506 PLN zysku i 7/7 w typach! Dziś walka o kolejny zielony kupon!

Billal Brahimi

Dziś w Ligue 1 czeka nas emocjonujące starcie Lille z Niceą, które może przetasować układ w czołówce tabeli. Obie drużyny prezentują solidną formę, co zapowiada wyrównany pojedynek. Z kolei w Arabii Saudyjskiej Al-Taawon zmierzy się z Al-Nassr, a stawką tego meczu będzie potwierdzenie aspiracji obu zespołów do walki o najwyższe cele. Zapraszam do lektury!

BETFAN Zakłady Bukmacherskie na koszulce
BETFAN Zakłady Bukmacherskie na koszulce
tylko na Logo Zagranie - typy bukmacherskie

Bonus 200% od 1. depozytu = potrojenie wpłaty do 600 zł

 

oferta z naszym kodem promocyjnym: ZAGRANIE

 
Kod rejestracyjny
ZAGRANIE kod skopiowany kopiuj
skopiuj kod
Funkcjonalności:
freebet
aplikacja mobilna
zakłady na żywo
Bonusy:

OD 1. DEPOZYTU: 200% do 600 zł
FREEBET: 300 zł za kartkę w meczu Atletico - Real 

 
pokaż szczegóły ukryj szczegóły

Lille vs Nice

Skorzystaj z promocji w Betfan! Lille prezentuje w tym sezonie stabilną formę, zajmując 5. miejsce w Ligue 1 z realnymi szansami na walkę o podium. Do 3. miejsca, które zajmuje AS Monaco, tracą jedynie 2 punkty. Kluczowym atutem drużyny jest ich defensywa – zaledwie 16 straconych bramek to najlepszy wynik w lidze. Świetnie spisuje się duet stoperów Diakité-Alexsandro, który skutecznie utrudnia życie rywalom. Ofensywa również nie zawodzi, a jej liderem jest Jonathan David, który z 11 golami aktywnie walczy o tytuł króla strzelców Ligue 1.

Wszystkie rozgrywki pokazują siłę Lille – drużyna ma imponującą serię 20 meczów bez porażki. W tym czasie mierzyli się z wymagającymi rywalami, m.in. Marsylią w Pucharze Francji czy Juventusem, Realem Madryt i Atlético Madryt w Lidze Mistrzów. Na arenie międzynarodowej radzą sobie przyzwoicie, zajmując 8. miejsce w grupie – to wynik godny uznania, biorąc pod uwagę trudny terminarz. Niestety, przegrana ze Sportingiem może skomplikować sytuację i pozbawić ich automatycznego awansu do 1/8 finału. Przed nimi decydujące starcia, w tym z Liverpoolem, które zadecydują o ich przyszłości w Lidze Mistrzów.

Nicea stopniowo wychodzi z kryzysu kontuzjowego, co widać po coraz lepszych wynikach i stabilniejszej grze. Do składu wrócili kluczowi zawodnicy, m.in. weteran Dante, doświadczony Ali Abdi, młody talent Tom Louchet, a także Mohamed-Ali Cho, Antoine Mendy i Youpou Youff Ndayishimiye. Choć lista powracających jest imponująca, drużyna wciąż boryka się z brakami – kontuzje nadal wykluczają Victora Orakpo, Jeremiego Boogama, Terema Moffiego oraz Morgana Sansona. Niemniej jednak trener Franck Haise w końcu ma większe pole manewru i nie musi co mecz eksperymentować ze składem.

Pomimo licznych problemów Nicea utrzymuje się w czołówce Ligue 1, zajmując solidne 4. miejsce z 30 punktami. Ofensywa drużyny wyraźnie się poprawiła – po 17 kolejkach Nicea zdobyła już 35 goli, czyli tylko o 5 mniej niż w całym poprzednim sezonie. Szczególnie dobrze działa trio Evann Guessand, Gaëtan Laborde i Mohamed-Ali Cho, który niedawno wpisał się na listę strzelców, udowadniając swoją przydatność. Jeśli do formy wróci również Moffi, ofensywa może stać się jedną z najlepszych w lidze.

Najsłabszym punktem Nicei pozostają występy w Lidze Europy. Brak zwycięstwa w sześciu meczach grupowych i zaledwie 2 zdobyte punkty to spore rozczarowanie. Młody skład i intensywny terminarz rozgrywek przy tylu kontuzjach utrudniały grę co kilka dni. Mimo to ligowa forma daje powody do optymizmu, a powrót kluczowych zawodników może pozwolić Nicei walczyć o jeszcze wyższe miejsce w tabeli.

Co typuję w tym spotkaniu?

Bukmacherzy wskazują Lille jako znaczącego faworyta nadchodzącego spotkania, ale warto zwrócić uwagę na Niceę, która może sprawić niespodziankę. Obie drużyny są w dobrej formie, jednak to Nicea prezentowała się lepiej, pomimo licznych osłabień w składzie. Typuję, że Nicea zdobędzie gola w tym meczu. Po pierwsze, różnica w zmęczeniu drużyn. Trzy dni temu obie ekipy rozgrywały mecze pucharowe, ale ich przebieg był zupełnie inny. Nicea zmierzyła się z drugoligową Bastią, co pozwoliło trenerowi oszczędzać siły wielu kluczowych zawodników. Lille natomiast rozegrało wyczerpujący, 120-minutowy mecz z rzutami karnymi przeciwko Marsylii, i to na wyjeździe, co daje gościom istotną przewagę fizyczną. Po drugie, Lille na własnym stadionie nie jest aż tak dominujące, jak mogłoby się wydawać. Zaledwie 15 zdobytych punktów w meczach u siebie oraz bilans bramkowy 14:10 nie robią wrażenia. Nicea natomiast potrafi zaskoczyć na wyjeździe i regularnie zdobywa bramki. Po trzecie, statystyki bezpośrednich spotkań przemawiają na korzyść Nicei. W ostatnich siedmiu meczach przeciwko Lille, Nicea za każdym razem zdobywała przynajmniej jedną bramkę.

