Arsenal – Tottenham: typy i kursy. Znów to zrobią?

Saka-i-Van-de-Ven-w-walce-o-pilke

Arsenal – Tottenham to hitowe starcie w ramach 12. kolejki Premier League. W niedzielnych derbach Londynu gospodarze powalczą o dziewiąte już ligowe zwycięstwo i utrzymanie przewagi punktowej nad drugim Manchesterem City. Zadanie nie należy jednak do najprostszych, bowiem na The Emirates przyjedzie zespół, który w delegacjach punktuje najlepiej w całej Premier League. Czy Arsenal pokona kolejną trudną przeszkodę i wygra z Tottenhamem?

BTTS: tak
Kurs: 2.05
Odwiedź STS

Arsenal – Tottenham: analiza typu

Świetny start sezonu w wykonaniu „Kanonierów” pozwolił podopiecznym Mikela Artety na objęcie prowadzenia w tabeli Premier League. Aż osiem zwycięstw w 11 kolejkach, do których Arsenal dorzucił dwa remisy, zaowocowały w 4-punktową przewagę nad drugim Manchesterem City. „Kanonierzy” mają zatem spory bufor bezpieczeństwa, tracąc jednak w poprzedniej kolejce punkty z Sunderlandem. Jeszcze ani razu w obecnej kampanii Arsenal nie miał serii dwóch kolejnych meczów bez zwycięstwa.

Elementem, w którym zespół Artety imponuje szczególnie, jest rzecz jasna defensywa. Arsenal stracił zaledwie pięć bramek na poziomie Premier League, nie tak dawno ciesząc się serią ośmiu kolejnych spotkań bez straconego gola. Silną stroną „Kanonierów” jest również forma na The Emirates. W roli gospodarza Arsenal rozegrał w obecnej kampanii osiem spotkań, wygrywając aż siedmiokrotnie i tracąc zaledwie jednego (!) gola.

Po poważnych zmianach podczas letniego okienka transferowego Tottenham wciąż nie złapał regularnej formy. W poprzednich pięciu ligowych grach „Koguty” zgromadziły zaledwie siedem punktów, notując aż dwie porażki. W ogólnym rozrachunku Tottenham plasuje się na 5. pozycji w tabeli, tracąc osiem oczek do swojego niedzielnego rywala. Podopieczni Franka zdobyli zaledwie o gola mniej od „Kanonierów”, tracąc jednak dwa razy więcej bramek.

Co ciekawe, aż cztery z pięciu dotychczasowych ligowych zwycięstw „Koguty” odniosły na terenie rywali. Od początku sezonu Tottenham rozegrał osiem potyczek w delegacjach, wygrywając aż czterokrotnie i tylko raz przegrywając (w Carabao Cup z Newcastle). W aż sześciu przypadkach podopieczni Franka trafiali przynajmniej raz do siatki rywali, w połowie spotkań zachowując ponadto czyste konto.

Reklama. Tylko dla osób pełnoletnich (18+). Hazard wiąże się z ryzykiem uzależnienia.

Mój typ na spotkanie Arsenal – Tottenham to bramki autorstwa obu zespołów. Faworytami potyczki będą rzecz jasna gospodarze, którzy na swoim koncie mają już o osiem punktów więcej. Ponadto na The Emirates „Kanonierzy” wygrywali w siedmiu z ośmiu starć, tracąc tylko jednego gola. „Koguty” również mają jednak swoje argumenty, znacznie lepiej czując się w obecnej kampanii w roli zespołu przeszkadzającego – głównie w delegacjach. W efekcie spodziewam się meczu z przewagą gospodarzy, która będzie jednak owocowała w bramki autorstwa obu ekip.

Promocja STS na mecz Arsenal - Tottenham

Reklama. Tylko dla osób pełnoletnich (18+). Hazard wiąże się z ryzykiem uzależnienia.

Statystyki dla obu zespołów – dlaczego tak typujemy?

Chcąc zwiększyć szansę na oddanie skutecznego typu warto zapoznać się z kluczowymi statystykami dla obu drużyn. Pod uwagę należy wziąć formę w ostatnich tygodniach, dyspozycję w starciach domowych i wyjazdowych, a także bilans bramek strzelonych i straconych. Przydatne mogą być również informację dotyczące otrzymywanych kartek czy wykonywanych stałych fragmentów gry. Poniżej kilka wartościowych informacji dla spotkania Arsenal – Tottenham:

  • na własnym obiekcie Arsenal wygrał siedem z ośmiu meczów, tracąc tylko jednego gola,
  • aż cztery z pięciu dotychczasowych ligowych zwycięstw „Kogutów” miały miejsce w delegacjach,
  • w sześciu poprzednich potyczkach na The Emirates pomiędzy Arsenalem a Tottenhamem obie drużyny trafiały do siatki,
  • Tottenham przegrał tylko jedną z ośmiu dotychczasowych delegacji w obecnej kampanii.

