Biathlon: 3/4 ostatnie kupony trafione! Dziś celujemy w 242 PLN!

Alek Kiełbasa

10:26, 5 marca 2020

Aktualizacja: 11:17, 15 grudnia 2021

Teoretycznie po 38, ale w praktyce po 10 dniach wraca biathlonowy Puchar Świata. Skąd ta różnica? Bowiem PŚ zalicza się również do Mistrzostw Świata, jakie mieliśmy w lutym we włoskiej Anterselvie. Już dziś o 17:35 na trasę w Novym Mesite ruszą Panie, które będą rywalizowały w sprincie. Na kogo postawić? Co przewiduję? Tego dowiecie się z dalszej lektury tekstu! 

Załóż konto z kodem promocyjnym: 550PLN ,aby otrzymać:

Najwyższy zakład bez ryzyka w Polsce!

Sprint na MŚ

Zwyciężczynią tej konkurencji podczas czempionatu w Anterselvie został nie kto inny, jak królowa tej imprezy – Marte Olsbu Roiseland. Norweżka w każdym swoim starcie zdobywała medal, dzięki czemu przywiozła ich z Włoch aż 7! Jeśli chodzi o starty indywidualne, to podzieliła się ona złotymi krążkami z Dorotheą Wierer, dzięki czemu obie mają po 2 wygrane. Na drugi miejscu w sprincie dobiegła Susan Dunklee, co byłą wielką niespodzianką. Wyjątkowość tego zdarzenia, podkreśliły ostatnie metry, które Amerykanka pokonywała ostatkiem sił. Przyćmiło to nawet sensacyjne 3 miejsce Lucie Charvatovej. Czeszka nigdy nie stała na podium zawodów Pucharu Świata, a podczas swoich startów tylko 2 razy była w najlepszej “10” poszczególnych zawodów! To był fantastyczny bieg. Widzowie z pewnością zapamiętają go na długo.

Kto najlepszą sprinterką sezonu?

Jak do tej pory liderką klasyfikacji generalnej sprintu pozostaje Dorothea Wierer. Dotychczas rozegrano 6 biegów tej konkurencji, a Włoszka wygrała 2 z nich i poza tym raz zajęła 3 miejsce. Po tyłach nart depcze jej Mistrzyni Świata Marte Olsbu Roiseland. Norweżka traci do swojej największej rywalki 18 punktów i jej dyspozycja wskazuje, że walk nie tylko w sprincie, ale i o Kryształową Kulę, będzie prawdopodobnie toczyła się do końca sezonu. Dobrze w tej kategorii czuje się także Denise Hermann. Niemka plasuje się pod tym względem na razie na 5 miejscu, ale traci zaledwie 1 punkt do 3 Tiril Eckhoff i ma tyle samo oczek, co Hanna Oeberg. Norweżka jednak po dobrym początku sezonu, teraz nie zachwycą formą, natomiast Szwedka nie jest tak równa jak Denise i to właśnie reprezentantce naszych zachodnich sąsiadów daje większe szanse na końcowe podium.

Groźnymi zawodniczkami w sprincie są Marketa Davidova, Svetlana Mironova, Julia Simon, a także Paulina Fialkova. Te biathlonistki nie charakteryzuje równa forma, ale bez wątpienia w tej konkurencji stosunkowo często znajdują się w czołówce i zawsze należy na nie uważać.

Kto w gronie faworytek?

Bez wątpienia kandydatkami do miejsc na podium są najlepsze zawodniczki mistrzostw, czyli Marte Olsbu Roiseland oraz Dorothea Wierer. A właściwie byłbym bo tylko Wierer wybiegnie na trasę. Z kolei Norweżka jest przeziębiona i nie pojawi się na starcie w Novym Mestie. Mulitmedalistka Mistrzostw Świata jest mocno przeziębiona, ma gorączkę i kaszel. Są obawy, iż może to być koronawirus, ale Marte jest pod stałą opieką medyczną. Należy także uważać na Denise Hermann. Do tego grona dodałbym Franziske Preuss, która bywała w tym sezonie już w TOP 10 sprintu m.in. na MŚ w Anterselvie. Ponadto Niemka w każdym indywidualnym starcie na MŚ była w najlepszej “10”, czym być może dała sygnał, iż będzie chciała jeszcze napsuć krwi czołowym rywalkom do końca sezonu. Nie lekceważyłbym również jej rodaczki – Vanessy Hinz. Niemiecka biathlonistka została wicemistrzynią świata w biegu indywidualnym, a poza tym w ostatnim starcie, czyli biegu masowym była 5.

Co obstawić?

Pierwszy typ, który dla Was przygotowałem, to pojedynek Lucie Charvatovej z Mari Eder. Czeszka, jak już wspominałem, sprawiła sensację na Mistrzostwach Świata zdobywając brązowy medal w tej konkurencji. Sądzę, że może pójść za ciosem i doda to jej wiele pewności siebie. Czeszka jest sklasyfikowana w sprincie w pierwszej “10”, a konkretnie na 8 miejscu. Natomiast Finka w tej klasyfikacji dopiero 32. Biegowo obie Panie prezentują się na podobnym poziomie, jednak Charvatova lepiej czuje się w sprincie i to uważam za jej duży atut. Dlatego stawiam na “naszą sąsiadkę”. 

Mój typ: Lucie Charvatova będzie wyżej niż Mari Eder

Kurs: 1,57 

Druga propozycja tyczy się miejsca na podium Dorothey Wierer. W związku z nieobecnością na zawodach Marte Olsu Roiseland, na podium robi się nieco luźniej. Włoszka nie zdobyła medalu w tej konkurencji na mistrzostwach, co prawdopodobnie nieco jej ciąży. Liczę na to, iż Dorothea będzie chciała się zrewanżować. Wierer przewodzi w klasyfikacji sprintu, 3 razy w tym sezonie była na podium tej konkurencji. Teraz mieliśmy kilkanaście dni, a liderka Pucharu Świata pokazała już, że radzi sobie po takiej przerwie. Podobny urlop zawodniczki miały przed tygodniem w Oberhofie, gdzie reprezentantka Włoch w sprincie zajęła 4 miejsce. Wygrała Olsbu Roiseland, która dziś nie startuje. Moim zdaniem Doro będzie dziś w TOP 3. 

Mój typ: Dorothea Wierer stanie na podium

Kurs: 1,75 

fot. shutterstock.com/LiveMediaSrl