5 kolejka EuroCup. Obędzie się bez niespodzianek? Gramy o 250 PLN

Radek Wolski

14:53, 27 października 2020

W poniedziałek wygrana Startu Lublin, który jednak mocno namęczył się ze Śląskiem Wrocław. Zrobił to grając naprawdę bardzo dobrą 2 połowę. Dzięki temu kontynuują serię wygranych w lidze w swojej hali. Mocno zawiódł za to Polski Cukier Toruń, który został wręcz rozbity przez Trefl Sopot, który w najlepszym możliwym stylu zrehabilitował się za porażkę z GTK Gliwice, czyli ograł rywala taką różnicą, jaką ostatnio przegrał. Dzisiaj niestety Energa Basket Liga nie gra, ale w grze za to są europejskie puchary. W tym tygodniu niestety Start Lublin nie wystąpi, ale mamy kilka ciekawych spotkań. Zerkniemy do EuroCup na 2 spotkania, konkretnie do Belgii i Hiszpanii. Faworyci wygrają swoje spotkania? Mam nadzieję. Zapraszam do analizy.

Zagraj bez ryzyka w Betclic ze zwrotem na konto depozytowe do 50 PLN!

Nie wejdzie? Pieniądze możesz od razu wypłacić!

Kod aktywujący promocję: ZAGRANIE50

Chcesz więcej typów bukmacherskich? Dołącz do Grupy Zagranie!

Antwerp Giants – Virtus Bologna

27.10.2020r. 20:00

W grupie C rozgrywek EuroCup wszystkie mecze zostały rozegrane zgodnie z planem. Dzięki temu widać podział i wiadomo, kto o co w tej grupie będzie walczyć. Mamy tu do czynienia z ekipą, która przegrywa wszystko, a druga z ekip zaś wygrywa wszystko. Wydaje się, że sytuacja jest tutaj klarowna dla gości. Ci przyjeżdżają do Belgii w roli mocnego faworyta i każde inne rozstrzygnięcie jak ich pewna wygrana będzie tu niespodzianką.

Antwerpia to na ten moment 3 drużyna ostatniego sezonu w Belgii, a do tego zdobywca Pucharu Belgii. Problem w tym, że w rozgrywkach ligowych oni nie grali tak naprawdę od lutego, więc obecnie jedynymi dla nich rozgrywkami jest EuroCup. Nie dziwne, że wyniki mają, jakie mają, wszak brakuje im ogrania, a to jest czynnik bardzo ważny do osiągania konkretnych wyników. Liga w Belgii najpewniej ruszy na początku listopada, ale nie jest pewne, czy te spotkania tak, jak tutaj nie będą przekładane. Po 4 rozegranych meczach gospodarze zamykają tabelę nie mając na koncie ani jednej wygranej, a w swoich meczach odstawali od swoich rywali i to dosyć wyraźnie. 17 punktów różnicy z Lokomotiv Kubań, 11 z Morra Banc Andorra, aż 32 z Monako no i w ostatniej kolejce najmniej, bo raptem 7 z Lietkabelis. Mogą czuć się nie najgorzej, że potrafili jakoś otrząsnąć się po tej porażce z Francuzami i już tak źle nie zagrali, no ale co z tego, skoro nie przyniosło to im żadnej korzyści. Mogą trenować i przygotować się do kolejnego spotkania. Brak rytmu meczowego w ich drużynie to czynnik, który nie da im wygranych przynajmniej na ten moment. Trzeba czekać aż ruszy liga, może wtedy zobaczymy prawdziwe oblicze klubu z Antwerpii.

Włosi na swoje szczęście takiego problemu nie mają. Rozgrywki Lega A trwa i tam klub z Bolonii prezentuje się nie najgorzej, wszak po 5 kolejkach ma bilans 3 wygranych, 2 porażek i zajmuje dobre 5 miejsce. W EuroCup, jako jedna z 3 drużyn ma na koncie komplet wygranych. Nie ma wątpliwości, że urastają do miana jednego z faworytów do zwycięstwa w całych rozgrywkach. Nie tylko ze względu na formę, ale ogółem ze względu na potencjał. Przed rozpoczęciem sezonu brali udział w Superpucharze Włoch, na nieco innych zasadach niż można się spodziewać. Brały w nim udział wszystkie drużyny, a oni dotarli tam aż do finału przegrywając dopiero z Milanem. Ogólny bilans w tamtych rozgrywkach to 6 wygranych i 2 porażki. W rozgrywkach europejskich bawią się na razie, bo każda z wygranych była w sporych rozmiarach i zawsze co najmniej różnicą tych 5 punktów, czyli dosyć bezpiecznie w końcówce. Teraz wydaje się, że dla nich najprostsze zadanie, wszak mecz z outsiderem grupy. Wygrana jest tutaj ważna, bo można umocnić się na 1 miejscu zwłaszcza biorąc pod uwagę fakt, że jutro Monako podejmie Lokomotiv Kubań. To mecz 2 i 3 ekipy w tabeli.

Co typować?

