Przed ostatnią rundą Speedway Grand Prix: kto i o co jeszcze walczy?

Jason Doyle

W najbliższą sobotę w Melbourne dojdzie do ostatnich, dużych żużlowych zawodów w tym roku. Dwunasta runda Speedway Grand Prix da nam klasyfikację najlepszych zawodników czarnego sportu w 2017 roku. Część jedzie do Australii na wakacje, jednak dla innej części nadal toczy się walka – o medale i utrzymanie w cyklu na przyszły rok. Przypomnijmy na wstępie, że w jednej rundzie można maksymalnie zdobyć 21 punktów.

Walka o Indywidualne Mistrzostwo Świata

1. Jason Doyle 142 punkty

2.Patryk Dudek 128 punktów

Trzeba to napisać szczerze, ale sprawa złota jest otwarta tylko teoretycznie, bo tylko kolejny dramat może zabrać Jasonowi Doyle’owi upragnione trofeum sprzed nosa. Patryk Dudek mówi przed turniejem „Sprawa jest prosta. Jeśli zdobędę 21 punktów, a Doyle nie zdobędzie przynajmniej sześciu, to go minę.”. Może nam się podobać podejście Polaka, w końcu to go zaprowadziło do tego miejsca, że w październiku cały czas ma szansę na złoto, jednak sprawa nie jest taka prosta. Australijczyk nie znalazł się na pozycji lidera z przypadku, tylko faktycznie można stwierdzić, że jest najlepszym żużlowcem w tym roku. Zaliczka 14 punktów w praktyce wydaje się bezpieczną. Już w Toruniu, w przedostatniej rundzie SGP Jason Doyle mógł cieszyć się z mistrzostwa świata, jednak po raz kolejny w ostatnim czasie wybrał pasywną jazdę. Demony przeszłości muszą mu mocno siedzieć w głowie i nie chce, żeby kolejna kontuzja pozbawiła go tytułu. Podejrzewam, że w Melbourne po raz kolejny będzie jechał bezpiecznie, aby nie powtórzyć historii. Jednak nie mam też wątpliwości, że w przypadku, gdy w ostatnim biegu będzie mu brakował jeden punkt, to wciśnie się tam, gdzie nikt inny by nie pomyślał. Druga sprawa – czy Patryk Dudek jest w stanie zdobyć 21 punktów? W tak wyrównanej stawce o pojedyncze błędy jest bardzo łatwo, więc stoi wręcz przed zadaniem niewykonalnym. Mimo wszystko liczbą na sobotni poranek będzie 8, które cały czas będziemy odejmować i dodawać. Jednak praktycznie nie widzę scenariusza, w którym Australijczyk nie zdobywa mistrzostwa świata i faktycznie chyba tylko kolejna, odpukać, kontuzja może mu odebrać marzenia.

Walka o srebro i brąz

2.Patryk Dudek 128 punktów

3.Tai Woffinden 115 punktów

 4.Maciej Janowski 113 punktów

5.Emil Sajfutdinov 109 punktów

6.Bartosz Zmarzlik 108 punktów

Teoretycznie szansę na wicemistrzostwo świata przed ostatnią rundą cały czas zachowuje aż pięciu żużlowców. Jednak przewaga 13 punktów Patryka Dudka nad drugim Woffindenem wydaje się nie do odrobienia w przypadku, gdy Polak pojedzie na swoim poziomie. Jedyną nadzieją jest fatalny występ Duzersa. Chociaż większe szansę dałbym Brytyjczykowi na srebro, niż Polakowi na złoto. Scenariusz, w którym Patryk Dudek nie wchodzi do półfinałów, a Tai Woffinden zgarnia pełną pulę w Melbourne jest jak najbardziej możliwy. Jednak Polak jadący na swoim poziomie z sezonu powinien bez problemu dowieść wicemistrzostwo świata, co będzie bardzo dużym wyczynem w pierwszym roku startów cyklu Speedway Grand Prix.

