Taśma na Premier League – gramy o 312 zł

WFC vs THFC

Podobnie jak w zeszłym tygodniu zaczynamy kolejkę Premier League od przystawek, żeby zakończyć ją popołudniowym deserem. Po raz kolejny taśma będzie się składała ze spotkań z udziałem najważniejszych drużyn czołówki. Rozpoczniemy na Stamford Bridge, gdzie Chelsea podejmie beniaminka z Newcastle. Później przeniesiemy się do Brighton, gdzie wizytę złoży Salah FC, …to znaczy Liverpool FC. Ostatnia rywalizacja na kuponie będzie pomiędzy Watfordem, a Tottenhamem. Oba te zespoły przegrały w poprzedniej serii gier, więc będą liczyły na przełamanie.

Jeśli nie masz jeszcze konta na Fortunie to skorzystaj z bonusu bez depozytu dla czytelników Zagranie. Zaraz po rejestracji otrzymasz darmowe 20 PLN na obstawianie.

 Oferta tylko z kodem promocyjnym: 20free

baner fortuna najlepsze kursy na piłkę nożną

ODBIERAM BONUS 20PLN

Chelsea vs Newcastle

To spotkanie teoretycznie wygląda na łatwe dla gospodarzy, ale praktycznie żaden mecz w Premier League taki nie jest. Najlepszym przykładem na potwierdzenie tej teorii z pewnością będzie ostatni pojedynek Chelsea na Stamford Bridge. W gości przyjechała ekipa Swansea, która nie miała zamiaru grać w piłkę, a tylko przeszkadzać. Taktyka rodem z najlepszych czasów Pulisa w West Bromwich była używana, jednak walijski mur pod dowództem Łukasza Fabiańskiego został zburzony. Dzieła zniszczenia dokonał niemiecki stoper Antonio Rudiger. W tej rywalizacji Chelsea po raz pierwszy od 74 spotkań zagrała bez Cesara Azpilicuety w Premier League. Odpoczywał również Eden Hazard, który rozegrał tylko kilkanaście minut w końcówce. Polityka rotacji jak przyznał Antonio Conte w tym okresie czasu będzie bardzo istotna, więc zmiany nie mogą nikogo dziwić. Ważnym podkreślenia aspektem tego pojedynku była również 100% celność podań Andreasa Christensena – trzeba przyznać, że bardzo rzadko się to zdarza. Duńczyk w miejscu Davida Luiza prezentuje się bardzo dobrze. Newcastle odwiedzi Stamford Bridge podczas bardzo słabej formy. Po serii czterech porażek z rzędu, w końcu wywalczyli punkt na The Hawthorns. Beniaminek był w lepszej dyspozycji na początku sezonu, ale teraz zaliczają mocny zjazd w tabeli. Benitez odwiedzi swoje byłe miejsce pracy, jednak wątpię, żeby było to przyjemne popołudnie dla jego zespołu.

Statystyki:

  • Newcastle nie wygrało ostatnich pięciu spotkań.
  • Chelsea wygrała cztery poprzednie mecze na Stamford Bridge.
  • Chelsea wygrała cztery ostatnie mecze u siebie z Newcastle.
  • Podczas tych pojedynków strzelili im 12 goli, co daje średnią 3 goli na mecz.
  • Newcastle w czterech pojedynkach na Stamford Bridge zdobyli jedną bramkę.
  • Ostatni raz Sroki wygrały na stadionie Chelsea w 2012 roku.
  • Chelsea w ostatnich ośmiu meczach nie zdobyła gola w pierwszym kwadransie

Przewidywane składy:

Chelsea (1-3-4-2-1): Courtois – Cahill, Christensen, Azpilicueta – Alonso, Kante, Bakayoko, Moses – Pedro, Willian – Hazard

Newcastle (1-4-2-3-1): Elliot – Manquillo, Lejeune, Clark, Yedlin – Shelvey, Merino – Murphy, Perez, Ritchie – Mitrović

Nie zagrają:

Chelsea: Batshuayi, Musonda (kontuzje), David Luiz (występ niepewny)

Newcastle: Lascelles (kontuzja), Dummett, Atsu (występy niepewne)

Zdarzenie: Chelsea vs Newcastle

Typ: remis do 15 minuty

Kurs: 1.40

Brighton vs Liverpool

Liverpool ma zamiar kontynuować passę siedmiu meczów bez porażki. W ostatniej kolejce zagrali bardzo dobre spotkanie. Wygrali na ciężkim terenie w Stoke, gdzie gra się piekielnie ciężko. Końcowy rezultat brzmiał 3:0. Dwie bramki po raz kolejny zdobył Mohamed Salah. Egipcjanin trafił do siatki, pomimo tego, że rozegrał tylko kilkanaście minut. Klopp dał mu odpocząć, jednak nie przeszkodziło to, żeby ten zawodnik powiększył swoją przewagę w tabeli strzelców, której jest liderem. Liverpool pnie się w górę tabeli, a jeśli nie chcą tracić kontaktu z czołówką to muszą odnieść zwycięstwo na tym ciężkim terenie.Na ten moment Mewy plasują się na dziesiątym miejscu w lidze i są najwyżej sklasyfikowane spośród drużyn, które w poprzednim sezonie grały w Championship. Ostatnia forma tego zespołu jest raczej stablina. Rozpoczęli sezon fatalnie, od dwóch porażek po 0:2, ale od tego czasu grają równo. Od tej pory nie mieli passy dwóch spotkań bez zdobyczy punktowej. Brighton nie przegrało u siebie od siedmiu meczów, ale mają serię czterech remisów z rzędu. Wcześniej były trzy kolejne zwycięstwa. U siebie przegrali tylko raz, ale było to jedyne spotkanie z drużyną czołówki, teraz czas na kolejne.

