2 ostatnie kupony PLK na plus. Derby Trójmiasta i walka o 200PLN
fot. Piotr Matusewicz
Wszystko w normie można powiedzieć o wczorajszych spotkaniach 19 kolejki Energa Basket Ligi. MKS Dąbrowa Górnicza kontynuuje zwycięską serię gier w swojej hali, a ich rywale po raz 9 przegrali na wyjeździe. Świetnie spisał się także Zastal Zielona Góra, który wysoko pokonał w Szczecinie Wilki Morskie. Dzisiaj aż 3 spotkania, przyglądamy się 2 z nich. Czekają nas spore emocje w Radomiu, gdzie coraz solidniejszy Hydro Truck podejmie Stal Ostrów, a wieczorem czekają nas derby Trójmiasta, czyli mecz Arka Gdynia kontra Trefl Sopot. Zapowiada się to ciekawie, ale czy tak na pewno będzie? Przekonajmy się. Dzisiejszy kupon obstawiamy w STS. Statystycznie co 3 Polak obstawia właśnie tam. Nie masz konta? Zarejestruj się z kodem ZAGRANIE i obstawiaj zakłady w STS.
Załóż konto w STS i graj bez ryzyka do 230PLN!
Zwrot na konto depozytowe z kodem: ZAGRANIE
Link aktywujący promocję -> zagranie.com/goto/stsbezryzyka
Chcesz więcej typów z parkietów koszykarskich? Dołącz do naszej grupy typerskiej!
Hydro Truck Radom – Arged BM Slam Stal Ostrów Wielkopolski
30.12.2020r. 17:35
Przedostatnia kontra 5 ekipa w tabeli Polskiej Ligi Koszykówki na ten moment. Jak pokazują te rozgrywki na pewno lekceważenie kogokolwiek nie ma sensu, bo to może skończyć się źle. Stal na pewno nie zamierza lekceważyć rywala zwłaszcza po pierwszym meczu w Ostrowie, kiedy to w 4 kolejce Radomianie sprawili duże problemy Stali przegrywając dopiero po dogrywce. Gospodarze solidni u siebie, a Stal słaba na wyjazdach. Jak to zakończy się tym razem? Wcale faworyt nie musi mieć dzisiaj z górki.
Hydro Truck Radom
Trener Robert Witka potrafi podejmować dobre decyzje i pokazują to transfery, których dokonał w tym sezonie. W klubie ma bowiem jednego z najlepszych strzelców tego sezonu. O kim mowa? Jabarie Hinds, były gracz Polpharmy Starogard robi tu w Radomiu furorę. Trudno się z tym nie zgodzić, skoro w 4 z 5 ostatnich meczów rzucał co najmniej 20 punktów, w 3 ostatnich rzucił łącznie aż 79 punktów, co daje 26 punktów na mecz, a średnio w sezonie gra na poziomie 20 punktów na mecz. Jak na polską ligę są to świetne liczby. Problemem jest jednak to, że nie zawsze koledzy podążają za nim. Trudno bowiem wyróżnić za te 18 kolejek kogoś konkretnego za równą i wysoką formę. Gdyby nie Hinds to Radom można by śmiało porównywać wówczas do Arki, a przecież i tak gospodarze walczą obecnie o utrzymanie. Co jest plusem? Na pewno ostatnia forma domowa. Hydro Truck wygrał 3 ostatnie mecze u siebie i to z nie byle kim, bo okazał się lepszy od GTK Gliwice, od Kinga Szczecin i od Legii Warszawa. To na pewno musi cieszyć, bo poprzednie 2 mecze przegrywane różnicą 20 oczek. Dużym pozytywem są tu także mecze bezpośrednie w tej parze. Hydro Truck u siebie wygrał 4 z 5 ostatnich spotkań, a jak wspomniałem mocno powalczył w Ostrowie przegrywając tylko 5 punktami. Ten mecz daje gospodarzom duże nadzieje na kolejny dobry wynik.
