4 typy na Finał Srebrnego Kasku w Bydgoszczy! Czy zgarniemy 440PLN?
fot. Wojciech Szubartowski
Ostatnie 3 kupony to porażki do czego trzeba się przyznać. Mecze, które typowaliśmy poszły w zupełnie nie w tą stronę i były działy się rzeczy, które były nie do przewidzenia. Mimo wszystko w maju jesteśmy na plusie, który wynosi ponad 300PLN! Dziś będziemy świadkami turnieju, w którym zmierzą się najlepsi młodzieżowcy w Polsce i będą walczyć o Srebrny Kask. Na pewno faworytem jest Jakub Miśkowiak, ale nie można zapominać o Mateuszu Cierniaku czy Wiktorze Lamparcie. Zawody zapowiadają się niezwykle ciekawie, na które od razu chciałbym zaprosić. Mam nadzieję, że pogoda dopisze i zgarniemy przy tym niemały zysk. Zakłady STS posiadają ciekawą ofertę na te spotkania!
200 PLN od depozytu + 230 PLN zakład bez ryzyka + 30 PLN Freebet
Kod promocyjny w STS: ZAGRANIE
Chcesz więcej typów bukmacherskich? Dołącz do Grupy Zagranie!
Finał Srebrnego Kasku
Czwartek, 20.05.2021 – 17:00
Wiktor Przyjemski vs Denis Zieliński
Pierwszym typem w dzisiejszej tasiemce jest Wiktor Przyjemski, który moim zdaniem powinien być lepszy od Denisa Zielińskiego. W tym momencie nie możemy porównać obu zawodników po ich startach w lidze, ponieważ Wiktor za ponad tydzień skończy dopiero 16 lat, co oznacza, że będzie mógł dopiero startować w barwach Polonii Bydgoszcz. Działacze, kibice jak i on sam na pewno nie może doczekać się tej daty. Jest to wielki talent, którego nie można zaprzepaścić. Oczywiście zobaczymy dopiero jak prezentować będzie się na torach 1. ligi żużlowej, natomiast na własnym owalu wygląda znakomicie. W Drużynowych Mistrzostwach Polski Juniorów, które również odbywały się w Bydgoszczy, przez dwa dni nie przegrał z żadnym zawodnikiem. Na 12 startów zdobył 36 oczek, co potwierdza moją tezę. Trzeba jednak wspomnieć, że nie miał wtedy żadnego problemu i jego zwycięstwa były z gigantyczną przewagą. Fakt, że nie jeździł z żużlowcami pokroju Miśkowiaka czy Świdnickiego, lecz rywalizował m.in. z Bartkowiakiem czy Żupińskim, którzy również dziś pojadą i nie mili z nim nawet minimalnych szans.
Przeglądając ofertę bukmachera, natknąłem się na ten typ i uważam, że kurs nie powala (1.40), lecz powinien być zielony. Denis w ostatnim czasie zrobił postępy. Świadczyć o tym może czwarte miejsce w Finale Brązowego Kasku, lecz w Bydgoszczy będzie mu bardzo ciężko rywalizować z takim wychowankiem. Mam nadzieję, że Przyjemski nie spali się od początku zawodów i pokaże kolejny raz, że w Bydgoszczy rozdaje karty.
Michał Curzytek vs Mateusz Bartkowiak
Druga para, którą biorę pod lupę to Michał Curzytek i Mateusz Bartkowiak. Uważam, że lepszy z tego pojedynku wyjdzie zawodnik BETARD Sparty Wrocław. Michał stał się młodzieżowym liderem w zespole WTS-u. Ostatnio w Finale Brązowego Kasku zaprzepaścił genialną sytuację do tego, aby wygrać. Największym kandydatem do zwycięstwa był Mateusz Cierniak, lecz po jego wykluczeniu w drugi biegu wszystko się zmieniło. Curzytek miał po 4 startach 11 pkt (3,3,3,2) i brakował mu punkt, żeby postawić kropkę nad i. Stała się rzecz, której nikt nie przewidział i Michał w swoim najważniejszym biegu upadł nieatakowany. Na pewno bolało to długo, lecz taki jest żużel. Dziś będzie trudniejsza obsada, z którą może mieć problemy, ale nie większe jak Mateusz Bartkowiak. Zawodnik GKM Grudziądz jest zawodnikiem, którego nie można przewidzieć. Bardzo często zdarza się, że ma wyśmienity start, natomiast później przegrywa. Przykładem jest opisany przed chwilą turniej, gdzie po dwóch pierwszych startach był niepokonany (3,3), aby następnie w trzech startach zdobyć tylko punkt. Taka sama sytuacja miała miejsce w DMPJ w Bydgoszczy, gdzie po świetnym początku (3,3) zdobył w kolejnych trzech startach tylko 2 punkty. Nie wiem czy nie wytrzymuje ciśnienia, czy jest to związane z czymś innym. O wiele stabilniejszym zawodnikiem jest Michał Curzytek, na którego kurs wynosi 1.70. Uważam, że Wrocławianin będzie lepszy od Grudziądzanina.
