Bełchatowska Skra w swojej hali da się we znaki Aluron CMC Warcie? Gramy double z kursem 1.98
Środowe rywalizacje w PlusLidze będą o tyle wyjątkowe względem pozostałych, że udział w nich wezmą zespoły klasyfikowane w TOP7 aktualnej kampanii mistrzostw Polski. Zajmowanie najniższej pozycji z tego grona przypadło Energa Treflowi Gdańsk, czyli drużynie, która znajduje się na właśnie 7. pozycji. Oni powalczą z obecnie 4. siłą ligi, czyli BOGDANKA LUK-iem Lublin, a PGE GiEK Skra w Bełchatowie zmierzy się z przewodzącymi w stawce, czyli Aluron CMC Wartą Zawiercie.
BOGDANKA LUK Lublin – Energa Trefl Gdańsk: typy, kursy bukmacherskie i zapowiedź meczu (03.12.2025 r.)
Będzie to rywalizacja prawie, że ligowych sąsiadów. Co prawda gospodarze są klasyfikowani w obecnej kampanii PlusLigi o 3 oczka wyżej i mają 7 punktów zapasu nad najbliższymi przeciwnikami; ale też rozegrali o spotkanie więcej od nich. Dlatego też akurat ta strata nie oddaje pełni różnic między tymi teamami. Tak rzec można z jeszcze jednego powodu. Należy zauważyć, że „Gdańskie Lwy” prezentują się więcej niż dobrze od początku sezonu, tylko czasem brakuje im szczęścia.
Zespół lubelskiego LUK-u jest przykładem drużyny, która potrafiła poradzić sobie z pierwszym drobnym kryzysem w tym sezonie. Po zdobyciu AL-KO Superpucharu Polski przytrafił im się trudniejszy czas. To po tamtym meczu przydarzyły im się aż 3 porażki z rzędu. Co prawda przegrywali starcia z samą czołówką tego sezonu, tj. bełchatowską Skrą, „Jurajską Armią” i Asseco Resovią Rzeszów. Jednak kibice teamu, w którym występuje np. Wilfredo Leon oczekiwali po swoich ulubieńcach lepszej postawy. Jednak teraz po tym gorszym czasie nie ma już śladu. Lubelski LUK ponownie prezentuje swobodę i pewność na zagrywce i ataku, a także umiejętne utrzymywanie wysokiego procentu przyjęcia i rozgrywania kolejnych akcji.
Kiedy siatkarze reprezentujący barwy lubelskiego LUK-u wygrywali w ostatnich 3 kolejkach, to zawodnicy Trefla w analogicznym czasie sięgnęli po 2 wiktorie. Nie byli w stanie pokonać tylko warszawskiego PGE Projektu. Za to później zdołali okazać się lepszymi i od (w dalszym ciągu potrafiącej różnie zagrać) ZAKSY, i od (zmagającej się z ogromnym wysiłkiem fizycznym) Aluron CMC Warty. Te triumfy dla „Gdańskich Lwów” są tym cenniejsze, że zostały odnoszone po 5-setowych bataliach. Przy czym warto przypomnieć, że ich kibice liczyli na wiktorie za 3 punkty. W końcu to właśnie w meczu z ZAKSĄ gdański Trefl prowadził już 2:0 po tym, jak w 2 pierwszych setach okazywał się lepszym do 21 i 24; a także 2:1 po rozegraniu z zawiercianami 3 odsłon.
Z perspektywy stawiających typ dnia na to spotkanie, cenną nowiną jest jeszcze ta, która informuje, jak kończyły się poprzednie ligowe spotkania tych zespołów. Dotychczas te teamy w ramach kolejek PlusLigi mierzyły się 10-krotnie i każdy zwyciężał tyle samo razy. Z kolei w Lublinie te kluby mierzyły się 5-krotnie i gospodarze wywalczyli o raptem jedną wiktorię więcej. Ostatni raz o punkty w tym mieście walczyli we wrześniu ’24 r. i wtedy LUK wygrał dopiero po tie-breaku, a sama konfrontacja została uznana za jedną z bardziej wyrównanych tamtej edycji ligi.
Statystyki:
- Drużyna Energa Trefla Gdańsk przegrywała 6-krotnie na poprzednich 7 ligowych wyjazdach.
- Siatkarze BOGDANKA LUK-u wygrywali 2. sety 6-krotnie w ostatnich 7 domowych i ligowych grach.
