Aston Villa na możliwie najlepszej drodze do Champions League? Gramy Premier League o 352 PLN!

Piłkarze AV po bramce Watkinsa

Sobota z Premier League zapowiada się znakomicie, ponieważ tego dnia w angielskiej ekstraklasie zobaczymy aż 7 gier! Ważne dla walki o Ligę Mistrzów będzie spotkanie Luton z Aston Villą, która zechce powiększyć przewagę nad 5. Tottenhamem. Z kolei Everton po odzyskaniu 4 ligowych punktów zmierzy się z West Hamem United i postara się odskoczyć od strefy spadkowej. Analizę tych dwóch potyczek znajdziecie w poniższym tekście, a jego dopełnieniem będzie kupon o 352 PLN! Zapraszam do lektury.

Fuksiarz baner

Wykorzystaj nasz kod promocyjny Fuksiarz i zagraj swój pierwszy zakład ze zwrotem 100% stawki do 50 PLN!

Luton – Aston Villa

Rozpoczynam od zapowiedzianego pojedynku Luton z Aston Villą. Gospodarze tego meczu, pomimo grania szalenie ciekawej dla oka piłki, ostatnimi czasy notują same porażki, a tego rodzaju serie nie sprzyjają skutecznej walce o utrzymanie. Przyznać trzeba, że w minionych tygodniach The Hatters mieli szalenie trudny kalendarz i grali przede wszystkim z ligową czołówką. Nie zmienia to faktu, że beniaminek w 4 niedawnych starciach przegrywał i prezentował się tragicznie w defensywie. Do pewnego czasu skuteczna ofensywa niejako przykrywała kiepską dyspozycję w obronie, lecz na dystansie 5 poprzednich gier Luton straciło aż 19 goli, a przy takich osiągach bardzo trudno o jakiekolwiek punkty. The Hatters obecnie tracą do bezpiecznego miejsca 4 punkty i nie jest to oczywiście dystans nie do odrobienia. By wydostać się spod kreski, trzeba jednak zacząć regularnie zbierać punkty, jak miało to miejsce jeszcze w styczniu! 

Premier League: Luton – Aston Villa

kto wygra mecz?
Luton 0%
remis 9%
Aston Villa 91%
22+ Głosy
Oddaj swój głos:
  • Luton
  • remis
  • Aston Villa

Zerknijcie koniecznie na nasze wszystkie sobotnie typy, a ja przechodzę już do drużyny z Birmingham. Aston Villa odpadła już z wyścigu o mistrzostwo Anglii, co w zasadzie było kwestią czasu, ale wciąż jest głównym faworytem do zajęcia 4. lokaty i awansu do Ligi Mistrzów! Na ten moment ekipa Matty’ego Casha ma 5 punktów przewagi nad 5. Tottenhamem i w poprzednich spotkaniach prezentowała się naprawdę świetnie! Przyjemnie patrzy się na współpracę Watkinsa z Baileyem i między innymi jej efekty dały w ostatniej kolejce zwycięstwo nad Nottingham. Aston Villa wygrała na boisku rywala 4:2, a ozdobą meczu było pierwsze trafienie Watkinsa, a raczej cudowna asysta wspomnianego Baileya. Środkowy napastnik Aston Villi rodem z Anglii ostatnio znów jest w wybitnej formie i w 6 ostatnich meczach zdobył w sumie 5 bramek i dorzucił 2 asysty. Czy walczący o koronę króla strzelców Watkins trafi również dziś?

Statystyki:

  • Luton zajmuje 18. miejsce w Premier League, zdobył dotychczas 20 punktów.
  • Beniaminek nie wygrał żadnego z 5 minionych spotkań (4 porażki i remis).
  • The Hatters w 5 poprzednich spotkaniach stracili 19 bramek.
  • Aston Villa jest na 4. lokacie w lidze, ma w dorobku 53 punkty.
  • Ollie Watkins trafiał do siatki w 2 poprzednich spotkaniach.
  • Angielski napastnik na dystansie 6 ostatnich gier trafił do siatki 5 razy.

Co gramy?

