Bayern vs Borussia, a więc Klassiker przegranych w LM! Gramy Niemcy i Turcję po 525 PLN

Wczorajsze połączenie Niemiec i Turcji przyniosło zysk, dlatego dzisiaj również próbuję swojego szczęścia w bardziej ryzykownym kuponie. Postanowiłem skupić się na 4 wydarzeniach i szczególnie spojrzeć na Klassikera. Bayern oraz Borussia są po przegranych w spotkaniach Ligi Mistrzów. Który z klubów odbije sobie niepowodzenie ze środka tygodnia? Zapraszam do lektury!
Bonus 300 PLN w Superbet za zwycięzcę meczu Bayern vs Borussia!
- Załóż konto z linku promocyjnego do Superbet
- Użyj kodu ZAGRANIE
- Wpłać depozyt na minimum 50 PLN
- Obstaw kupon SOLO z wygraną Bayernu Monachium lub Borussii Dortmund
- Jeżeli Twoja wskazana drużyna wygra, to otrzymasz 300 PLN bonusu
Bayern Monachium vs Borussia Dortmund (12.04.2025)
Na samym początku zachęcam Cię do skorzystania z kodu promocyjnego w Superbet! Bayern może być nieco rozczarowany postawą w meczu z Interem. Rywale dosyć długo prowadzili po świetnym golu Lautaro Martineza, ale pod koniec spotkania udało się doprowadzić do remisu. Jak trwoga, to do Thomasa Mullera, który po tym sezonie odejdzie ze stolicy Bawarii. Legenda gospodarzy cały czas pokazuje, że potrafi odnaleźć się pod bramką przeciwnika i tak też było w ostatni wtorek.
Klassiker: Bayern Monachium vs Borussia Dortmund
- Bayern Monachium
- Remis
- Borussia Dortmund
Niestety ekipa z Mediolanu dosyć szybko odpowiedziała na trafienie Bayernu i porażka stała się faktem. Trudno będzie odrobić straty w Mediolanie, szczególnie gdy naprzeciw siebie masz tak dobrze zorganizowaną defensywę. Klassiker przychodzi dla lidera Bundesligi w najmniej oczekiwanym momencie. Czy faworyci na Allianz Arenie pokuszą się o komplet punktów?
Borussia jest ciężką drużyną do rozszyfrowania. Potrafią zagrać świetne spotkanie we Freiburgu, gdzie zawsze jest ciężko, aby za chwilę przejść obojętnie koło meczu z Barceloną. BVB nie miało zbyt wielu argumentów, aby przeciwstawić się Dumie Katalonii. Naturalnie pojawiały się sytuacje, ale triumf rywali aż 4:0 był w pełni zasłużony. Raczej nikt nie myśli, aby odrobić dystans na Signal Iduna Park, dlatego należy w pełni skupić się na lidze, aby zakwalifikować się do Ligi Mistrzów.
Dla Borussii wizyty na Allianz Arena nie należą do przyjemnych. Owszem, rok temu o podobnej porze pojawiła się wygrana 2:0 z Bayernem w Monachium, ale poprzednie rywalizacje kończyły się nieprzyjemne dla BVB. 10 ostatnich spotkań w stolicy Bawarii to aż 8 zwycięstw gospodarzy. Czy ten trend się utrzyma? Po przeczytaniu tekstu zajrzyj do innych typów na Bundesligę!
Co obstawiać?
Bukmacherzy w roli faworyta stawiają naturalnie na Bayern i jestem zdania, że gospodarze sięgną po zwycięstwie. Borussia jest mentalnie rozbita i jeszcze pojawi się na obiekcie, który bardzo nie lubi. Jasne, Bawarczycy mają swoje problemy kadrowe i kilku kluczowych zawodników nie pojawi się dzisiaj na boisku, niemniej jednak uważam, że pokonają BVB.
Zdecydowałem się na 2 trafienia ekipy z Monachium. Zakład ten był pokryty w niedawnych 8/10 bezpośrednich spotkań. W ostatnich 2 starciach tak nie było, ale nie wierzę w projekt Nico Kovaca.
Hoffenheim vs Mainz (12.04.2025)
Przenosimy się do Sinsheim i tutaj czeka nas rywalizacja Hoffenheim z Mainz. TSG jest nad strefą spadkową i mało kto spodziewał się, że projekt ten będzie znajdował się tak nisko. Jest tutaj przecież spory potencjał kadrowy i finansowy, tyle, że nie jest on w pełni wykorzystywany. Jasne, gospodarze pragną grać ofensywny futbol i to nie zawsze przekłada się na sukcesy. Ostatni triumf datowany jest na 1 marca, a więc już kawał czasu. Wyróżniającym się graczem jest Tom Bischof, który za chwilę powędruje do Bayernu Monachium w ramach wolnego transferu. To pokazuje, że organizacyjnie Hoffenheim jest niepoukładane, bo 19-latek ma wartość rynkową niespełna 30 milionów Euro. Czy stać zespół z Sinheim na sobotnią wygraną?
