Błachowicz wybił mu z głowy UFC, Bellator nadzieją Andersona! AKO z kursem 3,76!
fot. fot. Yingwah Yau/Bellator
Dziś na tapet bierzemy drugą największą organizację na świecie, czyli Bellator! Karta walk dzisiejszego wydarzenia jest na tyle interesująca, że warto przyjrzeć się bliżej przynajmniej niektórym starciom! Istotną informacją dla polskiego fana sportów walki jest fakt, że karta główna Bellatora transmitowana będzie na TVP Sport, a karta wstępna dostępna będzie na youtube. Dziś gram razem z Etoto, jeżeli jeszcze nie masz tam konta załóż je z użyciem naszego kodu bonusowego, aby zyskać więcej.
Zarejestruj się w ETOTO i odbierz bonus od depozytu 100% do 1500PLN + 500 PLN we freebetach
(specjalna oferta dla użytkowników Zagranie.com)
Vadim Nemkov vs Phil Davis
Vadim Nemkov (13-2)
Walką wieczoru dzisiejszej gali będzie starcie o pas kategorii półciężkiej, w którym zmierzą się ze sobą Vadim Nemkov (przy obstawianiu warto zwrócić uwagę na imię, aby nie pomylić Vadima z jego bratem Viktorem, który także walczy na tej gali). Nemkov zdobył pas Bellatora w roku 2020, walczył wówczas z Ryanem Baderem. To zwycięstwo było głośno komentowane na całym świecie, bo Bader pokonał wcześniej mentora swojego rywala – Fedora Emelianenko. Najbliższa walka będzie pierwszą obroną pasa Rosjanina. Vadim podobnie jak bliski mu Emelianenko, to także bardzo utytułowany zawodnik w wojskowej odmianie sambo – został mistrzem świata w tej dyscyplinie aż czterokrotnie! Można więc powiedzieć, że background pod MMA ma solidny. Rywalem wciąż jeszcze młodego Rosjanina będzie….
Phil “Mr. Wonderful” Davis (22-5)
I pierwsze co możemy powiedzieć o 36-letnim Amerykaninie to to, że jego pseudonim idealnie do niego pasuje, bo wygląda on jak “jak milion dolarów” a sylwetką bardziej przypomina modela niż zawodnika MMA. Co także rzuca się w oczy, to potężne mięśnie jego nóg… ale w przypadku zapaśników to w zasadzie normalne. Phil Davis swoją karierę wrestlera zaczął już za młodych lat, osiągając w niej sukcesy i zdobywając medale. To bardzo doświadczony zawodnik, w swojej karierze stoczył 27 pojedynków. Swego czasu występował także w UFC, gdzie wygrał 9 z 12 walk. W swojej karierze pokonywał naprawdę mocne nazwiska (m.in. Alexander Gustafsson, Wagner Prado, Lyoto Machida czy choćby najbliższy rywal Jana Błachowicza – Glover Teixeira). Davis w 2016 roku zdobył pas Bellatora, jednak już w następnej walce stracił go na rzecz wspomnianego Ryana Badera. Ostatnią porażkę Davisowi zadał… Vadim Nemkov. Obaj zawodnicy zmierzyli się ze sobą pod koniec 2018 roku. Górą wówczas był Rosjanin. To właśnie ich pierwsze starcie będzie kluczowe w kontekście dzisiejszego spotkania.
Tutaj przeczytasz opinie o ETOTO!
Konfrontacja
Pierwsza walka obu zawodników była dość wyrównana, o czym świadczy jej rozstrzygnięcie w drodze niejednogłośnej decyzji. Moim zdaniem Nemkov wygrał zasłużenie i to on dyktował warunki przez pierwsze dwie rundy pojedynku, będąc celniejszym w stójce, nie dawał się także obalać swojemu przeciwnikowi. W trzeciej rundzie Rosjanin oddał wyraźnie pole Davisowi, który w parterze odnajduje się fenomenalnie i dwukrotnie bliski był poddania Nemkova, które jednak z uwagi na jego zimną krew i dobre wyjście z zagrożenia nie nastąpiło. To właśnie wyrachowanie u Nemkova bardzo sobie cenię. W walce ciągle dąży do realizacji swojego planu, idzie do przodu, ale nie podpala się, jest skupiony na przeciwniku i wykorzystuje swoje mocne strony. W oktagonie Nemkov sprawia wrażenie, jakby żadne emocje do niego nie docierały. Bardzo istotny jest natomiast fakt, że pojedynek odbędzie się na dystansie pięciu rund. Będzie to pierwsza walka obecnego mistrza na takim dystansie. W związku z tym pojawiają się pewne obawy, czy wytrzyma on kondycyjnie to starcie, czy w rundach mistrzowskich zapasy Amerykanina nie zadecydują o wyniku walki, wszak im większe zmęczenie tym mniej zawodnicy skupiają się na obronie obaleń (jak miało to miejsce choćby w walce Adesanyi z Błachowiczem). Mimo wszystko skłaniam się bardziej w stronę Rosjanina, na pewno wyciągnął wnioski z ich ostatniej walki, mógł poprawić to i owo w swoim repertuarze bo to wciąż rozwijający się zawodnik. Davis natomiast przyzwyczaił nas, że zawsze walczy tak samo. Obstawiam, że walkę wygra utalentowany zawodnik FedorTeam’u.
