Sevilla – Real Madryt typy i kursy bukmacherskie
Zdjęcie: Cordon Press / pressfocus
Za nami dziesięć meczów z udziałem Realu Madryt w La Liga i dziewięć z Sevillą. W kolejnym starciu wspomniane drużyny zmierzą się ze sobą, a my będziemy świadkami prawdopodobnie bardzo dobrego widowiska. Trudno Królewskich wymieniać jako faworytów, gdyż zdecydowanie grają poniżej oczekiwań, ale w takich starciach może wydarzyć się naprawdę wszystko. Gorąca rywalizacja, to też gorące kursy u bukmacherów. Sprawdźcie więc, jakie są przewidywane typy, kursy, gdzie oglądać i z jakich bonusów można skorzystać.
Sevilla – Real Madryt typy i kursy bukmacherskie
Spotkanie Sevilli z Real Madryt zapowiada się na bardzo ciekawe. W końcu po jednej stronie staną zawodnicy z Andaluzji, głodni punktów i chęci udowodnienia, że mogą rywalizować z najlepszymi. Po drugiej stronie zaś zagrają Królewscy – zespół pogrążony w dużym kryzysie, wydaje się, że wręcz największym od dekady. Dla Realu będzie to bardzo ważne starcie, gdyż kolejne potknięcie może zaprzepaścić marzenia o mistrzostwie kraju. Z kolei zawodnicy z Sewilli będą chcieli udowodnić, iż mogą rywalizować z najlepszymi drużynami. Oprócz tego chcą też w przyszłym sezonie zagrać w Lidze Mistrzów, więc to również dobra okazja, aby móc zmniejszyć stratę do TOP 4. Kto ostatecznie wyjdzie zwycięski z tej rywalizacji? Zobaczcie więc, jakie są przewidywane typy i kursy bukmacherskie oraz gdzie oglądać mecz.
Za nim przejdziemy do omówienia formy, warto jeszcze wspomnieć o ofercie bonusowej w STS. Z kodem promocyjnym ZAGRANIE zgarniecie zakład bez ryzyka do 230 złotych, 1200 złotych bonusu od depozytu i 30 złotych freebet.
Sevilla – realny rywal w walce o TOP 4?
Sevilla to jedna z tych drużyn z La Ligi, której nikomu nie trzeba przedstawiać. Mocna formacja, która cały czas goni najlepszych i stara się udowodnić, że z nimi też może rywalizować. Do tego trzeba dołożyć również trofea zdobyte w Lidze Europy. Tylko w ostatniej dekadzie klub z Andaluzji triumfował na zapleczu Ligi Mistrzów aż cztery razy (ostatnie zwycięstwo było w tym roku). Łącznie na koncie mają sześć wygranych finałów LE, co jednocześnie jest rekordem. Jednak pomimo tego, to zespół z dużymi ambicjami, które cały czas gonią. Ostatnie mistrzostwo kraju mieli w latach 40 ubiegłego wieku, a w ciągu ostatnich dziesięciu lat nie byli ani razu w TOP 3.
W obecnym sezonie La Ligi Sevilla po dziewięciu meczach znajduje się na piątej pozycji. W tym czasie zdążyła zdobyć szesnaście punktów, co nie jest wybitnym osiągnięciem, gdyż maksymalna ich liczba wynosi 27, ale na tle rywali nie wypadają wcale tak źle. Warto też wspomnieć, że klub z Andaluzji ma o jeden mecz mniej rozegrany niż Real i dwa mniej od lidera, jakim jest Sociedad. Jest to spowodowane tym, że z powodu gry w finale Ligi Europy, zawodnicy Sevilli otrzymali przerwę na regenerację, a ich pierwsze spotkania ligowe zostały przełożone. Co ciekawe, w sezonie 2020/2021 ta drużyna charakteryzuje się dość minimalistycznym stylem gry, który niekoniecznie jest dobry. W końcu mają dwanaście strzelonych goli i osiem straconych. Dobrze o tym mówią, chociażby wyniki ze starć z Huescą, Osasuną, czy Eibarem. Pierwsze dwie z tych drużyn Hiszpanie pokonali 1:0, a z ostatnim przegrali takim samym wynikiem. Kursy bukmacherskie nie faworyzują Sevilli, ale ta dalej ma spore szanse na zwycięstwo.
