Beniaminek kontra mistrz, czy obędzie się bez niespodzianek? Gramy dubla z AKO 2,89
W dniu wczorajszym do gry wróciła już także hiszpańska La Liga. Na dziś zaplanowano cztery pojedynki 28. kolejki tych rozgrywek, a ja na tapet wezmę dwa z nich. Wpierw przyjrzymy się rozgrywanemu o godzinie 17:00 pojedynkowi Celty Vigo z Villarealem, a później przeniesiemy się do Majorki, gdzie miejscowy beniaminek podejmie celującą w trzeci tytuł z rzędu Barcelonę. Standardowo przeanalizujemy wspólnie oba te mecze i poszukamy wartych zagrania typów. Zapraszam i życzę przyjemnej lektury.
1200 PLN od depozytu +230 PLN zakład bez ryzyka + 29 PLN Freebet
Celta Vigo vs Villareal
Dla ekipy z Vigo ten sezon miał stać pod znakiem walki o europejskie puchary, w których występowała ona jeszcze w sezonie 2016/17. Od tamtej pory regularnie znajduje się ona jednak w dolnej połowie tabeli, a w ubiegłym roku uratowała się przed spadkiem, notując czteropunktową przewagę nad osiemnastą Gironą. Nie inaczej jest także w tym sezonie, więc plany o pucharach trzeba będzie przełożyć na później, bowiem Celta walczy o utrzymanie. Aktualnie zespół ten jest na siedemnastej pozycji, a więc takiej samej, co w ubiegłym sezonie, jednakże jego przewaga nad osiemnastą Mallorcą wynosi tylko jeden punkt. Podopieczni Óscara Garcíi muszą zatem regularnie punktować i ostatnio to robią, gdyż nie przegrali żadnego z ostatnich pięciu meczów. Nowy szkoleniowiec (García zastąpił w listopadzie 2019 roku Frana Escribę) wyprowadza powoli zespół z dna tabeli, a pod jego wodzą Celta prezentuje się naprawdę nieźle, zwłaszcza w defensywie.
Villareal przystąpił do sezonu 2019/20 po ledwie czternastym miejscu uzyskanym w poprzedniej kampanii. W klubie uznano to za katastrofę (choć nie było tak źle jak w sezonie 2011/12, kiedy to Villareal spadł z ligi) i liczono na powrót przynajmniej do górnej połowy tabeli. Cel ten jak na razie udaje się spełnić, bowiem Żółta Łódź Podwodna zajmuje aktualnie dziewiątą pozycję w tabeli La Liga i w dalszym ciągu ma szanse na włączenie się do walki o europejskie puchary. Jest to ekipa bardzo bramkostrzelna, dość często jednak traci także bramki. Tuż przed lockdownem drużyna ta zanotowała trzy porażki z rzędu (w tym z Leganes na własnym stadionie), choć trzymiesięczny rozbrat z rywalizacją na murawie z pewnością pomógł tej ekipie przywrócić morale i wiarę w siebie. Puchary wciąż są jeszcze osiągalne, więc motywacji ekipie Javiera Calleja’i nie powinno zabraknąć.
Statystyki
- Celta jest 17. w ligowej tabeli z dorobkiem 26 oczek (bilans 5-11-11)
- Goście znajdują się na 9. miejscu w tabeli La Liga, a na ich koncie znajduje się aktualnie 38 punktów (bilans 11-5-11)
- Podopieczni Óscara Garcíi notują serię 5 meczów bez porażki
- VIllareal przegrał 3 ostatnie ligowe pojedynki
- W 3 ostatnich meczach piłkarze Celty Vigo zanotowali czyste konto, w 2 poprzednich zanotowano wynik BTTS
- 4 z 5 poprzednich potyczek Żółtej Łodzi Podwodnej kończyło się bramkami z obu stron
- Villareal wyciąga piłkę z siatki nieprzerwanie od 7 spotkań
- Od sezonu 2016/17 ekipy te stoczyły ze sobą 7 pojedynków: pierwsze 4 z nich wygrał Villareal, jednak poprzednie 3 padały łupem Celty, w 4 ostatnich spotkaniach padł wynik BTTS
Co typuję?
Sądzę, że będzie to dość otwarty mecz, ze sporą ilością sytuacji podbramkowych. Celta przed przerwą zanotowała trzy czyste konta z kolei, a Villareal przegrał trzy ostatnio rozgrywane pojedynki w lidze, jednak nie sądzę, aby po tak długiej przerwie w rywalizacji miało to większe znaczenie. Wydaje mi się, że goście podejdą do tego meczu z ofensywnym nastawieniem i skutecznie sforsują skuteczną ostatnio obronę Celty. Mają oni jednak problemy w obronie, które gospodarze z pewnością będą próbowali wykorzystać. Im również nie będzie brakowało motywacji, bo przecież walczą o utrzymanie. Jestem zdania, że zakład na bramkę z obu stron po proponowanym przez bukmachera kursie jest dobrą opcją, jeżeli chodzi o to spotkanie.
