3 kupony trafione z rzędu w 1 kolejce. Atakujemy 2 serię gier. Gramy o 609 PLN

Radek Wolski

16:29, 15 maja 2020

Kolejne ligi wracają do gry i super, bo to poszerza nasze horyzonty, ofertę i ilość typów od nas dla Was. Skoro Korea zdała egzamin w 1 kolejce, to w następnym tygodniu nie może po prostu jej zabraknąć w kolejnym. 5 na 5 typów, 3 kupony na plus i ponad 400 PLN profitu dobitnie o tym świadczy. Teraz postaramy się o kontynuację tej serii. Czeka na nas kilka fajnych meczów, na sobotę gram 2 z 3 spotkań, wybieram STS, zamiast Betfan, którego historię zna chyba już każdy i robimy kupon. Beniaminek zaskoczy mistrza, padnie więcej bramek niż tydzień temu? Przekonajmy się.

1200 PLN od depozytu +230 PLN zakład bez ryzyka + 29 PLN Freebet

Daegu FC – Pohang Steelers

16.05.2020r. 09:30

Hit sobotnich spotkań w Korei? Można to tak nazwać, wszak grają 4 i 5 ekipa w ubiegłym sezonie. W tym na inaugurację jedni i drudzy zdobyli punkty, a do tego zanotowali czyste konta. Kto utrzyma ten status? Kto ma szczelniejszą defensywę? Czyste konto po obu stronach, a może po żadnej?

Daegu FC

Daegu w 1 kolejce było faworytem z drużyną Incheon, która przecież walczyła o utrzymanie do ostatniego meczu. Byli lepsi z gry, mieli inicjatywę, ale nie potrafili tego zamienić na gola. 0-0 to już jakiś konkret i trzeba być z tego zadowolonym, bo przecież to mecz wyjazdowy. Tak naprawdę na ten mecz trafione były 2 typy. Główny typ, a więc rożne, których było 9, ale i typ, kto wykona więcej rożnych. Daegu wygrało 7:2, chociaż to była tylko taka sugestia. Tak naprawdę moim zdaniem te mecze domowe mogą być problemem dla Daegu. W poprzednim sezonie wśród drużyn z grupy mistrzowskiej mieli najskromniejszy bilans punktowy, a licząc wszystkie 12 drużyn także i te z grupy spadkowej bywały lepsze. 6 wygranych w 18 meczach w całym sezonie, to wynik mierny, chociaż na plus tylko 4 porażki. Tak więc sporo razy szli na kompromis, bo 8. Daegu zdecydowanie było w czołówce gier wyjazdowych, bo potrafili budować długą serię bez porażek w gościach. Za tydzień będą mieć na to kolejną szansę, chociaż czeka ich hitowe starcie z mistrzem. Warto poświęcić parę słów na temat graczy zagranicznych, bo ci robią tu robotę. Gwiazdą dalej chyba jest Ceisinha. Brazylijczyk strzelił aż 15 bramek w tamtym roku z wszystkich 45, jakie zgromadziło Pohang. Edgar Bruno da Silva dołożył ich 11, a doszedł przecież do tego duetu Dejan Damjanović. Oprócz niego poza ekipą koreańską gra tu jeszcze Tsubasa Nishi, a więc gracz znany z gry w przeszłości w Lechii Gdańsk i paru innych polskich klubach.

Pohang Steelers

Goście mieli do sprawdzenia poziom gry beniaminka z Busan. Wygrali dosyć pewnie 2:0 i w zasadzie nie można mieć do nich żadnych zastrzeżeń, bo mieli przewagę, więcej sytuacji i nie pozwolili rywalowi w zasadzie na nic. Busan oddał tylko 1 celny strzał. Seria bardzo dobrych gier przedłużona więc o kolejny, bo przecież grupa mistrzowska w ich wykonaniu bardzo dobra, przegrali tylko z Jeonbuk na początek, ale potem 2 remisy i 2 efektowne wygrane. Na pewno w ten wynik swój spory wkład mają obcokrajowcy. Stanislav Iljutcenko spełnia świetnie swoją rolę jako środkowy napastnik. W roku ubiegłym 11 goli, z Busan otworzył wynik. Aleksandar Palocević trafił z karnego, ustalił wynik, a dzięki temu licząc także 2 ostatnie mecze ligowe ma już serię 3 meczów z golem. W tym okresie strzelił ich aż 4. Miguel Palacios zadebiutował w barwach Pohang, a na koniec przygody z Anyang w barażach trafił z Bucheon. Cały mecz na ławce przesiedział Brandon O’Neill pozyskany z Sydney FC, ale i on dostanie pewnie swoje minuty. Ciekawa ekipa z doświadczonym trenerem Kim Gi Dong, który w swojej karierze wygrywał w Azji już wszystko jeśli chodzi o rozgrywki klubowe.