Najlepszym strzelcem Sevilli jest En Nesyri. 23-letni zawodnik z Maroka może zostać przyszłością tego klubu, jednak aktualnie napastnik nie jest w najlepszej dyspozycji. To, że ma duże zdolności to jedno, ale nie potrafi tego przełożyć na grę. W dziewięciu spotkaniach w tym sezonie trafił do siatki rywali zaledwie cztery razy. Trenera Lopeteguiego może więc martwić skuteczność swojego napastnika. Widać jednak, że sam szkoleniowiec to klasa światowa, gdyż do gry Sevilli wniósł dużo świeżości i wreszcie ten klub ogląda się z przyjemnością. Zaprocentowało to również w postaci sięgnięcia po Ligę Europy, a w La Lidze mogą powalczyć realnie o TOP 3. Jednak, żeby tak się stało, to muszą punktować nie tylko na gorszych oponentów, ale też Real, czy Barcelone. Aby to się stało kilka składowych gry musi zostać poprawionych, jak np. przesuwanie się poszczególnych formacji, czy gra w defensywie.
Największy kryzys Realu Madryt w tej dekadzie?
Obecna sytuacja w Realu Madryt to chyba największy kryzys w tym klubie w tej dekadzie. Królewscy mogli skorzystać na problemach Barcelony i ugruntować swoją pozycję w La Lidze, stając się istnym hegemonem. Jednak rzeczywistość okazała się zupełnie inna, a problemów jest sporo. Zaczynając od “głowy” projektu, którą jest Zinedine Zidane. Zasłużony dla Realu Francuz zapędził się trochę w kozi róg i nie wie, jak z niego wyjść. Granie Asensio z przodu, czy Kroosem w środku pola na pewno nie pomaga, a nie wystawienie Casemiro, czy wreszcie brak formy u Hazarda, Odegaarda i Viniciusa. O ile pierwszy z nich może być winny samemu sobie, tak pozostałą dwójkę można było “zbudować”, tak żeby byli kluczowymi postaciami w zespole. Nie dziwią więc kursy bukmacherskie, które wskazują na dość wyrównany mecz.
O wynikach Realu Madryt chyba wszystko już powiedziano. W Lidze Mistrzów mogą nawet nie wyjść z grupy, a w La Lidze po dziesięciu meczach mają siedemnaście punktów i bilans bramkowy 16:12. Do lidera tracą już siedem oczek. Nie trzeba chyba więc tłumaczyć, że ten mecz jest bardzo ciężki gatunkowo dla nich i może zaważyć na przyszłości Zidana w tym klubie. Ewentualna porażka mogłaby równać się z jego zwolnieniem. Przejdźmy jednak do kolejnych problemów, jakie można zaobserwować w grze Realu. Kontuzja Ramosa wcale nie pomaga mistrzom Hiszpanii. To jak wielką postacią w Madrycie jest Sergio, dobrze obrazuje gra defensywy Królewskich bez niego. Elektryczna, popełniająca całą masę głupich błędów. Na boisku brakuje również lidera, jakim niewątpliwie był Sergio Ramos. Potrafił wesprzeć na duchu kolegów z drużyny, zagrzać ich do walki, pociągnąć strzelając gole w ważnych momentach. Gdy go zabrakło sytuacja stała się wręcz dramatyczna.
Real Madryt gra w tym sezonie bez pomysłu, wręcz na stojąco. Za każdym razem, gdy wylewany jest na nich kubeł wody w postaci straconej bramki, na kilka minut rzucają się na rywala, po czym znowu tracą wigor. Nie widać ciekawych rozwiązań taktycznych, wypracowanych schematów, czy wybitnej formy u poszczególnych zawodników. Wszystko jest powolne, można wręcz powiedzieć, że mozolne, a piłka często wędruje bez celu od jednego końca boiska do drugiego. Brak liderów, słaby obraz gry, czy kurczowe trzymanie się Kroosa i innych, już dość średnich, zawodników w pierwszej jedenastce, to problemy, z którymi teraz musi się zmierzyć Real. Po tym, jak przez trzy lata był hegemonem i bezsprzecznie najlepszą drużyną na świecie, tak teraz nie łapie się nawet do czołowej dziesiątki. Mecz z Sevillą może zaważyć o wszystkim w tym sezonie.
