końcowymi predykcjami na środową noc z National Hockey League. Zaczniemy od rywalizacji Toronto Maple Leafs z St. Louis Blues, a następnie przejdziemy do starcia Washington Capitals z Colorado Avalanche. Oba spotkania rozpoczną się o tej samej godzinie. Do wyboru jest jeszcze wiele meczów, jednak zdecydowałem się zajrzeć do Toronto i Waszyngtonu.
ZAKŁAD BEZ RYZYKA: 100 zł
FREEBETY: 20 zł + 10 zł + 5 zł
30 ZA 30: 30 zł
DISCORD: 10 zł
Toronto Maple Leafs – St. Louis Blues: typy i kursy bukmacherskie (14.02.2024)
Za nim zaczniemy, zachęcam Cię do skorzystania z kodu promocyjnego w Fortunie! Bez wątpienia luty jest miesiącem, w którym mocno zweryfikowane zostaną plany zespołów, które chcą się bić o play-off. W Toronto nikt nie wyobraża sobie tego, że Maple Leafs nie zagrają w dalszej fazie sezonu, jednak muszą pamiętać, że za darmo nikt im miejsca nie da. Pod względem zdobytych punktów pozycja gospodarzy nie należy do najpewniejszej, ale pod względem rozegranych do tej pory spotkań jest na pewno dużo lepiej. Matthews i spółka w tym sezonie nie wyjeżdżali na lód tak często, jak na przykład Lightning, czy Flyers, czyli ekipy z większą ilością punktów na swoim koncie, ale również z większą ilością rozegranych meczów. Mocno swoją chęć do gry w play-off zgłaszają w ostatnim czasie Blues, którzy w lutym są jeszcze bez porażki na koncie.
Do tego dochodzi ostatnia znakomita forma wyjazdowa graczy z St. Louis, dzięki czemu mogą realnie patrzeć na dogodne dla nich miejsca na koniec fazy zasadniczej. Blues, wybierają się do Toronto po dwóch wygranych z rzędu oraz w trakcie serii pięciu wyjazdowych zwycięstw z rzędu. Zarówno jedni, jak i drudzy mają swoje problemy w formacjach specjalnych, jeśli chodzi o bronienie. W przewagach zdecydowanie lepiej wyglądają Maple Leafs, którzy są trzecim najlepszym zespołem w tym aspekcie. Dużo dalej ze swoją skutecznością są Blues i to oni będą musieli uważać na kary, bo gra w osłabieniu może dla nich zakończyć się nieciekawie.
Statystyki:
- Gospodarze w ostatnich pięciu domowych meczach tylko raz nie stracili przynajmniej dwóch bramek
- Goście w ostatnich pięciu wyjazdowych starciach za każdym razem zdobywali przynajmniej dwa gole
- Maple Leafs w ostatnich pięciu domowych spotkaniach ani razu nie wygrali więcej niż trzema golami
- Blues w ostatnich pięciu wyjazdowych meczach ani razu nie przegrali więcej niż trzema trafieniami
Co obstawić?
Goście w odróżnieniu od gospodarzy są w gorszym położeniu i nie mogą pozwolić sobie na częste przegrywanie spotkań. Środowej nocy chcę skorzystać na znakomitej wyjazdowej formie graczy z Blues i pójść w ich kierunku. Proponuję na to spotkanie przynajmniej dwa gole przyjezdnych z St. Louis oraz dorzucam do tego zakład na to, że w regulaminowym czasie gry nie przegrają w Toronto więcej niż dwoma trafieniami.
Washington Capitals – Colorado Avalanche: typy i kursy bukmacherskie (14.02.2024)
Dywizja Centralna, do której należą Colorado Avalanche, na ten moment jest w rękach Dallas Stars. Avs przegrali cztery ostatnie spotkania z rzędu, co sprawiło, że dali się wyprzedzić przez Stars, a na dodatek hokeiści z Dallas do dwóch punktów przewagi dokładają mecz mniej, więc MacKinnon i spółka przestali rozdawać karty w walce o kolejne zwycięstwo w swojej dywizji. Trzeba przyznać, że gracze z Denver nie mieli ostatnio łatwego terminarza, ale zespół tej klasy powinien zdecydowanie więcej pokazać nawet, przegrywając. Teraz Avs wybierają się do stolicy, w której podejmą Capitals. Typy NHL, które do tej pory graliśmy, są dostępne w specjalnej zakładce na naszej stronie.
Za Owieczkinem i jego ekipą całkiem dobry weekend, w którym bez straty gola ograli Bruins, a następnie dopiero po dogrywce dali się pokonać liderowi zachodu, czyli Canucks. Oglądanie gospodarzy w tegorocznych play-off wydaje się misją niemożliwą, bo reszta stawki zaczyna im mocno odjeżdżać. Na początku stycznia oba zespoły mierzyły się w bezpośredniej rywalizacji, z której zwycięsko wyszli Avalanche. Z dwójki golkiperów Capitals lepiej wypada Lindgren i to prawdopodobnie jego zobaczymy od początku. Po drugiej stronie muszą stawiać na Georgieva, którego statystyki nie powalają na kolana, ale to tak na dobrą sprawę jedyny golkiper Avs.
Statystyki:
- Gospodarze przegrali dwa ostatnie domowe spotkania
- Goście w delegacji nie wygrali od czterech meczów
- Domowy bilans bramkowy Capitals wynosi 64:75
- Wyjazdowy bilans bramkowy Avalanche wynosi 87:100
Co obstawić?
Pięć porażek z rzędu, to zdecydowanie za dużo, jak na Colorado Avalanche, więc przed nimi okazja, żeby ten licznik zatrzymać w Waszyngtonie na czterech przegranych. MacKinnon i spółka dostają zespół, z którym powinni sobie poradzić i bardzo dobry do przełamania. Co prawda Capitals w weekend postawili trudne warunki Bruins i Canucks, ale Avs są w innym położeniu i po prostu potrzebują się przełamać. Dlatego bez żadnych kombinacji stawiam tutaj na końcowe zwycięstwo Colorado Avalanche nad Washington Capitals, czyli z uwzględnieniem dogrywki czy serii najazdów. Do nocnych zmagań tych zespołów jeszcze trochę zostało, więc przed tym może znajdziesz coś dla siebie w zakładce typy dnia.
Foto. PressFocus
Zaloguj się, aby dodawać komentarze
Nie masz konta ? Zarejestruj się
(0) Komentarze