Gole, mecze bezpośrednie

Z jednej strony teoretycznie słabszy rywal, ale z drugiej nie wolno lekceważyć nikogo, tak więc i punkty i czyste konto to jak najbardziej wynik na plus. O swoje trzeba było solidnie powalczyć, ale jednak zarówno Incheon jak i Busan nie stworzyły wiele groźnych okazji, które mogły być zamienione na gole. Warto wrócić do wydarzeń z roku 2019. Wówczas rozegrano 4 mecze pomiędzy tymi klubami. 3 w sezonie zasadniczym i 1 w grupie mistrzowskiej.

• 06.2019r. Pohang – Daegu 0:2
• 09.2019r. Daegu – Pohang 0:0
• 10.2019r. Pohang – Daegu 0:0
• 04.2019r. Daegu – Pohang 3:0

Ani razu gol z obu stron i tylko raz powyżej 2.5 goli. Na 360 minut jednak aż 271 minuty utrzymywał się wynik bezbramkowy, bowiem w ostatnim meczu Edgar pokonał bramkarza Pohang dopiero w 83 minucie, po czym powtórzył ten wyczyn w 86 minucie, a w pierwszym na gola trzeba było czekać raptem 8 minut.

Pohang wyraźnie ma problem przeciwko Daegu, 4 mecze zakończyło bez gola na koncie, chociaż i tak było wyżej w tabeli. Tak więc 360 minut bez gola z tym rywalem nie jest dobrym prognostykiem przed tym meczem, chociaż każda seria kiedyś się kończy. Ta trwa na ich szczęście te 4 mecze, bo 2 sezony temu na tym stadionie potrafili wygrać 1:0. Ba, wygrali wówczas wszystkie 3 mecze. Czemu tylko 3? A no dlatego, bo Daegu grało w grupie spadkowej, a Pohang zakończył sezon na 5 miejscu.

Podsumowanie

Statystyki meczów z poprzednich lat, ale i obraz tego, co działo się w 1 kolejce nasuwa mi 2 typy. Poniżej 2.5 goli lub też brak gola z obu stron. Obie propozycje wydają mi się rozsądne, ale chyba jednak warto pójść w drugą z opcji. Ta bardzo często się powtarza. W ubiegłym sezonie nie udało się to ekipom ani razu, w meczach bezpośrednich w mieście Daegu ta seria trwa już 3 mecze, na 8 ostatnich meczów na tym stadionie jedni i drudzy trafili w tym samym meczu tylko 2 razy. Na 5 ostatnich wyjazdów ligowych Pohang tylko raz obie ekipy strzeliły minimum gola. W tym sezonie także czyste konto na inaugurację. Te serie oczywiście mogą dobiec końca, ale ich przedłużenie wydaje mi się jak najbardziej prawdopodobne tym bardziej, że zagłębiając się w statystyki konkretnych spotkań nie widzę oszałamiających liczb, ale raczej wygląda to na spokojne granie, sporo niedokładności no i też można wyróżnić bramkarzy, którzy mają tu swój wkład.

Moja propozycja: Obie strzelą NIE

Kurs: 1.8

Busan I Park – Jeonbuk Hyundai Motors

16.05.2020r. 12:00

Na inaugurację nie było niespodzianek. Pohang Steelers, czyli 4 zespół sprzed roku pokonał bez problemów beniaminka, a i Jeonbuk odprawił zdobywcę Pucharu Korei 1:0, chociaż na zwycięska bramkę trzeba było zaczekać. Busan zapunktuje po raz pierwszy, czy jednak komplet punktów po 2 meczach ekipy, której sponsorem jest Hyundai Motors?