Sevilla – Real Madryt kursy bukmacherskie
Trudno Real Madryt nazwać faworytem przed meczem z Sevillą. W końcu Królewskim daleko do “Galacticos”, a klub z Andaluzji ma sporo do udowodnienia. Nic więc dziwnego też, że kursy bukmacherskie wskazują raczej na wyrównany mecz. Sprawdziłem ofertę m.in. w STS, która wydaje się dość ciekawa:
STS:
- Sevilla – 2.60
- X – 3.50
- Real Madryt – 2.60
BETFAN:
- Sevilla – 2.58
- X – 3.50
- Real Madryt – 2.59
Patrząc na ostatnią dyspozycję Królewskich, a także minimalistyczny styl Sevilli, wydaje się, że można typować under goli. W końcu i jedna i druga drużyna chcą przede wszystkim wygrać, a nie iść na wymianę ciosów. W tym wypadku kursy na under 2.5 gola prezentują się tak:
- STS – 2.10
- BETFAN – 2.03
Warto też sprawdzić popularny BTTS. W końcu remis to również prawdopodobny scenariusz, a same kursy też są ciekawe. Opinie o STS są dobre m.in. z powodu na kursy, a w tym przypadku możemy mówić o 1.62. Podczas gdy w BETFAN jest to już 1.57. Takie mnożniki mogą być dobrymi dodatkami do kuponów AKO (składających się z wielu zdarzeń).
Sevilla – Real Madryt typy bukmacherskie
Trudno jednoznacznie wskazać faworyta w meczu Sevilli z Realem Madryt, a to zazwyczaj jest ważne przy typach bukmacherskich. Zapowiada się nam naprawdę ciekawy mecz, który może obfitować w wiele emocji. Drużyna dowodzona przez Lopeteguiego co prawda w tym sezonie wyznaje dość minimalistyczny styl gry, to dalej jest niezwykle groźnym przeciwnikiem. W dodatku takim, co ma sporo do udowodnienia. Z kolei Królewscy pogrążeni w kryzysie, z widmem odgadnięcia z Ligi Mistrzów i całkowitym zaprzepaszczeniu sezonu już w grudniu, mogą być mocno naelektryzowani w tym spotkaniu. Raczej żadna z drużyn nie będzie chciała się otworzyć, więc under goli wydaje się być ciekawą opcją.
Osobiście typowałbym też remis, gdyż Andaluzja to trudny teren, a obecnie Real Madryt nie przyjeżdża tam jako faworyt. BTTS jest również ciekawą opcją, wartą pochylenia się nad nią. Defensywa Realu pozostawia sporo do życzenia, co Sevilla może wykorzystać, jednak zazwyczaj udaje się im wcisnąć bramkę rywalom. Koniecznie sprawdźcie też nasze typy na La Ligę, gdzie znajdziecie analizy przedmeczowe przygotowane przez ekspertów i propozycje gotowych kuponów do zagrania.
Gdzie oglądać mecz Sevilli z Realem Madryt?
Skoro już wiecie, jakie są typy i kursy bukmacherskie na mecz Sevilli z Realem Madryt, to sprawdźcie też, gdzie można oglądać tę rywalizację. Mecze piłkarskie są dostępne m.in. w telewizjach u bukmacherów, którzy coraz chętniej rozwijają tę usługę u siebie. Aby móc je obejrzeć wystarczy jedynie mieć środki na koncie lub postawiony kupon w ostatnich godzinach. Oprócz tego spotkanie Królewskich z drużyną z Andaluzji będzie też dostępne w Eleven Sports, które w naszym kraju ma prawa do pokazywania La Ligi (współdzielone z Canal+ Sport).
Zaloguj się, aby dodawać komentarze
Nie masz konta ? Zarejestruj się
(0) Komentarze