Chcesz więcej typów bukmacherskich? Dołącz do Grupy Zagranie!
Corey Anderson vs Dovletdzhan Yagshimuradov
Corey “Overtime” Anderson (15-5)
W co-main evencie dzisiejszej gali wystąpi dobrze znany polskim fanom Corey Anderson, który po porażce z naszym mistrzem Janem Błachowiczem opuścił szeregi UFC, prawdopodobnie nie widząc tam swoich szans na mistrzostwo i znalazł nowego pracodawcę. W Bellatorze przywitano go z otwartymi ramionami, bo w pierwszej walce dostał on jako swojego rywala 44-letniego Melvina Manheoffa, którego pamiętać możemy jeszcze z dawnych walk w KSW. Teraz jednak Amerykanin tak łatwo miał nie będzie, bo jego przeciwnik to…
Dovletdzhan Yagshimuradov (18-5)
Były mistrz organizacji ACB, która pod kątem sportowym stoi naprawdę bardzo wysoko. Zawodnik pochodzący z Turkmenistanu jest rozpędzony serią 8 wygranych (przy czym 7 z nich w organizacji ACB). Nie jest na pewno tak znany jak Corey, ale ma sporo do zaoferowania w swoim arsenale. Yagshimuradov to zawodnik kompletny, który w swoich walkach jest raczej wycofany, orbitując po siatce, presja rywala to dla niego normalność, często zrywa tempo i w ten sposób próbuje zaskoczyć swoich rywali, co mu się udaje. Bo na swoim koncie ma aż 15 wygranych przed czasem.
Konfrontacja
Raczej nie ulega wątpliwości, że to Amerykanin będzie tutaj wywierał presję na rywalu i w ten sposób ustawiał sobie Turkmenistańczyka, dążąc do dominacji na pełnym dystansie. Jednak moim zdaniem będzie to spore wyzwanie dla Amerykanina. Yagshimuradov obronę przed obaleniami ma solidną, sam z takowych także korzysta, i nie ugina się pod presją rywali. Dostosowuje się do stylu swojego przeciwnika i czeka z wystrzeleniem kombinacji w odpowiednim momencie. Jako że walka ta odbywać się będzie w ramach turnieju wagi półciężkiej Bellatora, zobaczymy 5 rund. Na dłuższym dystansie to Yagshimuradov ma większe doświadczenie, swoje dwie ostatnie walki toczył w rundach mistrzowskich. Jeśli Yagshimuradov będzie w stanie unikać klinczu i brudnego boksu ze strony Andersona, to w stójce ma on spore szanse na to, żeby Amerykanina ustrzelić, a to jest jak najbardziej możliwe, co pokazał Jan Błachowicz czy Jimi Manuwa.
Jest to moje pierwsze podejście do typowania gali Bellator, a obydwa starcia na dzisiejszym kuponie są bardzo wyrównane i tak naprawdę rezultaty inne niż przewidywane wchodzą jak najbardziej w grę. W obu przypadkach stawiamy na porażkę amerykańskich zapaśników. Dlatego dzisiejszy kupon gram za nieco mniejszą stawkę niż zazwyczaj.
Bonus od depozytu 100% do 1500 zł – zasady:
- Minimalna wpłata uprawniająca do wykorzystania bonusu – 1 zł.
- Maksymalna wpłata do wykorzystania promocji – 1500 zł.
- Bonus należy obrócić x6 – można to zrobić w zakładach SOLO (z kursem min. 2.20) lub zakładach AKO (z kursem min. dla pojedynczych selekcji 1.50).
- Obrót można wykonać w ciągu 30 dni.
- Po rozliczeniu wszystkich kuponów zaliczanych do obrotu, gracz będzie mógł bonus wypłacić.
Tylko u nas +500 zł w ETOTOMANII !
Rejestrując się w ETOTO z kodem z naszych banerów lub linków poza znakomitą ofertą bonusu 100% do 1500 PLN otrzymasz automatycznie także srebrny status w programie lojalnościowym ETOTOMANIA! Oznacza to, że możesz otrzymać minimum 16 freebetów i bonusów w miesiącu o łącznej wartości ponad 500 zł!
ETOTOMANIA to program lojalnościowy, dzięki któremu Twoja aktywność jest odpowiednio nagradzana. Stawiając zakłady zbierasz punkty, które decydują jakie nagrody odbierzesz w następnym miesiącu. A tych jest multum! Przykładowo dla poziomu srebrnego (co najmniej 350 pkt zebranych w poprzednim miesiącu) otrzymujesz freebety i bonusy o łącznej wartości ponad 500 złotych. Na poziomie złotym zgarniasz oferty codziennie przez cały miesiąc, a ich łączna wartość przekracza 1000 zł!
Kliknij tutaj, aby dowiedzieć się więcej o zakładach bukmacherskich ETOTO!
Zaloguj się, aby dodawać komentarze
Nie masz konta ? Zarejestruj się
(0) Komentarze