Mainz to z pewnością jedna z rewelacji tej kampanii 1. Bundesligi, ale w ostatnim czasie FSV obniżyło loty. Była seria triumfów, teraz jest to seria bez zwycięstw. 3 niedawne rywalizacje kończyły się albo przegranymi, albo remisami. Szkoda przede wszystkim meczu z Holstein Kiel u siebie, ponieważ beniaminek był jak najbardziej do pokonania. Co ciekawe przyjezdni nie zdominowali przeciwnika, wręcz przeciwnie outsider stworzył sobie więcej dogodnych szans. Brakuje Jonathana Burkardta i napastnik oraz kapitan Mainz powinien lepiej wykorzystywać nadarzające się sytuacje. Czy dzisiaj trafi do siatki Hoffenheim? Inne typy dnia na Ciebie czekają!
Co obstawiać?
Tutaj bez zawahania idę w stronę BTTS. Jedni i drudzy preferują ofensywną grę do przodu i mam nadzieję, że skuteczność dopisze podczas sobotniego popołudnia. Jeżeli spojrzymy na niedawne 6 wizyt Mainz w Sinshiem, to nasz zakład był za każdym razem pokryty. Liczę na powtórkę.
Holstein Kiel vs St. Pauli (12.04.2025)
Kolejnym przystankiem będzie północ Niemiec, gdzie czeka nas spotkanie dwóch beniaminków. Holstein w Kiel podejmie Piratów z Hamburga. Gospodarze to w tej chwili najgorszy zespół w stawce. Jest jednak szansa na utrzymanie się w elicie. Dla popularnych Bocianów jest to przecież historyczna kampania w 1. Bundeslidze. Po raz pierwszy udało się awansować do grona najlepszych klubów w kraju. Ostatni remis z Mainz wlało spore nadzieje w serca kibiców ekipy z Kiel. Jest to groźny zespół, który szczególnie u siebie potrafi postraszyć. Pokazało to przecież m.in. starcie z Borussią Dortmund, czy też ze Stuttgartem. Czy kolejny triumf padnie na północy Niemiec?
Piraci są aktualnie nad kreską, ale przewaga nad Heidenheim wynosi tylko 4 oczka. Trzeba mieć się na baczności, ponieważ rywale nie śpią i każde potknięcie zostanie wykorzystane właśnie przez Holstein Kiel, czy też Bochum. Dzisiaj odbędzie się spotkanie o 6 punktów i ewentualna przegrana u Bocianów spowoduje odrobienie strat przez innego beniaminka. Sporym plusem St. Pauli jest regularne punktowanie i jaki by nie był rywal, to praktycznie za każdym razem goście mogą zapisać sobie zdobycz na ligowe konto. Nawet udało się postraszyć Bayern w Monachium. Co tym razem pokażą Piraci?
Co obstawiać?
W derbach beniaminków zazwyczaj celuje w kartki i podobnie jest tym razem. Zdecydowałem się na próg 3.5 upomnień. Pamiętam, jak w pierwszej konfrontacji tych drużyn również proponowałem kartoniki i kupon dosyć szybko się zazielenił. Sędzia Benjamin Brand sięgał niedawno do kieszonki 5, 8, 1, 4, 3, 2, 4, 5 razy. Regularnie pokrywa naszą linię.
Besiktas vs Basaksehir (12.04.2025)
Na sam koniec zostawiłem sobie derby Stambułu pomiędzy Besiktasem a Basaksehirem. Orły pod wodzą Ole Gunnara Solskjaera prezentują się nieźle i poprawili swoją sytuację w tabeli. Pokonanie Galatasaray było uznane za spory sukces, szkoda, że zaraz przyszło odpadnięcie z krajowego pucharu. Czerwona kartka pokrzyżowała plany gospodarzy. Remis z Kasimpasą tez nie jest zadowalający i trzeba jak najszybciej wrócić na dobre tory. Świetna okazja nadarza się dzisiaj i ciekawy jestem, czy atut własnego obiektu zostanie w pełni wykorzystany. Z pewnością możemy spodziewać się ostrego widowiska. Czy faworyci pokażą klasę?
Basaksehir wychodzi na prostą i po kryzysie powoli nie ma już śladu. Wygrane 3:1 z Eyusporem oraz 1:0 z Konyasporem spowodowały spory awans w tabeli tureckiej ekstraklasy. Również Krzysztof Piątek się przełamał i fani mają nadzieję, że Polak da im kolejny triumf, tym razem na trudnym terenie. Nie będzie to łatwe zadanie, ale w ostatnich rywalizacjach padały często remisy. Przyjezdni są w formie i celują w europejskie puchary w przyszłej kampanii. Aby tak się stało, potrzebują kolejnych zwycięstw. Na co stać gości w derbach Stambułu?
Co obstawiać?
W bezpośrednich spotkaniach jest bardzo ostro i nie pozostało mi nic innego, jak postawić na kartki. Pobieram próg 4.5 upomnień. 4/5 niedawnych konfrontacji pomiędzy tymi zespołami pokrywało naszą linię. Sędzia Cihan Aydin ma dobre statystyki i jego liczby 8, 3, 5, 3, 5, 8, 5, 1, 7.
fot. dpa picture alliance / Alamy Stock Photo
(0) Komentarze