Półmetek pierwszego tygodnia Premier League! Gramy o 445PLN!
W środę jesteśmy na półmetku zmagań grupowych w pierwszym tygodniu w hali Marshall Arena. Byliśmy świadkami bardzo ciekawych pojedynków, a rywalizacja rozkręca się na całego. Zdecydowanie brakło nam szczęścia przy pierwszych dwóch dniach, za to dziś, mam nadzieję na pozytywny rezultat! Kto ukaże się dzisiaj na naszym kuponie? Sprawdźcie, co przygotowaliśmy! Dodatkowo zapraszam Was do rejestracji w STS, gdzie czekają na Was ciekawe kody promocyjne z naszego bezpośredniego linku!
Załóż konto w STS i graj bez ryzyka do 230PLN!
Zwrot na konto depozytowe z kodem: ZAGRANIE
Link aktywujący promocję -> zagranie.com/goto/stsbezryzyka
OD DEPOZYTU: 600 zł
ZAKŁAD BEZ RYZYKA: 100 zł
BONUS ZA ZADANIA: 60 zł
Kod promocyjny: ZAGRANIE
Chcesz więcej typów? Dołącz do Grupy Zagranie – typy, dyskusje i bonusy bukmacherskie
Rob Cross – Michael van Gerwen
07.04.2021 r. – 20:10
No niesamowicie wczoraj pecha przyniósł pojedynek Cross vs Wade, gdzie na naszym kuponie Wada zamykał kupon, a już od samego wejścia na scenę, coś nie pasowało mu z ustawieniem tarczy i kolejnością oddawanych rzutów. Bardzo emocjonalnie podszedł do tego meczu i przegrał go w głowie, możliwe, że dlatego, gdyż Anderson wyciągnął jego poniedziałkowe spotkanie w ostatnim rzucie i skradł 156 z tarczy. Sam Cross nie popisywał się podczas wczorajszego spotkania. Ustawiał sobie często zakończenia na D16, które zupełnie nie wchodziły. Wysoki procent skuteczności na D18, ale tylko trzy razy miał możliwość rzucania do tego doubla. Gra w tarczy mogła pozostawić sporo do życzenia, ale całe spotkanie było na niskim poziomie. Anglik musiał zaliczać dużą ilość podejść do tarczy, aby zakończyć lega. Do tego granica 43% skuteczności na wykończeniach i średnia poniżej 95 punktów na trzy lotki.
Cross nie przyjechał do Marshall Arena w formie, dlatego może to wykorzystać jego przeciwnik, z którym Rob wygrał tylko trzy razy w ciągu swojej całej kariery. Czy dzisiaj uda mu się to po raz czwarty? Wydaje mi się, że nie. Sądzę tak, ponieważ Michael van Gerwen pokazał wielką dojrzałość podczas wczorajszego spotkania. Widać, że próbował na tarczy kilku rozwiązań, które mogłyby mu się przydać do kolejnych dni. Co prawda jego średnia także nie imponowała, jednak bardzo mocno grał pod przeciwnika i tyle wystarczało. W grze Crossa tego nie zauważyłem i on po prostu chciał uciekać z wynikiem. MVG prowadząc już sporą różnicą legów mocno się rozluźnił i starał się po prostu dokończyć mecz.
Co obstawiać? Panowie swój ostatni pojedynek mieli właśnie w ramach Premier League tylko, że rok temu. Wtedy zwycięski okazał się być Michael van Gerwen i dzisiaj sądzę, że będzie podobnie. MVG ma sporo do udowodnienia kibicom, obserwatorom i samemu sobie. Myślę, że dzisiaj wpisze do tabeli kolejne punkty, które musi robić właśnie na takich mało stabilnych zawodnikach, jak Cross. Gramy dziś win Holendra! Dodatkowo zachęcam do skorzystania z bonusów, jakie proponuje STS, przy założeniu konta!
Chcesz więcej typów? Dołącz do Grupy Zagranie – typy, dyskusje i bonusy bukmacherskie
Glen Durrant – Dimitri van der Bergh
07.04.2021 r. – 20:50
Bardzo wysoka i stabilna forma przeciwko bardzo stabilnej, ale słabej formie. Mowa oczywiście o Angliku i Belgu, jednakże ten pozytywny przekaz, kierowany jest w stronę młodszego zawodnika. Dimitri van der Bergh bardzo mocno wszedł w debiutancki występ w Premier League, gdzie z obecnymi wynikami mieści się w finałowej czwórce zawodników, którzy będą walczyć o główne trofeum. Pierwszy dzień i remis z MVG, gdzie przegrał w swoim ostatnim legu, którego rozegrał najsłabiej z całego meczu. Bergh do tej pory przywitał się z halą Marshall Arena średnimi: 99,52 i 103.70 punktów. Są to jedne z najwyższych punktacji w całej stawce i można powiedzieć, że windują tego zawodnika, jako jednego z kandydatów do zajęcia wysokich lokat. Młody Belg bardzo dobrze radzi sobie do tej pory na angielskiej hali i trzeba przyznać, że bardzo dobrze odnajduje się na T20, Zniwelował nieco błąd, jaki popełniał w starciu z MVG, kiedy to lotki za mocno na siebie zachodziły i dwa lub trzy razy zdarzyła się sytuacja, w której trzecia lotka nie wbijała się w zaplanowane miejsce. Dimitri nie jest jeszcze pewny w zakończeniach, gdzie skuteczność wynosi średnio 35% po dwóch meczach, jednak sądzę, że tak mocno obsadzone dwa mecze, mogły wpłynąć na jego dyspozycję końcówek i dlatego taka statystyka. Dzisiaj nie powinien mieć presji i spokojnie uciekać w grze na tarczy, a później spokojnie zamykać swoje podejścia na obręczy.
