Taśma na Ligę Europy – gramy o 623 zł

Nice vs Lazio

Wczorajsza taśma na Ligę Mistrzów niestety okazała się przegraną. Trafiliśmy 2 z 3 proponowanych zdarzeń, jednak nie poddajemy się. W czwartek wraca Liga Europy. Zdecydowanie mniej prestiżowe rozgrywki budzą niższe zainteresowanie wśród fanów, jednak mają nam do zaoferowania kilka ciekawych pojedynków, na których można zarobić. Dziś na tapetę weźmiemy trzy starcia, które moim zdaniem będą najciekawsze.

Olympique Lyon vs Everton

Pierwszym meczem, od którego rozpocznę analizę będzie rywalizacja w Lyonie, gdzie miejscowy Olympique podejmie Everton. Oba zespoły są na przeciwstawnych biegunach, gospodarze wygrali cztery kolejne pojedynki, natomiast goście cztery poprzednie starcia przegrali. Wszystko wskazuję na czystą jedynkę. Pierwszy mecz obu ekip przyniósł wygraną piłkarzy Bruno Genesio, mimo wszystko nie było to takie łatwe. W klubie z Merseyside doszło do przewrotu. Po tamtym meczu oraz weekendowej bitwie z Arsenalem pracę stracił Ronald Koeman. Pomimo to twierdzę, że był to zły ruch. W poprzednim sezonie wykonał kawał dobrej pracy, jednak to lato nie wyszło tak jak mógłby sobie tego życzyć. Wiele pisało się o głośnych transferach, rewolucji tymczasem najważniejsze było odejście Lukaku. Belg był dla nich idealnym piłkarzem. W każdej chwili gdy mieli problem mogli rzucić na niego piłkę i być pewnym, że Romelu ją utrzyma. Ten gracz ma niesamowitą zdolność do gry tyłem do bramki. Tym czego zabrakło The Toffees było właśnie kupno piłkarza, który 1 do 1 oddałby tą umiejętność. Owszem kupili Rooneya, jednak on u schyłku kariery gra bardziej jako podwieszony snajper. Do końca walczyli o Girouda i Costę, jednak gdy te misje spełzły na niczym pewne było, że czeka ich trudna jesień. Rzeczywistość okazała się brutalna, a pracę za brak kompetencji zarządu stracił Koeman. Everton nie doświadczył efektu nowej miotły, więc wynik we Francji może być tylko jeden. Zwycięstwo rozpędzonego Olympique’u.

Przewidywane składy:

Lyon: Lopes – Marcal, Diakhaby, Marcelo, Rafael – NDombele, Tousart – Depay, Fekir, Traore – Mariano

Everton: Pickford – Martina, Williams, Jagielka, Holgate – Schneiderlin, Baningime – Vlasić, Sigurdsson, Mirallas – Calvert-Lewis

Nie zagrają:

Lyon:  Cheikh, Grenier (kontuzje)

Everton: Mori, Bolasie, Coleman, Barkley, McCarthy, Keane (kontuzje)

Statystyki:

  • Lyon wygrał cztery ostatnie mecze.
  • Everton przegrał cztery poprzednie starcia.
  • Przed dwoma tygodniami ich rywalizacja zakończyła się rezultatem 1:2 dla Lyonu.
  • Everton jest bez wygranej od siedmiu meczów.
  • W tej edycji Ligi Europy piłkarze z Liverpoolu jeszcze nie wygrali.
  • Lyon ostatni raz u siebie przegrał w kwietniu z AS Monaco 1:2.
  • Od tego czasu są niepokonani w 12 kolejnych grach.

Zdarzenie: Olympique Lyon vs Everton

FC Typ: wygrana Lyonu

Kurs: 1.47

Arsenal vs Crvena Zvezda

Pierwsze spotkanie obu zespołów było wyrównane. W ostatecznym rozrachunku po kapitalnym trafieniu Girouda Arsenal wygrał 1:0. W efekcie po trzech grach Kanonierzy mają na koncie 9 punktów i pewnie czekają na pozycji lidera grupy. Crvena Zvezda z 4 oczkami jest na trzeciej lokacie, jednak mają tyle samo punktów co drugie Bate. Ten mecz będzie dla nich bardzo ważny. Białorusini zagrają z zamykającym stawkę FC Koln, w przypadku ich wygranej odjadą na trzy punkty. Dlatego Serbowie muszą poszukać chociaż jednego oczka na Emirates. Nie będzie o to łatwo, jednak Arsene Wenger w tych rozgrywkach wystawia rezerwowych. Młodzi piłkarze wspierani przez kilku bardziej doświadczonych graczy radzą sobie nieźle, ale już w weekend spotkanie na Etihad, więc z przewagą pięciu punktów Wenger może postawić na jeszcze bardziej eksperymentalny skład. W obliczu takiej sytuacji rodzi się szansa dla gości. Mam wrażenie, że uda im się zdobyć chociaż jedną bramkę, a kurs na to zdarzenie jest zdecydowanie ciekawszy niż na wygraną gospodarzy. Jeśli Arsene Wenger uraczy nas obecnością Roba Holdinga to BTTS w tym pojedynku, można typować w ciemno.

