2/2 w poniedziałek. Wtorek z Pucharem Króla – gramy o 282 PLN
We wtorek nie mamy zbyt dużego wyboru, dlatego też dzisiejszy kupon będzie w 100% z Pucharu Króla. Wybieramy się na spotkanie Realu Valladolid z Getafe oraz Valencii ze Sportingiem Gijon. Które zespoły awansują do kolejnej rundy?
Sprawdź najlepsze kursy i bonusy w LV BET!
Kod promocyjny: 1500PLN
Dołącz do grona typerów piłkarskich i podziel się opinią -> Grupa Zagranie – darmowe typ
Real Valladolid vs Getafe
Na pewno nie można powiedzieć, żeby była to rywalizacja, która przyciągnie tłumy na stadion i przed telewizory. Bardziej propozycja dla koneserów, jednak z powodu braku wydarzeń, nie będziemy wybrzydzać. Pierwsze spotkanie pomiędzy tymi drużynami zakończyło się wygraną Getafe 1:0. W związku z tym gospodarze rewanżu będą mieli za zadanie odrobienie jednobramkowej straty. Goście z Madrytu są w całkiem niezłej sytuacji, ponieważ jeden strzelony gol spowoduje, że Valladolid będzie musiał trzykrotnie trafić do siatki. Analizując aktualną formę gospodarzy raczej ciężko zakładać, żeby wygrali dwiema bramkami z Getafe. Podopieczni Sergio nie wygrali w żadnym z kolejnych pięciu meczów. Ostatnie zwycięstwo zanotowali w wyjazdowym spotkaniu z Realem Sociedad. Analizując liczby tego zespołu, znalazłem ciekawą prawidłowość, ponieważ, żeby awansować do kolejnej rundy będą potrzebowali wygranej dwiema bramkami, a tymczasem od początku obecnej kampanii nie dokonali takiej sztuki ani razu. Nie są to zbyt kolorowe statystyki dla drużyny gospodarzy. W ostatniej kolejce ligowej zremisowali z Valencią na Mestalla 1:1, a ozdobą tego meczu było trafienie Alcaraza z rzutu wolnego. Obecnie w tabeli ligowej zajmują 14 pozycję. Mają sześć punktów straty do dzisiejszego rywala, ale tylko trzy oczka przewagi nad strefą spadkową.
Getafe to jedno z największych zaskoczeń początku sezonu na boiskach La Liga. Aktualnie plasują się na szóstej pozycji w lidze, która gwarantuje udział w europejskich pucharach. W dorobku tego zespołu znajduje się 28 punktów po 19 kolejkach. Trzeba przyznać, że radzą sobie wyjątkowo dobrze, a do tego mają jedną z najlepszych linii obrony w hiszpańskiej ekstraklasie. Na ten moment zaledwie 16 razy wyciągali piłkę z siatki. W całej La Liga tylko Atletico Madryt ma na swoim koncie mniej wpuszczonych bramek. Ekipa ze stolicy Hiszpanii do tej pory wygrała siedem spotkań ligowych, siedem zremisował i tylko pięć razy schodziła z boiska pokonana. W meczach z ich udziałem nie wpada zbyt wiele goli, ponieważ po 19 rywalizacjach było ich 37, co daje średnią poniżej dwóch trafień na mecz. Co ciekawe, Getafe o wiele lepiej radzi sobie na wyjazdach. W tabeli spotkań poza domem plasują się na trzeciej pozycji, uznając wyższość Barcelony oraz Realu Sociedad. W delegacji przegrali tylko jedno starcie z Realem Madryt. Ciekawie prezentują się poszczególne liczby tego zespołu, gdyż nie schodzili z boiska pokonani w kolejnych 10 meczach poza domem, a do tego w każdym zdobywali przynajmniej jednego gola. W tym sezonie nie trafili do siatki tylko na Santiago Bernabeu z 11 rozegranych rywalizacji wyjazdowych.
Statystyki:
- Podopieczni Sergio nie wygrali w żadnym z kolejnych pięciu meczów. Ostatnie zwycięstwo zanotowali w wyjazdowym spotkaniu z Realem Sociedad.
- Getafe jest na trzeciej pozycji w klasyfikacji spotkań rozegranych na wyjeździe.
- Getafe jest niepokonane w 10 kolejnych delegacjach.
- Getafe tylko raz w tym sezonie nie zdobyło bramki na wyjeździe, w przegranym meczu z Realem 2:0.
- Real Valladolid nie wygrał żadnego meczu w tym sezonie różnicą dwóch bramek.
- Pierwsze spotkanie wygrało Getafe 1:0..
- Getafe ma drugą najlepszą defensywę na boiskach La Liga.
- Real Valladolid nie wygrał żadnego z pięciu ostatnich spotkań.
- Getafe straciło dokładnie jednego gola w dziewięciu kolejnych delegacjach.
- Getafe przegrało tylko jedno spotkanie w delegacji od początku sezonu.
- Getafe zremisowało w czterech z pięciu ostatnich wyjazdów.
- Valladolid przegrał trzy z czterech ostatnich spotkań domowych.
Co obstawiać?
