Świetny występ Ponitki w Eurolidze!
Dwa tygodnie trwała przerwa Mateusza Ponitki, który powoli wraca do bardzo dobrej formy po urazie głowy. W czwartek polski zawodnik poprowadził swój zespół do dość niespodziewanej wygranej w Stambule, gdzie jego Zenit Sankt Petersburg był lepszy od Fenerbahce. Polak zapisał na konto 16 punktów, trzy zbiórki i osiem asyst.
Zenit to w tym sezonie Euroligi jeden z najsłabszych zespołów, czego można się było jednak spodziewać, biorąc pod uwagę, że jest to debiut rosyjskiej drużyny w tego typu rozgrywkach. Ale w czwartek koszykarze z Sankt Petersburga ograli na wyjeździe 84-81 zespół Fenerbahce Stambuł w piętnastej kolejce rozgrywek. Dużą rolę odegrał Mateusz Ponitka, który z powodu urazu głowy opuścił poprzednie dwa tygodnie. W czwartek w ogóle nie było jednak tego po nim widać – Polak jak zwykle popisał się wszechstronną grą, nie tylko efektywnie punktując, ale też zapisując na konto osiem asyst.
Walka o wynik toczyła się do ostatnich sekund, a o wygranej pomógł zadecydować bardzo ważny rzut za trzy punkty francuskiego gracza Andrew Albicy. Tym samym Zenit odniósł dopiero czwarte (w piętnastu meczach) zwycięstwo w tym sezonie Euroligi i to na dodatek w starciu z wielce utytułowanym rywalem – wszak turecki zespół to nie tylko częsty finalista rozgrywek, ale też ich zwycięzca z 2017 roku. Ponitka jak do tej pory rozegrał jedenaście meczów w barwach Zenitu w Eurolidze, notując średnio 10.7 punktów, cztery zbiórki oraz dwie asysty w każdym starciu (spędzając w grze przeciętnie nieco ponad 25 minut).
16 pts | 8 ast
Mateusz Ponitka was HUGE in @zenitbasket historic win!#GameON pic.twitter.com/seFO86i6dh
— Turkish Airlines EuroLeague (@EuroLeague) December 20, 2019