Benfica na fali, Monaco w tarapatach – kto zrobi krok do awansu? Gramy o 207 PLN!

01:32, 18 lutego 2025

Benfica podejmie AS Monaco w rewanżowym starciu Ligi Mistrzów, mając na celu przypieczętowanie awansu do kolejnej rundy. Portugalczycy są w świetnej formie, podczas gdy ekipa z Księstwa zmaga się z problemami kadrowymi i nierówną dyspozycją. Zapraszam do lektury!

Benfica vs AS Monaco

Skorzystaj z kodu promocyjnego w Superbet! Benfica przeżywa obecnie okres imponującej formy. Po krótkotrwałym kryzysie, w którym doznali dwóch porażek z rzędu, drużyna odzyskała pewność siebie i odniosła pięć kolejnych zwycięstw, potwierdzając swoją siłę zarówno na krajowej, jak i europejskiej scenie. Pierwszy mecz fazy play-off o awans do 1/8 finału odbyło się na Stade Louis-II w Monako i zakończyło się zwycięstwem portugalskiej ekipy 1:0. Decydującego gola zdobył Vangelis Pavlidis na początku drugiej połowy, precyzyjnym strzałem pokonując bramkarza gospodarzy, Radosława Majeckiego. Chwilę później, sytuacja Monaco skomplikowała się jeszcze bardziej, gdy Moatasem Al-Musrati otrzymał drugą żółtą kartkę i musiał opuścić boisko, pozostawiając swój zespół w osłabieniu. Mimo przewagi liczebnej Benfica kontrolowała przebieg meczu, nie pozwalając rywalom na stworzenie klarownych sytuacji bramkowych. To cenne zwycięstwo przybliżyło drużynę do awansu do kolejnej rundy prestiżowych rozgrywek europejskich.

Warto zauważyć, że w obecnej edycji Ligi Mistrzów Benfica prezentuje się bardzo solidnie. Co prawda przegrana 4:5 z FC Barceloną pozbawiła ich bezpośredniego awansu do 1/8 finału, ale drużyna nie załamała się po tym niepowodzeniu. Portugalczycy odnieśli przekonujące zwycięstwo 2:0 nad Juventusem, a wcześniej pokonali także Atlético Madryt oraz wspomniane AS Monaco.

W trakcie zimowego okienka transferowego klub dokonał kilku istotnych zmian w składzie. Łącznie za kwotę 19 milionów euro sprzedano kilku zawodników, w tym Benjamína Rollheisera, który przeszedł do Santos FC, oraz Jana-Niklasa Beste, który zasilił szeregi SC Freiburg. Aby wzmocnić drużynę, Benfica pozyskała Samuela Dahla z AS Romy oraz Andreę Belottiego na zasadzie wypożyczenia do końca sezonu. Dodatkowo klub dokonał dwóch transferów gotówkowych wewnątrz ligi: Brumy z SC Braga oraz Manu Silvy z Vitórii SC. Szczególnie Bruma zaliczył udane wejście do zespołu, zapewniając drużynie zwycięstwo w ostatni weekend, strzelając jedyną bramkę w meczu.

Natomiast AS Monaco w tym sezonie notuje nierówną formę, co sprawia, że ich wyniki są dalekie od oczekiwań. Efektem tego jest spadek na czwarte miejsce w tabeli Ligue 1, a strata do bezwzględnie dominującego Paris Saint-Germain wynosi już 16 punktów.

Największym problemem drużyny z Księstwa w ostatnich tygodniach jest defensywa. W lidze francuskiej nie potrafią zachować czystego konta, a w Lidze Mistrzów udało im się to jedynie raz – przeciwko Aston Villi w przedostatniej kolejce fazy grupowej. Nawet w ostatnim meczu ligowym Monaco straciło gola już w czwartej minucie. Co ciekawe, ich rywal, Nantes, grał od ósmej minuty w dziesiątkę, a mimo to przez 35 minut Monaco nie było w stanie wyrównać na własnym stadionie. Ostateczny wynik 7:1 może wyglądać imponująco, ale w rzeczywistości nie oddaje pełnego obrazu spotkania. W Lidze Mistrzów Monaco również nie zachwyca. Zwycięstwa przychodziły głównie w starciach z niżej notowanymi rywalami, natomiast w meczach z silniejszymi zespołami, takimi jak Inter czy Arsenal, rzadko udawało im się zdobywać choćby punkt.

Jeśli chodzi o zimowe okno transferowe, kluczowym ruchem było sprowadzenie nowego napastnika w miejsce kontuzjowanego Floriana Baloguna. Klub zdecydował się na Mikka Bieretha ze Sturm Graz, który na papierze zaliczył fantastyczne wejście do zespołu – strzelił 7 goli w 7 meczach. Jednak warto zauważyć, że aż 6 z tych bramek zdobył w meczach z Nantes i Auxerre. Gdy rywalem było PSG czy Benfica, był całkowicie niewidoczny i szybko opuszczał murawę.

Co typuję w tym spotkaniu?

Zdaniem bukmacherów wyraźnym faworytem tego meczu są gospodarze i trudno się z tym nie zgodzić. Ja również upatrywałbym zwycięzcy po stronie Benfiki, dlatego typuję ich wygraną lub remis. Dodatkowo dokładam do tego typ, że Vangelis Pavlidis strzeli gola. Zacznijmy od tego, że Portugalczycy prezentują się znakomicie w ostatnich meczach. Są w świetnej formie i zmotywowani, by zapewnić sobie awans do kolejnej rundy po udanej pierwszej fazie rozgrywek. Monaco natomiast czeka bardzo trudne zadanie – aż trzech kluczowych zawodników pauzuje z powodu kartek, a do tego muszą rozegrać mecz na wyjeździe. Ich statystyki na obcych stadionach nie wyglądają najlepiej – w Ligue 1 w 10 spotkaniach zdobyli jedynie 14 punktów, a w Lidze Mistrzów jeszcze gorzej, bo zaledwie 4 punkty w 4 meczach. Obie drużyny mierzyły się już ze sobą dwa razy w tym sezonie i w obu przypadkach Benfica była górą. Przechodząc do typowanego strzelca – Vangelis Pavlidis znajduje się w znakomitej dyspozycji. W ostatnich 7 meczach strzelił 8 goli i jest głównym wykonawcą rzutów karnych w Benfice. Co więcej, trener oszczędzał go w ostatni weekend – Pavlidis rozegrał tylko 21 minut, ponieważ od pierwszej minuty wystąpił Andrea Belotti. Na korzyść naszego zakładu działa także kontuzja Ángela Di Maríi, który nie będzie mógł “podkraść” mu ewentualnych trafień. Życzę powodzenia i zachęcam również do regularnego obserwowania zakładki typy dnia lub do sprawdzenia innych propozycji na Zagranie!