Na to spotkanie proponuję zakład na bramkę Olliego Watkinsa, który w ostatnich meczach znajdował się w wybornej formie. Anglik trafił do siatki w 4 z 6 poprzednich spotkań, a nie udało mu się to przeciwko Chelsea i Manchesterowi United. Luton obecnie jest najgorzej broniącą ekipą w Premier League obok Sheffield i beniaminek traci całe mnóstwo goli! Uważam, że wracająca do formy Aston Villa będzie miała warunki, by zagrać dziś ofensywnie i zdobyć parę bramki, a jedną z nich powinien zdobyć Ollie Watkins!

O. Watkins strzeli gola
Kurs: 2.00
Zagraj!

baner grupa zagranie

Everton – West Ham

Przechodzę prędko do rywalizacji na Goodison Park. W miniony poniedziałek wielu kibiców Evertonu na pewno skoczyło z radości jak po bramce, pomimo iż The Toffees od soboty nie wychodzili na murawę. Kara za nieprawidłowości finansowe została przez FA zmniejszona z 10 do 6 oczek, a zatem The Toffees z miejsca odskoczyli nieco od strefy spadkowej. Utrzymanie w dalszym ciągu nie jest pewne, bo Liverpoolczycy na samym boisku nie wyglądają ostatnio najlepiej, jednak taka decyzja powinna dać zespołowi przysłowiowego “kopa”. Everton w poprzedni weekend był bardzo blisko zwycięstwa nad Brightonem, jednak grający w osłabieniu rywal zdołał strzelić gola na 1:1 w ostatnich fragmentach meczu. Było to już 6. z rzędu starcie bez zwycięstwa, a przecież kalendarz w minionych tygodniach nie był przesadnie trudny. Czy Evertonowi uda się jeszcze zwiększyć przewagę nad kreską – tym razem na samej murawie?

Gospodarze tego starcia są jego faworytem, pomimo iż West Ham w poprzedniej kolejce przełamał się i zwyciężył ważne spotkanie z Brentfordem w stosunku 4:2. Absolutnym bohaterem gospodarzy okazał się nie kto inny, jak Jarrod Bowen, który po spotkaniu mógł zabrać piłkę do domostwa, a zatem zdobył hat-tricka. West Ham i sam David Moyes mogli więc odetchnąć, ponieważ forma Młotów w poprzednich kolejkach pozostawała w kiepskiej dyspozycji i wyraźnie oddaliła się od ewentualnego awansu do europejskich pucharów. Po derbowej wiktorii trzeba jednak pójść za ciosem i na Goodison Park zdobyć kolejne punkty. Sam mecz powinien być szalenie zacięty, oraz wyrównany. Polecam zerknąć na wszystkie typy Premier League, bo przecież w sobotę granych jest aż 7 spotkań, a ja przechodzę już do statystyk przed omawianym starciem!

Statystyki:

  • Everton jest na 15. pozycji w lidze, ma na koncie 25 punktów (6 karnie odjętych).
  • The Toffees w ligowych meczach średnio otrzymują 2.19 kartoników.
  • Over 4.5 kartek został pokryty w 5 z 10 niedawnych gier Liverpoolczyków.
  • West Ham okupuje 8. lokatę w Premier League, zdobył jak dotąd 39 punktów.
  • Młoty w spotkaniach Premier League przeciętnie są karani 2.58 razy.
  • Over 4.5 napomnień miał miejsce przy okazji 4 z 10 ubiegłych potyczek West Hamu.
  • Sędzia Pawson średnio pokazuje 4.67 kartoników na 90 minut.
  • W ostatnim meczu bezpośrednim pokazanych zostało 5 kartek.

Co gramy?

Na te zawody wybrałem kartki, a dokładniej ich over w linii 4.5. Spodziewam się bardzo zaciętego i rwanego meczu, jak to zwykle bywa na Goodison Park. Pan Craig Pawson raczej należy do bardziej skrupulatnych sędziów, a średnio kara zawodników 4.67 razy na mecz. W jesiennej batalii tych drużyn proponowana linia przynajmniej 5 kartek została pokryta i na podobny scenariusz liczę tym razem. Cały kupon na sobotę z Premier League pod spodem, powodzenia!

+4.5 kartek
Kurs: 2.00
Zagraj!

kupon na Premier League 02.03.

fot. Pressfocus

Zaloguj się aby dodawać komentarze