Typ: obie drużyny strzelą bramkę
Kurs: 1,75
Chcesz więcej typów bukmacherskich? Dołącz do Grupy Zagranie!
Mallorca vs Barcelona
Na Baleary La Liga powróciła po sześciu latach przerwy. Jeszcze trzy lata temu Mallorca występowała na poziomie trzeciej ligi, jednak w dwa sezony uzyskała dwa awanse i dzięki temu znów gra w najwyższej hiszpańskiej klasie rozgrywkowej. Jednakże zgodnie z ogólnymi przewidywaniami walczy w niej o utrzymanie. Na ten moment zespół prowadzony przez Vicente Moreno zajmuje osiemnastą (a więc spadkową) pozycję, a do bezpiecznego miejsca ma jeden punkt straty. Nikt jednak nie oczekuje od tej ekipy cudów, więc zarówno trener, jak i zawodnicy nie znajdują się pod wielką presją. Jest to ekipa mająca spore problemy w defensywie (44 stracone bramki w 27 meczach) i to w tym aspekcie przede wszystkim powinna się poprawić, jeżeli chce pozostać w hiszpańskiej elicie. Dziś jednak o niewielką ilość straconych bramek może być trudno, bowiem na Estadio de Son Moix przyjedzie dziś lider ligi, Barcelona
Barça planuje w tym sezonie zdobyć swój trzeci tytuł z rzędu i piąty w ostatnich sześciu latach. W dwóch poprzednich sezonach udawało się to osiągnąć bez większego problemu, w związku z czym w stolicy Katalonii zaczęto nastawiać się przede wszystkim na tryumf w Champions League, w której przecież w ostatnich latach dominował Real. Tym razem jednak tytuł mistrzowski w kraju nie przyjdzie spacerkiem i trzeba będzie się o niego postarać, bowiem aktualnie przewaga Barcelony nad drugim w tabeli Realem wynosi dwa punkty, a to wszystko za sprawą przegranego 1 marca El Clásico 0-2. Wciąż trzeba zatem oglądać się za siebie i regularnie wygrywać, bowiem każde potknięcie może zostać bez wahania wykorzystane przez Królewskich. W styczniu, po porażce 2-3 w półfinale Superpucharu Hiszpanii z Atlético doszło w klubie do zmiany trenera. Zwolnionego Ernesto Valverde zastąpił Quique Setiéna, który sprawił, że Duma Katalonii traci o wiele mniej bramek, niż jeszcze w 2019 roku.
Statystyki
- Zespół z Majorki znajduje się na 18. miejscu w ligowej tabeli z dorobkiem 25 punktów (bilans 7-4-16)
- Barça jest liderem La Liga, a na jej koncie znajduje się 58 punktów (bilans 18-4-5)
- Gospodarze notują bilans 2-1-2 w 5 ostatnich meczach
- Ekipa prowadzona przez Quique Setiéna wygrała 4 z 5 ostatnich pojedynków w lidze
- 2 z 5 poprzednich meczów ekipy gospodarzy pokryło linię powyżej 2,5 gola
- W 3 ostatnich pojedynkach Barcelony oglądaliśmy najwyżej 2 gole
- W jesiennym meczu obu drużyn padł wynik 5-2 dla Barcelony, wcześniej natomiast Mallorca i Barça miały okazję grać ze sobą dopiero w sezonie 2012/2013
Co typuję?
Faworytem tego pojedynku bez wątpienia będą goście. Barça musi wygrywać takie mecze jak dzisiaj, jeżeli chce obronić mistrzostwo i jej piłkarze doskonale to wiedzą. Gospodarze są ligowym outsiderem, który ma problemy w defensywie, więc w mojej opinii nie będą mieli zbyt wielu szans w starciu z Dumą Katalonii, a okazji do zdobywania punktów powinni szukać gdzie indziej. Nie przewiduję zatem niespodzianki i obstawiam, że Barcelona zdobędzie dziś trzy punkty. Na podbicie kursu dokładam także warunek over 2,5 gola. Przerwa w rozgrywkach spowodowała głód rywalizacji, więc sądzę, że będzie miał on swoje odzwierciedlenie na murawie pod postacią sporej liczby bramek.
Typ: Barcelona wygra i powyżej 2,5 gola w meczu
Kurs: 1,65
Zasady promocji:
- Kwota: możesz zawrzeć zakład za dowolną stawkę, ale otrzymasz maksymalnie 230 PLN zwrotu (minus podatek).
- Promocja dostępna dla nowych klientów, którzy założą konto z kodem: ZAGRANIE
- Naliczenie zakładu bez ryzyka automatycznie na podstawie kodu: ZAGRANIE
- Akcja łączy się z bonusem powitalnym.
- Jeśli Twój zakład zostanie rozliczony jako przegrany, otrzymasz zwrot.
- Zwrot nastąpi na konto depozytowe, a nie w formie bonusu.
- Maksymalna wysokość bonusu będzie pomniejszona o podatek od gry.
Chcesz więcej typów bukmacherskich? Dołącz do Grupy Zagranie!
Zaloguj się, aby dodawać komentarze
Nie masz konta ? Zarejestruj się
(0) Komentarze