Apogee zaskoczy Astralis? Gramy esport z kursem 4.70!

Snax były zawodnik Virtus pro

Apogee po świetnym spotkaniu na Mongolz, ma obecnie bilans 1:1. Jutro zmierzą się z ekipą Astralis w meczu o sporą stawkę. W razie porażki jedna z tych drużyn będzie z bilansem 1:2, gdzie byłaby szansa spotkać takie ekipy jak ktoś z meczu Mongolz/Liquid czy Virtus Pro/Furia. Jak poradzą sobie Polacy w starciu z legendardną już organizacją?

sts kod promocyjny koszulka
sts kod promocyjny koszulka
tylko na Logo Zagranie - typy bukmacherskie

600 zł od trzech depozytów + 60 zł bonusu za zadania + 200 zł w akcji specjalnej

Standardowa oferta to 660 zł, a z naszym kodem zgarniasz 860 zł

Kod rejestracyjny
ZAGRANIEPROMO kod skopiowany kopiuj
skopiuj kod
Funkcjonalności:
freebet
aplikacja mobilna
zakłady na żywo
sporty wirtualne
Bonusy:

OD DEPOZYTU: 600 zł
BONUS ZA ZADANIA: 60 zł
AKCJA SPECJALNA: 200 zł
Kod promocyjny: ZAGRANIEPROMO

pokaż szczegóły ukryj szczegóły

Astralis – Apogee

 

Astralis gra podczas tego turnieju zdecydowanie lepiej, niż jak to było w ostatnich tygodniach. Duńczycy wygrali z ekipą Faze i przegrali na 3DMAX. Te wyniki niestety też niewiele mogą powiedzieć, bo podczas tego turnieju jest po prostu mnóstwo niespodzianek. Na ten moment mecz od odpadnięcia są takie ekipy jak Mongolz czy Liquid, więc w tym formacie może się jeszcze dużo wydarzyć. Astralis gra dobrze, ale nie powiedziałbym, żeby ich gra się jakoś drastycznie zmieniła. Cadian zaczął mieć zdecydowanie większy wpływ indywidualny na grę, bo na ten moment kręci się w okolicach ratingu 1.00 podczas tego turnieju. Mecz z 3DMAX zresztą pokazał, że Astralis nie jest jeszcze aż tak mocne, jak mogłoby się wydawać po meczu z Faze. Duńczycy na dwóch mapach byli wyraźnie słabsi od swoich rywali i jedynie na Ancient wygrali i prezentowali się dość komfortowo. Astralis to drużyna, która ma ogromne aspiracje, ale na ten moment wydają się być do pokonania, przez teoretycznie słabsze ekipy.

 

Apogee zagrało fantastycznie spotkanie na Mongolz i od początku do końca mieli wszystko pod kontrolą. Jedyny słabszy moment to końcówka mapy Nuke, gdzie zmarnowali kilka sytuacji z ogromną przewagą, ale ostatecznie udało im się domknąć to spotkanie wynikiem 2:0. Kilka wniosków można wyciągnąć z tego spotkania, ale najpierw skupiłbym się na samej ekipie Mongolz, która wyglądała beznadziejnie. Rywale Apogee popełnili tak wiele błędów na poziomie taktycznym czy strzeleckim, że wydaje się jakby to nie była ta sama drużyna. Nawet start spotkań pokazywał plan zakładający bardzo szybkie ataki i grę w lekkim chaosie. Apogee było na to wszystko bardzo dobrze przygotowane i zatrzymywali te wejścia. Mongolz zagrało tragiczny mecz, ale Apogee też musiało to wykorzystać. Jcobbb zagrał jak prawdziwa maszyna i momentami wyglądał po prostu jak Donk. Nie bał się pojedynków, szukał ciągłej agresji i strzelał jak maszyna. Apogee to poukładana ekipa, która ma bardzo ciekawe struktury, ale widać, że mają też słabsze momenty. To wczoraj wykorzystała Furia, ale dziś udało się zablokować Mongolz. Hfah potrafił mieć gorsze momenty strzeleckie, ale jest to gracz, który świetnie potrafił się odnaleźć w końcowych fazach rund. 