Statystyki:

  • Liverpool nie przegrał od siedmiu meczów.
  • Brighton przegrało u siebie tylko jedno spotkanie.
  • W ośmiu z dziewięciu poprzednich meczów z udziałem LFC padło powyżej 2,5 gola.
  • Ostatni raz oba zespoły mierzyły się w 2012 roku Liverpool rozgromił wówczas Brighton aż 6:1
  • Brighton zremisowało cztery ostatnie spotkania u siebie.

 

Przewidywane składy:

Brighton (1-4-4-2): Ryan – Bong, Dunk, Duffy, Bruno – March, Propper, Stephens, Knockaert – Murray, Gross

Liverpool (1-4-3-3): Mignolet – Robertson, Lovren, Klavan, Alexander-Arnold – Coutinho, Henderson, Wijnaldum – Mane, Firmino, Salah

Nie zagrają:

Brighton: Sidwell (kontuzja)

Liverpool: Bogdan, Clyne, Matip (kontuzja)

Zdarzenie: Brighton vs Liverpool

Typ: wygrana Liverpoolu

Kurs: 1.52

Watford vs Tottenham

Przed tym spotkaniem mamy wiele znaków zapytania, które muszą zostać wyjaśnione. Przede wszystkim co dzieje się z Tottenhamem w tym sezonie Premier League. Ubiegłą kampanię zakończyli mając na swoim koncie cztery porażki. W tegorocznych rozgrywkach również zgromadzili taki dorobek, z tym, że za nami dopiero 14 kolejek. Nie jest najlepiej w lidze, ale zdecydowanie lepiej w Champions League. Przed rokiem było na odwrót, więc zobaczymy co przyniesie przyszłość. Rywalizacja z Watfordem nie wygląda na łatwą na papierze. Szerszenie grają bardzo dobrze w tym sezonie, ale ostatnia kolejka przyniosła spore rozczarowanie. Manchester United w pierwszej połowie zdobywał gole w momentach, gdy podopieczni Marco Silvy grali najlepiej. Do przerwy 0:3, ale gospodarze w drugiej części wrócili do gry. Z wyniku 2:3 nie dało się wycisnąć więcej, gdyż Jesse Lingard zmienił się w Ronaldinho i przesądził rezultat na 4:2. Koguty historycznie mają bardzo dobrą serię przeciwko ekipie Szerszeni. Wygrali osiem ostatnich spotkań. Pochettino z pewnością poświęci masę czasu dwójce graczy, którą uwielbiają menedżerowie Fantasy Premier League. Mowa o Richarlisonie i Doucoure, którzy w tym sezonie stanowią o sile zespołu gospodarzy.

Statystyki:

  • Oba zespoły przegrały w poprzedniej kolejce.
  • Watford nie zremisował siedmiu ostatnich meczów.
  • Tottenham przegrał trzy ostatnie spotkania ligowe.
  • Ostatni mecz Koguty wygrały w lidze we wrześniu.
  • Watford nigdy nie wygrał u siebie z Tottenhamem.
  • Sześć meczów o punkty i cztery wygrane Kogutów i dwa remisy.
  • Cztery ostatnie spotkania na Vicarage Road wygrała ekipa Spurs.
  • Oba zespoły dzieli w tabeli tylko jedna pozycja i trzy punkty.
  • Watford zdobył przynajmniej dwie bramki w ostatnich ośmiu z dziewięciu meczów Premier League.
  • W ośmiu z dziesięciu meczów z udziałem Watfordu było powyżej 2,5 gola na mecz.
  • Tottenham wygrał z Watfordem w każdym z ostatnich ośmiu starć

Przewidywane składy:

Watford (1-3-5-2): Gomes – Prodl, Kabasele, Mariappa – Zeegellar, Cleverley, Doucoure, Pereyra, Femenia – Richarlison, Gray

Tottenham (1-4-2-3-1): Lloris – Davies, Vertonghen, Sanchez, Trippier – Dier, Winks – Eriksen, Alli, Lamela – Kane

Nie zagrają:

Watford: Cathcart, Chalobah, Hoban, Kaboul, Prodl, Success (kontuzje), Deeney (zawieszenie)

Tottenham: Alderweireld, Wanyama (kontuzje)

 

Zdarzenie: Watford vs Tottenham

Typ: powyżej 2,5 gola

Kurs: 1.67

 

Fortuna