Wszystkie liczby oraz aktualna forma wskazują nam, że faworytem tego spotkania jest Getafe. Warto jednak pamiętać, że goście mogą pozwolić sobie na porażkę, lecz przy wyniku bramkowym i tylko jednym golem. Moim zdaniem dobrym wyborem w tym przypadku będzie typ z wynikiem BTTS. Getafe w każdym z kolejnych 9 wyjazdów traciło gola, ale jest niepokonane w 10 meczach wyjazdowych z rzędu.
Zdarzenie: Real Valladolid vs Getafe
Typ: BTTS
Kurs: 1.98
Valencia vs Sporting Gijon
To spotkanie będzie zdecydowanie ciekawsze dla neutralnych kibiców, ponieważ na szali waży się odpadnięcie Valencii z Copa del Rey, a także pożegnanie trenera Marcelino. Posada hiszpańskiego szkoleniowca wisi na włosku. Jeśli Nietoperze nie awansują do kolejnej rundy, to można zakładać, że nastąpi zmiana. Skład, który posiada Valencia, pozwala zakładać, że celem minimum dla tego zespołu powinien być awans do Ligi Mistrzów w przyszłym sezonie. Aktualne wyniki pokazują jednak, że bliżej im do spadku z ligi niż europejskich pucharów. Latem w klubie zainwestowano sporo pieniędzy, dlatego oczekiwania były wysokie. We wtorek staną przed szansą na uratowanie swojej sytuacji, ponieważ odpadnięcie z Pucharu Króla na tym etapie i z takim przeciwnikiem, byłoby blamażem. Nietoperze są aktualnym rekordzistą ligi pod kątem zremisowanych spotkań. Do tej pory aż 11 razy dzielili się punktami na 19 rozegranych rywalizacji. Potencjał ofensywny mają ogromny, a potwierdzają to nazwiska: Rodrigo, Guedes czy Soler, to piłkarze, których chcieliby mieć w swoich składach najwięksi gracze Europy. Aktualnie nie widać tego na boisku, ponieważ strzelili zaledwie 17 bramek od początku sezonu, co jest najniższym wynikiem w lidze, na równi z kilkoma drużynami. Valencia w czterech kolejnych meczach na własnym boisku traciła gola, dlatego też będą musieli zwrócić szczególną uwagę na grę w defensywie. Jedna bramka stracona mocno skomplikuje ich sytuację.
Sporting Gijon to drużyna, którą wielu kibiców La Liga może kojarzyć z występów w najwyższej klasie rozgrywkowej, jednak aktualnie fakty są takie, że występują na zapleczu hiszpańskiej ekstraklasy. Nie można również powiedzieć, żeby byli jednym z najmocniejszych graczy w tym środowisku. Aktualnie plasują się dopiero na 12 pozycji w tabeli, a szanse na awans mają raczej nikłe. Obecnie zdecydowanie bliżej im do strefy spadkowej niż do miejsc gwarantujących udział w barażach. W związku z tym można powiedzieć, że są taką Valencią, ale w La Liga 2. Słabsza dyspozycja w obecnej kampanii nie przeszkodziła im jednak w wygranej podczas pierwszej rywalizacji. Wynik 2:1 to dobra zaliczka przed rewanżem, ale trzeba pamiętać, że wynik 1:0 premiuje w rewanżu Valencię. Sporting Gijon nie przegrał w pięciu kolejnych spotkaniach na wyjeździe. Cztery razy z rzędu kończyli z remisem, dlatego też nie zapowiada się tu łatwa przeprawa dla gospodarzy. Potwierdzają to liczby spotkań bezpośrednich, ponieważ Valencia zaledwie jeden raz pokonała tego przeciwnika na Mestalla. Sporting ma na swoim koncie dwie wygrane z sześciu spotkań na tym obiekcie.
Statystyki:
- Valencia wygrała tylko cztery z 19 rozegranych spotkań w La Liga.
- Nietoperze mają na swoim koncie aż 11 remisów w lidze od początku sezonu.
- Pierwsze spotkanie tych drużyn zakończyło się wygraną Sportingu 2:1.
- Sporting przegrał tylko jedno z sześciu rozegranych potyczek na Mestalla, odnosząc dwa zwycięstwa.
- Siedem ostatnich spotkań z udziałem Valencii zakończyło się wynikiem BTTS.
- Podopieczni Marcelino nie wygrali żadnego z trzech poprzednich spotkań, notując w nich dwie porażki.
- Sporting Gijon ma na swoim koncie trzy kolejne rezultaty z bramką obu stron.
- Goście zdobywali przynajmniej jednego gola w czterech poprzednich meczach bezpośrednich z Valencią
- Trzy razy z rzędu w potyczkach tych drużyn padł wynik BTTS.
- Valencia nie przegrała w siedmiu kolejnych meczach na Mestalla.
- Podopieczni Marcelino w każdej z ostatnich czterech domowych rywalizacji wyciągali piłkę z siatki i kończyli mecz z wynikiem BTTS.
Co obstawiać?
Moim zdaniem dobrym wyborem w tej parze będzie podpórka na gospodarzy i -3,5 gola. Kurs na Valencię są bardzo niskie, jednak nie ufam tej drużynie, dlatego gramy z podwójną szansą remis/zwycięstwo. Under z tego względu, że będzie to spotkanie pucharowe, więc każdy gol się liczy. Gospodarze nie mogą pozwolić sobie na stratę gola, a Sporting Gijon nie strzela zbyt wielu bramek poza domem.