Nice strzeli gola

Al-Taawon vs Al Nassr Riyadh

Al-Taawon to uznany klub w Arabii Saudyjskiej, który co roku walczy o czołowe miejsca, mimo że nie dysponuje tak dużymi funduszami jak najbardziej utytułowane drużyny ligi. Klub wyróżnia się jednak regularnością i umiejętnością zaskakiwania rywali. W jego składzie znajdują się piłkarze o sporych umiejętnościach, w tym Gambijczyk Barrow Musa. Były zawodnik Serie A jest jednym z liderów ofensywy, zdobywając już 9 bramek i dokładając 2 asysty w obecnym sezonie. Jego doświadczenie i wszechstronność czynią go kluczowym elementem drużyny.

W poprzednim sezonie Al-Taawon zaskoczył wielu, zajmując 4. miejsce w lidze i kwalifikując się do AFC Champions League 2, co było wynikiem ponad oczekiwania. Drużyna pokonała wtedy tak silne zespoły jak Al-Ettifaq, Al-Ittihad czy Al-Shabab, udowadniając, że potrafi rywalizować z najlepszymi. W bieżącym sezonie ich ambicje są nieco skromniejsze, ale nadal utrzymują solidny poziom. Do piątego miejsca, zajmowanego przez Al-Ahli, tracą 5 punktów, mając jednak jedno spotkanie rozegrane mniej.

W ostatniej kolejce Al-Taawon zaprezentował się znakomicie, rozbijając rozpędzone Al-Qadisiya z gwiazdami takimi jak Aubameyang i Nacho Fernandez. Wygrana 3:0 była tym bardziej imponująca, że drużyna zdobyła jedną z bramek, grając w osłabieniu po czerwonej kartce Mohammeda Mahzari’ego. To starcie było także rewanżem za niedawną porażkę z Al-Qadisiya w King Cup, co tylko podkreśla siłę charakteru tego zespołu. Al-Taawon wciąż udowadnia, że jest groźnym przeciwnikiem, który nie boi się stawiać czoła bardziej uznanym rywalom.

Al-Nassr Riyadh to klub, który teoretycznie posiada wszystkie narzędzia do dominacji na krajowym podwórku, a jednak w praktyce wszystko się komplikuje. Obecna sytuacja przypomina casus PSG, gdzie mimo świetnego składu sukcesy w pełni nie przychodzą. Wielu uważało, że zmiana trenera – zastąpienie Luisa Castro Stefano Piolim – rozwiąże problem, ale jak się okazuje, nie wystarczyło to do poprawy sytuacji. Przy świetnie punktujących Al-Hilal i Al-Ittihad, Al-Nassr wyraźnie odstaje. Po 15 kolejkach mają już 12 punktów straty do lidera, co stawia ich w trudnej pozycji, mimo że mogą tę różnicę zredukować do 9 punktów w przypadku zwycięstwa w najbliższym meczu. Niemniej jednak losy mistrzostwa wydają się być poza ich kontrolą.

Słabe wyniki odbijają się na atmosferze w drużynie. Frustrację widać zwłaszcza u kapitana Cristiano Ronaldo, który nie kryje swojego niezadowolenia. Dodatkowo, decyzje dotyczące kadry również budzą kontrowersje. Wypychanie Andersona Taliski, będącego przez lata filarem zespołu, wydaje się dużym błędem. Brazylijczyk idealnie wpisywał się w realia saudyjskiej ligi, a jego miejsce zajęli zawodnicy, którzy na razie nie spełniają oczekiwań. Przykładem może być Angelo, jeden z większych talentów, który w 15 meczach zdobył zaledwie 2 bramki i często gra poniżej oczekiwań.

Co typuję w tym spotkaniu?

Murowanym faworytem wydają się goście, jednak sytuacja nie jest aż tak oczywista. Dla mnie Al-Nassr to typowy „kolos na glinianych nogach” – drużyna o ogromnym potencjale, ale często zawodząca w teoretycznie łatwych meczach. Do tego dochodzi problem z defensywą, która regularnie zawodzi. Al-Nassr traci przynajmniej jednego gola niemal w każdym meczu, nawet przeciwko ligowym beniaminkom, co nie wróży dobrze w starciu z solidnym Al-Taawon. Gospodarze z kolei to ekipa, która wie, jak strzelać na własnym stadionie. W obecnym sezonie w 11 domowych spotkaniach tylko raz nie udało im się znaleźć drogi do bramki rywala, co świadczy o ich skuteczności przed własną publicznością. Co więcej, Al-Taawon i Al-Nassr mieli już okazję zmierzyć się w tym sezonie – w King Cup. W tamtym meczu Al-Taawon sprawił niespodziankę i wygrał 1:0 na wyjeździe, eliminując faworyta z rozgrywek. Biorąc pod uwagę powyższe fakty, obie drużyny mają coś do udowodnienia w tym meczu. Al-Taawon będzie chciał pokazać, że tamto zwycięstwo nie było przypadkiem, a Al-Nassr musi bronić swojej pozycji w walce o ligowe punkty. W takich okolicznościach najbardziej prawdopodobnym scenariuszem wydaje się BTTS. Życzę powodzenia i zachęcam również do regularnego obserwowania zakładki typy dnia lub do sprawdzenia innych propozycji na Zagranie!

BTTS
kupon pilka nozna

FOT: ZUMA Press, Inc. / Alamy Stock Photo

(0) Komentarze

Zaloguj się, aby dodawać komentarze

.