625 profitu na 2 ostatnich kuponach!!! Będzie więcej? Dubel z FA Cup

Eastern Athletic – Pegasus

21.03.2020r. 07:30

 

Pierwszy z półfinałów FA Cup w Hong Kongu. Puchar rozgrywa się już na stadionie narodowym tego kraju. To starcie 5 i 7 ekipy jeśli chodzi o ligę.

 

 

Ta ekipa sprawiła w ćwierćfinale moim zdaniem sporą niespodziankę eliminując ekipę Kitchee i to na ich stadionie 2:0. To spore osiągnięcie, bo Kitchee było w ostatnich latach dominatorem tych rozgrywek sięgając po triumf w 3 ostatnich edycjach. Z drugiej jednak strony bardzo solidny sezon w wykonaniu tego klubu. Co prawda było to jeszcze w grudniu, no ale awansowali do finału rozgrywek coś jakby na wzór Pucharu Ligi eliminując w półfinale Guangzhou, które jest liderem w lidze. Liga dla nich to również dobre wyniki. Co prawda są na 5 miejscu, ale tam mają stratę 3 punktów do 2 miejsca, które daje prawo gry w kwalifikacjach do Pucharu AFC, czyli czegoś jak Liga Europy. Liga w Hong Kongu różni się na pewno od tej w Haiti, tu pada mnóstwo bramek i raczej niewskazana jest tu gra na undery. Wystarczy sobie popatrzeć na liczby. W 9 meczach ligowych tego sezonu jeśli chodzi o tę ekipę padło 26 bramek i pod względem średniej to zdecydowanie niziny tabeli, bo ta średnia 2.9, a przecież tu Guangzhou ma średnią 5. Tej ekipie we wspomnianym meczu potrafili strzelić aż 5 bramek.

 

 

Dojście do tej fazy Pucharu na pewno jest dla tego klubu wyróżnieniem. Co prawda mieli nieco szczęścia, bo w 1/8 finału mieli wolny los, a w ćwierćfinale dostali obecnie przedostatnią ekipę w tabeli i awansowali tam po dogrywce, no ale możliwość gry na Stadionie Narodowym to wiele dla zespołu, którego raczej nie stać na chwilę obecną na sukcesy. W lidze więc teoretycznie tylko 2 pozycje za swoim rywalem, ale aż 10 punktów straty do nich i z liczbą 6 punktów na koncie obecnie bliżej im do ostatniego miejsca, nad którym mają przewagę ledwie punktu, tak więc widać o co będą walczyć do końca sezonu. Neutralny teren to coś, co teoretycznie wyrównuje szanse, jednak porównanie w tabeli chyba tu sporo mówi. Warto jeszcze zajrzeć do historii. W tym sezonie 1 mecz bezpośredni i wygrana Eastern 1:0 na wyjeździe, jednak to taki wyjątek od reguły jeśli chodzi o liczbę bramek. Tych w tej parze pada raczej dużo, bo na 7 w 8 spotkań nie licząc tego wspomnianego padały przynajmniej 3 gole lub więcej.

 

• W lidze dla tych ekip wyraźnie podział i różnica w celach
• Eastern wygrał 4 mecze pod rząd we wszystkich rozgrywkach
• Strzelili w tym okresie 17 bramek
• Wygrali mecz bezpośredni z Pegasus w tym sezonie
• Eastern wygrali łatwo 2 mecze na drodze do półfinału Pucharu
• Pegasus wymęczył jedyną wygraną z niżej notowanym rywalem

 

 

Kupon zamyka niedzielne poranne spotkanie. Na razie to koniec gry z tym krajem. Na razie, bo będzie przecież jeszcze finał, więc pewnie nie na długo. Tu identyczna sytuacja jak w poprzedniej parze. Guangzhou grali 1 mecz, mieli wolny los, a Tai Po musiało pokonać 2 rywali.

 

 

 Klub ten na drodze do półfinału musiał pokonać 2 rywali. Sporym osiągnięciem już tak myślę jest wyeliminowanie Lee Man Warriors i to na ich stadionie. Warriors są w tym momencie wiceliderem w lidze. Potem w sumie też wyżej notowany rywal, bo Southern District to 4 ekipa obecnie w tabeli. Zrewanżowali się i to w świetnym stylu (4:1) za porażkę w lidze (4:2). Oba mecze wygrywali goście. Poza tym warto wspomnieć, że ekipa Tai Po uczestniczyła w kwalifikacjach do Azjatyckiej Ligi Mistrzów, no ale odpadli w przedostatniej rundzie ulegając ekipie Kedah z Malezji aż 5:1. Czemu oni? Proste, to obrońca tytułu mistrza Hong Kongu. Raczej ciężko im będzie o obronę, bo w tym sezonie w lidze za dobrze im nie idzie. 6 miejsce no i spore straty nie mówiąc do lidera, ale nawet do 5 miejsca. Konkretnie 7 punktów. Tai Po gra ofensywny futbol. W lidze jest to średnia ponad 4 gole na mecz. Na 9 spotkań 7 razy przynajmniej 3 gole. Na początku sezonu, bo już w 1 kolejce ligi Tai Po przegrało z Guangzhou u siebie aż 4:1.

 

 

Przede wszystkim nie należy mylić tej ekipy z tą, która występuje w chińskiej Super Lidze. To podobny przypadek jak z Albirex Niigata z Singapuru i Japonii.

Co do samej ekipy to widać, że to może być jeszcze lepszy sezon niż poprzedni. Wówczas zajęli 2 miejsce tracąc do Tai Po 5 punktów. Tak naprawdę ekipy są już na półmetku zmagań, a więc po 9 kolejkach. Dobrze to wygląda dla Guangzhou, bo prowadzą  i mają 3 punkty przewagi nad Lee Man Warriors. Podobnie jak w poprzednim sezonie tak i w tym stawiają na szalone, ofensywne granie. Wówczas zdobyli aż 51 bramek w 18 meczach , ogółem ich średnia na mecz wynosiła 4.3, a teraz te wyniki są jeszcze lepsze i jest spora szansa na ich pobicie. 35 bramek w 9 meczach jeśli chodzi o same zdobycze no i 10 straconych. 5 bramek średnio na mecz. Wspominałem o Pucharze w wykonaniu rywala, a Guangzhou musieli pokonać tylko jednego.  Grali z zespołem, który walczy o utrzymanie i pewnie wygrali 4:0.

 

• Grają ze sobą mistrz i wicemistrz kraju
• Tai Po grało świetnie w poprzednich rundach Pucharu
• Guangzhou to najskuteczniejsza ekipa całej ligi
• Pierwsze spotkanie wygrane przez Guangzhou 4:1

 

Zakład bez ryzyka w Betclic – zwrot na konto depozytowe do 50 PLN! 

Warunki otrzymania bonusu w formie zwrotu na konto główne:

• Zarejestruj się z linku: zagranie.com/goto/betclicbezryzyka
• Użycie w procesie rejestracji kodu ZAGRANIE50
• Minimalny wymagany depozyt: 10 PLN
• Kupon na dowolne zdarzenie prematch lub LIVE
• Maksymalna kwota zwrotu to 50 PLN, żeby ją otrzymać trzeba zagrać za 57 PLN