Busan I Park

Zwycięzca baraży o awans do K League 1 zgodnie z zapowiedziami nie ugrał ani punktu w 1 kolejce. Faworytem nie był i poza wygraniem statystyki rzutów rożnych (5:4) zbyt wiele nie pokazał. Rywal z Pohang zdecydowanie należy do czołówki ligowej i od beniaminka też raczej nie można było oczekiwać czegoś dobrego. Co prawda tydzień temu w mojej analizie można było doszukać się wielu pochwał za poprzedni sezon, za baraże, za ciekawy nawet skład, ale przydarzył im się trudny terminarz w pierwszych kolejkach. To od razu jest weryfikacja możliwości tej drużyny, ale też chyba potwierdzenie, o co będą walczyć. Myślę, że na spadek są za mocni, pokażą to w kolejnych meczach, ale na razie typowa rola beniaminka w meczach z mocniejszym, a więc dostarczyciela punktów. Nie są to słowa bez sensu. Wystarczy porównać sobie statystyki z ostatniego meczu, gdzie tylko 1 celny strzał oraz w sumie dwumecz z Gyeongnam, gdzie rywalowi nie pozwolili na wiele, sami dominowali i wyraźnie byli drużyną lepszą. Na mistrza jednak to może być za mało. Kilku z graczy z podstawowego składu z Pohang nie mieli styczności z gra na tym poziomie rozgrywek, są to wychowankowie, gracze z klubu uniwersyteckiego. Można tu szukać oparcia na doświadczonym bramkarzu pozyskanym przed sezonem z Gangwon, Kang Min Soo, którego kupiono z Ulsan Hyundai czy Brazylijczyk Romulo. Wierzę, że ta ekipa się rozegra i będzie zaskakiwać, ale chyba jeszcze nie teraz.

Jeonbuk Hyundai Motors

Mecz z Suwon na pewno łatwy nie był. Oczywiście typ był na plus, była wygrana, ale trzeba powiedzieć, że nie było by tego, gdyby nie czerwona kartka dla Terry’ego Antonisa. Kanadyjczyk do 77 był w zasadzie  bezbłędny, ale jednak wówczas pograł trochę za ostro no i potem Lee Dong Doog, 41 letni napastnik wykorzystał ten fakt, uciekł na krótki słupek i strzelił. Zdziwił mnie trochę fakt braku w meczowej 18 Larsa Weldwijka. Jose Morais postanowił skorzystać z usług młodzieżowa na tej pozycji, dzięki czemu mógł wykorzystać 3 zmiany. Cho Kyu Sung jednak zmieniony w 63 minucie, zbyt wiele moim zdaniem nie pokazał. W statystykach sytuacji, strzałów dominacja spora, wiele portali podaje je nieco inne, więc ja nie będę tego przytaczał. Poza tym, w czym dominowali to kornery. Typ na różne tradycyjny, a więc poniżej 9.5 byłby na plus, bo tych było 7. Komplet dla Jeonbuk. Widać po 1 kolejce, że są ekipy, które będą bazować na stałych fragmentach, bo mają do tego warunki, a są ekipy, które wolą grać z kontry i od takich rzeczy stroną bądź rywal na takie coś nie pozwoli.

Mecze bezpośrednie

Busan na najwyższy szczebel piłkarski w kraju wraca po 5 latach przerwy. W 2015 roku odbyły się 3 spotkania bezpośrednie. 2 na Arenie Mistrzostw Świata w Jeonju, a także 1 w Busan. W każdym ze spotkań lepszy był Jeonbuk.

• 04.2015r. Busan – Jeonbuk 1:2
• 07.2015r. Jeonbuk – Busan 2:1
• 08.2015r. Jeonbuk – Busan 2:0

Co ciekawe bohaterem 2 z tych meczów był Lee Dong Gook, a więc strzelec 3 z 6 bramek w tamtym okresie. Warto dodać, że z obecnego składu ostał się jeszcze Han Kyo Won.

Podsumowanie

Gospodarze na pewno nie są słabą drużyna, ale brakuje im ogrania, doświadczenia na najwyższym poziomie. To przeważa po stronie gości, bo jednak poziom gry tu jest sporo wyższy, niż na zapleczu. Jestem pewien, że Busan jeszcze nie raz zaskoczy w tym sezonie, ale przynajmniej jeszcze nie w tym tygodniu. Wiele przeważa za gośćmi i to oni powinni zgarnąć cała pulę.

Moja propozycja: Jeonbuk

Kurs: 1.67

Zasady promocji:

• Kwota: możesz zawrzeć zakład za dowolną stawkę, ale otrzymasz maksymalnie 230 PLN zwrotu (minus podatek).
• Promocja dostępna dla nowych klientów, którzy założą konto z kodem: ZAGRANIE
• Naliczenie zakładu bez ryzyka automatycznie na podstawie kodu: ZAGRANIE
• Akcja łączy się z bonusem powitalnym.
• Jeśli Twój zakład zostanie rozliczony jako przegrany otrzymasz zwrot.
• Zwrot nastąpi na konto depozytowe, a nie w formie bonusu.
• Maksymalna wysokość bonusu będzie pomniejszona o podatek od gry.

Chcesz więcej typów bukmacherskich? Dołącz do Grupy Zagranie!