Wiktor Jasiński vs Damian Ratajczak
Trzecim typem jest Wiktor Jasiński, który w mojej ocenie będzie lepszy od Damiana Ratajczaka. Kurs na to zdarzenie wynosi 1.62 i naprawdę zachęca. Mimo, że Damian to również przyszłościowo zapowiadający się zawodnik to trzeba jednak przyznać, że Wiktor jest o wiele bardziej doświadczonym zawodnikiem. Szczerze mówiąc jestem trochę zdziwiony, aż tak wysokim kursem. Co prawda zawodnik Stali Gorzów nie występował w Brązowym Kasku, lecz jego dzisiejszy przeciwnik już tak i zajął dopiero 12 miejsce. Dzisiejsza obstawa to najlepsi z najlepszych w Polsce i raczej będzie trudno, aby Ratajczak powalczył z takimi zawodnikami jak Miśkowiak, Cierniak czy nawet Przyjemski, czego nie można powiedzieć o Jasińskim. Sprzętowo również powinna być lekka przepaść, dlatego zastanawiam się gdzie tutaj może być haczyk. Tak jak wspomniałem, Damian to kolejny młody talent na którego czeka Unia Leszno. Już za 3 dni skończy 16 lat, co pozwoli mu jazdę w lidze. Dużo jazdy przed nim i na pewno będzie znakomitym żużlowcem, lecz na dzień dzisiejszy nie widzę tego, aby mógł pokonać takiego juniora jak Wiktor Jasiński, który jest jednym z lepszych juniorów w PGE Ekstralidze.
Mateusz Świdnicki vs Kacper Pludra
Ostatnia para, która mnie zainteresowała to Mateusz Świdnicki i Kacper Pludra. Powiem szczerze, że jest to trochę na podbicie kursu ogólnego, ponieważ jeśli nie będzie wypadków, taśm czy wykluczeń to nie widzę innej opcji, aby wychowanek Włókniarza Częstochowa nie był lepszy od Kacpra Pludry. Z całym szacunkiem, lecz jest to po prostu przepaść umiejętności i sprzętu między dwoma zawodnikami. Wskazuje na to np. statystyka, która nie pozostawia złudzeń. Dla Kacpra będzie to trudna przeprawa, ponieważ większość z zawodników jest od niego po prostu lepsza. Dla Mateusza są to bardzo ważne zawody, ponieważ kolejny raz będzie chciał się pokazać z jak najlepszej strony, ponieważ walczy z Kowalskim o miejsce w składzie. Ostatnio wystąpił w Toruniu z numerem 8, gdzie wystartował raz i zdobył 3 punkty. Widać było, że jest szybki i raczej jest to jeden z faworytów do zgarnięcia Srebrnego Kasku.
Kurs na to, że będzie lepszy od kolegi z Unii Leszno wynosi 1.30. Mimo wszystko to i tak jest to wysoki mnożnik, który bez problemu powinien być zielony. Nie wiem co musiałoby się wydarzyć, aby Kacper był nawet w pierwszej ósemce. Brakuje mu jeszcze jazdy i doświadczenia, co powinno być dziś widoczne.
Zasady promocji:
- Kwota: możesz zawrzeć zakład za dowolną stawkę, ale otrzymasz maksymalnie 280 PLN zwrotu (minus podatek).
- Promocja dostępna dla nowych klientów, którzy założą konto z kodem: ZAGRANIE
- Naliczenie zakładu bez ryzyka automatycznie na podstawie kodu: ZAGRANIE
- Akcja łączy się z bonusem powitalnym.
- Jeśli Twój zakład zostanie rozliczony jako przegrany, otrzymasz zwrot.
- Zwrot nastąpi na konto depozytowe, a nie w formie bonusu.
Zaloguj się, aby dodawać komentarze
Nie masz konta ? Zarejestruj się
(0) Komentarze