191. derby Manchesteru pod znakiem dominacji City? Gramy Premier League o 262 PLN!
Sir Alex Ferguson zwykł mawiać o ekipie Manchesteru City jako o “głośnym sąsiedzie”. Używając takiej przenośni, w ostatnich latach Obywatele zdecydowanie pogłośnili imprezę u siebie i zagłuszyli piłkarzy z Old Trafford, którzy dziś, w 191. derbach miasta, postarają się uciszyć aktualnego mistrza Anglii i zwycięzcę Ligi Mistrzów. Czy Czerwonym Diabłom uda się zdobyć punkty na swoim terenie i czy Aston Villa ponownie da koncert kapitalnej gry ofensywnej? Odpowiedzi na te pytania znajdziecie w poniższym tekście, do którego zapraszam.
200 PLN bonusu za minimum 3 kartki w derbach Manchesteru
Nim przejdę do samej analizy derbów Manchesteru, na które czekają wszyscy kibice Premier League, krótka informacja a propos najnowszej promocji bukmachera Betfan i naszego kodu promocyjnego w Betfan. Obecnie założenie konta z jego wykorzystaniem daje możliwość zgarnięcia aż 200 PLN bonusu, jeśli tylko w spotkaniu United z City pokazane zostaną 3 kartoniki! W jaki dokładnie sposób działa owa promocja?
- Załóż konto z kodem ZAGRANIE
- Dokonaj depozytu na dokładnie 20 PLN
- Zagraj kupon SOLO lub AKO zawierający dowolne zdarzenie z meczu Manchester United – Manchester City
- Kupon musi być rozliczony do 29.10, g. 23:59, a jego kurs łączny musi wynosić przynajmniej 2,00
- Stawka kuponu musi wynieść 20 PLN
- Jeśli w derbach Manchesteru sędzia pokaże minimum trzy kartki, na Twoje saldo bonusowe trafi 200 PLN
- Bonus zostanie przyznany bez względu na powodzenie Twojego kuponu
Manchester United – Manchester City
O ile pierwszy sezon Erika ten Haga na Old Trafford był względnie udany i pozwolił kibicom United uwierzyć w wielki powrót na szczyt, o tyle początek nowej kampanii całkowicie burzy takie marzenia i renomę Holendra w oczach fanów. Były szkoleniowiec Ajaxu ma ewidentny problem z dotarciem do swoich graczy, którzy zdecydowanie nie prezentują się na miarę potencjału, a przed kilkoma dniami grali o pozostanie w walce o awans do fazy pucharowej Ligi Mistrzów. Spotkanie z Kopenhagą ostatecznie udało się wygrać i Czerwone Diabły uniknęły całkowitej kompromitacji, jednak wiele o formie zespołu mówi fakt, że w dwóch ostatnich spotkaniach najlepszym graczem United był Harry Maguire. Masa kontuzji ważnych graczy nie ułatwia sprawy, jednak nawet bez Martineza, Shawa, czy Casemiro, United powinno zajmować zdecydowanie wyższe miejsce, aniżeli 8. lokata. Jest problem ze zdobywaniem bramek, jest problem z pewnością siebie i jest problem z szerokością kadry. W ogólnym rozrachunku zespół Old Trafford wygrał tylko 5 z 10 ostatnich potyczek, a dwa zwycięstwa z rzędu, które udało się odnieść przed derbami miasta, wcale nie zostały osiągnięte bez kłopotów i w dobrym stylu.
Śmiem twierdzić, że w swojej najlepszej dyspozycji nie jest również Manchester City i obecnie Obywatelom brakuje nieco do samych siebie z okresu wiosennego. W tym przypadku i tak mówimy jednak o 3. zespole ligi i zespole, który w 3 pierwszych meczach fazy grupowej Champions League zdobył komplet 9 punktów. Oczywiście brak Kevina de Bruyne, czy niedawne zawieszenie Rodriego mocno komplikowało życie Guardioli, lecz ten potrafi chociażby zmienić profil Juliana Alvareza, czy dokonać innych zmian, które przełożyły się na dobre wyniki. W ostatniej kolejce City pokonało Brighton 2:1, a bardzo dobrą informacją okazało się przełamanie Erlinga Haalanda. Norweg zdobył również 2 gole w wyjazdowej batalii z Young Boys Berno, a w coraz lepszej formie znajduje się chociażby Doku, który na lewym skrzydle robi prawdziwą furorę. Nie dziwi zatem, że Manchester City jest faworytem niedzielnych derbów miasta i trudno wyobrazić sobie ewentualne zwycięstwo ekipy z Old Trafford. Sprawdźcie nasze wszystkie typy na Premier League, a ja przechodzę już do statystyk!
Statystyki:
- Manchester United w lidze zajmuje 8. miejsce, ma w dorobku 15 punktów.
- Czerwone Diabły wygrały 5 z 10 ostatnich spotkań.