- Zespół Energa Trefla okazywał się słabszym w ostatnich 4 ligowych starciach z lubelskim LUK-iem.
- Zawodnicy lubelskiego LUK-u triumfowali w 1. partiach w ostatnich 5 ligowych potyczkach.
- Łącznie 2 razy w ostatnich 19 domowych spotkaniach w 1. setach LUK zdobył mniej niż 25 oczek.
- Raz w ostatnich 7 meczach LUK-u w 2. odsłonie teamy zdobyły łącznie mniej niż 44 punkty.
- W poprzednich 8 meczach w PlusLidze zespół Energa Trefla zdobywał więcej niż 71 oczek.
- W ostatnich 7 wyjazdowo – ligowych grach Trefla teamy w 2. partiach zdobywały przeszło 43 punkty.
- Raz w poprzednich 7 rywalizacjach lubelskiego LUK-u drużyny zdobyły w sumie mniej niż 176 oczek.
- Team Energa Trefla zdobywał przeszło 23 punkty w 1. partiach w ostatnich 6 ligowych potyczkach.
- Tylko jedna z poprzednich 7 konfrontacji BOGDANKA LUK-u zakończyła się po zagraniu 3 setów.
- Dotychczas te teamy w PlusLidze mierzyły się 10-krotnie. Każdy z klubów triumfował po 5 razy.
- Drużyna BOGDANKA LUK-u Lublin zdobyła mniej niż 91 oczek raz w poprzednich 7 spotkaniach.
- W Lublinie o punkty te zespoły walczyły 5-krotnie. Gospodarze okazywali się lepszymi 3 razy.
- W zeszłym sezonie te drużyny w lidze mierzyły się 2-krotnie i za każdym razem górą był lubelski LUK.
Co obstawiać?
Bukmacherzy są przekonani, że to gospodarze okażą się lepszymi. Przykładowo w Superbecie kurs na wygraną BOGDANKA LUK-u wynosi 1.17. Z kolei wiktorii przyjezdnych ten operator przyznał mnożnik 4.90. Wpływ na tak wyraźną różnicę ma przede wszystkim to, że lubelska drużyna jest bardziej doświadczonym zespołem. Dzięki temu po nich można się spodziewać równiejszej dyspozycji. Z kolei gdański Trefl cały czas potrafi zaprezentować się w różny sposób. Potrafią z np. zawiercianami dać widowisko na światowym poziomie, ale też się męczyć.
Rzeczywiście w poprzedniej kolejce znakomicie zaprezentował się np. Aleksiej Nasiewicz, który zdobył aż 30 punktów przy 61% skuteczności! Z kolei w jeszcze wcześniejszej z obłędnej strony pokazał się Piotr Orczyk. Choć takie występy przydarzają im się od czasu do czasu, a liderom LUK-u prawie, że regularnie. Do tego na nowo złapali swój rytm, przez co spodziewam się, że akurat oni już nie „pozwolą” „Gdańskim Lwom” zdobyć więcej niż seta. O ile jeszcze teamy ZAKSY i Warty udało się zaskoczyć ze wspomnianych powodów, tak one nie trapią mistrzów Polski.
PGE GiEK Skra Bełchatów – Aluron CMC Warta Zawiercie: typy, kursy bukmacherskie i zapowiedź meczu (03.12.2025 r.)
We wcześniej rozgrywanym spotkaniu dojdzie do starcia drużyn rozpędzonych serią wygranych. Natomiast do tej konfrontacji przystąpią zespoły, które starają się uporać z problemami, jakie pojawiły się u nich w ostatnim czasie. Gospodarze w swojej hali postarają się dziś odbudować po tym, jak kilka dni temu byli dosłownie tłem dla rewelacyjnie dysponowanej rzeszowskiej Asseco Resovii. Choć wynik tego nie oddaje, to gra w obronie bełchatowian nie wyglądała źle do trzeciego seta. W końcu to oni mieli już nawet 73% skutecznego przyjęcia w 2. odsłonie.
Z niemniejszymi kłopotami zmagają się zawiercianie. Przy czym u nich pojawiają się one z racji fizycznego zmęczenia. Granie awansem meczów, aby móc wystąpić na klubowych mistrzostwach świata, pokazuje, jak bardzo może przełożyć się nie na tyle formę, co możliwości poszczególnych zawodników. Zwłaszcza wtedy, kiedy trener Winiarski regularnie wystawia na plac boju praktycznie ten sam zespół. Co prawda korzysta ze zmian, ale pojawiają się one raczej epizodycznie, a nie stale. Przez to coraz wolniej wchodzą w mecze, a też coraz słabiej je kończą.
