Barcelona z zemstą na Osasunie i kolejnym krokiem po tytuł? Gramy La Liga o 217 PLN!
Wracam po krótkiej przerwie do typowania i klasycznie biorę na tapet sobotnie mecze La Liga. Hitów raczej brak, ale jak dobrze wiemy, w większości przypadków to nie hity, a raczej właśnie te mozolne mecze decydują o ostatecznym wyglądzie tabeli. Miłej lektury!
Celta Vigo – Leganes | 14:00
Celta Vigo rozpoczęła w ostatnim czasie naprawdę obiecującą serię. Od czasu minimalnej porażki na wyjeździe z Valencią, nie przegrali oni ani jednego spotkania. W tym czasie zanotowali 2 zwycięstwa i 2 remisy, w tym jeden na arcytrudnym terenie Atletico Madryt. Dosyć ciekawe, że ta lepsza forma przychodzi w momencie, w którym Iago Aspas przestał wychodzić w pierwszym składzie. Ikona Celty powoli oddaje pałeczkę coraz lepiej radzącemu sobie Swedbergowi i wydaje się, że końcówkę swojej kariery spędzi w roli doskonałego jokera. Ten wystrzał formy poskutkował znacznym poprawieniem swojej sytuacji w tabeli, bowiem wydostali się oni z jej dolnych odmętów i wskoczyli na 10. lokatę. Kto wie, może przy odrobinie uśmiechu ze strony losu uda się zawalczyć o europejskie puchary?
To szczęście nie powinno być aż tak potrzebne przeciwko mizernemu Leganes, dla którego skromne zwycięstwo w ostatnich minutach nad Getafe było przerwaniem tragicznej serii meczów bez wygranej (2R,4P). Klub spod Madrytu pałęta się na ten moment nad strefą spadkową i nie może czuć się bezpiecznie, bo ma nad nią wyłącznie 3 punkty przewagi. Patrząc na to, że w 13-stu meczach na wyjeździ zgarnęli tylko 10 punktów, wydaje się, że wizyta na Balaidos nie będzie należała do najprzyjemniejszych.
Co obstawiać?
Postawię na powyżej 4.5 kartek. Spodziewam się meczu raczej ostrego. Celta Vigo jest w gazie i jej zawodnicy głodni punktów mogą przesadzić w poszczególnych momentach meczu. Zaliczają średnio 12 fauli na mecz. Co ciekawe, ich dzisiejsi przeciwnicy, mimo pałętania się wokół strefy spadkowej są jedną z najczęściej faulowanych ekip La Liga. Drużyny przeciwne zaliczają przeciwko Leganes średnio 12.54 faulu na mecz. Myślę, że zobaczymy więc sporo przewinień. Kartki rozdawać będzie sędzia Isidro Diaz, który posiada doskonałą średnią 5.1 kartki na mecz. Zdecydowanie więc jego osoba zachęca do dzisiejszego zakładu.
Zapraszam do zapoznania się także z innymi typami na dziś, szczególnie jeśli chodzi o piłkę nożną. Oferujemy także podsumowanie szerokiej oferty legalnych polskich bukmacherów.
FC Barcelona – Osasuna | 21:00
Wojtek Szczęsny tchnął w FC Barcelonę, a szczególnie jej blok defensywny ogromne pokłady pewności siebie, przez co są oni w 2025 roku nadal niepokonani. Doskonała forma Polaka i jego kolegów w połączeniu z potknięciami Realu Madryt sprawiły, że wskoczyli oni na fotel lidera. Nie oznacza to jednak, że ich gra pozbawiona jest błędów. Czerwona kartka Cubarsiego w meczu przeciwko Benfice czy też niefrasobliwość obrońców w spotkaniu z Atletico w Pucharze Króla są ogromnymi sygnałami ostrzegawczymi, nad którymi Hansi Flick będzie musiał z pewnością się pochylić. Dzisiejszy mecz będzie rozgrywany pod znakiem zemsty, bowiem bardzo dobrze pamiętamy, że Osasuna we wcześniejsze fazie sezonu zmiażdżyła Barcelonę wynikiem 4:2. Trzeba jednak zaznaczyć, że na boisko wyszedł wówczas bardzo okrojony skład Blaugrany, co dziś raczej nie będzie miało miejsca.
Osasuna natomiast znacznie zmieniła swój status względem wspomnianego przed chwilą spotkania. Z rewelacji ligi, która przez chwilę mogła myśleć nawet o boju o LE, stali się z powrotem średniakiem ze środka tabeli i wylądowali na miejscu nr 11. Nie napawa nadzieją ich ostatnia forma, bowiem 2 ostatnie zwycięstwa zaliczyli 2 lutego i 16 stycznia. Patrząc wstecz i spoglądając na 5 niedawnych spotkań – 3 remisy i 2 porażki. Osasuna zdecydowanie potrzebuje impulsu, który przywróci ich na dobre tory i wydaje się, że mecz wyjazdowy przeciwko Barcelonie raczej go nie dostarczy. Obserwować uważnie będzie trzeba natomiast Ante Budimira, który jako jeden z niewielu żołnierzy Pampeluny utrzymuje swój poziom z początku sezonu. Na koncie ma już 14 trafień i zajmuje trzecią pozycję wśród najlepszych strzelców.
Co obstawiać?
Postawię tutaj na powyżej 2.5 gola. Barcelona jest najbardziej bramkostrzelną drużyną La Liga w tym sezonie, w ich meczach pada średnio minimalnie powyżej 3 goli na mecz. Nie zdziwię się więc, jeśli po wymęczonym meczu w Lizbonie rzucą się na Osasunę, która na wyjazdach niezbyt dobrze trzyma formację defensywną. Jednocześnie Barca ostatnio potrafi zawodzić w obronie, a ze wszelkich kłopotów doskonale wyciąga ją Wojciech Szczęsny. Jeśli piłka spadnie pod nogi Budimira, Polak może być zaskoczony. Overka stawiam w Superbet, jeśli nie masz jeszcze konta, koniecznie załóż je z naszym kodem promocyjnym Superbet.
Pod spodem kupon:
fot. Xinhua / Alamy Stock Photo
(0) Komentarze