Arged BM Slam Stal Ostrów Wielkopolski
Na razie Igor Milicić i jego podopieczni są bezbłędni. 3 mecze, wygrane i awans w górę tabeli. Jednak nie wszystko jest tak kolorowo jak się wydaje. Rozbili Arkę Gdynia, co było raczej nieuniknione przy dyspozycji tego rywala. Z Anwilem nie do końca było tak łatwo, a już z Polpharmą to toczyli mocno wyrównany bój i w zasadzie nieudana końcówka Farmaceutów zadecydowała o wygranej Stali. Trzeba wziąć pod uwagę także fakt, że wszystkie te mecze były wicemistrz Polski rozgrywał w swojej hali budując sobie bilans. Obecnie to jest 10 wygranych i 2 porażki. Nie wszystko jednak jest takie idealne, jak się wydaje, bo Stal zdecydowanie jeszcze potrzebuje wzmocnień. Już niedługo FIBA Europe Cup. Stal będzie grać z mocnymi rywalami z Izraela, Węgier i Portugalii i chcąc coś zdziałać w tej grupie potrzeba jeszcze gwiazd. Milicić coraz mniej stawia na Shauna Kinga dając solidnie pograć Sobinowi, ale wiadomo, że eksploatowanie centra to nie jest dobry pomysł. Sobin to nie jest gracz dużo biegający. W ostatnich meczach na ławce poza obcokrajowcami są młodzi polscy gracze, którzy wielkiego zaufania od trenera jeszcze nie mają. No i to, co jest do poprawy, tak samo jak w przypadku wielu ekip, które chcą być w czołówce ligi, czyli mecze wyjazdowe. Stal tylko raz wygrała w tym sezonie poza domem, a grała już 6 razy. Udało się wygrać tylko w Starogardzie z Polpharmą. Jeśli już przegrywają to w naprawdę bardzo słabym stylu i dużą różnicą punktów. Ostatnio 20 z Zastalem, wcześniej 16 z Legią i 16 z Treflem. Czy dzisiaj nastąpi odmiana?
Co typować?
Wczoraj proponowałem granie na zwycięstwo MKS-u i to się sprawdziło. Dzisiaj jednak o to może być trudno. Stal gra lepiej pod wodzą Milicicia i te wygrane u siebie powinny ją podbudować. Moim zdaniem jednak nie na tyle, by móc rozbić Hydro Truck, który zdecydowanie woli granie u siebie, co potwierdzają ostatnie mecze. Legia, GTK i King to nie byle jacy rywale i goście muszą mieć szacunek do gospodarzy. Nie tylko to stoi po stronie Radomian, bo i mecze bezpośrednie, o których wspominałem. Szykuje się chyba doskonałe widowisko okraszone pojedynkiem super strzelców obu ekip, a więc wspomnianego Hindsa i wielokrotnie chwalonego nie tylko przeze mnie Jakuba Garbacza. Sam odpuszczam granie na tych panów mając nadzieję, że gospodarze nie zawiodą i będą chcieli sprawić kolejną niespodziankę w sezonie.
Moja propozycja: Hydro Truck Radom +9.5
Kurs: 1.45
Chcesz więcej typów z parkietów koszykarskich? Dołącz do naszej grupy typerskiej!
Asseco Arka Gdynia – Trefl Sopot
30.12.2020r. 20:00
Cała Polska patrzy dzisiaj na Trójmiasto i na to spotkanie. To polski koszykarski klasyk i nie ma znaczenia forma, miejsce w tabeli, bo to coś więcej niż mecz. Oczywiście fajnie byłoby patrzeć na jednych i drugich będących w wysokiej formie i walczących o coś więcej niż obecnie. Problemy po obu stronach ciągną się i ciągną. Więcej jest po stronie Arki, ale historia pokazuje, jak bardzo podopieczni Przemysława Frasunkiewicza potrafią mobilizować się na mecz z tą ekipą. Nie przegrali z nimi bowiem już 5 kolejnych meczów. W Sopocie padł wynik 78:73 właśnie dla Arki. To już 37 derby Trójmiasta, ale po raz pierwszy w historii odbędą się one bez udziału kibiców.
Asseco Arka Gdynia
Fakt, że z pełnym zaangażowaniem podejdą gracze Arki do tego wyjątkowego spotkania jest pewne. Nigdy ta ekipa nie lekceważyła derbów, co pokazywały mecze bezpośrednie. Bardzo dobrze im idzie w tych meczach z Treflem. Teraz jednak sytuacja jest mocno niepewna. Arka jest bardzo osłabiona kadrowo. Jak wiadomo do końca sezonu nie zagra Przemysław Żołnierewicz, a dopiero przed meczem wiadomo będzie, czy wróci do składu kapitan Krzysztof Szubarga, Igor Wadowski. Na pewno nie zagra Mikołaj Witliński, którego ma zastąpić młodzieżowiec Łukasz Walkowiak. Arka w ostatnim meczu nie zagrała aż tak źle, jak poprzednio, ale warto powiedzieć, że grali poza domem, a pod tym względem Asseco jest jedną z gorszych drużyn w całej lidze. Ich obecny bilans to wygrana w Sopocie, a poza tym 8 porażek i to pod rząd. U siebie jednak to wygląda całkiem nieźle, bo wygrali 6 z 9 spotkań, a obecnie notują serię 2 wygranych pod rząd pokonując ostatnio Hydro Truck Radom i MKS Dąbrowę Górniczą. Całkiem fajnie do drużyny wprowadził się Jakub Kobel, który przy tych absencjach z miejsca stał się ważnym zawodnikiem i to właśnie on dyrygował grą w ataku swojego nowego klubu. Wreszcie jakaś szansa na spore minuty dla tego gracza, bo w poprzednich klubach raczej był mocną opcją rezerwową. Wreszcie będzie mógł pokazać swój talent. Arka pozostaje jedną ze słabszych ekip w ataku w lidze ze średnią 75.5 punktów na mecz. U siebie to wygląda już solidniej, bo zdobywają 82 oczka na mecz. Atut własnej hali może być tutaj kluczowy, a ewentualne powroty kapitana i Wadowskiego tylko mogą dodać dużo Arce. Nie jest więc wykluczone, że ten mecz potoczy się po myśli gospodarzy, którzy marzą o rehabilitacji za ostatnie niepowodzenia, czyli bardzo wysokie porażki.