- Ekipa z Old Trafford średnio dopuszcza do 4.9 celnych strzałów na swoją bramkę.
- Manchester City jest na 3. miejscu w lidze, ma na koncie 21 punktów.
- Obywatele wygrali 7 z 10 poprzednich potyczek.
- Podopieczni Guardioli średnio oddają 6.7 strzałów w światło bramki (3. wynik ligi).
- City oddało minimum 2 celne strzały w każdej połowie w 4 z 5 poprzednich spotkań.
Co gramy?
Uważam, że będący w znacznie lepszej formie i trapiony mniejszą ilością kontuzji zespół City zdominuje dzisiejsze derby i będzie co rusz atakował bramkę miejscowych. United nie wygląda w defensywie najpewniej, a na środku obrony wystąpią dziś najprawdopodobniej Varane i Maguire. W związku z tym proponuję zakład na minimum 2 celne strzały City w każdej połowie. Taki typ był przez Obywateli pokrywany w 4 z 5 poprzednich spotkań, a wyjątkiem była wyjazdowa batalia z Arsenalem. Uważam, że Haaland i spółka będą mieli dziś okazję postrzelać na bramkę United, a poniższy zakład wiąże się z naprawdę ciekawym kursem!
Aston Villa – Luton
Drugim spotkaniem, jakie biorę na tapet jest rywalizacja Aston Villi z Luton Town. I w tym spotkaniu również spodziewam się ofensywy i natarcia faworytów, którymi oczywiście są goście. Unai Emery wykonuje w Birmingham kapitalną pracę i od jej początku zdobywa średnio ponad 2 punkty na ligowe spotkanie, a takim wynikiem mogą pochwalić się tylko wybitni menadżerowie! Aston Villa jest piekielnie mocna na swoim terenie, na którym to w obecnej kampanii wygrała komplet 4 spotkań i zdobyła w każdym z nich minimum po 3 bramki. Siłę The Villans pokazali także w czwartek, kiedy to pewnie ograli na wyjeździe holenderski Alkmaar aż 4:1. Obecnie zespół Matty’ego Casha jest bardzo wszechstronny i potrafi zarówno grać z kontry na silniejszych rywali, jak i budować ataki pozycyjne na nisko ustawionych przeciwników. Aston Villa w trwających rozgrywkach wygrała aż 5 z 7 domowych meczów dwiema bramkami i bardzo możliwe, że także dziś wysoko zwycięży mecz z beniaminkiem!
Bo chociaż w postawie i grze Luton da się zauważyć pewien postęp, to same wyniki w dalszym ciągu są bardzo kiepskie i o utrzymanie w Premier League będzie niezwykle trudno. Jak dobrze wiemy, The Hatters są najbardziej ubogim klubem w angielskiej ekstraklasie, a brak sensownych transferów przekłada się również na brak wyników. Od początku kampanii beniaminek zdołał zgarnąć zaledwie 5 punktów i na obecny moment zajmuje ostatnie bezpieczne miejsce w lidze. Przed tygodniem znakomita końcówka pozwoliła odrobić 2 gole straty i finalnie zremisować z Nottingham, jednak w niedzielę podopiecznych trenera Edwardsa czeka o niebo trudniejsze zadanie. Jeśli spojrzeć na spotkania wyjazdowe Luton z czołówką ligi, to mamy tu porażkę 0:1 z Tottenhamem, klęskę 0:3 z Chelsea i 1:4 z Brightonem. Obecnie Aston Villę również trzeba zaliczyć do najmocniejszych graczy i możliwe, że opisywane spotkanie także skończy się wysokim rezultatem!
Statystyki:
- Aston Villa zajmuje 5. miejsce w Premier League, ma na koncie 19 oczek.
- The Villans w obecnym sezonie wygrali wszystkie 4 ligowe mecze domowe.
- Matty Cash i spółka wygrywali z handicapem w 4 z 10 ostatnich przypadków.
- Aston Villa w tym sezonie i na swoim terenie wygrała 5 z 7 spotkań różnicą co najmniej 2 goli.
- Luton zajmuje 17. lokatę w stawce, zdobyło dotychczas 5 oczek.
- The Hatters w trwającej kampanii przegrali 3 z 5 potyczek w delegacji.
Co gramy?
W tym spotkaniu spodziewam się zdecydowanej dominacji fantastycznych The Villans i pewnego zwycięstwa gospodarzy. Aston Villa na swoim terenie jest piekielnie silna i w każdym ligowym spotkaniu strzela po minimum 3 gole. Podobnego scenariusza spodziewam się dziś i typuję, że kiepski beniaminek przegra niedzielne zawody różnicą minimum 2 goli. Na koniec polecam zerknąć na inne niedzielne typy dnia, a mój kupon na Premier League prezentuję pod spodem. Powodzenia!
fot. Pressfocus
Zaloguj się, aby dodawać komentarze
Nie masz konta ? Zarejestruj się
(0) Komentarze