Statystyki:
- Drużyna Aluron CMC Warty wygrywała 3. sety 9-krotnie w ostatnich 10 ligowych spotkaniach.
- Team PGE GiEK Skry poniósł 7 porażek w poprzednich 8 ligowych starciach z zawiercianami.
- Zespół „Jurajskiej Armii” triumfował w 3. odsłonach już 5-krotnie na ostatnich 6 wyjazdach.
- Siatkarze bełchatowskiej Skry zwyciężali 6-krotnie w poprzednich 7 ligowych rywalizacjach.
- Zawiercianie okazywali się lepszymi w 2. partiach 8 razy w ostatnich 9 ligowych występach.
- Raz w ostatnich 9 ligowych meczach PGE GiEK Skry w 2. setach teamy zdobyły przeszło 47 oczek.
- Raz w ostatnich 7 ligowych grach zawiercian zespoły w 2. odsłonach zdobyły mniej niż 45 punktów.
- Ani jeden z ostatnich 6 domowych i ligowych występów Skry nie zakończył się po zagraniu 3 setów.
- Drużyna PGE GiEK Skry zdobywała więcej niż 93 oczka w poprzednich 5 domowych i ligowych meczach.
- Raz w ostatnich 7 domowo-ligowych starciach Skry zespoły zdobyły przeszło 46 punktów w 1. partii.
- Raz w poprzednich 9 ligowych spotkaniach „Jurajskiej Armii” teamy w 1. odsłonie zdobyły przeszło 46 oczek.
- Dotychczas te teamy w lidze konfrontowały się 20-krotnie. Zawiercianie byli lepszymi 13-krotnie.
- W zeszłym sezonie w mistrzostwach Polski te drużyny mierzyły się 2-krotnie. W obu górą byli gospodarze.
- Ich poprzednie 3 gry kończyły się triumfami gospodarzy, a ostatnie 4 wygranymi teamów za 3 oczka.
- Zawodnicy bełchatowskiej Skry zdobywali przeszło 21 punktów w 1. partiach w ostatnich 8 domowych i ligowych meczach z Aluron CMC Wartą.
Co obstawiać?
Bukmacherzy twierdzą, że po zwycięstwo sięgną dziś ci, którzy bronią barw Aluron CMC Warty. Przykładowo analitycy Superbetu są tak tego pewni, że kurs wystawili kurs na to zdarzenie o wysokości 1.32. Z kolei ewentualnej wiktorii gospodarzy ten sam operator przyznał mnożnik 3.30. Wpływ na tę różnicę ma przede wszystkim to, jak wyglądały te teamy w poprzedniej kolejce. Co prawda i jedni, i drudzy w niej zakończyli swoje serie wygranych, ale zawiercianie przynajmniej po walce.
O tym, że PGE GiEK Skra potrafi dać się we znaki, wiedzą również zawiercianie. W końcu to właśnie „Jurajska Armia” okazała się słabszą od najbliższych oponentów w lutym tego roku. Mierzyli się wówczas nota bene także właśnie w Bełchatowie i gospodarze triumfowali po zagraniu 4 odsłon. Przed wskazaniem typu na to spotkanie, warto tez zauważyć, że Aluron CMC Warta w tym sezonie walczyła o punkty już… 11-krotnie, a bełchatowianie 8 razy. Tym samym gospodarze tej potyczki wcale nie są bez szans.
O tym, jak fizyczne zmęczenie wpływa na zawiercian, pokazuje to, jak wyglądali w premierowych odsłonach w listopadowych starciach. Oprócz występu w Rzeszowie, to trudno wskazać ten, który można by było uznać za zachwycający. Przy czym też trzeba stale pamiętać, że tylko we wskazanym miesiącu zagrali aż 9 spotkań. Kiedy im ze spotkania na spotkanie coraz trudniej idzie rozpoczynanie gier, tak bełchatowianie lepiej wyglądają na początku. Stąd też obstawiam jako 2. siatkarski typ z kodem promocyjnym Superbetu to, że Skra wygra 1. seta z doliczeniem handicapu.
Propozycja kuponu:
fot. Artur Kraszewski/PressFocus