Trefl Sopot
Sytuacja gości w zasadzie dalej jest niezmienna. Trefl pozostaje ekipą bardzo chimeryczną, grającą nierówno. Stać ich na doskonałe spotkanie i rozbicie danego rywala, ale w następnym meczu to rywal może zrobić z nimi. Do Gdyni jadą po bardzo słabym meczu w Stargardzie Szczecińskim, gdzie teoretycznie będąc faworytem przy problemach kadrowych Spójni przegrali różnicą aż 20 punktów. Na poprawę formy mieli aż 12 dni, nie grali od 18 grudnia. Sytuacja kadrowa Trefla jest dużo lepsza aniżeli ta, którą zaprezentowałem w Arce. Kolejny swój mecz będzie miał okazję zagrać nowy nabytek Nuni Omot, poza nim wszyscy gracze są do dyspozycji trenera Marcina Stefańskiego. Goście mają ostatnio bardzo mało meczów. Przed starciem ze Spójnią mieli ponad miesięczną przerwę i w tamtym meczu to się mocno na nich odbiło. Są jednak dobre wiadomości. Trefl ma w końcu sporą szansę na wygraną, bo powinien dzisiaj zdominować strefę podkoszową. Nie od dziś wiadomo, że Filip Dylewicz jest słabym obrońcą, a poza nim jedynym mogącym stawiać opór jest Adam Hrycaniuk, ale on nie powinien dostawać ponad 30 minut, bo po prostu tyle nie wytrzyma. W tej sytuacji Paweł Leończyk, Dominik Olejniczak czy Darious Mouten mogą korzystać z tego i łatwo zdobywać punkty. Można mówić o tym, że Trefl jedzie do Gdyni w roli faworyta, ale muszą pamiętać, że derby rządzą się swoimi prawami i tutaj zaangażowanie, wola walki ma kluczowe znaczenie, a tej na pewno nie będzie brakować rywalom. Trefl ostatnio nie gra jakoś wybitnie w ataku. Na 5 ostatnich starć tylko raz przekroczył granicę 80 punktów. W meczach z Arką to nie udawało im się w 3 ostatnich meczach. Ogółem lepiej wyglądają od Arki w ataku rzucając średnio 81 punktów na mecz, ale ta średnia przy meczach wyjazdowych spada aż o 4 oczka w dół.
Co typować?
Tutaj też powinno zapowiadać nam się piękne widowisko pełne walki i zaangażowania z obu stron. Arka ma w głowie widmo spadku, które przy tej formie staje się coraz bardziej prawdopodobne, a Trefl jedzie z nadzieją na przełamanie niekorzystnej serii meczów z tym rywalem, wszak na wygraną z Gdynianami czekają już ponad 2 lata. Nie imponują mi jedni ani drudzy w ataku, więc ja szczerze mówiąc nie liczę na jakiś super mecz pod tym względem. W Sopocie padło raptem 151 punktów, wydaje mi się, że obie ekipy mogą w tych rejonach zakręcić się dzisiaj.
Moja propozycja: Poniżej 157.5 punktów
Kurs: 1.57
Zasady promocji:
- Kwota: możesz zawrzeć zakład za dowolną stawkę, ale otrzymasz maksymalnie 230 PLN zwrotu (minus podatek).
- Promocja dostępna dla nowych klientów, którzy założą konto z kodem: ZAGRANIE
- Naliczenie zakładu bez ryzyka automatycznie na podstawie kodu: ZAGRANIE
- Akcja łączy się z bonusem powitalnym.
- Jeśli Twój zakład zostanie rozliczony jako przegrany, otrzymasz zwrot.
- Zwrot nastąpi na konto depozytowe, a nie w formie bonusu.
- Maksymalna wysokość bonusu będzie pomniejszona o podatek od gry.
Chcesz więcej typów z parkietów koszykarskich? Dołącz do naszej grupy typerskiej!
Zaloguj się, aby dodawać komentarze
Nie masz konta ? Zarejestruj się
(0) Komentarze