Przedwczesny finał w Pucharze Niemiec. RB Lipsk przetestuje Bayern Heynckesa. Gdzie obstawiać? Fortuna opinie

Bartosz Goluch

12:00, 25 października 2017

Aktualizacja: 18:14, 9 grudnia 2019

Na Red Bull Arenie zmierzą się dziś dwie drużyny, które znajdują się w ścisłym gronie faworytów do sięgnięcia po Puchar Niemiec. Obydwa zespoły w ostatnich meczach dowiodły, że znajdują się w niezłej dyspozycji, dlatego możemy spodziewać się ciekawego spektaklu. Starcie RB Lipsk i Bayernu Monachium to zdecydowanie najatrakcyjniejszy mecz, jaki ma do zaoferowania pucharowa Europa w środę!

A co z tej okazji mają do zaoferowania bukmacherzy? Jest jeszcze chwila, aby zorientować się w propozycjach operatorów i wybrać najlepszego dla siebie. Wszystkim początkującym albo po prostu niezdecydowanym podpowiadamy – warto zwrócić uwagę na Fortunę. Sprawdź eksperckie opinie o Fortunie i zdecyduj sam:

Fortuna opinie – dowiedz się więcej

Jeśli nie przekonuje Cię ten bukmacher, sprawdź ofertę forBET:

Zdarzenie: RB Lipsk – Bayern Monachium

Typ: Wygra Bayern, a w meczu padnie powyżej 2,5 gola

Kurs forBET: 2.20

Zarejestruj się u bukmachera forBET i odbierz bonus powitalny aż do 650 PLN! Oferta dostępna tylko dla czytelników Zagranie z kodem promocyjnym: 650.

RB Lipsk

Gracze spod szyldu Red Bulla z pewnością będą chcieli sobie powetować ubiegłoroczne niepowodzenie w DFB Pokal, kiedy po rzutach karnych już w pierwszym meczu pucharowej rywalizacji odpadli z grającym w trzeciej lidze Dresden. W tym sezonie o podobnej kompromitacji nie może być już mowy, gdyż Byki bez problemów wyeliminowały w pierwszej rundzie Dorfmerkingen, a ewentualna porażka z Bayernem nie będzie dla nikogo w Lipsku powodem do rozpaczy. W ekipie trenera Hasenhuttla nikt jednak nie myśli o przegranej, ale raczej szuka sposobu na powoli powracających do formy monachijczyków. FCB z pewnością jest w zasięgu gospodarzy, o czym świadczy układ ligowej tabeli, w której Lipsk traci do mistrzów Niemiec zaledwie punkt. Do marzeń o awansie w konfrontacji z Bayernem RB uprawnia także niezła forma, którą ostatnio prezentuje. Cztery kolejne zwycięstwa, w tym dwa szczególnie cenne w meczach z Porto i Dortmundem dowodzą, że drużyna z Lipska po chwiejnym początku rozgrywek wróciła do formy, która w zeszłym sezonie dała jej awans do Ligi Mistrzów. Dobrą wiadomością dla trenera Hasenhuttla jest również fakt, iż jedynie Stefan Ilsanker narzeka na uraz, a pozostali gracze RB są gotowi do gry. Austriacki szkoleniowiec dysponuje w tym sezonie zdecydowanie szerszym składem niż rok wcześniej i mimo, że starcie z Bayernem będzie dla jego podopiecznych czwartym meczem na przestrzeni 11 dni, dzięki bogatej kadrze Bykom nie powinno zabraknąć świeżości. Z drugiej strony Bayern ma za sobą podobny maraton, więc żadna z ekip nie powinna tłumaczyć ewentualnej porażki zmęczeniem.

Bayern Monachium

Po przejęciu bawarskiego klubu przez Juppa Heynckesa, Bayern zdecydowanie zwarł szyki w defensywie i przestał głupio tracić punkty. Inna sprawa, że niedawni rywale mistrzów Niemiec, a więc Freiburg, Celtic i Hamburger SV nie są drużynami, które powinny zagrozić najlepszemu klubowi Bundesligi. RB Lipsk będzie pierwszym poważnym testem dla Bayernu, który przybliży nas do odpowiedzi na pytanie czy Die Roten pod wodzą Heynckesa będą starali się zakończyć sezon bez większych rys na wizerunku, czy też powrócą do walki o najwyższe cele. Po zmianie trenera Bayern gra wciąż nieco topornie, ale zdecydowanie skuteczniej. Nowy-stary trener FCB przywrócił do składu Arjena Robbena, który za Ancelottiego często siadał na ławce, by zrobić miejsce chwilami totalnie bezradnemu Jamesowi Rodriguezowi. Heyenckes zmienił także ustawienie zespołu z 1-4-3-3 na 1-4-2-3-1. Jak dotąd Bawarczycy punktują i strzelają bramki, ale w nowym systemie najważniejszy jest wciąż ten sam piłkarz, co kilka tygodni temu. Jest nim rzecz jasna skuteczny do bólu Robert Lewandowski, który w 14 meczach tego sezonu zgromadził już 13 goli. W przeciwieństwie do zespołu gospodarzy, monachijczycy nie będą mogli liczyć na kilku istotnych graczy w dzisiejszym meczu. Na liście kontuzjowanych pozostają Manuel Neuer, Javi Martinez, Franck Ribery i Juan Bernat. Zwłaszcza uraz Neuera jest dla FCB sporym ciosem, gdyż zastępujący go Sven Ulreich prezentuje poziom uwłaczający mistrzowi Niemiec.

Co obstawiać?

Wiele zależy od tego, jakie składy desygnują do gry obaj trenerzy oraz czy RB i Bayern traktują DFB Pokal równie poważnie co Bundesligę i Ligę Mistrzów. Jeśli obejdzie się bez większych niespodzianek, faworytem będzie Bayern, za zwycięstwo którego forBET płaci po kursie 1.75. Graczom obawiającym się kiepskiej formy Bawarczyków na wyjeździe proponujemy typ na +2,5 gola w meczu (kurs 1.45).