Arsenal – Tottenham: historia bezpośrednich starć

Nieodłączną częścią analizy przed oddaniem typu jest również zapoznanie się z historią bezpośrednich pojedynków pomiędzy oboma zespołami. W przypadku potyczek ligowych warto dokonać analizy starć domowych i wyjazdowych. Arsenal i Tottenham mierzą się w ostatnich latach regularnie – głównie na boiskach Premier League. Choć spotkania często są niezwykle zacięte i wyrównane, to „Koguty” czekają na wygraną nad „Kanonierami” już od sześciu meczów! Waszej uwadze polecam również pozostałe typy na Premier League!

Premier League Arsenal 2:1 Tottenham15.01.2025
Premier League Tottenham 0:1 Arsenal15.09.2024
Premier League Tottenham 2:3 Arsenal28.04.2024
Premier League Arsenal 2:2 Tottenham24.09.2023
Premier League Tottenham 0:2 Arsenal15.01.2023

Przewidywane składy na Arsenal – Tottenham

Arsenal: Raya, Timber, Mosquera, Saliba, Calafiori, Zubimendi, Rice, Eze, Saka, Merino, Trossard.

Tottenham: Vicario, Porro, Romero, van de Ven, Spence, Palhinha, Sarr, Johnson, Simons, Odobert, Richarlison.

Przed ostateczną decyzją dotyczącą typu ważna jest również weryfikacja przewidywanych składów, na które najprawdopodobniej zdecydują się obaj trenerzy. W przypadku derbowej potyczki w Premier League możemy mieć pewność, że trenerzy wybiorą najsilniejsze możliwe zestawienia. W składzie Arsenalu kontuzjowanego Gabriela zastąpi najpewniej Mosquera. Thomas Franka może zaś zdecydować się na klasycznego skrzydłowego w postaci Odoberta. Miejsce w składzie utrzymać powinni z kolei Simons i Richarlison.

Kontuzje oraz zawieszenia

Prawdopodobieństwo oddania trafnego typu zwiększą się również po zapoznaniu z listą zawodników, którzy w danym spotkaniu nie wystąpią. Najczęściej jest to efekt kontuzji lub problemów dyscyplinarnych. W trakcie sezonu wielu zawodników cierpi również na urazy przeciążeniowe, które są efektem napiętego terminarza.

Mikel Arteta wciąż nie będzie mógł skorzystać z usług Havertza, Jesusa, Madueke i Odegaarda. Podczas przerwy reprezentacyjnej poważnej kontuzji doznał również Gabriel. Niepewny pozostaje występy Gyokeresa i Martinellego. Na równie długą listę nieobecnych narzekać może Thomas Franka. Tottenham będzie sobie bowiem musiał radzić bez Maddisona, Dragusina, Kulusevskiego, Bissoumy, Solanke, Daviesa, Graya i Bergvalla. Do pełnego zdrowia wróci być może Kudus.

Arsenal – Tottenham: kursy bukmacherskie

Zdaniem bukmacherów wyraźnymi faworytami niedzielnych derbów Londynu są gospodarze. Za zwycięstwo Arsenalu STS oferuje kurs w wysokości 1.42. Za remis STS proponuje kurs 4.50, zaś za wygraną Tottenhamu 7.10. Wyliczenia bukmachera nie mogą zaskakiwać, bowiem „Kanonierzy” wygrali aż siedem z ośmiu dotychczasowych spotkań na The Emirates.

To jednak niejedyny powód do chluby dla podopiecznych Mikela Artety. Arsenal tuż przed meczem z Sunderlandem miał na swoim koncie serię ośmiu kolejnych zwycięstw, podczas której nie stracił choćby gola. Na własnym obiekcie w obecnej kampanii kibice Arsenalu byli świadkami tylko jednej bramki zdobytej przez przeciwników! W niedzielę poprzeczka ponownie zawieszona będzie jednak niezwykle wysoko. Tottenham bowiem świetnie spisuje się w delegacjach, aż cztery z pięciu zwycięstw w Premier League odnosząc właśnie na terenach rywali. „Koguty” przegrało tylko jeden z ośmiu pojedynków na stadionie przeciwników, sześciokrotnie strzelając przynajmniej jednego gola.

W każdym z sześciu ostatnich derbowych pojedynków pomiędzy Arsenalem a Tottenhamem na The Emirates do siatki trafiały oba zespoły. Choć gospodarze świetnie bronią, to w niedzielne popołudnie spodziewam się przedłużenia tej serii. Jeśli jeszcze nie korzystasz z oferty STS, warto skorzystać z naszego powitalnego kodu STS. Dzięki niemu możesz zyskać wartościowe bonusy bukmacherskie.

Fot. Alamy.com