Jego przeciwnikiem będzie zdecydowanie najsłabszy zawodnik tego turnieju, którym jest Glen Durrant. Anglik od poprzedniej edycji Premier League, która wygrał, zupełnie jest bez formy i prezentuje bardzo marny dart. Tylko czasami może nawiązać walkę w poniektórych legach, jednak na długim dystansie, jest po prostu za słaby. Dwa dni rywalizacji i dwa dni średnia poniżej 90 punktów. Jest to zbyt mała zaliczka, aby móc rywalizować z najlepszymi zawodnikami. Sądzę, że nie ma co czekać na przebudzenie zawodnika z Anglii i jego trzecia porażka z rzędu zbliża się wielkimi krokami. Czy dokładnie tak się stanie? Wszystko na to wskazuje, ponieważ Glen jest na ostatnim miejscu w tabeli z zerowym dorobkiem punktów, jako jedyny zawodnik, a jego strata legowa to aż 8 partii. Myślę, że dzisiaj dopisze do swojego salda minusowego kolejne legi i będzie po półmetku dalej jedynym zawodnikiem bez punktów na koncie.
Co obstawiać? Tak jak się pewnie domyślacie po opisie, dzisiaj idę w stronę wygranej Belga, który zdecydowanie powinien przeważać w tym meczu. Panowie są na zupełnie dwóch innych biegunach z formą, a ich obecna sytuacja w Marshall Arena jest zgoła inna. Glen szuka formy, ale znaleźć nie może, jednak sądzę, że nawet w optymalnej dyspozycji, miałby problemy z wygraniem z tak grającym Dimitrim. Dzisiaj gram na win Dimitri van der Bergha. Ten zakład, jak i cały kupon, gramy z oferty STS, gdzie zachęcam zajrzeć!
Zasady promocji:
- Kwota: możesz zawrzeć zakład za dowolną stawkę, ale otrzymasz maksymalnie 230 PLN zwrotu (minus podatek).
- Promocja dostępna dla nowych klientów, którzy założą konto z kodem: ZAGRANIE
- Naliczenie zakładu bez ryzyka automatycznie na podstawie kodu: ZAGRANIE
- Akcja łączy się z bonusem powitalnym.
- Jeśli Twój zakład zostanie rozliczony jako przegrany, otrzymasz zwrot.
- Zwrot nastąpi na konto depozytowe, a nie w formie bonusu.
- Maksymalna wysokość bonusu będzie pomniejszona o podatek od gry.
Zapraszam także do skorzystania z naszych opinii na temat STS, czyli bukmachera, u którego przygotowałem dzisiejszy kupon!
Doświadczenie: Z Zagraniem.com związany od lipca 2020 roku. Od dwóch lat piszę artykuły na temat tenisa, darta oraz żużla. Wcześniej pracowałem w młodzieżowej gazecie internetowej - MiM, w której również pracowałem nad działem sportowym oraz uczestniczyłem w tworzeniu oddziału w Częstochowie. Wykształcenie: Obecnie posiadam już wykształcenie wyższe o profilu Pomocy Psychologicznej, Poradnictwa Rozwojowego oraz Analityki. Szkoła średnia, jak i wykształcenie wyższe zdobyte z wyróżnieniem za osiągnięcia naukowe oraz sportowe. Moje prace dyplomowe dotyczyły sportu, a dokładniej psychologii sportu z nawiązaniem do określonych grup sportowych. Zainteresowania: Od wielu lat aktywnie spędzam swój czas, gdyż od 1 klasy podstawówki grałem w koszykówkę, siatkówkę oraz piłkę nożną. Od 8. roku życia uprawiam także taniec towarzyski. W tej dyscyplinie osiągnąłem dwukrotnie mistrza polski południowej, finał mistrzostw polski oraz wygrałem cykl Grand Prix w stylu latynoamerykańskim. W drużynie największym osiągnięciem było wicemistrzostwo Polski Południowej w koszykówce. Obecnie rozpoczynam przygodę z dartem. Od wielu lat kibic Realu Madryt oraz Rakowa Częstochowa. Dodatkowo pasjonat żużla, gdzie kibicuję Włókniarzowi Częstochowa. Częsty bywalec wydarzeń sportowych we wszelakich dyscyplinach.
Nie masz konta ? Zarejestruj się
Zaloguj się używając: