Bielski BKS nie zwycięży nad MOYA Radomką wynikiem 0:3? Gramy o 203 PLN
Czwartkowego popołudnia dojdzie do jednego spotkania siatkarskiego i pojedynku reprezentacji Polski w piłce ręcznej mężczyzn. W Radomiu MOYA Radomka postara się przeciwstawić ligowym sąsiadkom, czyli BKS-owi. Mimo że będzie to starcie między 4. a 5. zespołem tych rozgrywek, to między nimi jest 14 oczek różnicy. Nieco później zacznie się gra w eliminacjach do mistrzostw Europy. Nasi zagrają u siebie z Portugalczykami.
ZAKŁAD BEZ RYZYKA: 100 zł
FREEBETY: 20 zł + 10 zł + 5 zł
DISCORD: 10 zł
6 DNI BONUSÓW: 200 zł
MOYA Radomka Radom – BKS BOSTIK ZGO Bielsko – Biała: typy, kursy bukmacherskie i zapowiedź meczu (13.03.2025 r.)
Zazwyczaj gry między ligowymi sąsiadami zapowiadają się na bardziej wyrównane niż w przypadku tego starcia. Jednak tak każdy inny wynik niż triumf przyjezdnych będzie uznawany za bardzo dużą niespodziankę. Dziwnym nie byłoby nawet, gdyby wiktoria gospodarzy była rozpatrywana w kategoriach sensacji. Jest tak, gdyż MOYA Radomka jest liderką grupy pościgowej goniącej topowe 4 drużyny, wśród których jest też BKS.
Zawodniczki MOYI Radomki w przeciągu 21 kolejek były w stanie sięgnąć po 10 wiktorii, z których 5 było triumfami za 3 punkty. Za sprawą swych dotychczasowych występów zdobyły 30 punktów. W tej chwili mają 5 oczek przewagi nad 6. zespołem rozgrywek i 6 nad 7. teamem. Taką przewagę mają przed rozegraniem ostatniej ligowej konfrontacji. Dlatego też dziś mogą zagrać już na tzw. luzie. W końcu mogą pozwolić sobie na to, by przygotować się do rywalizowania w play – offach. Co też rodzi wątpliwości, czy ich trener wystawi do gry najmocniejszy skład, czy zdecyduje się na odwrotny ruch.
W podobnej sytuacji – do najbliższych rywalek – są siatkarki bielskiego BKS-u. One również są pewne tego, na jakiej pozycji zakończą rundę zasadniczą w tegorocznej edycji TauronLigi. Jest tak, ponieważ mają 14 punktów zapasu nad MOYĄ Radomką i tracą 5 oczek do trzeciego łódzkiego PGE Grotu Budowlanych. Przy czym zawodniczki bielskiego BKS-u wyróżnia to, że przez prawie, że cały sezon dotrzymywały kroku 3 (obecnie) wyżej notowanym przeciwniczkom. Dokonywały tego, bo w końcu to one wygrały 16 z 21 meczów, czyli o tylko jeden mniej od obu łódzkich teamów i tylko 3 od KS DevelopResu.
Stawiający jeden z typów dnia powinni też zwrócić uwagę na to, jak kończyły się bezpośrednie rywalizacje między tymi drużynami. Dotychczas do tego rodzaju pojedynków w TauronLidze dochodziło 13-krotnie. Zespół MOYI Radomki okazywał się lepszym od BKS-u tylko 3 razy; przy czym 2-krotnie na wyjazdach do Bielska – Białej. Drużyna dzisiejszych gospodarzy ograła BKS w swojej hali w sezonie… 2020/2021!
Statystyki:
- Drużyna MOYI Radomki Radom przegrywała 3. sety 6-krotnie w ostatnich 7 domowych meczach.
- Zespół bielskiego BKS-u wygrywała 3. odsłony 6-krotnie na ostatnich 7 wyjazdach w TauronLidze.
- Team MOYI Radomki Radom zwyciężał w 2. partiach w ostatnich 7 domowych startach, w tym w 5 w lidze.
- Siatkarki BKS-u BOSTIK-u ZGO Bielska-Białej ulegały w 2. setach na ostatnich 5 wyjazdowych grach.
- Zawodniczki bielskiego BKS-u ponosiły porażki w premierowych odsłonach na ostatnich 5 wyjazdach.
- Drużyna MOYI Radomki Radom pokonywały rywalki w ostatnich 5 domowych i ligowych startach.
- W ostatnich 5 ligowych występach bielskiego BKS-u teamy zdobywały po więcej niż 147 punktów.
- Dotychczas te kluby w lidze mierzyły się 13 razy. MOYA Radomka wygrała tylko 3 z nich, w tym raz u siebie.
- W Radomiu te zespoły konfrontowały się 6-krotnie. Bilans setowy wynosi 8:16 na korzyść bielskiego BKS-u.
- W ich ostatnich 7 spotkaniach ligowych górą był BKS. Wygrywały po 3:0 (4-krotnie) i 3:2 (3 razy).
- W ostatnich 5 spotkaniach MOYA Radomka Radom wygrywała 3 razy, a bielski BKS 2-krotnie.
Co obstawiać?
Bukmacherzy nie mają wątpliwości, co do tego, kto powinien zwyciężyć na zakończenie zasadniczej części sezonu. Ich zdaniem – mimo obecnej sytuacji w tabeli – nadal więcej argumentów przemawia na rzecz triumfu BKS-u. Jeszcze jednym – odnośnie do siatkarskiego typu w związku z tą grę – jest ten mówiący, że…
… to trener bielszczanek ma do dyspozycji zawodniczki o większych umiejętnościach. Przykładowo w Fortunie kurs na dzisiejszą wygraną przyjezdnych wynosi tylko 1.49. Z kolei ewentualna wiktoria MOYI Radomki otrzymała u tego samego operatora mnożnik 2.55. Zwracając uwagę na ich sytuację w tabeli, to wysokość różnicy jest jak najbardziej zasadna. Ona jest jednym z powodów determinujących to, że jednak powinny zostać rozegrane przynajmniej 4 sety. W końcu oto można już rotować składami, aby przygotować się do play – offów.
Innym jest jeszcze to, jak rzadko spotkania tych klubów kończyły się wynikami 3:0. U MOYI Radomki do takich rozstrzygnięć w tym sezonie TauronLigi dochodziło tylko 5 razy, a u bielskiego BKS-u 9-krotnie. Stąd też tu podejmuję się wskazania z kodem promocyjnym Fortuny, że znów zostaną rozegrane przynajmniej 4 odsłony.
Polska – Portugalia: typy, kursy bukmacherskie i zapowiedź meczu (13.03.2025 r.)
Na granicy Gdańska i Sopotu, a precyzując w ERGO Arenie dojdzie do 5. spotkania (od 2010 roku) między tymi reprezentacjami piłkarzy ręcznych. Za sprawą tego, jak kończyły się ich poprzednie 4 rywalizacje, to oba zespoły powalczą o drugą wiktorię w historii nad najbliższymi przeciwnikami. Większe szanse przypisuje się Portugalczykom, ponieważ to nasz team zmaga się z dużo większą liczbą problemów.
Będzie to rywalizacja między kadrami, które występowały na tegorocznych mistrzostwach świata. To Portugalczycy zakończyli w nich udział 2 porażkami, a biało – czerwoni 4 zwycięstwami. Tylko, że nasza drużyna sięgała po nie w mało prestiżowym Pucharze Prezydenta. Natomiast Portugalczycy najpierw ulegli w półfinale tych rozgrywek Duńczykom, a później w meczu o brąz Francuzom. Ponadto ważne jest, że mierząc się z Trójkolorowymi rzucili od nich tylko o bramkę mniej. Ich wyczyn jest tym wartościowszy, że w ćwierćfinale pokonali wicemistrzów olimpijskich z Paryża!
Stawiający typ piłki ręcznej na ten mecz powinni mieć na uwadze coś jeszcze. W marcowych grach naszą drużyną będzie kierował dotychczasowy asystent Marcina Lijewskiego, czyli Michał Skórski. Nie dokonał rewolucji w kadrze. Nawet nie powołał Kamila Syprzaka. Tym samym trudno zakładać, by nagle 4. drużyna MŚ miała problemy z ograniem kadry remisującej u siebie(!) z np. Izraelem na starcie kwalifikacji do ME 2026…
Statystyki:
- Portugalscy szczypiorniści wygrywali w ostatnich 8 meczach w kwalifikacjach do mistrzostw Europy.
- Biało – czerwoni zdobywali po więcej niż 11 trafień w 1. połowach w ostatnich 5 startach w kwal. do ME.
- Portugalscy piłkarze ręczni zwyciężała w ostatnich 8 grach kwal. do ME z przewagą minimum 2 goli.
- Nasi reprezentanci rzucali po więcej niż 20 bramek w ostatnich 5 występach, przy czym 3-krotnie więcej niż 37.
- W ostatnich 6 rywalizacjach portugalskich piłkarzy ręcznych teamy rzucały po więcej niż 59 bramek.
- Biało – czerwoni zwyciężali w ostatnich 4 rywalizacjach, przy czym w jednej (z USA) byli lepszymi po serii rzutów karnych.
- Zawodnicy reprezentacji Portugalii zdobywali po przeszło 13 goli w 1. połowach na ostatnich 5 wyjazdach.
- Te zespoły konfrontowały się 4 razy. Łącznie 2-krotnie padał remis, a w pozostałych wygrywały obie nacje.
- Portugalscy szczypiorniści rzucali po więcej niż 31 bramek w ostatnich 5 grach w kwal. do ME.
Co obstawiać?
Bukmacherzy podzielają zdanie środowiskowych ekspertów. Jeszcze przed laty, to nasi szczypiorniści stawiani by byli w roli murowanych faworytów do zwycięstwa. Jednak teraz role te obróciły się o 180 stopni. Dlatego np. w Fortunie kurs na triumf reprezentacji Portugalii wynosi tylko 1.32. Z kolei ewentualne zwycięstwo w ERGO Arenie biało – czerwonych „spotkało się” z mnożnikiem 4.30.
Różnica wiarygodnie oddaje rzeczywistość. Przyjezdni musieliby dosłownie zlekceważyć nasz zespół, aby nagle nie sięgnąć po kolejną wygraną w drodze ku EHF EURO 2026. W końcu przyjdzie im się zmierzyć z obecnie jedną z najbardziej porozbijanych drużyn po tegorocznych mistrzostwach świata. Do tego z taką, w której nawet nie rozpoczęła się jeszcze przebudowa. Dlatego też sądzę, że koniec końców to jednak Portugalczycy będą cieszyć się z wiktorii. W przypadku tego pojedynku można zadać tylko jedno pytanie: o ile goli rzucą więcej.
Sądzę, że będą w stanie wypracować przynajmniej 3-bramkową przewagę. Tego wskazania podejmuję się z jeszcze jednego powodu. Kiedy w styczniu 2020 r. nasz team był w podobnej sytuacji do dzisiejszej, to uległ Portugalczykom wynikiem 27:34. Obecnie to starcie Dawida z Goliatem, ale to nie nasz zespół – i to w pełni zasłużenie – są faworytami.
Propozycja kuponu:
fot. Łukasz Sobala/PressFocus
(0) Komentarze