Arsenal z problemami na najbardziej specyficznym stadionie Premier League? Gramy o 206 PLN!
Zdaniem wielu obecny obiekt Luton, a więc Kenilworth Road swoją budową i wyglądem przypomina arenę klubu grającego w League Two. Na bardzo specyficznym stadionie beniaminka problemy miały już wielkie drużyny takie jak Liverpool, czy Tottenham. Czy Arsenal zgodnie z planem wywiezie 3 punkty z terenu Luton? Czego można spodziewać się po rywalizacji Wolves z Burnley? Odpowiedzi na te pytania znajdziecie w poniższym tekście, do sprawdzenia którego zapraszam.
Luton – Arsenal
Drużyna Luton w dalszym ciągu znajduje się w trudnej sytuacji i balansuje pomiędzy bezpiecznym miejscem, a strefą spadkową. Taki krajobraz raczej nie zmieni się do końca tego sezonu, a kibice beniaminka główne nadzieje na utrzymanie w Premier League pokładają w nienajgorszej postawie The Hatters na swoim terenie. Jak już wspomniałem, Kenilworth Road to obiekt niezwykle kameralny i specyficzny. Już w pierwszych meczach sezonu okazało się, że nawet potentaci angielskiej piłki potrafią mieć tu problemy. Luton było bardzo blisko wywalczenia zwycięstwa nad Liverpoolem, jednak finalnie zremisowało z The Reds. Tottenham wygrał 1:0 z wielkimi problemami, a Crystal Palace 2 kolejki temu przegrało z Luton 1:2. Oczywiście sama jakość składu i klasa beniaminka na tle wicemistrzów Anglii jest mocno wątpliwa, jednak nie zdziwię się, jeżeli Arsenalowi zwycięstwo wcale nie przyjdzie łatwo.
Tym bardziej, że The Gunners są ostatnimi czasy niezwykle zapracowani i grają co 3 dni, a przecież kilku ważnych piłkarzy z powodu kontuzji wciąż nie może uczestniczyć w rotacji i grać. W ostatniej kolejce ligowej podopieczni Mikela Artety dość pewnie pokonali zespół Wolverhampton 2:1 i wobec wpadki Manchesteru City, umocnili się na pozycji lidera Premier League. W coraz lepszej formie jest krytykowany ostatnio Martin Odegaard, który po kontuzji coraz częściej wpisuje się na listę strzelców. Nie zmienia się styl gry Arsenalu, który w ofensywie bazuje przede wszystkim na akcjach skrzydłami. Podobnie powinno być z resztą w konfrontacji z Luton, jednak gospodarze na pewno zrobią wszystko, by utrudnić i skomplikować życie faworytom. Sprawdźcie wszystkie typy na Premier League od Zagrania, a ja przechodzę już do statystyk!
Statystyki:
- Luton zajmuje 17. miejsce w Premier League, ma na koncie 9 punktów.
- Beniaminek na swoim terenie wywalczył 5 punktów (1W-2R-3P).
- The Hatters średnio pozwalają rywalom na wykonanie 5.71 rożnych na spotkanie.
- Arsenal jest liderem stawki z dorobkiem 33 oczek.
- The Gunners na wyjazdach zgarnęli dotychczas 13 punktów (4W-1R-1P).
- Wicemistrz Anglii średnio wykonuje 8.43 kornerów na mecz.
- Arsenal pokrył linię minimum 5.5 rożnych w 7 z 10 ostatnich spotkań.
Co gramy?
W mojej opinii Arsenal może mieć pewne kłopoty z rozpracowaniem nisko zorganizowanej defensywy beniaminka. W takich meczach The Gunners zwykle wykonują masę kornerów. Piłkarze Artety są względem liderem ligi, jeśli idzie o wybijane rożne, bo średnio notują ich aż 8.43 na mecz! Jeśli spojrzymy na mecze domowe Luton z Liverpoolem i Tottenhamem, to wówczas goście wykonali kolejno 7 i 6 rogów. Podobnego scenariusza spodziewam się dziś i proponuję typ na minimum 6 kornerów Arsenalu!
Wolves – Burnley
Drugim wtorkowym spotkaniem w Premier League będzie rywalizacja na Molineux, gdzie Wolverhampton zmierzy się z Burnley. Prócz tego rozegranych zostanie więcej meczów w Europie, więc sprawdźcie nasze wszystkie typy dnia! Przechodząc już do ekipy Wolverhampton, ostatni miesiąc był w wykonaniu tego zespołu bardzo przeciętny, a największym rozczarowaniem była porażka przeciwko Sheffield. Także w ostatni weekend ekipa trenera O’Neila nie sprawiła najlepszego wrażenia i kolejne błędy w defensywie doprowadziły do porażki 1:2. Wolves w niektórych meczach grają naprawdę nieźle i imponują skutecznym pressingiem, oraz tworzą znacznie więcej okazji podbramkowych, niż miało to miejsce w poprzednich sezonach. Na pewno Wilki zechcą zakończyć kiepską passę i przed własną widownią pokonać Burnley!
The Clarets podejdą do najbliższej rywalizacji w bardzo dobrych nastrojach. Burnley po serii porażek w końcu zanotował zwycięstwo i to bardzo efektowne! Oczywiście beniaminek mierzył się tylko z Sheffield, które w dodatku długo grało w osłabieniu, jednakże wygrana 5:0 zawsze robi wrażenie! Jestem niezmiernie ciekaw, czy był to jednorazowy „wybryk” podopiecznych Kompanego, czy w końcu przez dłuższy okres zobaczymy ofensywny i skuteczny zespół, jaki robił furorę w poprzednim sezonie Championship. Przypomnę, że Burnley w wielu meczach tego sezonu wychodził na prowadzenie i grał naprawdę dobrze, a mimo to przegrywał z kolejnymi rywalami. Czy na Molineux Burnley po raz pierwszy w rozgrywkach zanotuje 2. zwycięstwo z rzędu?
Statystyki:
- Wolves zajmują 13. miejsce w lidze, mają na koncie 15 punktów.
- Wilki w 5 poprzednich kolejkach zainkasowały 4 oczka (1W-1R-3P).
- W Premier League zespół z Molineux średnio otrzymuje 3.50 kartek na mecz.
- Over 4.5 kartoników miał miejsce w 7 z 10 ostatnich spotkań Wolverhampton.
- Burnley okupuje 19. miejsce w Premier League, zdobył dotychczas 7 punktów.
- The Clarets w 5 niedawnych meczach zgarnęli 3 punkty (1W-0R-4P).
- W lidze beniaminek ogląda średnio 2.21 kartek na zawody.
- Over 4.5 napomnień został pokryty w 7 z 10 meczów Burnley wstecz.
Co gramy?
Przez dłuższy moment zastanawiałem się nad typem na ten mecz, a finalnie postawiłem na kartki. Ostatnio typowałem over napomnień w meczu Burnley – Sheffield i wówczas sędzia pokazał w sumie aż 10 napomnień! O podobny wynik będzie trudno we wtorkowym starciu na Molineux, jednak sądzę, że 5 kartek jest spokojnie do pokrycia. Wolverhampton jest 3. najczęściej napominaną ekipą ligi, a i Burnley będzie chciało pójść za ciosem i zrobi wszystko, by ponownie zgarnąć punkty. Kupon taki jak na dole zagrać możecie za kod promocyjny w Betfan. Powodzenia!
fot. Pressfocus
Zaloguj się, aby dodawać komentarze
Nie masz konta ? Zarejestruj się
(0) Komentarze