PZBuk na LE: pewniak Napoli i wyrównane starcie we Frankfurcie
Liga Europy to nie Liga Mistrzów, ale nawet w czwartkowy wieczór nie powinno zabraknąć ciekawych rywalizacji. Przed nami pierwsze spotkania 1/8 finału młodszej siostry Champions League. My zajmiemy się dwoma z nich i sprawdzimy ofertę Polskich Zakładów Bukmacherskich na pojedynki Eintrachtu z Interem i Napoli z Salzburgiem. Jedziemy!
PZBUK – recenzja, opinie i najważniejsze informacje
Eintracht – Inter (18:55): typy i kurs w PZBuk
Spotkanie, które zapowiada się szczególnie ciekawie.
Eintracht Frankfurt to piąta drużyna w tabeli Bundesligi i nadzieje na udział w kolejnej edycji Ligi Mistrzów są ogromne. Strata do miejsca premiowanego awansem to tylko dwa punkty i jeśli drużyna z Frankfurtu utrzyma dobrą dyspozycję, to jest to jak najbardziej w jej zasięgu.
Orły były zespołem, który niejako zapoczątkował złą serię Borussi Dortmund, bo to właśnie remis na Commerzbank-Arena był początkiem czarnej końca Borussi. Jeżeli chodzi o sam Eintracht, to o formę tej ekipy nie musimy się martwić. Wyeliminowanie w świetnym stylu Szachtaru Donieck (2-2 na wyjeździe i 4-1 u siebie), czy zwycięstwa z Hannoverem i Hoffenheim w ostatnich spotkaniach ligowych to rezultaty, których nie ma się co wstydzić.
Inter ma za sobą porażkę w ligowym starciu z Cagliari, co zepchnęło Nerazzurrich z trzeciego miejsca Serie A. Co gorsza, stało się to na rzecz lokalnego rywala, AC Milanu. Analiza formy Interu tak naprawdę nic nie mówi. Ten zespół gra w kratkę i serię zwycięstw, przeplata przegranymi z niżej notowanymi rywalami.
Kto przybliży się dziś do awansu? PZBuk ma swojego faworyta:
Nie jest to może jakaś wielka przewaga, ale jakaś jest. Eintracht to dobry zespół, ale zawodnikom zdarzają się wpadki na własnym stadionie. Trzy z 12 meczów w Bundeslidze przed własną publicznością zakończyły się wygranymi przyjezdnych. Czy Inter zaskoczy i wywiezie zwycięstwo z Frankfurtu?
Napoli – Salzburg (21:00): typy i kursy w PZBuk
Mecz dnia w polskich domach.
Arkadiusz Milik zaciera ręce na to spotkanie, bo przeciwko Juventusowi Polak nie miał okazji pograć zbyt długo. Czerwona kartka dla bramkarza Napoli spowodowała, że ktoś musiał zejść z boiska. Carlo Ancelotti postawił na Milika, który w 27. minucie zszedł do szatni. Kto wie, czy gdyby to nasz reprezentant podszedł do rzutu karnego, a nie Lorenzo Insigne, to czy wynik spotkanie z Juventusem nie zakończyłoby się remisem. Ostatecznie to Stara Dama wygrała, zapewniając sobie już na 99% mistrzostwo Włoch. Zespołowi z Neapolu pozostaje już jedynie walka w Pucharze Europy. Awans do ćwierćfinału LE to raczej formalność, chociaż z tym nigdy nie wiadomo.
Red Bull Salzburg to lider Tipico Bundesligi, czyli najwyższej klasy rozgrywkowej w Austrii. Czy jest to w jakimś stopniu miarodajne? Raczej nie. Liga austriacka do najmocniejszych na świecie na pewno nie należy.
W poprzedniej fazie Ligi Europy Red Bull wyeliminował Club Brugge.
Czy taki sam los spotka Napoli? Chyba znasz odpowiedź na to pytania. Polskie Zakłady Bukmacherskie też nie mają wątpliwości, kto jest faworytem do zwycięstwa:
- wygrana Napoli – kurs 1.48
- remis – kurs 4.40
- wygrana Salzburga – kurs 6.50
Chyba nie muszę dodawać, że inny rezultat niż pewna wygrana gospodarzy to raczej mało prawdopodobny scenariusz.