Przewidywane mapy:

Apogee ban Inferno

Astralis ban Anubis

Apogee pick Nuke

Astralis pick Ancient 

Apogee ban Train

Astralis ban Dust 2

Mirage was left over

 

Typ: Apogee handicap map (+1.5). Polacy do sukcesu potrzebują dobrej formy Jcoba, więc sporo zależy od map. Spodziewam się Nuke od Apogee i Ancienta od Astralis i są to fantastyczne wybory dla Jcoba. Apogee stać na wygranie co najmniej jednej mapy, ale ich gwiazda musi być w formie. Apogee gra bardzo dobrze te mapy, a do tego poranna godzina może sprawić, że Astralis nie będzie w pełni skoncentrowane. 

Teksty na temat tego turnieju znajdziesz w zakładce typy na esport. Transmisje, analizy czy zapowiedzi meczowe z innych dyscyplin, możesz sprawdzić w zakładce typy dnia.

Apogee handicap map (+1.5)
Kurs: 1.95
Zagraj!

Falcons – Pain

 

To co robi ekipa Falcons podczas tego turnieju to po prostu absurd. Wygrali łącznie 14 rund na przestrzeni spotkań na Complexity i Gamer Legion. Słabsza forma się zdarza i można ją poniekąd wytłumaczyć w przypadku drużyn takich jak chociażby Mongolz, które na szczycie utrzymuje się już dłuższy czas. Falcons zaliczyło absurdalny regres w tym turnieju w stosunku do tego co grali jeszcze nie tak dawno. W drużynie dzieje się nieciekawie, co widać po wpisach graczy jak i informacjach ze środowiska. Do drużyny ma dołączyć M0nesy, ale w tym turnieju będą grać jeszcze z Degsterem. Rosjanin napisał na Telegramie, że wydarzyło się coś co go bardzo zawiodło, ale nie może mówić jeszcze o szczegółach. Zmiana Degstera to jedno, ale jak ma się czuć cała reszta formacji. Oprócz Niko nikt nie będzie bezpieczny po Majorze, więc sama atmosfera może być dość nieprzyjemna. Falcons podczas tego turnieju wygrało zaledwie 19% możliwych rund w obronie i 25% w ataku. Są na ten moment najgorszą drużyną w turnieju i raczej marzy im się szybki koniec, niżeli przedłużanie tej udręki.

 

Pain prezentuje się bardzo dobrze podczas tego turnieju, mimo bardzo ciężkich rywali. Początkowo musieli się zmierzyć z Aurorą (zawodnicy Eternal Fire w nowej organizacji), z którą przegrali po bardzo zaciętym spotkaniu. W spotkaniu z Faze bardzo zacięta była druga mapa, ale tam zabrakło trochę spokoju i wyrachowania w kluczowych momentach i ostatecznie Pain przegrało ten mecz wynikiem 2:0. Nie zmienia to jednak faktu, że grają naprawdę solidnie i powinni zostać dłużej w tym turnieju. Wyszli z dołka po ostatnich słabych turniejach i pokazują pazur, a warto zaznaczyć, że grają z debiutantem na tej scenie. Deemo to gracz wyciągnięty z akademii, który dopiero się uczy gry na tak wysokim poziomie. Brazylijczycy potrzebują jeszcze trochę ogrania, ale ostatecznie Biguzera potrafi wyciągnąć maksimum ze swoich graczy. Pain swoją grą zasługuje na zdecydowanie więcej niż bilans 0:2 i mecz z Falcons może być idealną szansą na poprawienie swojej sytuacji. 

Przewidywane mapy:

Pain ban Ancient

Falcons ban Anubis

Pain pick Nuke

Falcons pick Mirage

Pain ban Train

Falcons ban Inferno

Dust 2 was left over

 

Typ: Pain wygra mecz. Brazylijczycy grają naprawdę solidnie i trafili na idealny moment, żeby pokonać ekipę Falcons. Drużyna Niko jest w takiej rozsypce, że większość drużyn z tego turnieju mogłaby ich pokonać. Jeżeli Pain podejdzie do meczu z dużą pewnością siebie to powinni pokonać swoich rywali. 

Dzisiaj gramy z STS, który ma bardzo dobrą ofertę dla regularnych graczy. Bonus Seria pozwala otrzymać bonus za regularną grę, w której sam możesz wybrać stawkę i długość serii. Sprawdź kod promocyjny sts i przekonaj się sam. 

Pain wygra mecz
Kurs: 2.44
Zagraj!
Zdjęcie na kupon esport 8.04.2025

Fot. Roman Kosolapov / Alamy Stock Photo

(0) Komentarze