Brązowy medal jest zawsze w cieniu innych wydarzeń, jednak tym razem może być inaczej, ponieważ walka o trzeciego jeźdźca globu w 2017 roku zapowiada się na najciekawszą. Na tej pozycji może skończyć pięciu żużlowców. Jednak sytuacja wygląda inaczej niż w przypadku złota i srebra, ponieważ różnicę są o wiele mniejsze. Szósty Bartosz Zmarzlik traci do trzeciego Woffindena 7 punktów. Naturalnie największym faworytem do brązowego medalu jest Tai Woffinden, ponieważ aktualnie znajduje się na trzeciej pozycji w klasyfikacji generalnej. Poza tym, w ostatniej rundzie w Toruniu zaprezentował się fantastycznie, mimo doskwierającej mu choroby. Najbliżej do niego ma Maciej Janowski, ponieważ traci zaledwie 2 punkty. Patrząc na ostatnią postawę Magica możemy wątpić w jego medal, chociaż cały sezon trzymał się w ścisłej czołówce. Z drugiej strony, pisząc o ostatniej postawie Macieja Janowskiego musimy się cofnąć trzy tygodnie i dalej. Ciężko wyrokować w jakiej dyspozycji będą poszczególni zawodnicy, więc być może Polak ten czas wykorzystał bardzo dobrze i jednak stanie na końcowym podium?

Niewątpliwie najbardziej rozpędzonym żużlowcem obok Tajskiego jest Emil Sajfutdinov. Mimo, że akurat turniej w Toruniu mu nie wyszedł, to możemy stwierdzić, że w drugiej części sezonu Baszkir prezentuje się znakomicie, a w turniejach Grand Prix brakuje mu zawsze kropki nad i. Bartosz Zmarzlik to ubiegłoroczny, sensacyjny brązowy medalista indywidualnych mistrzostw świata na żużlu. W tym sezonie stoi przed nim bardzo ciężkie zadanie, jeżeli chce powtórzyć sukces, żeby nie powiedzieć niewykonalne. Co prawda jego różnica do brązowego medalisty wynosi 7 punktów, ale musiałby liczyć nie tylko na słaby występ Woffindena, ale także Janowskiego i Sajfutdinova, a ciężko wierzyć, że całą trójka zawiedzie.

Walka o utrzymanie w cyklu:

7.Fredrik Lindgren 107 punktów

8.Matej Zagar 97 punktów

9.Martin Vaculik 90 punktów

10.Chris Holder 82 punkty

11.Piotr Pawlicki 79 punktów

Przypomnijmy, że ośmiu najlepszych w cyklu Speedway Grand Prix zapewnia sobie miejsce w rywalizacji w następnym roku. Mimo, że wypisałem aż pięć nazwisk, to tak naprawdę, walka będzie się prawdopodobnie toczyć tylko między dwoma żużlowcami – Zagarem i Vaculikem. Wpisałem Fredrika Lindgrea, ponieważ matematycznie może on jeszcze wypaść z cyklu. Szwed przez kontuzję nie wystąpi w Melbourne, a w przypadku braku utrzymania, może być pewny otrzymania stałej dzikiej karty. Jednak Fredka nie powinien wypaść z najlepszej ósemki, ponieważ Martin Vaculik musiałby zdobyć co najmniej 17 punktów, a Matej Zagar co najmniej 10.

Chris Holder i Piotr Pawlicki zachowują teoretyczne szanse na utrzymanie, ale muszą zdobyć odpowiednio co najmniej 15 i 18 punktów, przy czym te wyliczenia dotyczą czynnika, w którym Martin Vaculik nie zdobywa żadnych punktów.

W związku z tym w kwestii pewnego utrzymania się w cyklu będziemy spoglądać na rywalizację Mateja Zagra i Martina Vaculika, których dzieli różnica 7 punktów. Wszystko wskazuje jednak na to, że status quo się utrzyma, ponieważ Słoweniec ostatnie trzy turnieje SGP miał wspaniałe i raczej nie odda tego miejsca łatwo.

(0) Komentarze

Zaloguj się, aby dodawać komentarze