Przewidywane składy:

Arsenal: Macey – Holding, Neny, Debuchy – Niles, Willock, Coquelin, Nelson – Walcott, Wilshere, Giroud

Crvena: Borjan – Andelković, Frimpong, Babić, Donald, Krsticić, Srnić, Gobeljić, Kanga, Pesić, Boakye

Nieobecni:

Arsenal: Mustafi, Welbeck, Kolasinac, Cazorla (kontuzje)

Crvena: Jovicić, Cavalcante (kontuzje), Rodić (zaw.)

Statystyki:

  • Pierwsze spotkanie obu zespołów zakończyło się rezultatem 1:0 dla Arsenalu.
  • Na wyjeździe Crevena Zvezda zagrała jeden mecz w LE i wygrała 1:0
  • Arsenal wygrał cztery mecze z rzędu i tylko raz nie stracił bramki.
  • Kanonierzy w czterech meczach na Emirates zdobyli po dwa gole w każdym z nich. Serbowie wygrali 8 z 10 poprzednich wyjazdów.
  • Crvena ma trzy zwycięstwa z rzędu.

Zdarzenie: Arsenal FC vs Crvena Zvezda

Typ: BTTS

Kurs: 1.74

Lazio Rzym vs OGC Nice

Ostatnim meczem, który weźmiemy pod lupę będzie bitwa włosko-francuska. Pierwszy pojedynek obu zespołów był obfity w bramki. Lazio wygrało 1:3 Jednak to nie może dziwić. Podopieczni Simone Inzaghiego idą jak burza w tym sezonie. Wygrali 13 z 15 spotkań w tej kampanii. Stracili punkty ze Spal w pierwszej kolejce, a później z rozpędzonym Napoli. Mimo wszystko ciężko było przewidzieć tak dobry start. Głównym motorem napędowym tej ekipy jest Ciro Immobile. Włoski snajper wrócił do żywych po tułaczkach za granicą. W Italii czuję sie jak ryba w wodzie. Mam wrażenie, ze już nigdy nie powinien jej opuszczać, jednak chętnych nie będzie brakować. Oba te zespoły zdecydowanie przewodzą w stawce grupy K. Faworytem meczu jest oczywiście Lazio. Nice ma problemy kadrowe. Na pewno nie zagrają dwaj kluczowi środkowi pomocnicy. Cyprien i Seri zmagają się z urazami. Natomiast pod znakiem zapytania stoi występ Saint-Maximine oraz Cardinale. Z pewnością nie zwiększa to ich szans przed tym starciem, które i tak były niskie.

Przewidywane składy:

Lazio: Strakosha – Radu, Felipe, Bastos – Lukaku, Milinkovic-Savic, Di Gennaro, Murgia, Patric – Nani, Caicedo

Nice: Cardinale – Souquet, Marchand, Dante, Jallet – Walter, Mendy – Lees-Meolou, Sneijder, Saint-Maximin – Balotelli

Nie zagrają:

Lazio: F. Anderson, Basta, Wallace, Mauricio, Immobile (kontuzje)

Nice: Cyprien, Seri, Le Bihan (kontuzje)

Statystyki:

  • Lazio wygrało 13 z 15 meczów tego sezonu.
  • Rzymianie wygrali wszystkie mecze Ligi Europy.
  • Lazio ma serię 8 wygranych z rzędu.
  • Nice przegrało pięć kolejnych spotkań.
  • Pierwsze spotkanie obu zespołów zakończyło się wynikiem 1:3 dla Lazio.
  • Oba zespoły zmierzyły się dwa razy i dwukrotne górą byli Włosi.

Zdarzenie: Lazio Rzym vs OGC Nice

Typ: wygrana Lazio

Kurs 1.62

Tak prezentuje się cały kupon. Do taśmy dokładamy jeszcze Atalantę, która jest w bardzo dobrej formie i gra z Apollonem. Kurs na wygraną gości wynosi 1.72

 

Zaloguj się aby dodawać komentarze