Nie ma wątpliwości, że goście są tutaj zdecydowanym faworytem. Rytm meczowy, ogranie to jest ważna rzecz w każdej dyscyplinie sportu. Belgom tego brakuje i przez to szwankuje skuteczność, jest sporo błędów w defensywie i tak dalej. Wydaje mi się, że będziemy świadkami takiego meczu, w którym nie dojdzie do niespodzianki, a Bolonia wygra różnicą co najmniej 10 punktów. Co innego jest przygotowywanie się do grania co tydzień, potrenować i udać się do rywala, a co innego co 3 dni. Poza tym sam potencjał, umiejętności przemawiają po stronie klubu z Włoch.

Moja propozycja: Virtus Bologna -9.5

Kurs: 1.67

MoraBanc Andorra – Lietkabelis

27.10.2020r. 20:00

To spotkanie wydaje się, że ma nieco większą stawkę, wszak tu trwa walka o to 4 miejsce, trudno tu znaleźć faworyta do tego, kto je zajmie na sam koniec. Bukmacherzy zdecydowanie faworyzują gospodarzy, aczkolwiek w takich rozgrywkach wszystko jest możliwe. Tym meczem osiągamy półmetek rozgrywek i żadna z ekip na pewno będzie chciała tego spotkania przegrać, bo potem ciężko będzie osiągnąć straty, gdy granie zacznie się na dobre i będzie towarzyszyć presja.

Taki średni początek sezonu w wykonaniu klubu z Hiszpanii. Pewnie dobrze wspominają ubiegły sezon, chociaż przerwany, gdy w tych rozgrywkach udało im się wyjść z grupy i awansować do TOP 16, a w lidze osiągnęli naprawdę dobre 6 miejsce. Teraz te wyniki są poniżej tych, sprzed roku. W lidze mają bilans 3 wygranych i 4 porażek, zajmują dopiero 10 miejsce, w EuroCup po 4 kolejkach mają raptem 1 wygraną, oczywiście z Antwerpią. Na pewno nie jest to szczyt ich możliwości, dodatkowo liczby, jakie osiągają też nie napawają optymizmem. W EuroCup grają na poziomie 68.5 punktów. W ich meczach pada średnio 143.5 punktów. W lidze ta średnia jest wyższa w ataku, bo 78 oczek na mecz. Średnio tam w ich spotkaniach pada w okolicach 156 punktów. W swojej hali grali już 2 mecze i oba przegrali. Jak można się domyślić zawiodła skuteczność, bo średnio do tej pory osiągnęli raptem 71 punktów.

Goście z Litwy też raczej nie mają się czym chwalić. Co prawda w rozgrywkach rodzimej ligi idzie im sporo lepiej, bo po 7 kolejkach mają na koncie bilans 5 wygranych i 2 porażek, ale za to w EuroCup mają identyczny bilans jak rywal. Można powiedzieć, że nieco obniżyli swój poziom względem ostatnich lat, wszak chociażby w ostatnim sezonie grali w rozgrywkach Ligi Mistrzów i wyszli nawet z grupy będąc jednak gorszym w dwumeczu od Zaragozy. Teraz zdołali wygrać tylko z Antwerpią i to raptem 7 punktami. W EuroCup zdobywają tyle samo punktów, co rywal czyli 68.5 tracąc jednak sporo więcej, aż 84. Średnia więc to 152.5 punktów na mecz. Na Litwie wygląda to już zdecydowanie lepiej, bo zdobywają średnio 82 punkty tracąc 74. Tam średnia więc to 156 oczek na mecz. Tutaj jednak mocniejsi rywale, w rodzimej lidze można powiedzieć, że tylko Żalgiris Wilno jest nie do pokonania. Tutaj takich firm jest więcej. Jednak dzisiejszy mecz może zadecydować o ich dalszym losie w tych rozgrywkach, dlatego też goście muszą go potraktować priorytetowo.

Co typować?

Mamy starcie ekip w trudnej sytuacji. Wydaje się, że na nic więcej niż walka o 4 miejsce ich nie stać. To też pokazują liczby, bo są to drużyny dosyć słabe w ataku, zdobywając średnio mniej niż 70 oczek na mecz. Nie wydaje mi się, by było to jakieś wielkie spotkanie. Wygra ten, kto zaprezentuje się lepiej w ataku, a kto to będzie, to rozstrzygnąć trudno. Uważam, że granie na under punktowy to dobry wybór.

Moja propozycja: Poniżej 157.5 punktów

Kurs: 1.7

Zakład bez ryzyka w Betclic – zwrot na konto depozytowe do 50 PLN! ✅

Warunki otrzymania bonusu w formie zwrotu na konto główne:

• 🎯Zarejestruj się z linku: com/goto/betclicbezryzyka
• 🎯Użycie w procesie rejestracji kodu ZAGRANIE50
• 🎯Minimalny wymagany depozyt: 10 PLN
• 🎯Kupon na dowolne zdarzenie prematch lub LIVE
• 🎯Maksymalna kwota zwrotu to 50 PLN, żeby ją otrzymać trzeba zagrać za 57 PLN

✅Link do rejestracji: zagranie.com/goto/betclicbezryzyka

✅Kod promocyjny: ZAGRANIE50

Pieniądze można od razu wypłacić 💵

Chcesz więcej typów bukmacherskich? Dołącz do Grupy Zagranie!